Mało_stanowczy
-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Posty napisane przez Mało_stanowczy
-
-
"Pchnął bym ale nie wiem gdzie jest ms" x MS siedzi z tyłu. Sprawdzić czy nie ksiądz;) -
Znowu ja zapchałem?!? To zakrawa na prześladowanie!:o -
"MS, Ty znudzona mężatko i dzieciatko... Przestań nas bajerować wreszcie. Szukasz wrażeń w sieci?" x Szukałem w sieci rekina, ale okazało się, że to śledzie z płetwami karaibskich surferów;) To znaczy szukałam. Odpisuję sama sobie, dzieci wyrosły, mąż w delegacji z Helenką, co się dziwisz? To jest, ten, co się dziwię?;) -
"Zrobię się nieobliczalnie głodna" x Jakbyś była spragniona, to proponuję zupę z płetwy rekina, Błędny stawia -
"I musisz wiedzieć MS, że ten gość to też ja" x Muszę też się przyznać, że MS to też ja. Czyli Whisky. I Helenka. I wiele innych nicków. Oprócz Błędnego. -
Błędny, a dobry był ten rekin? Ja widziałem tylko w opcji "zupa", a chciało mi się jeść, a nie pić, więc zrezygnowałem:) -
"Wezmę Czaka jeśli też ma torbę, już trudno. Wpadniesz na kolację, czy mam zjeść sama?" x A co na kolację?;) -
"Ale w zamian za mnie?" x W zamian za kisiel;) -
Nie wiem czy tak sprawnie, pisałem tamten post od 13:o Kangury są tylko na kartki. Podobno dziobaki są smaczne, niestety teraz jest na nie okres ochronny. Znajomy Zulus obiecał mi Czaka, ale nie mam pojęcia co to, uśmiechał się dość dwuznacznie:) -
"Zapomniałeś dodać: "w kisielu" x Jeszcze nie wiem czy nie zaproponuję budyniu;) -
"MS, czy Ty mnie porzuciłeś, czy mówisz tylko, że wolisz jedzenie ode mnie? Na Grenlandii nie ma ani jednej Biedronki" x No ja prtolę, poszłem (bo było blisko) do biedry po liter zupy chmielowej, a tu, qwa, nawet śladu po fundamentach nie ma:o Chciałem wracac, ale tak kombinuję - przecież się odwodnię. No to zmieniłem azymut na miejsce dystrybucji naftowych paliw płynnych. Zaopatrzyłem się w ośmiopak elektrolitów podtrzymujących, ale ledwo wyszłem (dosłownie za róg dystrybutora), gdy uznałem, że: 1. Ośmiopak jest ciężki 2. Jest go za mało ma popołudnie bez M jak Miłość (dotarła do mnie hiobowa wieść, że Rysio z klanu umył rączki, a następnie spalił dom Mostowiaków albo odwrotnie - Mostowiakowie umyli dom Rysiem) 3. Banknoty NBP wyszły. W związku z powyższym rozpocząłem podkop. Po przepłynięciu zbiornika z rozwodnionym mazutem (Whisky, albo Twoje plany były nieaktualne, albo to nie była ta stacja) dotarłem do Sydney. Mieszkańcy wiwatowali, na szczęście poczęstowali mnie Fostersem. I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że trzeba tu chodzić na rękach, a ja bardzo słabo piszę stopami:o -
"Kiedyś może się odważę pisać jako facet, a wtedy strzeż się, MS. Whisky będzie moja" x Nie oddam jej bez walki -
"Bo z wyglądu ładne mam tylko włosy" x Etam, na pewno nie tylko:) Popatrz na siebie przychylniej:) A tak BTW niedawno przejeżdżałem obok kobiety z włosami do tyłka, zaplecionymi w warkocz. No powiem Ci, że WOW:) I nawet gdy już się ocknąłem w szpitalu i odmawiałem złożenia zawiadomienia o pobiciu to nadal ją pamiętałem:) -
"MS leci tylko na ładne. Wiem, bo wróżka mi powiedziała" x Latam tylko na miotle Do potem też:) -
"Wiesz co, Mały? Śfinia z Ciebie. już sama nie wiem, czy jestem głodna, czy mam ochotę na słodkie, czy może chce mi się siku" x Whisky, autentycznie popłakałem się ze śmiechu:D Dziękuję Ci za ten tekst:) xxx "Ciągle coś posiadasz, albo na czymś leżysz, sprawdzasz niecenzuralne słowa, to mnie przyjemnie rozprasza" x O ja prtole, rozprasza Cię posiadanie przyjemnej leżanki?;) -
"Jeśli Ty też będziesz ta ładna, to z kim tak ładnie będzie konwersował MS?" x Mogę konwersować nieładnie;) xxx "MS, wiadra używam tylko przy beszamelu. Pozostaje lament i rwanie włosów z głowy. A jak pozbędę się włosów, to już nic mi z urody nie zostanie" x To tak jak ja przy mojito:) Nie pomyślałem o lamentowaniu, to otwiera nowe możliwości Helenko, jesteś jak Samson?;) -
"Wpiszę "Mały", pani która potem czyta te dokumenty, będzie miała zagwozdkę" x A jeśli spyta o datę imienin, to mów że właśnie dzisiaj, to zmiękczy jej urzędnicze, kamienne serce;) -
Danych osobowych oczywiście:) -
"Mam za dużo kompleksów, żeby dobrze znosić konkurencję" x Helenko, to może znoś niedobrze? Wiesz, wiadro przy łóżku i do przodu;) -
"Nie zniosłabym posiadania żony i to jeszcze takiej z urzędu" x Nawet z Urzędu Ochrony Państwa?;) Posiadanie jest akurat przyjemne, dostałem w nielimitowanym pakiecie razem z roamingiem danych;) -
"Wpisujemy tylko aktualne imiona" x Wszystkie 16 jest aktualne:o Masz tam tyle miejsca w rubryce?;) -
"Ale mnie wolno" x Mnie to zawsze szybko;) -
"Jest taka rubryka: "imię", to nie ja wymyślam te rubryki" x Oj, bo tam jest błąd ortograficzny, do tego zabrakło tuszu na spację. Powinno być "i mnie", wpisujesz "tak" albo "nie", w zależności czy Ty, czy Ciebie. Wypełniam takie tabelki codziennie, też jesteś objęta programem ochrony świadków?;) -
"W sumie to bym nawet... nie mogła. Nie wiem jak masz na imię, a my tu rozliczamy się na takich specjalnych drukach z tego co i dla kogo. Straszna ze mnie formalistka" x No to mam problem, bo mając 16 dokumentów tożsamości, każdy na inne nazwisko, sam nie jestem pewien... Prosiłem, żeby przynajmniej imię było takie same, ale nieeeee, program ochrony świadków ma swoje wymogi, co tydzień nowa lokalizacja, nowy zawód, nowa praca i nowa żona. Z drugiej strony widziałem straszną zbrodnię i to raptem 28 lat temu, więc zazwyczaj godzę się z tymi niedogodnościami. O ile kolejna żona dobrze gotuje, bo ostatnie prawie nie używały soli:o A jedna przypalała nawet wodę na herbatę:o
Co było pierwsze?
w Życie uczuciowe
Napisano