Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kasienka123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej dziewczyny! PROMYK GRATULACJE i BUZIACZKI DLA DZIDZIUSIA kffiatki3 gratulacje! Jak zwykle nie piszę ale Was czytam.U nas wszystko dobrze Piotruś zdrowo rośnie,Krzysiu też ma dłuższą przerwę od swojej choroby,chce się żyć. Mój starszy syn też nie chodził do przedszkola mieszkamy w domu prywatnym ,w okolicy nie ma dużo dzieci .Poszedł do zerówki i radził sobie bardzo dobrze co mnie zdziwiło że bardzo lubił tam chodzić i bawić się z dziećmi myślałam że będzie nieśmiały ,z dziećmi miał dobry kontakt był lubiany .Miałam problemy przy odbieraniu ,bo zawsze chciał jeszcze zostać.A co do obawy że będzie mniej umieć,to chyba mit.Od początku był oceniany przez panie że wyprzedza rówieśników,ale dużo czasu poświęcałam na czytanie książek i pierwszych dziecinnych encyklopedii dla dzieci,bardzo lubił jak mu czytałam .Więc jak mogę komuś pomóc to na pewno nasze dzieci które nie będą w przedszkolu nie są jakieś gorsze,widziałam dzieci które chodziły do przedszkola,a w zerówce słabo sobie radziły,wszystko zależy od możliwości dziecka. Plusem dla przedszkola jest to że dziecko przed szkołom się wychoruje w przedszkolu ,a te dzieci co nie chodziły muszą potem to odchorować :( Niedawno od teściowej dowiedziałam się że piotrusia muszę oddać do przedszkola bo wszyscy tak robią i tak jest lepiej, myślałam że ja o tym co dla mojego dziecka lepsze wiem a nie ona.Piotruś jest delikatniejszy,wrażliwszy od krzysia na pewno jemu by to dobrze nie zrobiło. To dla mam które nie muszą dać dzieciaczka do przedszkola ,bo ja mam na krzysia świadczenie pielęgnacyjne i siedzę w domu,jak ktoś pracuje to nie ma wyboru i na pewno przedszkole lepsze niż obca niania która zrobi tylko rzeczy konieczne żeby się nie przemęczyć. Ostatnio obchodziliśmy z mężem 13 rocznice ślubu i taka przyszła mi myśl że coraz lepiej się rozumiemy.Wcześniej bywało różnie a teraz w wszystkich sferach się rozumiemy oczywiście jak normalme małżeństwo też się kłócimy ale szybko się godzimy :) Sorry jak Was zanudzam I jeszcze jedno ,mam już dwójkę dzieci i wiem że już prawdopodobnie dzieci mieć nie będę,ale jakaś tęsknota zostaje za każdym kolejnym dzieckiem mam silniejszy instynkt macierzyński i chciałabym jeszcze jedno,widzę ile szczęścia nam dzieci dają POZDRAWIAM
  2. Miesiu mąż wszystko sobie przemyśli i będzie lepiej :)BYLE PRACA ZNALAZŁA SIĘ JAK NAJSZYBCIEJ REPETYTORIUM mi dawno też się pochrzaniło że miałam nie kończoncy się okres,dostałam anty i mi się unormowało ,ale piłam je tylko pół roku może troche dłużej i przerwałam , jakoś nie jestem ich zwolleniczką.Po drugim dziecku mam jak w zegarku ,a wcześniej zawsze miałam niereguralne np.z trzytygodniowym opóżnieniem. Na pneumokoki trzy miesiące temu szczepiłam i jestem bardzo zadowolona ,bo mały ani kataru nie miał od tej pory ,ale przed szczepionkom też prawie wcale nie chorował,ale katar mu się przytrafiał więc myśle ,że to jej zasługa. PO polu biega w mrozy ,ale oczywiście nie 20 stopniowe.I teraz po południu policzki robią mu się różowiutkie a to do niego nie podobne więc myśle że to od mrozu. Wiosenko fajnie ,że Julcio w przedszkolu między dziećmi Piotrusia nie wysyłam bo i tak siedze w domu ,Krzysiu ma domowe nauczanie więc spędza dłużo czasu z bratem ,ale rówieśników mu nie zastąpi.
  3. Tak dawno nie pisałam ,że zapomniałam pseudomin
  4. wiosenka to twój synek naprawde dorodny ,mój piotruś to chyba niski jest ale po bilansie zobaczymy
  5. Mój mąż też tylko pracuje tylko że ja pobieram świadczenie pielęgnacyjne na starszego synka .choć chciałabym go nie widzieć na oczy . Z własnego doświadczenia wiem że im większa różnicz między dziećmi tym gorzej się zdecydować .Ja mam różnice 9 lat.Jakbym mogła to teraz też chciałabym mieć trzeciego dzieciaczka aby mogły się razem rozwijać.
  6. WINETKA TO DUŻA ZNIEJ DZIEWCZYNKA MÓJ PIERWSZY SYNEK WAŻYŁ 16,5 WZROST 95 OD WSZYSTKICH DZIECI ODSTAWAŁ
  7. Wiosenka z tym mówieniem to nie trzeba się przejmowć miałam kłopot ze starszym synkiem jak miał trzy lata to nie mówił tak jak młodszy teraz ,ale szybko potem nadrobił .Teraz gdy skończył czwartą klasę średnią miał 5,7 :) Ta mowa to musi być wrodzona ,pierwszemu bardziej się starałam dużo czytałam potem musiałam go słów kolejno uczyć i przekupywać aby mówił a młodszemu samo jakoś to przyszło.
  8. Wiosenka z tym mówieniem to nie trzeba się przejmowć miałam tak ze starszym synkiem jak miał trzy lata to nie mówił tak jak młodszy teraz ,ale szybko potem nadrobił .Teraz gdy skończył czwartą klasę średnią miał 5,7 :) Ta mowa to musi być wrodzona ,pierwszemu bardziej się starałam dużo czytałam potem musiałam go słów kolejno uczyć i przekupywać aby mówił a młodszemu samo jakoś to przyszło.
  9. witaj winetta Dziewczyny ja doktorki się pytałam i do mycia kazała mi tylko trochę napletek ściągać,nawet nie wiem czy mu schodzi dowiemy się za miesiąc na bilansie dwulatka. Wiosenko wszystko będzie dobrze Juleczek da rade. Mam taką propozycje ,czy chciałybyście dawać do tabelki wagę i wzrost naszych pociech po każdym bilansie,tylko dla tych dziewczyn które by oczywiście chciały .Miłoby było poczytać jak rosną nasze dzieciaczki.MÓJ pierwszy syn był bardzo duży teraz licze na mniejsze wymiary. Repetytorium życze zdrówka Ja drugi raz w tym miesiącu mam angine masakra nie mogę się jakoś doleczyć mam kończyć karmienie bo to ponoć od długiego karmienia.... GRAMKA ja po pierwszej ciąży z moczm u mnie było wszystko ok .W drugiej ciąży cały czas czułam tam ucisk.Po ciąży też mam z tym trochę problem ale tylko przy kichnięciu,ale obserwuję że im dalej porodu to się poprawia.:) Mi trochę smutno mam już dwa skarby wię do was nie dołącze ze starankami,ale za was trzymam kciuki. U nas w miare oki ze zdrówkiem mieliśmy problem z czerwiejącymi oczami dwa razy okulista teraz spokój ,synek w porównaniu ze starszym w tym wieku dużo więcj rozwinięty .Wszystko mówi ,już całymi zdaniam opowiada.,liczy sam do czterech,PRZERzegna się, umie aniele Boży ,ojcze nasz co drugie słówo ze mną mówi,UKŁADA UKŁADANKI drewniane .Jakby mi wcześniej ktoś mówił że dziecko tyle może umieć to bym nie uwierzyła. Coś za coś, siku muszę go pilnować bo słabo woła kupki też są wpadki :( Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn
  10. Smutne jest to że nie będzie mogła być z dzieciąśtkiem jak będzie stawiać pierwsze kroki i pózniej,ale na pewno zobaczy to z nieba.
  11. Gdy przeczytałam o MIGOTCE ,nie mogę przestać o niej myśleć. Będe się za nią modlić...
  12. Repetytorium Lusia i piotruś mają dokładnie tę samą datę urodzin tylko inny rok:) Lusia pewnie duża bo się długa urodziła .Pioruś ważył prawie 4 kg,ale miał tylko 54cm miał dużą głowę i pewnie dlatego od pasa do głowy było mu ciężko długo też mi się wydawało nie trzymał głowy, za to jak przyszło czas na dolną częśc ciała to przyśpieszył i nadrobił. Dobijała mnie teściowa której córka miała w domu córkę półtora miesiąca starszą.LUDZIE POTRAFIĄ BYĆ OKRÓTNI.POTRAFIĄ SIĘ CHWALIĆ TYM CO DZIECI WCALE ICH NIE UMIĄ.Piotruś przez tyle miesięcy był dla niej 2 miesiące opóżniony,aż ją Kamilkę sama nie zobaczyłam ,ale ja zrobiłam wszystko aby nie mieć wyrzutów sumienia.A gdy dzieci się spotkały w wieku mój 10 miesięcy ich 11,5.PIOTRUŚ CHODZIŁ U NICH PRZY MEBLACH ,ich tylko stało i to na palcach. Ostatnio jak byliśmy to się okazało że ma chorą prawą nogę ledwo nią chodzi tak do środka i to po prostym.Nie wiem czy to problem neurologiczny bo jak miała pół roku to siedziała tak dziwnie jakby w szbagacie z naciągniętymi bardzo paluszkami. Więc czasami warto się nie chwalić tylko się przyglądnąć swojemu maluszkowi.
  13. HEJ DZIEWCZYNY ANGELA GRATULACJE DLA MARTYNKI:) PIOTRUŚ CZASAMI WOŁA SIKU ,A CZASAMI NIE ALE TO TYLKO Z JEGO INICJATYWY ,BO SAMA GO NA NOCNIK NIE SADZAŁAM BO SIĘ BRONIŁ.TERAZ ZACZYNA CZASAMI WOŁAĆ I ZROBI SIKU ,WIĘC MYŚLĘ ŻE JEST NA TO GOTOWY ,BO JUŻ MYŚLAŁAM ŻE SIĘ BOI NOCNIKA A SIŁĄ PRZECIEŻ NIE MOGŁAM GO TRZYMAĆ. DZIEWCZYNY SZCZEPIŁYŚCIE NA PLEMOKOKI,BO JA NIE I MAM ZAMIAR ZASZCZEPIĆ PIOTRUSIA JAK SKOŃCZY DWA LATA BO JUŻ WTEDY TRZEBA JEDNĄ DAWKĘ. A MÓJ STARSZY SYN KRZYŚ CIĄGLE PO SZPITALACH TO BOJĘ SIĘ ,ŻE COŚ PRZYWLECZEMY DO DOMU,CHOĆ MUSZĘ POWIEDZIEĆ ,ŻE ODPUKAĆ NAJGORSZE ZA NAMI,KRZYSIU ZDROWIEJE A JA JESTEM SZCZĘŚLIWA ,BO TYLE SIĘ DZIECKO NACIERPIAŁO REPETYTORIUM JA BYŁAM PRZERAŻONA NIE MIAŁAM JUŻ SIŁY TYLE SIĘ WTEDY NA MNIE ZWALIŁO,WYDAWAŁO MI SIĘ ,ŻE Z PIOTRUSIEM JEST COŚ NIE TAK ,ŻE POMAŁU SIĘ ROZWIJA,WSZYSCY MÓWILI ŻE WSZYSTKO OK A JA JESTEM ZNERWICOWANA.ZROBIŁAM MU NAWET USG GŁÓWKI NASZCZĘŚCIE BYŁO OK. PIOTRUS PÓŻNO SIEDZIAŁ POSADZONY TZN WOGÓLE GO NIE SADZAŁAM BO SIĘ BAŁAM O JEGO KRĘGOSŁUP,PIERWSZE RACZKOWAŁ,I DOPIEROJAK SAM SIADŁ Z RACZKOWANIA TO SIEDZIAŁ ,MYŚLAŁAM ŻE TO TRWA WIECZNOĆ.NA SZCZĘŚCIE SZYBKO RACZKOWAŁ I NADGONIŁ ,BO CHODZIŁ ZA 11 MIESIĘCY.WOGÓLE JAK BYŁ MALUTKI TO NIE BRAŁ SIĘ DO SIADANIA ,W WIEKU JAK POWINIEN PODNOSIĆ SIĘ ZA RĄCZKI PODCIĄGNIĘTY ON SIĘ OD TEGO BRONIŁ WIĘC TEN ETAP CAŁKIEM OPUŚCIŁ. BYŁAM DOCIEKLIWA JAK KAŻDA MAMA I WZIĘŁAM GO JUŻ WCZEŚNIEJ DO SPECJALNEJ RECHABILITNTKI (JAKBY COŚ BYŁO NIE TAK ),BY MÓGŁ TO NADGONIĆ. I ONA SIĘ Z NIM BOBAWIŁA POĆWICZYŁA I STWIERDZIŁA ŻE SIĘ DOBRZE ROZWIJA ,POKAZAŁA ZABAWY W KTÓRE MOŻNA SIĘ Z NIM BAWIĆ - MIAŁ WTEDY SKOŃCZONE 4 MIESIĄCE.I TO MI POMOGŁO USPOKOIŁO MNIE .TERAZ MNIE ZADZIWIA WSZYSTKO JUŻ MÓWI ,CUDOWNIE SIĘ ROZWIJA. ZAWSZE MAMY DUŻO OBAW A BOIMI SIĘ NIMI PODZIELIĆ ,A SZKODA DOTYCZY TO PRZEDE WSZYSTKIM MNIE. PA PRZEPRASZAM ŻE SIĘ TAK ROZPISAŁAM
  14. Cześć Czasami też chciałabym się cieszyć z osiągnięć naszych maluszków. Graminis pisz jak osiągnięcia twojej córci ,jaki ma temperament itd. Piotruś mówi to co pamiętam;mama teraz też mamo, tata -tato, dada ,baba,cioci,wu wu,am ,lala,al na Ale,miał,chał,koko,kaka,chodż,nie pisze mi kreseczki przy z :( ,gili,dzidzia,pa pa,brum,mu,jak czegoś nie chce to nie,na tak- ta ,i cały czas pyta co to -szczególnie jak ogląda obrazki w książeczkach .chciałabym go ja zapytać żeby mi pokazał, ale to on wskazuje na rzeczy i pyta.Pluszowe zabawki przyniesie odróżnia jak ja chce np.dzika,kaczkę ,papierek do kosza zaniesie,wie gdzie piekarnik że gorący,itd. jak mu coś każe spełnia niektóre tylko życzenia. Ma bardzo mało czasu w porównaniu z moim starszym synkiem jest bardzo ruchliwy cały czas biega wspina się,ale jest strachliwy boi się np. psa. Może jakaś mamusia napisze jak tam jej pociecha niekoniecznie tak dużego dzieciaczka miło poczytam:) POZDRAWIAM Dzisiaj postanowiłam że coś naskrobie bo nigdy nie mam czasu ,zobaczcie o której pisze.
  15. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku zdrowia DLA maluchów,a dziewczynom pragnącym dzieciaczka aby w tym roku przytulały już swoje pociechy.:) Piotruś skończył już 15 miesięcy duży chłop z niego ,ale ciągle karmie go piersią.Rano i przed popołudniowym spaniem i przed nocnym spaniem.Miesiąc temu musiałam na tydzień go odstawić po przyplątam mi się pułpasiec i przy hewiranie nie mogłam karmić. Było ciężko ,bo nie przyjmuje innego mleka i zasypia przy nim,więc dalej karmię wiem że jet już duży ,ale jak będzie chciał to do drugich urodzin pewnie jeszcze pokarmie. Piotruś wogóle mi nie choruje ,wiąże to z moim karmieniem,starszego synka karmiłam 2 tygodnie i do dziś jest bardzo chorowity . A na początku cały czas walczyłam ,bo miałam mało pokarmu Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn i dzieciaczków:)
×