wiosna24

powiedział ze pole magnetyczne jest szkodliwe i przeszkadza w zajsciu w ciaze

musze sie wam czyms pochwalic dzis przyszedl do mnie pan dyrektr i zaproponowal mi wyjazd na szkolenie do olsztyna na tydzien super ucieszylam sie kazalam mezowi wziac wolne pojedzie ze mna hihihi bedziemy majstrowac dzidzie w Olsztynie

a u na s w miescie sa 3 babki ginekolożki i wszystkie 3 maja nie fajna opinie;-(((

powiedzial ze mam prowadzic kalendarzyk a na nastepna wizyte do mi skierowanie na badanie w kierunku toksoplazmozy a po badaniu powiedzial ze jestem zdrowa i zapytal czy maz przypadkiem nie pracuje w polu magnetycznym bo to moze z nim jest problem

Wiecie co mi powiedzial ten lekarz ze mam nie czekac na owulacje nie mierzyc temperatury bo to jest podobno udowodnione badaniami ze jak ktos bardzo chce liczy kiedy owulacja i mierzy temperature to ma klopoty

glupie mi przychodza mysli do glowy dzisiaj

patrzcie dziewczyny jaka ginekologia to jest glupia dziedzina medycyny no bo jak nas boli np ząb to widzimy ze cos jest z nim nie tak otwieramy buzie patrzymy i juz a tam jak nam cos jest to nie mozemy tego sprawdzic:-((

Jak sie zblizy niedlugo to mu uwierze a jak za 2 tyg jak powiedzial lekarz nr 2 to jemu uwierze hiihih

Zobacze teraz czy lekarz nr 1 miała racje powiedział ze @ sie zbliza ciekawe??

myśłe ze jak profesjonalista to profesjonalista ale kurcze no moze cos w tym jest

no nie wiem trzymam facetow na dystans wszystkich nie zpoufalam sie bo by mi na głowe weszli

Ten prywatny to z polecenia ma z 50 lat, a ten w przychodni gówniarz jakis ze 35 lat bym mu dała

wiecie co mysle ze ten prywatny by predzej cos znalazl po to zeby mnie naciagnąć jak myślicie?

w przychodni zaproponowali wymrazanie a prywatny powiedzial ze szyjka czysta

a swoja droga lekarz 2 nie zapytał sie o temin ostatniej miesiaczki dopóki mi nie powiedział co widzi i powiedział ze jest okres okołoowulacyjny a dopiero pozniej sie zapytał o date ostatniej@

Słyszałam ze na leczenie nadzerki nie ma refundacji i nawet w przychodni za wymrazanie trzeba płacic zgarniaja kase a ty guzik wiesz czy była ta nadzerka czy nie

pojde za miesiac do przychodni i zobacze co mi powiedza jak cytologia przyjdzie a ten prywatny mi kazal przyjsc za 2 miesiace i tez pojde i zgłupieje na pewno od tego wszystkiego

po wpisaniu nazwiska lekarza z przychodni dziewczyny na forum pisały ze nie fajny ten lekarz i nadaje sie tylko do przepisania pigułek a jak juz cos powazniejszego to lipa a moja siostra go chwali ale ona faktycznie tylko po piguly do niego łazi

nie no chyba nie w tym sensie bo powiedzial ze sex i nie wstajemy tylko na brzuchu lezymy

kurcze dwa usg dopochwowe i dwa badania gin dziennie masakra ale cos mi sie nie podoba to wszystko a tym bardziej jak poczytałam opinie o lekarzu z przychodni psały tam dziewczyny ze jest dobry zeby tabletki anty przepisac....

i jeszcze powiedzial mi ze na dziecko najlepszy jest sex a po sexie mam lezec na brzuchu

DZieewczyny nie uwiezycie własnie wróciłam od ginka poszlam do innego do prywatnego gabinetu bo ten w przychodni mnie dzis wkurzyl i ten lekarz teraz powiedzial mi ze nie mam nadzerki i ze jestem w okresie okoloowulacyjnym i teraz juz zgłupiałam do reszty bo tamten powiedział ze @sie zbliza i ze mam nadzerkie i ze trzeba wymrazac a podobno mała mam ta nadzerke i czy to mozliwe zeby tak sie roznily diagnozy?

Zapsałam sie za miesiac na wizyte i zobaczymy co wtedy?ale w takim razie kiedy ja mam owulacje?

Nie smutam jest oki tylko nie rozumiem bo mam dzis dopero 12 dzien cyklu a on mi mowi ze miesiaczka idzie jak to?

No mi tez tak powiedział ze krew sie juz zbiera i on ja juz widzi tylko według moich obliczen wynika ze mam dostac za 2 tyg a teraz mam środek cyklu nic juz nie rozumiem