wiosna24

No wreszcie Gramka jestes bo juz sie o Ciebie martwiłam :-) dobrze ze nie ma cukrzycy :-)

Juz jestem zrobiłam sobie 1,5godzinny spacer zaraz mi nogi w dupke wejda ale dobrze musze sie ruszac to mi dupka nie urosnie, kupiłam sobie tuniczke a Julkowi śpioszki bo były takie śliczne ze nie mogłam sie opamiętac :-)

JA tez zmykam ide sie przejsc potem wroce i zrobie obiad :-) papap wszytskim :-)

A jak spotkam :-) nie no zartuje rzygawki sie na porodowce zdazaja :-)

Właśnie przechadza sie pod moim oknem dziewczyna z blizniakami w wozku ;-) siedza jak w tramwaju jedno za drugim :-) i takie malusienkie :-)

Wiem nadziejka ale ja sie boje ze jak bede miala pusty zoladek to zarzygam cała porodowke :-(

Ja wole siłam niatury na poczatku bardzo chciałam cesarke ale mysle sobie ze tak bedzie lepiej szybciej dojde do siebie nie trzeba lezec 24godz. plackiem i byc zdanym na łaske i niełaskie połoznych :-) pomecze sie, urodze a potem z gorki :-)

A ja sie boje jak cholera porodu :-( u nas nie mozna jesc jak zrobia lewatywe w szpitalu to dopoki nie urodzisz to sie meczysz o suchym pysku :-( tylko wode po lyczku mozna pic :-( mam jeszcze batoniki spakowane jak mi braknie sil to je zjem po cichaczu :-)

NAdziejka chyba nie jest to regula moja kuzynka ma chłopca a roztyła sie w dupci udach i wszedzie :-( dorotka Tobie tez wyskoczy pepek jak juz ci sie zrobił płaski a byl wklęsły to wyskoczy :-)

Ja nie biore kanapek zapakowałam biszkopty i wafle ryzowe :-) jeszcze musze kosmetyki wrzucic mam w kosmetyczce włazienec ale jeszcze ich potrzebuje :-)

Gdzie jest Gramka? Gramka odezwij sie :-) a mi sie pępek na druga strone odwrócił :-) i maz mi przy wywroconym pepku ciagle majstruje mowi ze taki fajny ;-)

Pinki ale ja nie planuje jakoś szczegolnie Julka z brzucha wyganiac ale wolałabym urodzic tydzień wczesniej czy dwa tygodnie a nie 2 tygodnie pozniej :-) Nadziejko to ty przez ta przeprowadzke sie nie przeeksploatuj bo bedzie plummmmm ale juz pod koniec kwietnia mozna :-) Nadziejka a torbe szpitalna zapakowałaś? ja tak z grubsza bo mnie strach obleciał :-D

Dorotka fajny brzusio wreszcie widac :-)

Nie no jak bym sama okna umyła to mama i maz by mi lepek urwali i zagrali nim w pilke :-) z sexu nici bo maz mnie omija szerokim łukiem boi sie sexu jak diabeł wody swieconej :-0 a i schody odpadaja bo mieszkam na parterze :-) ale po 20tym kwietnia zaczynam działac :-D moze wyszoruje klatke schodowa odwiedze wszystkie kolezanki i zobacze co jeszcze :-) ale musze sobie radzic sama bo maz powiedział ze do mojego wczesniejszego porodu palca nie przyłozy :-D

JA to bym chciała tak po 20 kwietnia urodzic :-)

A u mnie wywołuja w termin huraaaaaa

Zonk 30 kwietnia to jest czwartek :-(

Fafinka nie smęcisz :-D NAdziejka ja jak nie urodze wczesniej to na 5 maja da mi skierowanie do szpitala i wezma sie za mnie i urodze :-) ale moj lekarz ma dyzur cała dobe w piatek i piatek w nocy wiec moze dałoby rade 30 kwietnia :-)

Promyk trzymaj sie :-) Summer dzieki za komentarz :-) Niunia ja tez mam spory brzuchol :-) chyba chudzinki maja duze brzuchy :-) Nadziejka ja nie wiem kiedy mały zechce wychodzic wiem tylko ze mojego doktorka nie ma w dlugi weekend wiec albo przed 1 maja albo dopiero w termin 5 maja bede rodzic jak wroci :-) ale sobie zaplanowałam ciekawe co Julek zaplanował :-)

Summer juz Ci zaprosiłam, ta dziewczyna w zielonej bluzce to ja :-) niunia dawaj fotki :-)

Hej nadziejka :-) Nadziejka kiedy rodzimy? summer moge Cie na nk zaprosic?

nIUNA MI MAMA UMYJE OKNA I UPIERZE FIRANKI BO JUZ POTEM BEDZIE DZIDZIA I NIE BEDE MIAŁA CZASU NA OKNA I FIRANKI :-)

Regularne co 27-28dni :-) Ciekawe jak tam Inka dzis ma termin juz pewnie ma dzidziątko w ramionach :-)

DZiewczyny z tym śłuzem to tak było: 10dnia cyklu 1 raz wyleciał mi taki biały, mokry sluz a potem juz był białawy i juz po śłuzie płodnym :-D nastepnym razem probowaliśy od razu po @ i sie udałooooooooo hihihiih

Niunia Ty uwazaj z tymi oknami;-) ja nie myje mama mi umyje jutro przychodzi na mycie okien i pranie firanek :-) JA planuje jeszcze przez 20dni nie urodzic wiec sie oszczedzam :-D