Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiosna24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wiosna24

  1. No w niedziele mu sie żaliłam, że nawet swojego męża do łóżka zaciągnąć nie moge hhahah a przeciez sie myje hihiihih ale jestem wariatka :-) Fiutkowstret bede miała po porodzie jak mnie rozszarpie(czytaj rozklepie) tu i tam :-)
  2. Faceci to dziwolągi bo ostatnio był u nas mężą kolega z zoną i stwierdził ze babeczki w ciąży maja "fiutkowstręt " hhahah aż sie poplułam herbatką jak to usłyszałam :-) Ale moj małżowinek mnie dotyka po brzuszku, przytula sie swoim brzusiem do mojego i to jest strasznie fajowe :-)
  3. No właśnie Mocik :-) Dorotka herbatke z mailn można pic, a skurcze wywoluje herbatka z LISCI MALIN i to dopiero póżniej na niedługo przed porodem :-) Coś mi sie przycina kafeteria :-(
  4. Dorotka lepiej nie choruj teraz może zrob ciepło herbatke z malinkami miodem i poloz sie do łóżka jak odpoczniesz to moze cie przeziebienie nie dopadnie:-) A mnie nic nie bierze jeszcze ani razu nawet katarku nie miałam tfu tfu bo moze wystarczy mi atrakcji tych ktore mam ;-) Ciekawe gdzie jest graminis ???
  5. Mocik tylko my sie kochać nie możemy (lekarez zabronił) ale pomiziać to zawsze się można :-)
  6. chyba wpadne w depresje ;-) bo jak on bedzie chciał po porodzie to ja bede padać na gębę ze zmeczenia i znów nic z tego :-) ale jakos sobie poradze z nim :-) chyba zlikwiduje mu konto na trawianie bedzie miał dla mnie wiecej czasu :-)
  7. Pinki a mój małżowinek powiedział ze miał tego dosyc jak ja mówiłam dzisiaj robimy dzidziusia, dopiero teraz mi to powiedział zle wierze w to bo myśłe że seksik ma byc przyjemnośćia a nie robienie tego teraz juz .... hmmm Musze wam powiedzic ze moja małzowinka ostatnio sie ciut ode mnie odsunęła (jesli chodzi o przytulanki) tzn nie mozemy sie kochac ale ja bym sie chciała pomiziac, podotykać a on jakoś nie i chce czekać do po porodzie ja chyba nie wytrzymam a on mi mówi żę : nie bedzie dziecku do pokoiku zaglądał :-(
  8. Tak ta ostatnio w rossmanie była promocja i kosztowała 8.99 a ja kupiłam za 12.99 ;-0
  9. Aha Nusia moje bardzo nie urosły tylko sa takie hmmm inne ;-)
  10. Nusia mnie wcale nie bolały :-) Kuzynka mi poleciła te oliwke i powiedziala ze ona sie nia smarowała i zero rozstepów, ja tez na razie zero :-) A co do cycusiów to ja mam teraz ładne hihihi nareszcie mi sie podobaja- pierwszy raz od 28lat hhahaha mogłyby już takie zostać (marzenia hihi) No chłapaczka podobno szybciej zidentyfikować :-)
  11. Nusia w 16tyg+5dni a w 23tyg. potwierdził na 100% :-) Ja smaruje brzuchol oliwka ta w żelu dla dzidziusiów ładnie pachnie ta z rumiankiem niech sie Julek przezwyczaja bede go nia smarować, najpierw wypróbowana na sobie :-) ja sie boje rozstepów bo mi tylko brzusio rośnie i cycuchy (je tez smaruje), a kości biodrowe mi cały czas wystaja i dupki zero :-)
  12. sorki oglądałam program Miedzy mamami ale juz jestem :-)
  13. Mocik napisaliśy na zaproszeniu: prosimy o potwierdzenie przybycia do dnia.... i podany nr telefonu do mnie albo do małżowinki i w tym dniu zadzwoniła jedna para ze nie przyjda bo on miał wypadek i ma noge w gipsie a reszta milczała a to było 2 dni przed tym jak w restauracji mieliśmy podac ostateczna liczbe osób i zapłacic :-( no i sama obdzwoniłam wszystkich bo średnio byłoby zapłacic za kogoś kogo nie bedzie a i tak zapłaciliśy za 4 osoby wiecej zeby nikomu przypadkiem miejsca nie zabrakło a wesele tez mielismy male bo na 50 osob :-)
  14. Nusia to super ze z Toba i dzidziusiem wszystko dobrze :-) Dziewczynki apropos ślubów to ale macie fajnie samo weselicho i ślub fajne tylko te "dziadowskie" przygotowania brrr szukanie sukni, butów, załatwianie w kosciele w usc brr a najgorsze zapraszanie gości a potem obdzwanianie wszystkich jak sie okazuje ze nikt nie potwierdza przybycia i nikt nie odmawia a ty nie wiesz na ilu gości sie przygotować koszmarek jakis ;-)
  15. no no :-) ale nadziejke trzeba usprawiedliwic do ślubu sie szykuje, pies chory a i tak czasem zaglada a reszta to co?
  16. JAk to nic a ja to co? codziennie sie odzywam :-)
  17. No właśnie nie mam ale coś wrzuce :-)
  18. Pinki to u mnie jest tak jak u Ciebie wszystkie geny mam słabsze a małżowinka silniejsze ;-) ciekawe co nam z tego wyszlo? hihiihi
  19. ło kurka bnie jestem pierwsza ;-) hej Pineczka :-)
  20. Hej babeczki jestem dzis pierwsza :-) Juz wstałam głodna oczywiście a wczoraj na kolacje zjadłam wielka cała bułe i juz jak moja małzowinka wstała do pracy o 5.30 to mnie tak w zołądku ssało ze wstałam na kawałek czekolady mam wrazenie ze nie ja zjadłam ta kolacje tylko ktoś mi ja podjadł bo wieczorem brzuch az mi podskakiwał a mąż stwierdził ze to mały je bułke hihihihi To miłego dzionka kochane :-)
  21. Pinki u mnie od zakończoneg 28tyg. ale zalezy jak sie grupa zbierze :-)
  22. Nadziejka mi ostatnio jak byłam na ktg położna pokazała jak oddyhcać przepona i teraz leże i stękam ale jak dzidzia ma sie lepiej dotlenic to co tam :-) powodzenia u weterynarza ;-)
  23. no właśnie nie wiem :-) bo mam lezec w domu a nie włóczyc sie po szkołach rodzenia ale mam jeszcze 2 tyg. na podleczenie :-) ale jak szyjka mi sie skróciłą to mi sie juz nie wydłuzy :-( no zobaczymy bo co wizyte to mu truje ze chce chodzić :-)
  24. Ja też bede chodzić za 2 tyg. sie zaczyna mam nadzieje ze bedzie ze mna i Malutkim wszystko dobrze i bede mogła chodzic :-)
×