Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiosna24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wiosna24

  1. hej u mnie dziś minelo 5 tygodni :-( mamuniu tęskine, kocham Cie! dzis wyladowałam u lekarza, tak mnie serce nawalało a na klatce piersiowej jakby słon mi siedział :-( nic lekarzowi nie mowiłam ze mama mi zmarla bo by pewnie nawet mnie nie zbadal i zwalil na stres :-( na szczescie wszystkie badania ok, pzepisal mi leki na uspokojenie. mam wrazenie ze na razie nic nie jest w stanie mi pomoc......
  2. witajcie Zgasllo dobrze ze wczoraj mialas dobry dzień, jak sie człowiek zajmie czyms to nie myśli tyle :-) Córo mamy odzywaj sie i pisz tutaj jak nie masz sie komu wygadac. u mnie jakos leci, bez pzrerwy myslę o Mamuni, tylko w pracy w miare nie myslę, tam mam duzo innych rzeczy na głowie. Wczoraj byłam z synkiem na cmentarzu, usiadl na ławeczce i zaśpiewał babci piosenke :-) cieszyłaby sie.......
  3. witajcie Zgasllo dobrze ze wczoraj mialas dobry dzień, jak sie człowiek zajmie czyms to nie myśli tyle :-) Córo mamy odzywaj sie i pisz tutaj jak nie masz sie komu wygadac. u mnie jakos leci, bez pzrerwy myslę o Mamuni, tylko w pracy w miare nie myslę, tam mam duzo innych rzeczy na głowie. Wczoraj byłam z synkiem na cmentarzu, usiadl na ławeczce i zaśpiewał babci piosenke :-) cieszyłaby sie.......
  4. dzisiaj była msza za Moja Mamunie, byłam na cmentarzu ( codziennie jestem), dzis mijaja 4 tygodnie od pogrzebu :-( Nie uzalam sie nad soba, nie jest mi szkoda siebie bo nie mam mamy, jest m szkoda mojej Mamuni bo tyle fajnych rzeczy mogło ja jeszcze spotkac, mogła sie cieszyc wnukami, odpoczywac na emeryturze a nawet jej nie dożyła :-( smutne to wszystko Mamuniu dla Ciebie świetełko
  5. Zgasło_światełko Moj synek ma na imie Julianek, ma 3 latka i czesto wspomina babcie, oststanio powiedział ze babcia jest kochana albo mowi mamo kocham bbacie ja mu mowie ze ja tez ja kocham i ona nas bardzo kocha i on sie pyta kiedy ja przytulimy :-( albo oststnio odpala ze babcia juz nigdy do niego nie przyjdzie i teraz my musimy chodzic do Niej bo śpi z dziadkiem na cmentarzu :-( serce sie kraje jak taki maluch tak mówi :-( Miłej niedzieli wszystkim!
  6. u mnie tak sobie :-( smutno mi :-( Kocham Cie Mamuniu!
  7. zgasło _ swiatełko najlepszym wyjsciem dla Ciebie teraz byloby pojscie do pracy, wiem ze to teraz nierealne bo masz malutkie dziecko ale ja mysle ze siedzenie samotnie w domku cie dobija, sama wziełam tydzien wolnego jak moja mama umarla i powiem ci ze 2 dni pozniej tego załowałam, chciałam isc do pracy zeby sie czymsr zajac, isc do ludzi, przestac ciagle mysleć ......
  8. nie wiem, nie zastanawialam sie nad tym, ale cos w tym jest to nie ta kolejnosc, rodzice nie powinni grzebac swoich dzieci, powinno byc odwrotnie!
  9. moja Mamunia miała 58 lat, moja babcia jeszcze zyje .....
  10. Ja nie zaluje ze Mamunie widziałam, pozegnałam się z Nią :-(
  11. ja na poczatku nie wierzyłam, pojechalam do zakładu pogrzebowego ale caly czas nie wierzyłam, wszystko stało sie jasne jak pojechałam do prosektorium i zobaczyłam Mamusi gole stopy :-( juz byly sine a to bylo 3 godz. po smierci :-( i potem Ją zobaczyłam i juz wtedy zrozumiałam ze to koniec i przestałam miec zludzenia :-( Mam nadzieje ze tam gdzie teraz jest, jest jej dobrze, jest spokojna, nie ma zmartwien, w moim sercu bedzie na zawsze!
  12. your illusion, współczuje straty mamy :-( U mnie jakos leci ale jest mi ciezko, codziennie pytam Boga dlaczego???? Bardzo za Mamunia tęsknie :-( źle mi bez niej, byłam z nia bardzo zzyta mimo ze mam juz swoja rodzine :-( nie moge zrozumiec dlaczego bog zabiera takich mlodych ludzi :-( idac przez starą czesc cmentarza widzi sie nagrobki gdzie spoczywaja ludzie 80-90 letni ale idac dalej zaczynaja sie 30, 40, 50, 60 letnich ludzi nagrobki :-( dopoki człowieka nie dotknie smierc kogos bliskiego to takich rzeczy nie zauwaza :-(
  13. a mi dzis znow jest bardzo smutno :-( chyba jakis kryzys :-( 3 tyg. temu byl pogrzeb :-( mamuniu bardzo Cie kocham
  14. a mi dzisiaj mijaja 3 tygodnie bez Mamuni :-( tęsknota mnie zzera, dzis juz przed 7 rano byłam na cmentarzu ( prawie codziennie tam jestem) zapaliłam Jej światełko, opowiedzialam co u nas, o\powiedziałam ze gdyby zyła pewnie piłaby poranna kawke, poryczałam i pojechalam do pracy :-( smutno mi :-( jutro 3 tygodnie od pogrzebu :-(
  15. Moj maz ma matke ale nawet on mowi ze lepiej by bylo zeby Moja Mamunia zyla niz jego :-( ojca nie mam ani ja ano moj maz ;-( Boże jakie to wszystko smutne, Boze a Moja Mamunia tak chciala zyć :-(
  16. mnie nie tylko denerwuje, mnie wkur....., ogladam sie za dziewczynami idacymi z mama na ulicy, babciami z wnuczkami na placach zabaw, wkurzaja mnie moje kolezanki z pracy ( niektore maja mamy pod 80tke :-( ) ktore maja rodzicow a ja juz nie mam nikogo :-( jestem wkurzona na Boga ze mi Ja zabral :-(
  17. zgasło ja mam dzis doła :-( jutro rano mija 3 tygodnie odkad Mojej Mamuni nie ma :-( jest mi zal, nie pogodze sie z tym nigdy :-( pewnie bede zyła ( jak Bog da) ale na razie to nie jest zycie :-(
  18. nie ma sensu rozmowa z Toba :-( dobranoc
  19. nie zycze nikomu smierci i nie wiem kto jest blisko Boga tylko zastanawiam sie dlaczego Bog zabrał moja mame a nie pana spiacego pod ławka w parku????? i prosze Cie nie oceniaj jesli nie jestes w naszej sytuacji :-(
  20. trzymaj się!! Ja zaczełam bac sie smierci :-( boje sie bo przychodzi, zabiera kogos kogo kochasz i nikogo o nic nie pyta :-( strzaszne to jest :-(
  21. ja tez ostatnio przygladam sie grezbaczom w smieciach, bezdomnym i pijakom i zastanawiam sie dlaczego Bog ich nie zabiera do siebie tylko zabrał Moja Mamunie Kochana i Potrzebną, Ona tak bardzo chciała zyc :-( nawet ostatnio pytala czy dozyje do komunii mojego synka ( on ma 3 latka) a ja powiedzialam ze do komunii na pewno dozyje do wesela moze nie bo jak sie ozeni po 30 tce to nie wiadomo :-( a to miesiac po tej rozmowie a juz jej nie ma :-( czrny smutku trzymaj się!!! nic nie bede pisac bo wiem ze na razie nic Cie nie pocieszy :-(
  22. hej Zgasło_światełko ja czytam codziennie ale nic nie pisze bo nawet nie mam co :-( mineło 17 dni od czasu gdy nie ma Mojej Mamuni a świat sie kręci dalej, juz nawet nikt nie dzwoni i nie pyta jak ja z siostrą sie trzymamy :-( nie ma dnia zebym nie zastanawialoa sie dlaczego...... :-( co jestem na cmentarzu to rycze nad Mamuni grobem :-(
  23. zgasło_światełko niedawno zmarła moja kolezanka miała 25 lat i 11 miesieczna córeczke, zmarła na to samo co moja mama udar płucny + udar tez tak nagle, te wszystkie zdazenia utwierdzaja mnie w przekonaniu ze na kazdego przyjdzie czas, na jednych wczesniej na drugich poźniej :-( trzeba żyć, moja mama byłaby bardzo smutna gdyby widziała mnie wiecznie smutna i zapłakana i dlatego sie trzymam, tylko czasami sie rozklejam i rycze.. dzis ogladałam zdjecia z dnia babci w zlobku i zal mi sierce sciska bo Moja mamunia byla taka mloda, jeszcze tyle dobrego mogło ja spotkac, tyle fajnych rzeczy a teraz moze spotkaja je te fajne rzeczy po tamtej stronie..... Moj synek wspomina babcie, opowiada ze babcia jest fajna, kocham babcie, babcia spi z dziadkiem na cmentarzu, jest w niebie ona mnie widzi a ja jej nie bo Ona jest bardzo wysoko... łzy sie cisna do oczu, moj Synek byl na pogrzebie i potem chyba sobie to wszystko poskładał i ostatnio mi powiedzial, ze babcia była na cmentarzu w pudle( ale nie widział Mojej mamy w trumnie wogole jej nie widział po śmierci ) eh smutne to wszystko
  24. a ja dzisiaj spotkałam mame mojej kolezanki z klasy z ławki i powiedziala, ze chciałabym umrzec tak jak Moja amunia, niespodziewanie, bez swiadomosci tego, ze nas zostawia, bez dumania na temat czy po smierci cos jest czy nie i co teraz bedzie jak ona umrze....moze to mi odrobinke poprawiło humor..... bo w sumie ja tez nie chciałabym umierac ze swiadomoscia ze zostawiam Kogos kochanego, jakies niezałatwione sprawy...
  25. Moja mamunia zawsze o 7 rano dzwoniła i pytała jak tam moj synek poszedl do zlobka, czy sie wyspał, czy nie płakał, po żlobku o 15.30 zawsze dzwonila czy zdrowy, jak tam bylo w zlobku a teraz nikt nie dzwowni :-( jutro ma byc pieknie my z synkiem bedziemy siedziec w domu bo do babci juz nie pojdziemy bo tam jej nie ma :-( Zaczynam bac sie smierci, ze przyjdzie i nie pytajac nikogo o zdanie kogos zabierze :-( dzis dalam ogłoszenie, musze znależć synkowi nianie bo babcia juz nigdy nie przyjdzie i sie Nim nie zajmie :-(
×