GABI__82

Angela chyba nie bardzo, bo owulacji raczej nie mialam a skoro jej nie mialam to mam teraz jajniki zapchane pecherzykami po stymulacji clo:( pewnie mam teraz takie jajniczki jak miesia wiosna kazdy facet taki jest-zwykle przeziebienie to koniec swiata, hehehe

miesia temeratura niska jak na 17dc:( mozesz zerknac na moj wykres na 28 dni to zobaczysz jaki brzydki mam ten wykres z porownaniem do poprzedniego

hehehe wyszlo lepiej niz zamierzalas:) ja sie w tym cylku wcale nie nastawiam:( w poprzednim juz od owulacji mialam strasznie napiete piersi, swedzace sutki, zylki na dekoldzie i jakies takie "dziwne" napiecie w podbrzuszu i bylam prawie pewna ze sie udalo i nawet temperatury ladnie sie ukladaly....... a teraz porazka na calej linii, zero objawow, ech:( nawet sie zastanawiam czy w poprzednim cyklu nie zaszkodzilam sobie odstawiajac duphaston i nie robiac bety:(

aga jak tak sie teraz dokladnie przyjrzalam Twojemu poprzedniemu cyklowi to widze ze ostro dalas swojemu Miskowi popalic:) ze Ci sie nie wykonczyl w czasie tego serduchowania:) ide sie napic bo mnie suszy po tym basenie

acha a wiec obie mamy male szanse na owocny vykl:) kiedy robisz test?

Angela my troszke odpuscilismy w tym cylku, nie dosc ze temperatury mam beznadziejne-skacza z dnia na dzien, to po podaniu pregnylu chyba nie doszlo do w ogole do owulacji, no i jakby tego bylo malo- w tym najbardziej plodnym okresie mielismy male spiecia z mezem wiec tez tak jakos nie bylo ochoty na przytulanie

Angela jak starania w tym cyklu? Bo zadko Was odwiedzam i nie jestem w temacie

chyba poszedl poprzeszkadzac innym, ech skad sie biora takie czuby?

pisior chociaz jedna madra rzecz powiedziales-dobrze e zyczysz nam inteligentnych dzieci:) dziekujemy;)

nie obrazajmy pingwinkow:)

a ty STARY C.h.u.j.k.u S.P.I.E.R.D.A.L.A.J !!!!!!!!!

widze ze jakies pisiory Was mecza;) wiosna ty sie tak nie denerwuj!!!!!!! :)

HELLO:) Jak mija dzionek? Ja po pracy bylam na basenie. Troche boje sie chodzic na basen bo obawiam sie zakazenia ale tym razem mam pewnosc ze sie nie udalo wiec postanowilam poplywac. Musze zacząć sie ruszac bo po lekach przytylam juz prawie 5 kg:( Jak tak dalej pojdzie to bede musiala calkowicie wymienic garderobe:( juz nie mieszcze sie w swoje ukochane rurki:( Szybko przejrzalam o czym pisalycie i widze ze mamusie dzisiaj kiepsko sie czuja, Angeli i summer tez cos dolega:( Moze pogoda ma na to wplyw .... Ide zrobic sobie cos do picia:)

oj dziewczyny wszystkie chyba juz poszlyscie spac, czasem mam wrazenie ze Was odstraszam :/ no nic, milych snow Wam zycze dobranoc

czarnulka nie placz, Mocik pewnie zapomniala wyslac fotke, jesli bedzie sie dluzej ociągać to ja Ci wyślę jej zdjęcie:) hehe ciekawa jestem jak wyglądasz w krótkich włosach, masz takie zdjecie na nk? zaraz poogladam sobie Twoje foty:) ja nie przepadam za zupa pomidorowa ale za to uwielbiam jarzynową i to zrobion a przez moja mame:) mama mowi na ta zupe śmieciara;)

WITAM KOCHANE DZIEWOCZKI:) Ja jak zwykle w tygodniu tylko na momemt zagladam, ale mniejwiecej jestem na biezaco:) czarnulka, dzieki za pochwale mojej fryzurki:) milo ze Wam sie podoba Mot, dziekuje za zdjecie. Praktycznie znam Was wszystkie, wszystkie poza ciezaroweczkami naszymi:) ciekawe kiedy sie ujawnia, chociaz rosnace brzuszki moglyby nam pokazywac:) summer, trzymaj sie cieplutko i kuruj sie bo na powrot meza powinnas byc w formie:) Angela, co z tym sluzem? Mi sie dzisiaj zaczal robic bialy czyli dni plodne mi sie koncza (mam 16dc). Jeszce troche i bede testowac choc mysle ze i tym razem mi sie nie udalo. Jakos w poprzednim cyklu mialam solidne objawy ciazowe;) niedlugo po owulacji a teraz zupelnie nic nie czuje....i temperature mam dziwna (i nie mierze jej juz tak systematycznie jak do tej pory). troche przystopowalismy w tym cyklu ze staraniami bo oszalec mozna po 8 cyklach:(

dobranoc miesia

Mocik nie smuc sie . Jutro bedzie lepiej. A do soboty juz niedaleko i zobaczysz sie ze swoim misiem:)

hehe a jednak:) spryciura:) no nic ide spac bo do pracy jutro nie wstane,pa kochana

miesia, slub w sumie juz niedlugo wiec za jakis czas mozecie ruszyc ze staraniami juz niedlugo, a poki co sprobuj jeszcze raz i pij te swoje ziolka:):) ja moze tez sie na nie zdecyduje:D

miesia, juz mialam wylaczac komputer, ale skoro jestes jeszcze to zapytam- masz moze na nk ta nasza ukrywajkę-nadziejkę? bo bardzo jestem ciekawa jak wyglada nasza mamusia ale tak sie migala od pokazania buzki ze w koncu jej nie widzialam:);P

Hello:) Chcialam tylko zyczyc Wam kolorowych snow- tym cieszacym sie z pozytywnych testow i tym smucącym sie troszkę. Tak jak juz ktoras kolezanka ;) napisala--- miejmy nadzieje ze do konca roku wszystkim nam sie uda. Zauwazcie oewna zaleznosc- i adziejka i wiosna zaszly w 4 cyklu wiec glowy do gory, bo wiekszosc z was dopiero zaczyna starania:) Ja bylam na miescie z mezulkiem. Idziemy juz spac.Dobranoc Wszystkim kafetariuszkom:) Ps. Zaprosiłam na nk repetytorium i Pinki:) Czekam na potwierdzenie:) mam nadzieje ze sie nie walnelam i nie wyslalam zaproszen komus nieznanemu:)

Witajcie kochane:) Wczoraj wieczorkiem doczytalam Was do 192 strony i dowiedzialam sie ze NADZIEJKA ZASZLA!!!!!!!!!!!!!!!!!! Po prostu nadziejka przywrocila mi wiare w to ze nawet tak malo realne zajscie w ciaze jest mozliwe:) Bardzo sie ciesze:):) No i teraz przeczytalam 2 ostatnie strony i co?????????? i okazuje sie ze WIOSENKA tez bedzie mama!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Po prostu mamy na topiku BABYBOOM:):):):) Az mi ciarki po plecaqch przeszly:) Dobrze ze Wam sie udalo kochane, przywracacie mi sens moich (poki co bezowocnych) staran, noi az chce sie dalej probowac !! JENY!!! Jeszce nie moge w to uwierzyc:):):) SUPERRRRR!!! Wiecie co, wczoraj bardzo LADNIE pogodzilam sie z mezem, oj mowie Wam ze czasem warto sie TAK pokłocic zeby TAK intensywnie sie potem godzic;) mielismy bardzo mile przytulanko wczoraj:) a dzisiaj maz zabiera mnie na kolacje:) wiecpoznym wieczorem po powrocie z miasta sobie z wami popisze Trzymajcie sie cieplutko, papa

oj miesia dlugo by gadac:( moj maz poza tym ze normalnie pracuje to jest tez strazakiem w osp w swojej rodzinnej wsi i pomimo ze juz kilka lat tam nie mieszka to jak jest jakas miejscowa impreza czy cos co wymaga udzialu strazy to on tam jedzie i pomaga no i dzisiaj byl tam caly dzien, a ja pojechalam do domu moich rodzicow; teraz maz wrocil od siebie i mowi ze matka objechala mnie równo-bo jak to moze byc ze jestesmy malzenstwem a osobno spedzamy niedziele i ze przeciez moglam pobyc troche z nim a potem isc do nich (tzn do tesciow) i u nich siedziec i czekac az maz skonczy "służbę" no ja pie...dole....... no i niby maz stanal w mojej obronie ale ostatecznie powiedzial ze matka ma racje i moglabym spedzic ten dzien u jego rodzicow..... tragedia jakas:( juz ide spac, czarnulka wyslalam Ci juz zaproszenie, pa

dziewczyny poklocilam sie z mezem:(:( i to przez jego matke.....ehhh mam beznadziejna tesciowa:( odechcialo mi sie jakichkolwiek staranek:( ide spac bo mam podly humor; po dzisiejszym pregnylu powinnismy z mezem ostro dzialac ale ja nie mam zamiaru zmuszac sie do przytulania tylko dlatego ze chce miec dziecko, trudno-najwyzej i w tym cyklu nie zajde w ciaze czarnulka poszukam cie u miesi na nk i wysle zaproszenie, ok? i ide spac, dobranoc dziołszki papa