GABI__82

*nie denerwuj się

Emzoom, nie denerwuje sie bo nerwy nic nie dają. Będzie dobrze malawronka, moj wozek jest podobny to tego z linku, tyle ze ma grubsze opony i szprychy w kolach właśnie przymierzałam swoje ubrania, bo ostatnio chodziłam tylko w dresach i bawełnianych getrach okazuje się, że wszystkie leginsy mimo ze w rozmiarze s nadal pasują, tyle że muszę sobie wywijac gumkę w pasie żeby byla niżej te 2,5kg na plusie to same piersi i brzuch:) teraz ważę 54kg a cycki mam teraz w rozmiarze duże D a moze E? muszę się pomierzyć:)

malawronka, rzeczywiście lepiej nie pisać takich rzeczy w necie, rozpędziłam sie jesli chodzi o wózek, to ja mam Jedo Fyn 3w1, na stelazu mozna przymocowac fotelik; wozek jest dosc ciezki ale najlzejszy ze wszystkich dostepnych 3 lata temu (tzn.w tym przedziale cenowym i z pompowanymi kołami) ja mam bardzo nierowne chodniki w okolicy stad pompowane kola, a mieszkam na 2 pietrze wiec sie troche nanosilam mimo to wozek sprawdzil mi sie bardzo i teraz bede go chetnie uzywala

dziękuje gigi, za tydzień idę do pediatry to poproszę go o skierowanie; ale nie wiem czy tu urolog wchodzi w grę czy nefrolog raczej maławronka, ja 5lat mieszkałam we Wrocławiu w czasie studiów; kocham to miasto, przynajmniej 2 razy w roku ciągnę tam męża i córkę na weekend:) w której dzielnicy mieszkasz? chciałabym tam mieszkać ale tak wyszło ze tu w Łodzi miałam chłopaka i po studiach do niego przyjechałam, ehh Łódź jest szara i ponura restauracji we Wrocławiu nie znam , ale moim ulubionym miejscem jest Bar u Beatki na Rynku- tam zawsze chodziłam na piwo z sokiem imbirowym i na tosty:)

w Salve na Szparagowej usg genetyczne kosztuje 150 zł:) ja w poprzedniej ciazy dowiedzialam sie o plci córki wlasnie w czasie usg genetycznego w 13tc testu papa nie robilam, szczerze mowiac to mamy teraz ciezki czas jesli chodzi o kase i ograniczam sie do minimum z wydatkami; jezdzimy prywatnie do gastrologa z corka, teraz pewnie dojdzie nefrolog; od miesiaca corka chodzi tez do prywatnego przedszkola wiec kasa ucieka

dzięki dziewczynki za pocieszenie porównywałam wyniki badań mojej córki i ona w 13tc miała 73 mm długości a Nt 2,1mm w tej ciąży badanie miałam w 11t 6d i wzrost dziecka to 54mm a Nt dokładnie 2,13mm w stosunku do długości ciałka Nt jest większe czytałam teraz o tym pęcherzu i w necie znalazłam tekst że jeśli jest wystarczająca ilosć płynu owodniowego to dziecko musi siusiać, czyli teoretycznie pęcherz powinien działać w opisie mam że ilość płynu owodniowego jest ok muszę się jakoś uspokoić; najgorsze jest to ze moja córka ma jakiś problem z pęcherzem, ciągle łapie infekcje, teraz też ma i już wysiadam; pediatra nie chce mi dać skierowania na badania ukl.moczowego, a ja mam przeczucie że trzeba to sprawdzić za usg genetyczne prywatne zapłacę 150 zł

ciesze się że mnie pamiętacie:) pisałam z Wami pod koniec lutego więc dosć dawno wiecie, jeśli chodzi o wymioty po lekach- to ja właśnie po kwasie foliowym czuje się dobrze, ale wymiotowałam jak kot po witaminach z imbirem

gigi, sporo nas z łódzkiego:) FranekczyMaja- chyba miałaś miesiączkę 7 stycznia a nie grudnia Agnieszka, ja tez byłam przeziębiona- brałam stodal, tabletki do ssania ISLA, piłam mleko z miodem i pryskałam nos wodą morską

MAMUSIE:...........WIEK:..DZIECI: .......@Miast o............TERMIN P: Aasiula28............28....synek 3 latka...USA..................25.09.2013 Laura*****............28.......................Gdynia.... ..........29.09.2013 czarnulka0000......25.......................Poznań...... .......02.10.2013 M.CZ.Kawka.........22.......................Siedlce...... ........07.10.2013 GABI__82.............31....córka 3 l......łódzkie... ...........07.10.2013 J.U.L.I.T.A...........25......................pozaPolską ..........07.10.2013 olenka28.............27......................Niemcy...... .........10.10.2013 zaniepokojona......32......................poza Polską.........11.10.2013 karola2812..........32.......................Toruń...... ..........12.10.2013 AnetaG84............29.......................Poznań..... .........12.10.2013 Aaam.................30.......................Pabianice.. .........12.10.2013 WeroNika ..........31......................śląskie.... ............12.10.2013 gigi82................31...synek 2 latka....łódzkie.........13/14.10.2013 AnilorakAkswieisz..22...synek 2 latka...GorzówWlkp........14.10.2013 EmZoom..............32.......................Śląsk..... ............20.10.2013 Będę Mamą2013....36....syn...............opolskie.............16 .10.2013 no name..............27........córa........ pomorskie...........17.10.2013 nadia3111............31......................dolnośląsk ie.........19.10.2013 Emka___.............29................................... ...........20.10.2013 grace88..............25.......................Gdańsk.... ..........23.10.2013 Moniqell..............25.......................Warszawa.. .......II połowa 10 malawronka.........29....synek 3lata....Wrocław.......................... kropka236...........30.......................śląsk..... .......................... ajka848..............29.......................NowySącz.. ....................... też mama............30...córka6lat........Gdańsk/Irlandia...22 .10.2013 Montgomery.........26......................Wrocław/Berl in...25.10.2013 Ewka83...............29..syn 5 lat.........pomorskie....07.10.2013 xsylwia...............20......................Gdynia..... .....11.10.2013 gosieńka82..........31...córka 6 lat......łódzkie..............10.10.2013. Gosia................31...córka 5 lat......łodzkie...............16.10.2013 Agnieszka_1990.....23.....................łódzkie...... ........26.10.2013

Witam:) Oj dawno mnie tu nie było, pewnie mnie nawet nie pamiętacie:) U mnie już lepiej, mdłości mam rzadko, nie wymiotuję, ale męczy mnie potworna zgaga po wszystkim co zjem. Mięsa i wędlin nie mogę przełknąć, zapachy mnie dobijają. Jem tylko makaron, ziemniaki i twaróg. Przed ciążą praktycznie w ogole nie jadłam węglowodanów a teraz tylko to i niestety przytyłam już 2-2,5 kg. No i całymi dniami siedzę w domu, więc nie spalam kalorii. Córka pół dnia spędza w przedszkolu a ja się lenie. We wtorek mam usg genetyczne. To będzie 12 tc. Życzę przyjemnej niedzieli.

no name, o tym sercu tylko tak napisałam, chodzi o to ze co gin to inna opinia; np moja gin prywatna mowi ze lepsza jest luteina dopochwowa na poczatku ciazy a ginka na nfz mowi ze podjezykowa i bądź tu mądra ostatnią @ miałam 30.12, ale 2 ostatnie cykle przed zajściem w ciąże trwały jeden 42 dni a ostatni 60 dni; w tym cyklu w którym zaszłam w ciążę (po moich odczuciach i powiedzmy objawach) owulację najprawdopodobniej miałam 16-18dc, a nie 14 dc jak powinna być; ginka mówi, że wg usg mam 7t7d któraś dziewczyna napisała że była w górach na nartach- powiedz mi- jeździłaś na nartach? nie bałaś się? ja miałam być właśnie na desce w Szklarskiej, ale zrezygnowałam bo bałam się poobijać będąc w ciąży

dziewczyny, ale was dużo, jeszcze nie oganiam was jako konkretnych osób:) kropka--moja Nadia poszła do żłobka gdy miała 1,5 roczku ale ciągle chorowała więc ją wypisałam, zatrudniłam opiekunkę i myślałam że dostanie się do przedszkola w wieku 2,5 lat ale się nie dostała i do tej pory była w domu z opiekunką od marca idzie do prywatnego przedszkola a od września- mam nadzieję- do publicznego jeśli chodzi o słyszenie bicia serduszka, to ja w poprzedniej ciąży słyszałam je w 7t6d (gin miał jeden z najlepszych sprzętów w Łodzi), a teraz widziałam tylko pulsowanie- byłam u innego gina ja chodzę do gina na nfz (tylko usg robię prywatnie), wizyty na nfz mam co 2 tygodnie, nie ma długich kolejek dla ciężarnych, ale często przychodząc np na 9 jestem przyjmowana o 10 czy 11 bo tyle ciężarnych wpisują

MAMUSIE:...........WIEK:.......Miasto..........TERMIN P: M.CZ.Kawka.........22...........Siedlce...........7 października Roxi3433.............31.......... ...................12 październik karola2812..........32...........Toruń............12 październik Moniqell..............25...........Warszawa.......druga połowa października malawronka.........29.......... Wrocław........ ............... zaniepokojona......32..........poza Polską.....chyba 12.10 Emka___.............29.......... ...................20 październik J.U.L.I.T.A...........25..........poza Polską.....7październik czarnulka0000......25..........Poznań...........2 październik nadia3111............31.........dolnośląskie.....19 październik grace88..............25..........Gdańsk..........23 październik Laura*****............28..........Gdynia...........29 wrzesień AnetaG84............29..........Poznań...........12 pażdziernika no name..............27.........pomorskie........17.10.13 r. kropka236...........30.........śląsk............. ................... GABI__82.............31.........łódzkie............7 październik to i ja:), ale pewnie nie będę zbyt często zaglądać bo mam małą rozrabiarę w domu

ja już po wizycie :) maleństwo ma 14 mm i ładnie bije serduszko:) termin porodu to ok 07.10 :):)

nadia- udało nam sie w drugim cyklu:) :) dlatego niedowierzam do tej pory:) jutro mam usg żeby potwierdzić czy ciąża dobrze się rozwija; mam nadzieje ze będzie widać serduszko no nic, idę spać dobranoc

mała czarna...-ja z tymi zapachami mam to samo, mąż sam sobie dzisiaj robił obiad, a dopoki czułam zapach mięsa w mieszkaniu to miałam odruch wymiotny; otwarta lodówkę czuję w innej części mieszkania nadia- ja nie pracowałam w poprzedniej ciąży ze względu na zagrożoną ciążę, ale i też na zawód (teraz też już nie pracuję); w pracy jestem narażona na promieniowanie mala wronka- to widzę że za tydzień masz urodziny:) ja córce organizuję małą imprezkę w domu, mam nadzieję że przetrwam:) dziewczyny, które straciły ciąże- bardzo wam współczuję, nie wyobrażam sobie tego; o moją Nadię staraliśmy się z mężem kilka lat (całą historię mam opisaną pod nickiem) i nie wyobrażam sobie jakby to było stracić tak oczekiwaną ciążę

grace-- w pierwszej ciąży wyszło że przechodziłam toxoplazmozę, a najgorsze było to że wyniki jakby tej obecnej toxo miałam wysokie więc przechodziłam ją niedługo przed zajściem w ciążę i tego bardzo się bałam. Na szczęście córcia jest zdrowa. Na tę chwilę boję się konfliktu serologicznego. Ja mam b- a mąż 0+ ,a przy drugiej ciąży to już spore ryzyko.

Witam dziewczynki, dużo Was:) Będzie kolejny wyż:) Jestem z łódzkiego, mam 30 lat i jestem w 8tc. Już jednego posta kiedyś tu napisałam, ale to było setki stron temu:) To moja druga ciąża (mam 3 latkę w domu), czuję się fatalnie. Mam mdłości całodniowe, rano wymiotuję, mam niskie ciśnienie i dzisiaj rano zaliczyłam omdlenie:( Już bym chciała mieć dzieciątko na rękach, ale niestety trzeba się namęczyć

*na nastepnej rozmowie kwalifikacyjnej

niunia GRATULACJE! to nasze pierwsze blizniaki topikowe:D Voltka, dzieki za informacje; juz przystopowalam z tym szukaniem roboty i staraniem sie na sile; na nastepnej jesli ktos bedzie robil mi jakies problemy ze wzgledu na dziecko to mu nagadam tak ze mu w piety pojdzie Dziewczyny, ja mialam odpoczynek od netu. Ostatnio ciagle siedzialam w sieci i szukalam ofert pracy, pisalam cv itd wiec postanowilam zakurzyc troche laptopa:) Nadia mi sie rozchorowala. Bylismy w weekend u siotry meza i Nadia podlapala katar od dzieciakow. Jeszcze nigdy nie miala tak zapchanego noska. Marudzi strasznie. A dzisiaj miala isc pierwszy raz do zlobka, ehh Winetka, skoro mezus sie godzi na dzidzie to wykorzystuj go kiedy tylko jest mozliwosc:)

Hej hej:) My zaraz mykamy na dwor. Zimno sie zrobilo. Taka jesien czuc w powietrzu. Gramka ja ostatnio sluchalam straych KASET Lipnickiej:) Fajnie tak wrocic wspomnieniami do takich beztroskich lat. Voltka dawaj dawaj! zrob test! Nowy partner, nowe doznania wiec moze cos zaskoczylo:D Kfiatki, a Ty w jakiej branzy pracujesz jesli mozna wiedziec?

no i jestem uff, powiem Wam ze atmosfera na rozmowie byla nieciekawa; napisalam dlugiego posta na ten temat , ale go skasowalam. Boje sie ktos z zewnatrz moglby skojarzyc fakty Voltka, bardzo dziekuje za Twoja odpowiedz. W Lodzi 3000 brutto nie dostane bez kursow:(, ale sprawdzilam te wynagrodzenia (na kilku stronach w necie) i wychodzi ze w moim wojewodztwie srednia to 1900 netto, wiec niewiele sie pomylilam Napisze Ci cos wiecej o mojej rozmowie na fc. np tutaj http://www.pensje.net/stanowisko/fizjoterapeuta,391/wojewodztwo/lodzkie,5 Nadia 03.03.2010 (37 tc)

oj dziewczyny ,z tym moim wygladem to nie przesadzajcie:) , ale milo slyszec te slowa od takich modelek jak Wy:D Jutro mam pierwsza rozmowe. Zobaczymy jak mi pojdzie. Nastepne beda latwiejsze:) Voltka zaptaj kolezanke o to wynagrodzenie Gramka, ja wlasnie w ten sposob mysle. Tzn Nadii zlobek bedzie kosztowal 700 zl, dojazdy do pracy ok 200 zl wiec te 900 zl zostaloby mi gdybym zarabiala 1800. Niestety w mojej branzy zarobki sa bardzo rozne:( Niektorzy fizjoterapeuci ciesza sie gdy zarabiaja 1800 BRUTTO. Kasa zalezy od placowki w ktorej sie pracuje. syska, masz jakies zdjecie nowej kiecki? albo link do podobnej? moze tez by mi pasowala

Ja na chwilke bo Nadia spi. niezle namieszlam z tymi urodzinami:D zaproszeni jestesmy na ktoras sobote wrzesnia na godz.19 ta:D ; ciagle szukam kiecki Voltka, mam mala czarna ale chyba zle bym sie w niej czula, bo nie lubie byc w centrum uwagi a w takiej sukience mocno bym sie wyeksponowala;) na imrezie beda babki po 40tce i mogly by mnie "zle" odbebrac, hmm nie wiem czy mnie dobrze rozumiesz Voltka, jestem umowiona na kilka rozmow kwalifikacyjnych; jesli zapytaja mnie ile chcialabym zarabiac to mam powiedziec prawde, czyli powiedzmy 1800 netto czy leoiej byc skromnym i za duzo nie wymagac:) a moze zazyczyc sobie wiecej zeby mogli negocjowac i zejsc na nizsza stawke?

Witam:) Dziewczyny, ta imreza jest dopiero w polowie wrzesnia wiec mam czas na kupno sukienki i umowienie sie do fryzjera:) W tygodniu zabieram Nadie i jedziemy do Manufaktury. Moze cos wybierzemy:) Najlepsze jest to ze gdy ja z mezem bedziemy sie bawic na urodzinkach, Nadia zostanie po opieka mojego kumpla:D On ją uwielbia i sam zaproponowal ze posiedzi z mala:) Wiosna, jesli Twoj Julcio bedzie mial operacje to w jakim szpitalu? U Ciebie w miescie czy w Łodzi? Moge z czystym sumieniem powiedziec ze szpital na Spornej jest rewelacyjny, tzn personel swietny a poza tym oddzialy chyba niezle wyposazone. Gramka, ja chetnie zjem kawalek kopca kreta. Poklocilam sie z m i mam ochote "urznać" sie czekoladą...