Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

GABI__82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez GABI__82

  1. Dzieki Winetka, chyba przejade sie do jakiejs galerii i poszukam jakiejs eleganckiej sukienki z zakrytymi ramionami, bo nie mam takiej. Kurde jakis czas temu przymierzalam genialna kiecke ktora teraz pasowalaby idealnie ale uznalam ze sie nie przyda:( a z tym kolysaniem to moze skaracaj po troszku czas bujania az zejdziesz do zera? nie wiem co Ci doradzic. Ide spac, umylam dzisiaj wszystkie okna i jestem wypompowana Pa
  2. Winetka, ja niestety nie pomoge. Nigdy nie musialam Nadii kolysac ani bujac zeby zasnela. U mnie bedzie problem z odstawieniem smoczka, ktory sluzy tylko w momencie zasypiania ale widze jaki wazny jest dla corci. Jak klade ja spac to jest krzyk "koki!!" (=smoczek). bez smoka nie ma spania:( A moze za wiele nowosci wprowadzasz naraz, tzn i butla i kolysanie? Ja mam pytanie z innej beczki do Was wszystkich Kobietki:D Dzisiaj szef meza zaprosil nas na swoje 60te urodziny. Odbeda sie one w jakims lokalu , w gronie najblizszych znajomych i rodziny. Facet jest bardzo bogaty, jego znajomi takze. Powiedzcie mi jak mam sie ubrac? Maz zalozy jakies eleganckie spodnie i koszule, ale ja NIE MAM ZIELONEGO POJECIA co zalozyc?? Nidy nie bylam na takim spotkaniu, w takim gronie. Dodam ze zaproszenie mamy na godzine 19. Pomozcie Dziewuszki
  3. Hej Dziewuszki! Gramka, ja mialam szmery na sercu w wieku kilku lat ale nic z tym nie robiono. Teraz nie mam zadnych problemow z sercem. Nie martw sie na zapas. Moja Nadia ma skierowanie do hematologa bo jej lekarz uznal ze ma za malo plytek krwi (2 razy badana krew). Bardzo to przezylam, ale na szczepieniu inna lekrka (stara pani doktor) powiedziala ze wg niej wyniki sa tylko lekko zanizone i ona nic by z tym nie robila. Co lekarz to opinia. Pinki, ciesze sie ze synus dobrze sie chowa:) Voltka, dziekuje za info na temat pracy na uczelni. musze jeszcze to wszystko przemyslec. Wiesz troche sie boje pracy z doroslymi osobami z deficytami neurologicznymi ze wzgledu na moja przepukline pepkowa po ciazy. Mam zakaz podnoszenia ciezkich przedmiotow. Przepuklina jest niewielka ale kwalifikuje sie do zabiegu, z tym że chirurg uznal ze jesli planuje kolejna ciaze to nie warto operowac tego teraz bo i tak sie rozejdzie przy nastepnej ciazy. Ide z mala na spacer. Zajrze pozniej:)
  4. ooo, jakie poruszenie:D tyle Was zjadlabym fasolke, dawno nie robilam wiecie ze od czasu zajscia w ciaze nie ciagnie mnie tak do slodkiego ciasta jem od swieta, teraz wole konkrety- miecho, grochowa (taka ze lyzka staje) itp haha a na cynamon zawsze mam ochote kiedy mam chandre albo jesienia czy zima na rozgrzewke:) dodaje wtedy do wszyskiego cynamon albo chili :D Voltka, juz wiem skad ta figura- nie jesc nic przez pol dnia a potem kawka;) wlasnie mialam Cie zapytac czy orientujesz sie w cenach kursow. Ja nie mam zadnych:( zawsze marzylo mi sie zrobienie PNFu i Bobathow dla dzieci i mialam nadzieje ze jak zaczne pracowac to je zrobie ale zawsze byly wazniejsze wydatki i tak to odwlekalam ze teraz to juz w ogole mnie nie stac; musialabym wziac jakas pozyczke , mysle ze szybko zwrocilby mi sie taki wydatek, ale na ta chwile musze sie wstrzymac Voltka, masz jakis kurs? albo uprawnienia pedagogiczne? moze poszukam pracy jako wykladowca tak jak Ty, teraz tyle szkol prywatnych powstaje o tym kierunku
  5. nalesniki z jablkami i cynamonem:) Nadia wlasnie szamie, meczy sie strasznie bo za wszelka cene probuje jesc widelcem tzn ale ostatecznie kladzie kawalek na widelec i trzyma calaosc wkladajac do buzi:D zaraz klade ja spac i ide robic obiad, ot taka kura domowa sie ze mnie zrobia;) sama siebie nie poznaje u nas od rana leje a wczoraj byla taka burza ze powylaczalam wiekszosc sprzetow w domu bo sie balam ze je wysadz:D zajrze pozniej, pa
  6. jestem na chwilke Gramka, dzieki za te wymiary. Tak pytam bo teraz sa wyprzedaze letnich ubranek i bucikow dzieciecych i chcialam kupic Nadii cos na przyszly rok a nie wiem w jakich rozmiarach kupowac:) teraz mam juz jako takie pojecie A z praca to jest tak, ze moglabym wrocic do firmy gdzie pravcowalam wczesniej ale sa 2 ale: 1- juz tam nie pracuje bo w grudniu skonczyla mi sie umowa ktorej mi nie przedluzyli ale obiecywali ze jesli bede chjciala do nich wrocic to nie bedzie problemu. Tyle ze nie wiem czy nadal sa tacy chetni, podobno szykuja sie zwolnienia....; 2-do dej pracy mialam daleko, tzn ok 25 km ale jazda caly czas przez miasto, korki itd wiec droga dosc dlugo trwa. Nie chce marnowac czasu na dojazdy kiedy ten czas moglabym poswiecic Nadii. Zaczelam roznosic papiery po firmach w okolicy ale na razie nie ma odzewu. Nie wiem jak bedzie z ta praca. Moze zaczne szukac czegos w innej branzy, zobaczymy. Winetka, moze teraz tez uda Wam sie zajsc od razu:) Ale zaczekaj az maz bedzie pewny ze chce dziecka. Mysle ze kontrolowana wpadka moze sie potem odbic na Waszych relacjach. Ide robic nalesniki:) Macie ochote?
  7. Witam:) Pije kawke i zagladam:) Miesia, na pewno Nadia przezywala w nocy te uklucia. Dzisiaj juz bylo ok. Wysoka masz corcie, w ogole wszystkie macie wysokie dzieci. Moja Nadia we wrzesniu skonczy 18m a ma 83 cm wzrostu i wazy 11,600. Buty ma w rozmiarze 21 i 22 (zalezy od firmy), sandalki 20 juz takie na styk. Ja mam 165 cm a maz 180, tyle ze w najblizszej rodzinie meza wszystkie kobiety maja max 160 cm. Repetka nie szczepilam Nadii wczesniej. Dopiero ze 2-3 mies temu zaszczepilam ja na meningokoki a teraz pierwszy raz na pneumo. Chcialam ja poslac od sierpnia na kilka godzin do zlobka ale w czerwcu miala ospe wietrzna i musielismy przesunac szczepienia i zlobek. Mialam wrocic od wrzesnia do pracy ale wszystko sie komplikuje. Jak dobrze pojdzie to wroce od pazdziernika, ale chce juz przyzwyczajac mala do zlobka. To placowka prywatna wiec nie mam obaw co do opieki. Dzieci jest zaledwie dziesiecioro i 2-3 opiekunki. Niunia, gratulacje! Znowu mamy ciaze:D Angela, dzieki za odpowiedz. A jesli chodzi o to ze Martynka bedzie jedynaczka to juz pisalas o tym dawno dawno temu wiec mysle ze to przemyslana decyzja i uwazam ze jedynak nie musi byc nieszczesliwy. Mam kuzyna jedynaka i nie marzy mu sie rodzenstwo. I wcale nie jest rozpieszczony. Ma mnóstwo znajomych, jest bardzo towarzyski i na pewno nie jest egoista. Co do wkladek i spiral ja sie nie wypowiadam bo nie mam o tym pojecia. Pozniej jeszcze cos napisze.
  8. Witam mamusie. Mam do sprzedania 3 puszki bebilonu pepti 1 (puszki nigdy nie byly otwierane). Data waznosci to maj 2011. olka.1982@wp.pl
  9. Witam, Dziewczyny nie wiem na jakim etapie starań jestescie ale dla pocieszenia powiem Wam ze ja z mezem bardzo dlugo staralismy sie o dziecko. Bylo tez nieudane podejscie do inseminacji. Probowalam roznych sposobow leczenia. ..... Teraz mam sliczna roczna coreczke:) Pod moim nickiem przeczytacie "moja historie";) Trzymam za Was kciuki
  10. Czesc:) Miesia, co Ty gadasz. Świetnie wygladasz. Ja mam nadmiar skory na brzuchu a jak sie za duzo na jem do brzuchol wystaje mi jakbym byla w ciazy:) ale juz mi nie przeszkadza. Przyzwyczailam sie Gramka, powiedz mi kiedy Twojej Lence zaczely roznac wloski? Bo widze na zdjeciach ze tak do roczku niewiele ich miala a potem nagle fryz konkretny. Moja Nadia ma 13 m i nadal ma krociutkie i rzadkie wlosy. Ciekawe kiedy ruszą?
  11. Hej:) Proszę proszę, temat naprawde ruszył:) Mot, GRATULUJE!! Bardzo sie ciesze ze i Tobie sie udalo:) Wiosna, z ta praca to rzeczywiscie tak jest ze niby szkoda zostawiac dziecko ale z drugiej strony jest mozliwosc wyjsc do ludzi i jest kiedy zatesknic za swoja pociecha:) A z tym chowaniem sie pod koldre Twojego Julcia to niezly ubaw masz:) A z ta alergia to mozesz miec racje. Tyle ze skorne testy robi sie dopiero po 3 roku zycia wiec bedziecie musieli jeszcze poczekac. Szkoda tylko ze musisz synka leczyc antybiotykami , nie ma mozliwosci sprobowac innych lekow? cos pod alergie bardziej? Ja wczoraj pekalam ze smiechu z mojej Nadii. Tak jej sie spodobalo podawanie mi pieluchy gdy chce ją przewinac że wczoraj co 20 min przynosila mi pampersa i kadla sie na kocyku zeby zmieniac pieluche:) Dodatkowa atrakcja jest dla niej wyrzucanie zuzytej pieluchy do kosza:) Angela, 7 kg to duzo!!! Ile chcesz jeszcze schudnac? Przeciez nie widac ze masz nadwage! Kfiatki a Twoja niska waga wynika z tego ze karmisz, czy stad ze masz wiecej obowiazkow? Musisz przytyc, bo w organizmie kobiety musi byc odpowiednia ilosc tkanki tluszczowej zeby ukl.hormonalny mogl prawidlowo funkcjonowac. Repeka, widzialam Twoje nowe zdjecia. Świetne fotki, a Twoja corcia to kawal kobietki:) Miesia, moja mala nie chciala wyjsc z basenu z kulkami gdy ja tam wsadzilam:) To rewelacja dla dzieciakow. dominiczka, nie wyobrazam sobie byc z corka non stop sama; moj maz pracuje po 10-12 godz na dobe a ja i tak padam na twarz zajmujac sie Nadia, a co dopiero mowic o calym tygodniu bez niczyjej pomocy...
  12. o widze ze w miedzy czasie Myszka napisala; adopcja to trudna decyzja, trzeba to przemyslec dokladnie. Nie wszyscy czuja sie na silach zeby adoptowac dziecko. znam przypadek malzenstwa ktore adoptowalo chlopca a po kilku latach urodzi im sie synek i niestety widac ze adoptowany chlopiec jest traktowany inaczej niz biologiczne dziecko, nie źle ale inaczej
  13. Dobry wiecier:) Zaraz ide spac bo padam na twarz, ale chcialam zobaczyc czy topik nadal w ruchu:) Myszka, tak samo mysle jak Repetka. Czesto tak sie zdarza ze 2 krechy pojawiaja sie w najmniej oczekiwanym momencie:) A powiedz, nie mysleliscie z mezem o adopcji? Miesia, u nas z sexem jest zdecydowanie gorzej. Tzn. ja nie mam juz takiej ochoty jak kiedys, moze to ze zmeczenia? nie wiem. No i z nawilzeniem mam problem:/ Repetka, wiem ze teraz nie pora na drugie dziecko w moim przypadku, ale we wrzesniu skoncze juz 29 lat, ale w sumie moja mama urodzila mojego brata majac 32 lata, wiec... :) Ja dostalam @ pol roku po porodzie, a karmilam niecale 4 miesiace. Promyk, rzeczywiscie masz malo czasu dla synka, ale czasem nie ma wyjscia. My teraz finansowo tez mamy ciezko, starcza nam na styk, ale jeszcze troche pobede z Nadia. Jesienia wracam do pracy. Szczerze mowiac chcialabym wrocic do pracy juz teraz ale na pol etatu= 4 godz/dziennie,tak zeby zmienic otoczenie,wyjsc do ludzi. Kocham corcie, ale czasem mysle ze dla mojego i Jej zdrowia psychicznego :) lepiej byloby rozstac sie na te kilka godzin dziennie i poprzebywac z kims innym. Angela widzialam zdjecie Twojej ksiezniczki. Sliczne ma wloski, a jaka podobna do Ciebie! Pinki, na kiedy masz termin porodu?
  14. Hej Dziewczynki! Widze, że trochę się tu działo ostatnio:) Ja niestety bardzo rzadko uruchamiam kompa, czasem zagladam na nk lub na facebooka, ale na tym drugim nie potrafie sie jakos odnalezc:) Nie mam czasu na net, niby jestem na wychowawczym ale siedzac w domu zawsze sie cos znajdzie do roboty , nie mowiac juz o wychowywaniu małej Torpedki:) Voltka, czasem zastanawialam sie co u Ciebie, ale nie sadzilam ze tak Ci sie pogmatfalo... Teraz jest Ci ciezko ale z czasem bedzie lepieji ulozysz sobie wszystko od nowa. Masz przyklad Pinki :) Miesia, Repetka, Dorotka, Angela,Wiosna, Gramka, Promyk, Aga, Kfiatki, nusia, kasienka zagladam czasem na wasze konta na nk i czekam na swieze zdjecia. Uwielbiam ogladac zdjecia Waszych dzieciaczkow, milo jest widziec jak rosna (znajac Wasze historie starankowe i ciazowe). Pinki, ja sie kurowalam w ciazy mlekiem z maslem i miodem, a na bol gardla ssalam propolki, nos zakrapialam woda morska. Fafina, nie poddawaj sie, staraj sie robic wszystkie zabiegi czy badania mozliwie w najkrotkszych terminach. Jesli jeden lekarz nie chce dac skierowania to idz do innego. Czasem brakuje sil, ale trzeba wlazic drzwiami i oknami i dazyc do celu. Ja bardzo dlugo leczylam sie w prywatnej klinice i guzik; skonczylo sie na hiperstymulacji jajnikow i bolu niedoopisania. Zmienilam lekarza ( nfz), ktory zmienil sposob leczenia, potem szybko zrobil laparoskopie i mieisac pozniej bylam w ciazy. Migotka, poczekaj jeszce troche, moze Niunia musi sie przestawic, chociaz roznie to bywa. Oberwuj ją. Powiem Ci tylko tyle ze moja Nadia byla przez 7 miesiecy na nutramigenie i miala koszmarne zaparcia i ulewala, ale innego mleka nie chciala pic tzn innego dla dzieci ze skaza bialkowa wiec tak sie meczylysmy. Myszka, mocno trzymam kciuki:) hu hu Nadia ma 13 mies., duzo mowi, no i zaczela chodzic i wlazi wszedzie! Nie moge spucic jej z oka bo ma durne pomysly-np. probuje wlazic do pralki, wchodzi na krzeslo tzn siada na nim ale przodem do oparcia wiec przy minimalnym ruchu spada pleckami na podloge, wyrzuca wszystko do kosza co znajdzie na podlodze (nie tylko smieci ale np moj telefon) itd. Ogolnie to usmiechnieta, radosna niunia; bardzo rzadko ma humorki, prawie w ogole nie płacze; nie mam z nia wiekszych problemow. Chcialabym miec drugie dziecko ale sie boje. Mialam problemy w ciazy, potem gdy mala sie urodzila tez nie bylo kolorowo-strasznie duzo nerwow mnie to wszystko kosztowalo. Zobaczymy jak bedzie. Chcialabym zeby Nadia miala rodzenstwo.
  15. PInki!!!!!!!!!!!!!!! GRATULUJE!!! Wiedzialam ze i Tobie sie uda! Dlugo czekalas, a tu pierwsze podejscie do invitro i udane! Uwazaj na siebie. Trzymam kciuki. Dziewczyny, weszlam na nk po tak dlugim czasie i oczom nie moge uwierzyc- jak te Wasze dzieciaczki szybko rosna, jak sie zmieniaja,cos niesamowitego! Gramka, Twoja Lenka ma przebite uszka?, czy moze te kolczyki to tylko jakies atrapki do sesji zdjeciowej? Angela Twoja corcia jest bardzo podobna do Ciebie:) A corcia Dorotki ma śliczne ząbki- na pewno po mamie:) bedzie miala taki sam gwiazdorski usmiech:) Mojej Nadii wlasnie wyrzynaja sie ząbki i od tyg mam w domu sajgon. Mala ciagle placze, marudzi, nie spi w nocy i caly czas ma temperature. Wczoraj wyszla dolna jedynka ale juz 2 nastepne ząbki szykuja sie do wyjscia. Znacie jakies sposoby zeby troche ulzyc Nadii? Bo meczy sie bidulka bardzo:(
  16. moj laptop nadal w naprawie:( juz czuje ile mnie to bedzie kosztowalo:( o rany...Martynka Angeli zaraz bedzie miala rok!! szok jakis, a jeszcze pamietam jak dostalam od Angeli smsa ze cos jest nie tak i ze jest w szpitalu, a potem wiadomosc ze malutka jest juz na swiecie i wszystko jest ok:D Migotka śliczna masz łazienke a Ty wygladasz rewelacyjnie!!! Ogladalam zdjecia Martynki,Hani, Lenki, Julci i Mikolaja i powiem Wam ze nasze topikowe dzieciaczki to sliczne szkraby:) :) Milo tak popatrzec jak rosna:D ----A teraz chcialam napisac cos do Pinki i Fafiny------ Słuchajcie, mam kolezanke, ktora o dziecko starala sie z mezem 6 lat!! I co? I jest w ciazy!!!!! Wlasciwie to sprawa z gory byla przesadzona- lekarze po 4 latach leczenia uznali ze nie beda mieli dzieci. Maz kolezanki byl zdrowy, ale kumpela miala pcos, dwurozna macice, polipy i problemy z tarczyca. Ale nie poddawali sie, bo bardzo chcieli miec dzieci. Kolezaka miala histeroskopie, 2laparoskopie, killka inseminacji, brala leki stymulujace cykle itd....I nic. Gdy stracila prace, musieli wstrzymac leczenie bo nie bylo kasy. Po 2-3 miesiacach zaszla w ciaze w cyklu naturalnym:) Beda mieli synka:D Dziewczyny, nie poddawajcie sie, zawsze jest szansa ze w koncu bedziecie mialy upragnionego dzidziusia! Trzeba wierzyc ze sie uda!!!
  17. Hej:D Wiecie co chyba wstrzymam sie z ta spacerowka do wiosny. teraz mam 3w1 ze sporymi kolami wiec zima po sniegu chyba lepiej bedzie mi sie jezdzilo. Fakt ze to ciezki wozek ale jakos dam rade:) Skoro Angela nadal uzywa spacerowki z 3w1 wiec moze to dobry pomyl. Gramka, Twoja spacerowka ma przedluzana budke tzn daszek? bo widze ze ten ktory pokazala Migotka ma cos takiego a to fajna rzecz (chyba):) Migotka, ja ma wozek firmy Jedo a konkretnie model Fyn i jestem bardzo zadowolona. To polska firma wiec nie byla wcale drogi a sprawdza sie w 100% http://www.jedo.pl/2009/
  18. Dziekuje za odzew w sprawie wozkow:D Jescze nie podjelam decyzji jaki kupie, nie mam czasu;) a na razie jezdzimy w starym wozku. Dzisiaj Nadia daje mi na maxa popalic. Nie chce spac i marudzi. Moze zabki beda? Wczoraj byla u mnie kolezanka z 11 letnia corka i ta młoda bawila sie z Nadia. Ja pilam kawke z kumpela w kuchni. Zagladam do pokoju a młoda i Nadia siedza sobie na dywanie i bawia sie cymbalkami:D Najlepsze w tym jest to ze Nadia siedziala sobie sama bez podporki zadnej!!!! i w ogole sie nie chwiala!! W szoku jestem, ze to potrafi, bo nigdy jej tak nie sadzalam-najwyzej do zdjec ale wtedy plecki miala o cos oparte. Myslicie ze moge ja juz tak sadzac? Pinki, ja mialam zamiar podejsc do 3 inseminacji a potem miala byc przerwa i zbieranie kasy na invitro. Moze rzeczywiscie jesli teraz by sie nie udalo to odpusc sobie kolejna insemke i uderzcie z grubej rury:D Trzymajcie sie mamuski, brzuchatki i staraczki:D
  19. kurcze, nie moge ie zalogowac. moze teraz pojdzie
  20. wazka, moja dostala 10 punktow ale przez dobe nie miala odruchu ssania i ciagle spala-skonczylo sie na kroplowkach, okazalo sie tez ze ma infekcje i odrazu dostala antybiotyk; ma obnizone napiecie miesniowe (ja od 19tc bralam leki powstrzymujace skurcze macicy); a twoj synek byc moze gorzej mowi bo wlasnie bawi sie z dziecmi obcojezycznymi wiec to normalne. moja kuzynka mieszka w austrii i jej synowie (4 i 8 lat) tez nie mowia zbyt ladnie po polsku ani po niemiecku- przestawiaja skladnie, zmnieniaja kolejnosc liter w wyrazach a czasem nawet np polskie slowo odmieniaja po niemiecku i wychodza szopki:P Nadia dopiero po 3 miesiacu zycia zaczela podnosic glowke a trzyma ja sztywno moze od 4 m Krismam ile twoj synek dostal punktow, co sie dzialo ze dostal ich malo? marcelina ja kiedys mieszkalam w okolicy lasow i zawsze latem znajdowalam przynajmniej jednego wyrzuconego psiaka, czasem nawet przywiazanego do drzewa (czyli zero szns na przezycie), na szczescie moj wujek jest weterynarzem i zawsze zwierzaki wyleczyl i oddawal znajomym (sam wzial 3 suczki do siebie) kamelle ja od poczatku lipca jestem z mala u rodzicow na wsi i wiem co to pomoc ze strony mamy:) moj maz pracuje 12 godzin na dobe wiec zawsze wszystko bylo na mojej glowie a teraz mam troche luzu:D
  21. dziewczyny moja Nadia jesli nie unosi dupki lezac na brzuszku to wlasnie tak "plywa" :) macha raczkami i nozkami w gorze:) ja tez uwazam ze jesli dziecko jest troszke do tylu motorycznie to trzeba mu pomoc nadrobic zaleglosci; jestem zwolenniczka Vojty ale u nas niestety w okolicy nie ma specjalisty pracjacego ta metoda wiec mala raz na 2 tyg ma takie zabawowe cwiczenia w przychodni (mialy byc co tydzien ale ciagle cos wypada rehabilitantce) svana a Twoj synek od dawna mnie zadziwial swoim rozwojem, gdy moja nawe nie chciala przekladac glowki na boki lezac na brzuszku to twoj maluch juz unosil ja do gory:) wazka, ile twoja corcia dostala w skali apgar? mowisz ze jest z 37 tc a widac ze ladnie sie rozwija
  22. a co do soku marchewkowego to wymieszany z woda podobno dziala na zaparcia-tzn rozluznia kupki a marchew gotowana zatwardza
×