Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

GABI__82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez GABI__82

  1. dzieki za glosy:D szanse na wygrana sa rzeczywiscie marne- biorac pod uwage te min 600 zeby cos wygrac ale kazdy glos oddany na corcie to wielka radosc:D:D wiekszosc moich znajomych i rodzina sa na wczasach bo gdyby siedzieli w domach i glosowali to moze bylaby szansa chociaz na 3cie miejsce:P saskiana, kolko sprawdzilo sie rewelacyjnie!!!, moja Nadia w czasie pierwszej kapieli w nim nie wazyla jeszcze 6kg a i tak pasowalo-trzeba dokladnie napompowac wszystkie czesci i dobrze naciagnac szelki
  2. dzieki dziewczynki wazka, na opakowaniu napisane jest : 2-4 miesiace 180ml (5 karmien na dobe), a owyzej 4 miesiaca 210ml (4-5karmien). Moja mala miesiac temu jadla 120-140ml co 4 godziny a teraz je tak malo:( ale nie spada z wagi. w dzien pije rumianek ale niewiele, nie moge go odstawic bo Nadia ma zaparcia wiec potrzebne jej sa plyny. nie wiem czy przy skazie moze pic jakies inne mleko (chyba tylko bebilon pepti wchodzi w gre ale jej nie smakuje) eh, jeszcze troche zaczekam i najwyzej pojde do lekarza
  3. olena-trzymam kciuki; podobno mlode matki sa lepszymi pracownikami bo potrafia lepiej organizowac sobie czas i sa efektywniejszymi pracownikami:) - powiedz to na rozmowie kwalkifikacyjnej:P
  4. Marcelina, ja tez mysle ze powinnas odstawic nowe produkty i odczekac kilka dni zeby zobaczyc czy nie bedzie lepiej- jesli sie nie poprawi to pewnie wina zabkow. Badka, ja uwielbiam P.Coelho:D Przeczytalam jego wszystkie ksiazki i nawet kupuje je sobie do domu-mam cala kolekcje. Brida jest swietna:) i "11 minut" tez mi sie podobalo, a zaczelam od "Weronika postanawia umrzec" a pozniej to juz czekalam na kazda nowosc:) Dziewczyny, moja mala nie chce jesc ostatnio. Od ponad miesiaca jest na nutramigenie i zawsze ladnie jadla a teraz zje max 90ml i to co 4 godz:( a powinna minimum 180ml wrypać. Nie wiem czy upaly maja na to wplyw, czy moze zlapala jakas infekcje:( Dzisiaj w nocy jedziemy nad morze (mamy ponad 400km) i boje sie zeby juz calkiem mi sie nie rozregulowala. Znacie jakies sposoby na poprawe apetytu u dzieciaczkow?
  5. aaaat, dobrze ze sa takie kliniki gdie lepiej czlowieka traktuja, dobrze ze nie musialas z synkiem dlugo lezec w szpitalu bo to doluje dziewczyny, ja prawie od miesiaca nie karmie piersia a nadal nie dostalam @, boje sie ze ciaza nie wyleczyla mnie z pcos na ktore chorowalam i przez to dluuugo nie moglam zajsc w ciaze:( a chcialabym jeszcze jednego dzieciaczka za jakies 2-3 lata czy ktoras z Was uzywa butelek firmy Mam?
  6. Qassandra, od 3 miesiaca dzieci moga mniej przybierac- moja tez juz zwonila tempo. Lekarka powiedziala mi ze 500g na miesiac to norma no i dodatkowo wez tez pod uwage upaly. Jesli chodzi o wzrost to moja przez 4 miesiace urosla tylko 8 cm
  7. Izabell, moja tez zasysa dolna warge ale smieje sie przy tym. Natomiast krzywi sie gdy jej sie podnosi jedzenie- ona nadal ulewa , ma jeszcze nie do konca rozwiniety zwieracz zoladka
  8. Tina, a moze sama zobacz- jesli kolanko lewe jest w stanie dotknac prawego lokietka a prawe kolanko lewego łokietka to raczej nie problem kregoslupa. Nic wiecej ci nie doradze
  9. Fafinko, mi po tylu miesiacach leczenia, udalo sie zajsc w ciaze dopiero po laparoskopii- w maju mialam laparo a 4 lipca test wyszedl pozytywnie. W lipcu mialam drugi raz podchodzic do inseminacji ale obylo sie bez niej:) (całą "historia" jest pod moim loginem). Licze ze Ty i Pinki juz niedlugo zajdziecie w ciaze i bedziecie mogly cieszyc sie upragnionymi dzieciaczkami. Życze Wam tego z calego serca.
  10. motylek :D ten basen byl ogolnodostepny ale to basen z wodami termalnymi czyli bardzo cieplymi i zdrowotnymi, a do tego ozonowany i leciutko tylko chlorowany wolalabym zabrac małą na basen przeznaczony dla niemowlakow ale u mnie takiego nie ma:( woda w takim basenie dla dzieci powinna miec ok 32 st i nie powinna byc mocno (lub wcale) chlorowana
  11. Izabell, dziekuje za mile slowo i glosik:) Mysle ze pewnie jeszcze kilka z was oddalo glos bo moja niunia ma juz 31 glosow i nie mam zielonego pojecia skad ich az tyle:) ale bardzo sie ciesze:D nie licze na wygrana ale kazdy glos jest niesamowicie mily a co do zycia przed urodzeniem sie coreczki to tez wam powiem ze nie wiem jak tak mozna bylo egzystowac:P kiedys z mezem bardzo duzo podrozowalismy i bardzo to lubilismy a teraz siedzimy w domu i wcale nie narzekamy...wrecz przeciwnie:D:D córcia jest sensem naszego życia
  12. Witam:) Dokladnie rok temu zobaczylam 2 kreski na tescie. O corcie staralismy sie z mezem kilka lat. Nadia ma teraz 4 miesiace:) Jesli macie chec to oddajcie na Nią glosik (tu na basenie): http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?m1=7&A=PHOTO&sys_id=51722&photosList=1
  13. Dziewczynki, jesli znajdziecie czas to oddajcie glosik na moją uszatkę:P http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?m1=7&A=PHOTO&sys_id=51722&photosList=1
  14. Dziewczynki, zaladowalam na bobovite zdjecie mojego plasusia na basenie :P jak bedziecie mialy czas to oddajcie glos:D z gory dziekuje http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?m1=7&A=PHOTO&sys_id=51722&photosList=1
  15. Witam Dziewczyneczki:) Bardzo dawno z Wami nie pisałam. Szczerze mowiac dopiero teraz zaczynam cieszyc sie macierzynstwem, a Nadia ma juz 4 miesiace.... Caly ten czas mialam straszne obawy o zdrowie malej. Obnizone napiecie miesniowe, ciagle infekcje, ulewania...ale juz jest znacznie lepiej. Mam szalejącą gadułke w domu. Jest ruchliwa i kochana:) W skrocie: Nadia gdy sie urodzila miala "jakas" infekcje (to wyszlo z badan krwi), ale nie wiedzieli co sie dokladnie dzieje, miala hipokalcemie i ogolnie byla taka slaba ze nie budzila sie na jedzenie, w ogole nie plakala i ciagle spala. Gdy wyniki badan sie poprawily, wyszlysmy do domu. Po ok 6 tyg lekarz przy rutynowym badaniu stwierdzil ze mala ma lekka wysypke,a ze ciagle ulewala to kazal mi odstawic nabial bo to niby alergia.Dodatkowo kazal zrobic Nadi rtg pluc (bo m.in. siniala w czasie jedzenia). To sinienie zglaszalam juz w szpitalu ale mnie olali. Okazalo sie ze Nadia ma rozstrzeniowe zapalenie pluc. Znowu dostala antybiotyk. Leki dodatkowo ją oslabialy. A przeciez i tak miala obnizone napiecie miesniowe. Wiec ogolnie mialam wrecz wiotkie dziecko. Duzo z nia cwiczylam i nadal to robie i teraz jest juz praktycznie ok z miesniami. Miesiac temu ja zlapalam zapalenie krtani, mialam mega goraczke i Nadii moj pokarm nagle przestal smakowac, wiec musialam dokarmiac. Potem znowu ciagnela cyca, dopoki nie zarazila sie ode mnie i przez zatkany nosek nie mogla ssac. Odciagalam pokarm i podawalam butla,ale zaczal mi zanikac:( Od tygodnia mała jest tylko na sztucznym:( Jest mi bardzo przykro z tego powodu:(: Teraz meczymy sie z zaparciami,ale i to przeżyjemy:) Ale sie rozgadalam. O Boziu. Pinki, bardzo Ci wspolczuje:( Nie wyobrazam sobie co czujesz.Teraz jest Ci źle ale wiedz że czas leczy rany. Trzymaj sie malutka. Gramka, Lenka ma superaśny basenik! Ja tez taki chce...dla Nadii oczywiscie;) Migotko, wykorzystuj pobyt u mamy:) Niech Ci dogadza skoro męża nie masz w domu:) Fafina, moze lepiej nie bierz tego leku. Zaczekaj az zrobisz test (najlepeij bete). Promyk, powiedz mi czy Twoj synek przewraca sie na boki, na brzuszek? Wiosna, Angela,Dorotka, Kfiatki, Aga- buziaki dla Waszych dzieciaczkow!! Kasienka, widzialam zdjecia Twoich synkow. Obaj super, a starszy pomimo choroby to szczesliwy, uśmiechniety młodzieniec:) Dzieci sa twarde, duzo twardsze niz nam sie wydaje. Repetka, Miesia, Nadziejka, Voltka, odezwijcie sie czasem. Jestem ciekawa co slychac u "starej" kadry:D
  16. Kfaitki GRATULUJE!! Śliczna masz coreczke:D
  17. Hello:D Nadia spi a ja mialam wziac sie za prasowanie. Dostalam smsa od Angeli z pytaniem co u nas, wiec postanowilam napisac:) Ogolnie jest troche lepiej bo malutkiej zaczelo sie w koncu odbijac wiec i ulewan jest znacznie mniej. Trzymanie do odbicia trwa czasem nawet 40 min, ale jakos dajemy rade. Niestety nadal mamy problem z krztuszeniem sie w czasie jedzenia, to jest straszne bo po takim incydencie Nadia nie moze zlapac oddechu a pozniej juz nie chce jesc. Wiec czasem jest tak ze musze ja karmic do godzine bo niedojada. Wczoraj bylysmy na pierwszym spacerze- ponad godzine:) Malutka spala caly czas. Ale wnoszenie wozka po schodach to koszmar! Moze dzieki temu troche schudne bo poki co mam przerazajacy apetyt i ciagle cos żuję. Zostalo mi jeszcze 5-6 kg po ciazy, a boje sie ze zaraz zaczne tyc a nie chudnac. Dziewczynki, dziekuje za komentarze na nk:) To bardzo mile:) Musze poogladac zdjecia synka Promyczka, bo jeszcze nie widzialam. Angela, Gramka, Wasze Niunie to istne modelki:) Pozuja do zdjec ze hej:D Fafina, Pinki, Migotka, zycze powodzenia!! Oby Wasze insemki zakonczyly sie pozytywnym testem:)
  18. Hello:D Nadia spi a ja mialam wziac sie za prasowanie. Dostalam smsa od Angeli z pytaniem co u nas, wiec postanowilam napisac:) Ogolnie jest troche lepiej bo malutkiej zaczelo sie w koncu odbijac wiec i ulewan jest znacznie mniej. Trzymanie do odbicia trwa czasem nawet 40 min, ale jakos dajemy rade. Niestety nadal mamy problem z krztuszeniem sie w czasie jedzenia, to jest straszne bo po takim incydencie Nadia nie moze zlapac oddechu a pozniej juz nie chce jesc. Wiec czasem jest tak ze musze ja karmic do godzine bo niedojada. Wczoraj bylysmy na pierwszym spacerze- ponad godzine:) Malutka spala caly czas. Ale wnoszenie wozka po schodach to koszmar! Moze dzieki temu troche schudne bo poki co mam przerazajacy apetyt i ciagle cos żuję. Zostalo mi jeszcze 5-6 kg po ciazy, a boje sie ze zaraz zaczne tyc a nie chudnac. Dziewczynki, dziekuje za komentarze na nk:) To bardzo mile:) Musze poogladac zdjecia synka Promyczka, bo jeszcze nie widzialam. Angela, Gramka, Wasze Niunie to istne modelki:) Pozuja do zdjec ze hej:D Fafina, Pinki, Migotka, zycze powodzenia!! Oby Wasze insemki zakonczyly sie pozytywnym testem:)
  19. Fafina, ja mam takie brudne okna ze szok!! Mam nadzieje ze uda mi sie pogonicmeza do roboty bo az wstyd:P
  20. Jestem na chwilke:) Nadia wlasnie zasnela. Kfiatki, lez ile wlezie bo jeszcze troche twoja dzidzia musi posiedziec w brzuszku. Migotka, swietny pomysl z tym mrozeniem! ale to bylby wyczyn gdybys zaszla w ciaze z mezem ktory wyjechal:) :) Pinki, ja pomimo ze nie pracuje tez sie ciesze na weekend bo maz bedzie w domu i troche mnie odciazy w domowych obowiazkach. Moze przejde sie na spacer bo ma byc cieplutko. Nadia dopiero za tydzien moze wyjsc na spacer:( Gramka, nie stresuj sie ta praca, bedzie dobrze a Lenka jakos wytrzyma te kilka godzin. Dobrze ze masz zaufana nianie. Nie wiecie moze dlaczego promyk miala cc?? Jesli chodzi o moj porod to wszystko zaczelo sie u mnie juz w piatek- tzn silne skurcze ale nieregularne i mega bol kregoslupa krzyzowego. W sobote doszedl bol biodra. Cala niedziele i poniedzialek lezalam w lozku z termoforem. Bol byl taki ze w nocy spalam po 2 godziny. W nocy z wtorku na srode skurcze byly juz co 10 min i odchodzil mi krwisty czop. Pojechalismy do szpitala. Rozwarcie bylo na 2 palce i na tym sie skonczylo. Zrobili mi lewatywe i dostalam czopki na rozwarcie. Dopiero jakos ok 16 troche sie ruszylo a skurcze i bole krzyzowe juz mi zyc nie dawaly:( Dopiero przy skurczach co 3 min przebito mi pecherz plodowy i sie zaczelo. Myslalam ze umre. Mówie wam dziewczyny-bole krzyzowe to tortury! Maz byl przy mnie i caly czas mnie wspieral, trzymal za reke albo podtrzymywal noge w gorze zeby zmniejszyc bol biodra. Corcia ostro pchala sie do wyjscia a ja juz nie mialam sily przec:( Podali mi oksytocyne i tlen. Po godzinie bólów partych nie wiedzialam juz co sie dzieje. Malutka przyszla na swiat o 22.10- zostala wypchnieta na sile przez polozna, normalnie mialam sińca na brzuchu. Naciecie oczywiscie tez zaliczylam i mam kupe szwow, ktore ciagle daja mi sie we znaki. Nadia po porodzie miala 2 razy plukany zoladek, przez dobe nie chciala jesc, dostawala kroplowki. Potem zlapala jakas infekcje wiec dostawala dozylnie antybiotyk. Naszczescie zaczela ciagnac cyca wiec powoli wracala do zdrowia. Juz jest wszystko ok. Zdarzaja sie bole brzuszka i bardzo czesto ulewa ale jest ok. :) Musze isc cos zjesc poki mala spi. Mowie Wam jaki mam apetyt! 100 razy wiekszy niz w ciazy:)
  21. Czesc Dziewczynki:) My juz od wczoraj jestesmy w domu:) Jak bede miala chwilke to napisze cos wiecej. Poki co mam strasznie duzo roboty przy malutkiej bo bardzo ulewa po jedzeniu i musze ja nosic i pilnowac zeby sie nie zakrztusila. Dzisiaj rano miala taka akcje ze po ulaniu nie mogla złapac oddechu. Ja od ponad 2 tygodni prawie nie sypiam:(
  22. STARAJĄCE SIĘ: ---NICK----------WIEK------------CYKL sta.------SPODŹ. @ 1] PINKI79.............30.........22 (1IUI)...........07.03.2010 2]MOT..................27..........?.................... 05.01.2010 3] voltowna84........25...........4 ..................18.02.2010 4]Fafina...............30........21...12 BROMEK....16.03.2010 5]MIGOTKA05.........24........14....................21.0 3.2010 BRZUSIOWATE MAMY [ w końcu ] NICK............. .ILOść ...........PŁEĆ...........T.C............TERMIN ................... .STARAń....................... ................... 1]GABI_82.........18(PCO).......CÓRCIA..........38... .........15.03.10? 2]PROMYK.........23..............SYNUŚ............38.. ...........14.03.10 3]MIESIA* .........14..(PCO).....CÓRCIA...........34.............05.04 .10 4] kffiatki3.......15..............CÓRCIA ...........28 .............18.05.10 5]REPETYTORIUM..1(PCO).......????.................9..... .........21.09.10? MAMUŚKI NICK...............IMIĘ.............DATA......WAGA....W Z ROST...PORÓD 1] INKA.............ROBERCIK......13.03.09......2850........52. ....CC 2] MONIA 382.....ADAŚ.............01.05.09......3600.......59......S N 3] NADZIEJKA.....ADRIANEK.......03.05.09......3820........56... ..SN 4] WIOSNA........JULIANEK.......06.05.09......3400........56... ...SN 5] DOROTKA83....JULIA...........27.06.09......3190........50... ...SN 6]AGA23.KRAK.....EMILKA.........04.07.09......2920...... ..54.......SN 7] GRAMINIS.......LENKA..........15.07.09......3370........55.. .....SN 8]NIUNIA 86.........MIKOŁAJ......03.08.09.....3960........54.......C C 9]DOMINICZKA87...ZOSIA.........08.08.09.....3970........ 54.......SN 10] NUSIA_LA....OLIWIEREK.....16.08.09......3620........54...... .SN 11] ANGELA24...MARTYNKA.......29.09.09.....3100........55....... .CC 12 KASIENKA.....PIOTRUŚ.........28.09.09.....3970........54... . .....SN 13] TYLKO........KUBUŚ ..........04.01.10......3490.......55..........CC 14]IWONA77.....MAJA.............19.01.10......2750...... .52..........?? Hej Dziewczynki, wlasanie wrocilam z usg i wiecie co? Ginowi wyszlo że "mała" wcale nie jest juz taka mała:D bo wazy ok 3300g!!! (w skonczonym 37tc). No i wszystko ladnie wyglada, dzidzia zdrowa i nadal ulozona glowkowo:) Od dzisiaj nie biore lekow i niech sie dzieje co chce:) Nie zdziwie sie jak okaze sie ze przenosze;););) No i mąż zadecydował ze bedzie Nadia. Mocno chodziły mu po glowie "wschodnie" imiona (m.in. Natasza) bo on sam ma rosyjskie korzenie:) Wkleilam zdjecie mojego bigasnego juz brzucha:) w obwodzie mam 100cm!!! Kfiatki, tez juz masz pokazny brzuszek:) A Twoj psiak jest bardzo podobny do mojego, tyle ze moj to juz dziadzius-bródka mu siwieje i troche mu sie ostatnio przytylo:D Gramka, Angela,aga, Dorotka, czasem zagladam na nk i ogladam Wasze niunie. Rzeczywiscie strasznie szybko rosną! Aga, trzymam kciuki za Emilke, zeby szybko wyzdrowiala. Angela, jak tam waga? Spada? :) Pinki, Migotko, trzymajcie sie i nie poddawajcie sie. Kazdy miesiac staran jest wazny. Promyk, cisnienia trzeba pilnowac. Jesli nie bedziesz go mogla zbic to zrobia ci cc. Jak sie ogolnie czujesz? Mnie ostatnio czesto boli brzuch ale to podobno normalne.
  23. no i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO dla Fafiny!!! STO LAT i spelnienia marzeń, a moze raczej tego konkretnego marzenia!!!
  24. Gramka, duzo zdrowka dla Lenki! Kuruj ją. Angela ile kg zostalo Ci po ciazy? Moze wcale nie musisz sie odchudzac, niedlugo wiosna wiec bedziesz miala z Martynka wiecej ruchu to na pewno troche spalisz. Migotko, spotkania po tak dlugiej rozlace musza byc niesamowicie fajne:) A do tego widze ze maz przemyslal sprawe i chce sie zbadac:) W łodzkiej Gamecie robią badanie nasienia. A tak z innej beczki- orientujesz sie ile kosztuje zagęszczanie rzęs? Kffiatki, leż leż i nie chodz za duzo po tym sniegu. Nie ma co narazac siebie i dzidziusia. Nawet małe poślizgnięcie się może się źle skonczyć. Pinki, co do silikonow to tez sie kiedys nad tym zastanawialam:D Jak sie kiedyś dorobie to zrobie sobie jędrne cycuchy i wyprostuje nos:) Repetka, Miesia, Promyk trzymajcie sie ciężaróweczki:D
×