sexy lady

irrenka, ale Ty masz slownictwo:-D Ja spadam za 15 minut laseczki:) do juterka

cos gg szwankuje-ta ktora nie dostala mojej wiadomosci z gg niech da znac tutaj lub irrence czy anulce,a one wam podadza:)

dziewczyny dostalycie moje wiadomosic z nowym nr gg???;)

lalunie-kokietki to moze udzielicie nam-niesmialym zołzom jakis rad odnosnie podrywania co?;)

czwóreczka to musze dzis zajrzec na nk i przypomniec sobie bo nie pamietam ,aby miala jakies rude pasztety!!!!:-D zaraz dostaniesz w łeb za to okreslenie

ja tez nie umiem podrywac:-o nawet jak widze jak jakis men sie patrzy to nie potrafie sie spojrzec,usmiechnac....kurde am blokade...pesze się

czworeczka a Ty masz nk?Bo ja nie wiem czy Cie mam w znajomych?tyle tu lasek,ze mi sie zaczyna mylic ktora jest ktora pod nickem;)

czwóreczka ja tez na wsi mieszkam i ten nie ma menow...a Ty biegajac tez mozesz kogos poznac?:-P

fajna historia irrenka-jak w filmie:)tez bym tak chciala.....ehhh a nie balas sie wsiąśc do samochodu?Ja bym pewnie nie wsiadla:-D a dlaczego irrenka to Ty wzielas jego nr,a nie dalas mu swojego?cos chcialas tym zyskac?czy zołzy tak maja robic?;)bo wiecie musze wiedziec jak by jakis men na dysce chcial ode mnie numer;)to dawac czy wziac jego??

chyba długa i ciekawa bedzie ta fabuła komedii romantyczej irrenki,bo cos dlugo nie pisze:-P

irrenak a jak dokladnie poznalas meza?bo na ulicy to wiem;) ale konkretnie?sytuacja itp.?;)

wlasnie-popieram irrenke:)

Impressive20 amoge sie powiesić???:-o dziewczyny zmienilam nr gg-odezwe sie pozniej do kadej ktorej mam nr:)

Wiem,ze potrzebny mi facet...nie szukam ideału anulka:( a na imprezy dopiero zaczelam chodzic.....i tez nie w kazda sobote pojde...kolezanki?jedna to,to co mieszka kolo mnie juz o niej pisalam kiedys,co ciagle siedzi w chacie-jak sama jej czegos nie zaproponuje,to sie nie odezwie....nie wyjdzie z żadna inicjatywa,aby isc na rower,spacer czy cokolwik....zrobil sie z niej starszny muł.a ja potrzebuje kolezanki takiej rozrywkowej-i mam to moja kuzynka to z nia bylam ost.na imprezie i z jeszcze jedna nasza wspolna kolezanka z LO-ale kuzynka ma chloapak wiec dla mnie tez nie ma nie wiadomo ile czasu.........w tygodniu bym chetnie poszla na imprezke,ale jak ja wroce do domu ok np.2 czy 3 a o 5 musze wstac do pracy to jak?:-o Już mam dosyc samotnych wieczorów...ani z kim jechac do kina czy na basen-u nas nie ma tego niestety-a prawka na razie nie mam-ide za rok po mgr-takze nawet dojazdu wieczorem do P-ania nie mam.....a brat codziennie nie jezdzi do dziewczyny,abym mogla sie z nim zabierac..........

czasem to po prostu mi sie tylko ryczec chce!!!

przez to chodze rozdrażniona i niemiła nawet dla rodziny.Mam wszystko w dupie zaprzeproszeniem!!! Nawet wyjazd nad morze mnie nie cieszy.....jade tylko dlatego,bo dzocie jade i jest miejsce.......z mlodszym bratem....wiec jesli mam siedziiec w domu to wole wyjechac....choc tak naprawde nawet nie mam ochoty,bo tylko nudzic sie bede:( poza tym takie wyjazdy juz mnie męcza....rok temu myslalam,ze w koncu kogos poznam,ze w tym roku wyjade za granice z chlopakiem czy cos.......a tu znowu nic-plany poszły kolejny raz w łeb:-o

możliwe...pewnie tak...potrzeba mi rozrywki nawet w tygodniu,a nie tylko to,ze pojde w sobote raz na jakis czas na impre:( Mam internet w domu... Wiesz jak wyglada moj dzien anulka? Wstake o 5:00 jade autobusem do pracy....zaczynam prace o 7:30,koncze 15:30. 16:00 autobus do domu.......wiec jestem ok 17:00 zazwyczaj obiad juz jest,bo mam teraz w domu,bo ma wakacje-jest nauczycielka,zreszta zawsze jest.......wiadomo jw ciągu roku nauka wiec wiczor zlecial.....a teraz???Wracam i nie wiem co ze soba zrobic:( Najczesciej siadam do kompa i grzebie w necie...a to nk,a to jakies stronki z muzyczka czy cos....i tak sie robi 21 gdzie zanczyma myslec o spaniu,bo o 5 znwou trzeba wstac.......a spac i tak chodze ok 23 bo sie snuje jak cień z kąt w kąt:( Tak wygląda mój kazdy dzien.......brakuje mi czegos...urozmaicenia.......a nie ciągle ta monotonia....ehhh szkoda gadac:-o

Nie wiem co mi jest-sama chcialabym wiedziec Bylam,ale nic ciekawego nie ma...w Browarze to juz same szmty te bluzki:-o kupilam sobie tylko dwie torebki:) Jedną do pracy,bo potrzebowalam czarna........a druga taka mała czarna na imprezki;)

ojj dziewuszki,a Wy ti znowu wywody na temat sexu:-P To Wy jakies niewyżyte jestescie:-D Kurde,a ja mam dzis znowu jakis pierdolony humor:-o Nie wiem czemu Mam dosyc takich dni kiedy humor mi sie waha jak baba w ciązy:-O

czesc anulka i irrenka:)

nyzagam --->>na moje tez za szybko to sie działo...znalalas faceta i juz wspolny wyjazd pod namiot....sex....:-o sorry,ale to zdecydowanie za szybko....skoro dostal juz caly\"sklep ze slodyczami\",to nie wiem czy jest jeszcze co ratowac;) Ale zycze powodzenia:)

ja tez juz zmeczona jestem a do 16 dzis:( a potem na zakupy z siostrą-jakos mi sie nie chce:-P

tiaaa moj tajny nick,nie jedyny na tym forum:-D Ja jade w tym roku do Niechorza:)

mam dobry w miare nie jest zle pewnie daltego,ze od soboty mam 2tyg.urlopu i jade nad morze na tydzien :-P

A dlaczego myslicie,ze mam dobry humor??:-P ja dzis tylko bede przelotnie,bo mam mase roboty:-O