Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

loloinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez loloinka

  1. ale Wy rozgadane :) zdążyłam na szampana ?
  2. ja mam 13 dni czekania, i tez sie troche obawiam...taki nasz los. nawet jesli cokolwiek pojdzie nie tak to to nie koniec swiata !!!!
  3. a ile jeszcze musisz czekac ?
  4. ja to pojecia nie mam...mi kazali przyjechac samej po wyniki, za 14 dni.
  5. wrócisz zdrowa :) trzymam Edzia, trzymam mocno !!!!
  6. wypij i za mnie Eisha :) ale wiecie co, my damy rade, juz niedlugo bedzie po wszystkim, bedziemy zdrowe i bedziemy sie śmiały z tego wszystkiego. oby ;) ja w czwartek nad morze, tam uzupełnie moje alkoholowe braki ;)
  7. wczoraj ja tez bylam najmlodsza ze wszystkich Pań, ktore przyjeli na zabieg. i tak sie zastanawialam czy to wynika z tego, ze moje równolatki tak rzadko sie badaja... ?
  8. czyli z kąpieli w morzu nici, no cóż, pomoczę sobie chociaż nogi, dobre i to :)
  9. no niestety ja tego szczescia nie mam, troche krwawie. wczoraj troche wiecej dzis juz sporo mniej, i napewno z mniejsza intensywnoscia niz przy miesiączce, ale jednak. oby przeszło do czwartku.
  10. a powiedzcie ile czasu sie utrzymuje krwawienie po wycinkach ? jade w czwartek nad morze i takie chodzenie z wielka podpaska po plazy jest malo kręcące ;)
  11. ide spac kobietki, jednak narkoza nie jest zupełnie obojętna :)
  12. a mi powiedziała pielęgniarka, ze wanna nie, prysznic tak. ja tez od razu wskoczyłam pod wode, zeby zmyc z siebie to wszystko :) generalnie zjadłam obiad, odświeżyłam się i czuję się zupełnie norlmalnie, gdyby nie ta podpaska ;)
  13. basiu wysłałam Ci fotke na gadu :) a powiedzcie jeszcze jak to jest z kąpaniem ? bo tak sobie mysle, ze moze w piątek nad morze pojade, ale chyba nici z pluskania w wodzie...
  14. oddział całkiem ładny, ale jak wychodziłam przez szpital to już tak ładnie nie było :) wyniki równo za dwa tygodnie do odbioru na izbie przyjęc. troche te panie pielęgniarki były średnio mile, nie wszystkie oczywiscie, ale jedna taka wyjatkow malo sympatyczna. do lazienki chcialam pojsc i mowie, ze mam cos \"w sobie\" ona na to, ze byla przy zabiegu i nic mi nie wkladali a ja z uporem mowie,ze jednak cos mam. w koncu inna wziela mnie do gabinetu i faktycznie mialam jakis gazik :) poza tym lekarz byl bardzo bardzo sympatyczny, pytal czy zwolnienie chce, zapytalam czy konieczne to, powiedzial, ze nie, ale jak chce to moge sobie pokorzystac z tygodnia urlopu :)
  15. o szpital na Żelaznej do Rori :) ja tez uciekam, muszę się jakoś ogarnąc przed tym nieszczęsnym jutrem. Trzymajcie kciuki dziewczyny.
  16. o, obok mnie :) a prywatnie, czy na kasę chorych ?
  17. sama zadzwoniłaś i zapytałaś czy już są ? czyli coś do jedzenia też musze wziąc :)
  18. no właśnie, to cholerne czekanie....14 dni nieustającego myślenia i zamartwiania się. ale nie powiedziałas, też kazali przyjśc na 8.30 ?
  19. w bielańskim, tam gdzie Ty :) i w sumie poszlam tam, bo dośc pozytywnie sie o nim wypowiadalas. i bylas tam od 8 rano az do wieczora ? matko, strasznie dlugo... a co wziełaś ze soba, mowili mi cos o koszuli i kapciach, no i bez jedzenia.
  20. właśnie dotarłam do domu :) trochę sie boję, ale nie jest tak źle, bardziej się będę bała wyników, to pewne... w szpitalu mam byc na 8.30, Pani recepcjonistka powiedziała, ze przyjmą mnie między 8.30 a 9.30. Basiu i co dalej jak przyjmą, badanie ginekologiczne ? ciśnienie, rozmowa z lekarzem ? od razu na fotel mnie wpakuja i dadzą narkozę ? a później jak, budzę się w łózku i po jakim czasie mogę isc do domu ? dobra, chyba jednak mam cykora....
  21. ja to chce potańczyc, ale cos nie ma chetnych na towarzyszenie mi :(
  22. dzięki lili :) moje wsparcie jest daleko stad i stad ta moja dzisiejsza frustracja.
  23. i od razu z cytologii wyszlo CIN3 czy dopiero w biopsji. jakos sobie wmowilam, ze mimo kolposkopii, ktora pokazala CIN1 w biopsji wyjdzie cos gorszego.... kurde, jak ja juz chce to miec za soba
  24. lili Ty chyba pisałaś, ze mialas cin2,albo 3 i sie go pozbyłas, dobrze kojarzę ?
  25. plany procentowe mam na wieczór ;) musze sie zresetowac przed poniedzialkiem bo juz mi sie to wszystko w nocy snilo, ze sie spoznilam ;)
×