Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anya1311

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anya1311

  1. Iskierka - trzymam za Was kciuki - za Ciebie i męża - wszystko będzie dobrze ;) Pozdrawiam ciepło ;)
  2. Witam Was Drogie koleżanki :) Daaaaaawno mnie nie było, ale dziś zatęskniłam za Wami mocno więc się pojawiłam :) U mnie sporo się zadziało - po wycinkach wyszło że niby wszystko w porządku, ale później cytologia i... LSIL niestety CIN1 no i HPV ofkors :( Jestem teraz w trakcie czekania na zabieg - LEEP - 20.11. mam termin. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze... Życzę Wam powodzenia i cieplutko pozdrawiam, a teraz... czas zagłębić się w lekturkę i zobaczyć co u Was bylo słychać w tym czasie ;)
  3. hej dziewczynki :) byłam wczoraj na usg - była zalecona obserwacja endometrium - i jestem w szoku - pan doktor powiedział że wszystko jest w należytym porządku - i teraz nie wiem - moja ginka przepisała mi orgametril i kazała brać - nie wiem po co skoro badania wykazały że jest ok - jestem juz totalnie głupia... cytologie bedę mieć w piątek - ciekawe co za gr. tym razem mi wyjdzie... buziam Was ;)
  4. hej dziewczynki :) Grace - głowa do góry - będzie dobrze - musi być! ;) ja dzisiaj mam usg - zalecona obserwacja endometrium - dziwne - ja w kwietniu robiłam usg i endometrium było w normie 4.7 to chyba dobrze - a po wycinkach moja pani gin kazała zrobić usg i obserwować endometrium, ale to mnie nie martwi - martwi mnie ta cytologia co mam ją zrobić w piątek - naprawdę był taki moment że myślałam że moje większe problemy się skończyły, ale... od paru dni znów mam upławy i wydaje mi sie że cytologia znów wyjdzie gr. III :( wiecie co - zaczynam się łamać - spać nie mogę głupoty mi sie śnią i ogólnie jest lipnie :( buziam Was :* Annie i Eisha zniknęły na dobre???????
  5. hej dziewczynki - trzymam za wszystkie kciuki jak zwykle zresztą :) ja mam jutro usg - zalecona obserwacja endometrium... a w piatek cytologia - boję się.. przez chwilę myślałam że chyba wreszcie będzie dobrze, ale ostatnio mam znowu jakieś upławy i czuję że ta cytologia znowu wykaże gr III - a wtedy to chyba naprawdę się załamię :( czas pokaże, ale martwię się i boję... buziam Was wszystkie.. PS Annie i Eisha - gdzie jesteście??? co tam u Was słychać?
  6. witajcie dziewuszki - rano nadrabiałam Wasze wczorajsze wpisy - no uśmiałam się do łez - Basiu - powaliłaś mnie tym rakiem penisa :)))) a przegląd podwozia też mi się bardzo podobał - to zdaje się Iskierki :)))) witam Kochatkę ;) dzisiaj wyjątkowo ponury dzień w Wa-wie - ja jestem w pracy drugi dzień i już marzę o weekendzie - :) w zasadzie już za kilka godzin się zacznie :) powiem Wam w sekrecie że nic mi sie nie chce dziś, ale musze troszkę popracować :) a w przyszłym tygodniu znów badania.... jestem już trochę zmęczona tym że ciągle mi tam na dole ktoś grzebie... okropna jestem... :) Annie i Eisha - co sie nic nie odzywacie?? buziam Was wszystkie kochane i życzę miłego dnia :) Rori - fajnie że znów jesteś ;)
  7. hej dziewczynki - tak czytam co tu piszecie i znów zaczynam się martwić :( bo moja ginka kazała mi teraz zrobić cytologię żeby się upewnić że teraz już wszystko jest ok, ale skoro ta cytologia wychodzi jak chce to nawet jak mi (daj Boże) wyjdzie gr II to jaką ja mam pewność że to nie pomyłka... wiecie co - czasem myślę że już zawsze będę mieć problemy na tle macicznym i że zawsze będę żyła w strachu że coś się dzieje.. :( a tak w ogóle chyba znów mam doła...... wiecie - sercowe smutki... moja przyjaciółka mi rzuciła - klina klinem - znajdź sobie nowego faceta - a zeby to było takie proste.... buziam Was wszystkie :*
  8. a mnie samotność doskwiera - a weekend nadciąga :( muszę się przyzwyczaić do obecnego stanu rzeczy - wyszłabym do kina z jakimś sympatycznym samotnym facetem w moim wieku :P ale skąd takiego wziąć????????????? :D
  9. Whiskers - "orgamentril" od 16 do 25 dnia cyklu
  10. hej dziewczynki :* dzisiaj byłam u gina - pani doktor stwierdziła że wszystkie zmiany zostały usuniete wg niej w trakcie wycinków i kazała zrobić między 01.09 a 05.09 cytologię i musze zrobić - dostałam też skierowanie na usg \"dowcipne\" bo mam problem z endometrium a generalnie z jego nadmiernym przyrostem (dostałam na to jakieś pigułki też ale jutro dopiero wykupię) także na razie u mnie impas - zrobię cytologię i zobaczymy co wtedy... zajrzała do \"środka\" (mimo kończącego sie okresu) i stwierdziła że po wycinkach ładnie wygojone.. jeśli chodzi o sprawy sercowe - trochę lipa - ciągle tęsknię ale łez coraz mniej chyba.. i to chyba na razie tyle... od czwartku pewnie będę na forum częściej :) bo wracam do pracy niestety :( buziam Was wszystkie mocno mocno ;)
  11. hej kochane moje drogie dziewczynki :* ja jutro do gina - więc wieczorkiem skrobnę co ustaliłysmy z ginem - ja będę chciała zmiany usunąć - chyba że ona się zaweźmie żeby nie - to wtedy pomyślę o konsultacji z innym ginem tak się zastanawiam - czy jak w opisie wycinków nie mam nic o ewentualnym hpv a w kolposkopii napisał że zmiany pochodzenia wirusowego - to wyglada że są 2 sprzeczne informacje - no to znaczy że nie mam wirusa czy jak w kolposkopii stwierdzony to już po prostu o tym nie pisali - nie mam pojęcia co myśleć????? :/
  12. a ja się czuje okropnie samotna... Boże - ja nie sądziłam nawet że będzie mi tak ciężko... bardzo bym chciała już o nim zapomnieć i bardzo bym chciała już być zdrowa, ale niestety i jedno i drugie wymaga czasu - a ja czasem myślę że już nie mam siły... wiecie, codzień powtarzam sobie to wszystko co Wy mi tu powiedziałyście i czasem czuję się z tym dużo lepiej, ale później przychodzi wieczór i ta samotność i... wtedy zaczynam znów wszystko analizować - dlaczego tak się stało, dlaczego mnie zostawił, może mogłam zrobić coś żeby temu zapobiec... nie wiem... :( przepraszam że zawracam Wam głowę głupotami - po prostu ignorujcie moje wpisy - ja chyba potrzebuję sobie tak popisać, chyba mi to trochę pomaga... pewnie za jakiś czas się to skończy... cmoki dla wszystkich
  13. Annie - dziękuję Ci - nawet nie wiesz jak mi pomagasz... mądrze mówisz i tak jakoś zaczyna mi się chcieć żyć na nowo i chyba (jak już któraś z dziewczynek proponowała) pójdę sobie do fryzjera w trakcie urlopu - to mi zawsze poprawiało humor a poza tym musze coś zmienić - dla mnie zmiana fryzury to taki rodzaj zamknięcia za sobą pewnych drzwi - tym bardziej że on zawsze gadał że włosów mam nie ruszać bo mu się takie podobają... buziam mocno mocno ;)
  14. Annie - ty masz rację i dziękuję Ci za te słowa - w sumie to dlaczego mam nie zawalczyć jeszcze raz - tylko chyba muszę najpierw trochę wylizać rany i zapomnieć o nim, bo w tej chwili to ciężko by mi było na kogokolwiek spojrzeć przychylnym okiem, bo przecież żaden inny nie jest nim... ja wiem - to żałosne... :(
  15. Iskierka - ja byłam wróżki półtora roku temu i nie zapowiedziała takiej porażki - wcześniej wierzyłam trochę w jej słowa, bo i pracę dobrą znalazłam i mój tata zachorował i ja mam problemy zdrowotne i tu niby sie wszystko zgadza, ale że się zakocham tak nieszczęśliwie to nic nie mówiła, mówiła tylko że na jesieni tego roku bedę musiała dokonać wyboru pomiedzy dwoma facetami i że widzi legalizację tego związku..?????? powiem szczerze że chyba się pomyliła tym razem, a może to ja znowu coś przegapiłam i sama sobie życie spaprałam.... a miało być tak pięknie.... nie mam pojęcia jak się pozbierać - wszystkie moje myśli dążą ku niemu, nie potrafię przestać o nim myśleć... a on ma mnie gdzieś i pewnie już o mnie zapomniał... :(
  16. hej dziewczynki - bardzo dziękuję Wam za wsparcie - staram się mocno wierzyć w Wasze słowa - tylko to trzyma mnie dziś przy życiu... do 4 rano ryczałam, boli mnie głowa... chciałabym zapomnieć i mieć to już za sobą... muszę się zaraz ogarnąć i jadę do przyjaciółki (kochana - wczoraj większość dnia spędziłam u niej żeby nie ryczeć i dziś też jadę) a później mam spotkanie z koleżanką wieczorem - muszę jakąś brnąć do przodu.. najgorsze to są wieczory - mam nadzieję że szybko ten koszmar się skończy... Eisha - mam nadzieję że wyniki będą super - trzymam kciuki ;) Zancia - mam nadzieję że poszłaś do lekarza i że on Cię jakoś uspokoi jeszcze raz wszystkim Wam bardzo dziękuję, bez Was nie dałabym rady - nie chcę wymieniać komu dziękuję szczególnie bo każda z Was powiedziała mi coś co mi dało nadzieję - tylko Annie: pięknie mi napisałaś o poszukiwaniu miłości i na pewno masz rację, tyle tylko że na dzien dzisiejszy to ja już nie chcę nigdy się zakochać - nie chcę już nigdy czuć takiego bólu i tej diabelnej pustki która następuje później - 2 razy w życiu kochałam i 2 razy mnie skrzywdzono - 3-ciego razu nie zaryzykuję - ten 3 raz mógłby mnie zabić po prostu.... przepraszam dziewczynki że Wam smęcę, ale na razie pewnie będę taka smęcąca, aż kiedyś któregoś dnia mi przejdzie - oby jak najszybciej... buziam Was kochane - i naprawdę jedno dobre co mnie w życiu ostatnio spotkało to Wy i za to Bogu jestem wdzięczna i codzien mu za to dziękuję..
  17. dziękuję Kochane - bardzo dziękuję za dobre słowa - nie mogę dużo pisać bo łzy mi się leją na klawiaturę... Eisha - będzie dobrze - jestem z Tobą i trzymam kciuki.. a teraz łzy znów sie leją.... Boże - tyle nieszczęść mnie spotyka - czy kiedyś to czarne pasmo się skończy - ile ja jeszcze zniosę - ile??????????
  18. hej dziewczynki - mój wynik: \"w jednym z wycinków z tarczy widoczne drobne ognisko dysplazji nabłonka paraepdiermoidalnego stopnia małego CIN1, położone w części centralnej wycinki. pozostałe wycinki pokryte normotypowym nabłonkiem paraepidermoidalnym oraz częściowo nabłonkiem gruczołowym kanału szyjki macicy. w wyskrobinach polip gruczołowy kanału szyjki macicy oraz polipowate fragmenty endometrium z obrazami proliferacji.\" nie wiem co to wszystko oznacza - chyba niezbyt kolorowo - pojdę do gina to się dowiem... pozdrawiam i buziam Was wszystkie. PS mój \"cudowny\" chłopak dziś mnie rzucił za pośrednictwem sms-a czuję się koszmarnie - po prostu koszmarnie :( :( :( jestem debilką bo wciąż go kocham :( zaryczę się dziś na śmierć :(
  19. Kaja - czy Ty byłaś u ginekologa? jeśli tak to się dziwię że nie zlecił cytologii - ja bym się domagała - no chyba że nie współżyjesz... słuchaj - należy sie badać profilaktycznie, ponieważ dolegliwości związane z szyjką macicy zazwyczaj nie dają żadnych specjalnych objawów - jak są widoczne objawy, to już zazwyczaj jest baaardzo późno i ciężko leczyć - więc nie bój sie profilaktyki ;)
  20. hej dziewczynki :( mam smutną minę bo od dwóch dni ryczę jak bóbr - wydaje mi się że mojemu miśkowi już w ogóle na mnie nie zależy i że on chyba szykuje się do porzucenia mnie - w zasadzie za to jak on mnie traktuje ostatnio (totalnie ignoruje i w ogóle nie ma chwili nawet żeby ze mną pogadać) to ja powinnam go rzucić, ale... no właśnie - jestem beznadziejnie zakochana i chyba muszę poczekać aż on to zrobi bo ja do samobójców nie należę... :( smutek we mnie ogromny... denerwuje się dodatkowo moimi jutrzejszymi wynikami... a poza tym wszystkie mówiłyście że po wycinkach bardzo obfity okres miałyście a ja mam dokładnie odwrotnie - dostałam coś na kształt okresu 5 dni wcześniej niż powinnam, ale jest tak skąputki że w życiu chyba takiego nie miałam, więc już zupełnie nic nie kumam... pewnie coś u mnie jest nie tak... moje życie jest do d...y - jestem załamana i mam wszystkiego dość :( takiego doła też już nie miałam bardzo dawno... :(
  21. Kaja - a skąd Ty masz te tabletki????? od gina?? jeśli tak - to zmień lekarza, bo co to za znachor - przepisał antykoncepcję, a żadnych badań nie zlecił???? a na cytologię nie jesteś za młoda - ale że ten lekarz Ci jej nie zrobił, albo chociaż nie zalecił...??? dziwne..
  22. hej dziewczynki - buziam wszystkie :D przede wszystkim - wielkie gratulacje dla Małej i Anetki ;) a ja jestem w domku - wróciłam od miśka i mi źle bo znowu nie będziemy się widzieć jakiś czas a ja ciągle za nim tęsknię :( ech... co za los... jeszcze póltora tygodnia urlopu przede mną -muszę coś pokombinować żeby z nudów nie paść :) no i żeby w chałupce nie gnić :) w poniedziałek wyniki - boję sie jak diabli - na pewno Was poinformuję co i jak a 22.08 wizyta u gina z wynikami - i wszystko w obrębie urlopu - ale wczasowo :P buziam Was wszystkie jeszcze raz ;) aaaaaaaaaaa no i witam nowe forumowiczki - im nas więcej tym lepiej ;)
  23. Eisha - super że jesteś - ŻYWA :D :D :D jejku mam nadzieję że u nas też będzie tak lajtowo jak u Loloinki - ja wiem że ten wynik to nie to samo co cyt.gr I - ale szczerze mówiąć takiego wyniku jak Loloinka bym sobie bardzo bardzo życzyła :) i Tobie Eisha ;)
×