pontifex
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pontifex
-
hejka! u nas w koncu sie rozpogodzilo ale upalow nie ma, z czego bardzo sie ciesze :) Udalo sie sprzedac sofe! znaczy sie byli ludzie wczoraj, dzisiaj maja zaplacic i po nia przyjechac. Mam nadzieje ze zdania nie zmienia... gall ja tez zastanawiam sie jak to bedzie z dwojka :D co do wspolnego pokoju to nie od razu, bo przez pierwsze 3 mies chce miac dzidzie przy sobie w sypialni. Znaczy sie nie w lozku. kolyske wstawie po prostu coby latwiej w nocy bylo i Majuska spokoj miala. Niestety na osobny pokoj nie ma szans, chyba ze my zrezygnujemy z sypialni. A nie zrezygnujemy ;) Ja Ty sobie radzisz? Pucka nie zazdrosna? sirusho cobys tylko witaminego duzo jadla bo jak Ci mala do zapasow sie przyssie to nie bedzie ciekawie. ja bylam wczoraj na wizycie. wszystko ok. wyssali mi troche krwi, 26tego mam usg. mloda zonka z potowka nie pomoge ale krochmal chyba ok na to pomi ciesze sie ze siora wraca do siebie
-
alem popisala, sorki za bledy. pokoj nie malucha a maluchow bo beda razem w jednym pokoju
-
hej ho. jestem, zyje. u nas w przeciwienstwie do Was leje juz od paru dni trawa w ogrodzie za niedlugo bedzie do kolan siegac bo nie ma kiedy skosic ;) urzadzamy nadal malucha pokoik. mamy juz lozko, szafe i szafke na zabawki. brakuje tylko komody. jak sie uda sprzedac sofe ktora tam zalega to wtedy kupimy bo miejsca nie ma. w ogole bawie sie teraz w sprzedarz na ebayu i innych tego typu portalach. tak mnie wciagnelo ze laze i mysle co by tu jeszcze opylic :) jak urodze to ciazowe ciuchy sprzedam bo dobrze chodza :) najlepsze ze mam ich pelno i to samych dobrych firm. powyczajalam w szmateksach za grosze tak wiec licze ze zarobie na tym troszke ;) Maja rosnie super, nie wiem ile wazy, apetyt ma. a jak nie ma to wystarczy ze przeloze jej jedzonko na zwykly talez i udaje ze to moje wtedy leci i wcina rowno ;) Zreszta coraz bardziej przyzwyczajam ja do naszego jedzenia, coby juz oddzielnie nie gotowac . zreszta i tak nie robilam tego dlugo bo jeszcze niedawno Maja zajadala sie sloiczkami. wczoraj bylismy w Glasgow i w drodze powrotnej wstapilismy do mcdonalda. wstyd sie przyznac ale zamowilismy jej happy meal. zjadla kurczaczki i pare frytek ze smakiem! a co. raz na 15 miesiecy dziecku nie zaszkodzi ;) przesylam troszke zimna do Was! 3majcie sie kochane!
-
Hej ho! mysmy tez spelnili swoj obowiazek i na wybory tez pojechali :) przy okazji znalezlismy fotelik Maxi Cosi Cabrio dla dzidzi dokladnie w takim kolorze jak wozek i ze spiworkiem na zime za 20 Ł! tak wiec od razu tez i to odebralismy po drodze. tym sposobem mamy 2. Ten drugi nie ma wkladi dla noworodka i ochronek na pasy (nie mowiac juz o spioworku) i maz wybulil za niego 50Ł. Tak to jest jak sie szybko kupuje na ebayu... teraz sama musze go opchnac. jeszcze tego nie robilam... sie zobaczy... w sobote zaczynamy remoncik maly u Maji w pokoju. trzeba posciagac tapety i pomalowac. a potem wstawiamy nowe mebelki, te co Wam linka ostatnio poslalam :) sorki, nie nowe, kupilam uzywane :) na razie dostalam lozko, szafe i dwie poleczki na sciane. musze jeszcze odrwac komode i szafeczke z poleczkami :) beatkadr slodkie te szczeniaki :) beatris24 skoro mame masz w angli warto poszukac uzywanych, jesli oczywiscie dla Ciebie to ok. polecam ebuy albo gumtree rebeka super foteczki! pietrucha ja tez stawiam na zeby. u nas tez byla podwyzszona temp i jakies 3 sraki dziennie madziulinka zazdroszcze wypoczynku. :) no i gratuluje ukonczenia w koncu tej pracy! czekamy na fotki jak pojazd przyjdzie gall gratuluje -2kg
-
farfalle duzo dzemu zeby dla kazdej starczylo :) mmm! pychota! pomi dasz rade! jestesmy z Wami! wyobrazcie sobie z kumpela do mnie z mala swoja dzis przyszla. mala cala obsypana a ona mi mowi ze goraczke miala przez ostatnich pare dni, teraz przeszlo no to zas wysypka. ze goraczka bo zeby (chociaz wczesniej nigdy przy zabkowaniu nie miala) a wysypka bo jej ryz na mleku zrobila i pewnie uczulenie (a jogurty, danonki, dania i serki juz dawno dostaje). Po mojemu mala ewidentnie ma trzydniowke. teraz pewnie tylko kwestia czasu az my dostaniemy... normalnie jak tak mozna! ale z drugiiej strony wirus juz zaraza 10 dni przed pojawieniem sie temp. wiec pewnie w naszym przypadku zarazenie jest nieuniknione...
-
hehe nie zjadlo jednak :D
-
zjadlo mi posta. wrr. http://www.ikea.com/gb/en/catalog/products/90099153 tutaj mozna wybrac kolor. na razie chce mebelki typu 'przejsciowki' dopoki male nie podrosna troszke. juz widze meble wyobklejane naklejkami, porysowane, czy wyobijane od zabawek. dlatego takie by byly na jakis czas a potem cos lepszego typu 'meblik' juz zreszta znalazlam dystrybutora meblika w uk :)
-
http://www.ikea.com/gb/en/catalog/products/90099153 tutaj mozna zmienic kolor szczerze mowiac te mebelka sa dosc tanie, jakosciowo tez ok bo bylismy je poogladac ostatnio.poza tym nie musza byc niewiadomo jakie bo to i tak pewnie tylko na kilka lat. takie 'przejsciowki' powiedzmy. potem - jak dzieciaki wyrosna juz z niszczenia wszytkiego, bym poszukala czegos lepszego jak np te z meblika. juz znalazlam dystrybutora w uk :D
-
aha mam! mebelki malej bym pokoj chciala zmienic. strasznie mi sie mebelki z ikei podobaja http://www.ikea.com/gb/en/catalog/categories/departments/childrens_ikea/ wejdzcie sobie na pokoj nr 3. sa niebieskie i czerwono-rozowe ale te niebieskie mi sie jakos tak bardziej podobaja. co myslicie. spotkala sie moze ktoras z takimi u kogos? poradzcie czy niebieskie dla dziewczynki ok mandziaaa pomysl z ta demolka rewelacyjny! chetnie sama czasami bym skozystala. masz 1 klientke jakby co ;)
-
no niezle te pojazdy dziewczyny. u nas tez mnostwo zabawek na razie nie planuje kupna takiego samochodu. rowerek mamy i zadko uzywamy a to z mojej winy bo jak juz na spacer idziemy to gdzies dalej i w wozku. pomi brak slow. zeby tylko siora zebrala sie w sobie i wyszla z tego z wysoko uniesiona glowa, czego szczerze jej zycze! beatris24 co do wozka to firma jest angielska i nie wiem czy maja je w polsce. nazywa sie icandy peach. poszukaj gdzies na pl stronach moze cos lapniesz. mysmy kupili nowy. stelaz, dwa siedzonka, gondolka, adaptory do mocowania fotelika samochodowego, folie przeciwdeszczowe, parasol kosztowaly nas 860 Ł. 100Ł taniej niz normalnie bo mieli ostatni w sklepie. fotelik kupilismy maxi cosi cabriofix uzywany i mamy komplet. z wozka jak na razie jestem bardzo zadowolona. jest super zwrotny, ma fajny kosz na zakupy, regulowana wysokosc raczki, super sie skalda. tyle ze na razie uzywam go tylko jako pojedynczy dla Maji wiec jak w praktyce sie sprawuje dla dwoch napisze juz neidlugo ;) niezla lipa z tymi meblami... sama nie wiem co ja bym zrobila w takiej sytuacji. duzo tej zaliczki dalas? warto? mandziaa slodkie foteczki! kubus cudny. poslij troche piachu. planuje Maji w ogrodku zainstalowac piaskownice. co myslicie? macie moze? my jak do tej pory tylko na placu zabaw ale to juz mini plaza tam jest wiec jak mala piaskownica w ogrodku sie sprawdzi szczerze sie zastanawiam. prosze o opinie :) urq-malenczuk dawaj fote :D ja dzis robie krupnik a malej dodatkowo ryz na mleku z jablkami. tak mi sie wymyslilo na dzisiaj. gall tez bym juz chciala isc na zakupy. niestety musze sie jeszcze wstrzymac, a tyle ladnych rzeczy widzialam. pewnie jak urodze i sie w koncu wybiore to nic juz nie bedzie mi sie podobac... i cos mialam jeszcze pisac i zapomnialam...
-
beatris gratulacje! super :) minis wstyd sie przyznac ale nie jestem spakowana jeszcze. z Maja to juz dawno torba byla gotowa, wszystko uprane, przygotowane czekalo. A teraz jakos tak albo nie mam sily, albo nie mam weny ;) dzis moze wybiore sie na jakies zakupy. podokupuje co mi tam brakuje. pamietacie moze ta liste ktora robilysmy? ta co to potrzeba dla dzidzi? Nie orientuje sie ktoras czy to gdzies siedzi na mailu? przydaloby mi sie :D mam typowy mozg ciezarnej teraz i jakos ciezko mi sie skupic... sirusho mi tez sie imie podoba. u nas jak na razie cisza co do imion. Maz mnie meczy nadal z tym Filipem a mnie sie juz osluchalo. cala ciaze z Maja o Filipie mowil... Ja nad meskim nie mysle bo Franka mi za chiny ludowe nie pozwoli. Dla dziewczynki podoba mi sie Julia, Amelia, Sophie, Michalina, Fiona i duzo innych jeszcze. Jak zrobilam kiedys liste to z 20 imon mialam :) lece sie ogarnac bo jedziemy na shopping ;)
-
tak w ogole to mialam Wam rano pisac ze bylam wczoraj u lekarza na dyskusje odnosnie zaplanowania porodu. Jokos mi wylecialo. Wiec tak. Powiedzialam ze po tym jak bylo z Maja mam schize i chce usg pod koniec ciazy coby miec pewnosc jak dzidzia lezy. Ze nie chce czekac niewiadomo ile w bolach, potem sie meczyc przy porodzie ktory i tak konczy sie cesarka z glupiej pomylski wszystkich bo niezauwazyli ze dziecko lezy posladkowo. pozatym mam 15 mies dziecko i nie moge zdychac w bolach w domu 3 dni przed porodem bo nie mam nikogo kto moglby mi pomoc przy malej ;p Pani doktor powiedziala ze nie ma problemu. w 38 tyg mam usg jak dzidzia jest posladkowo to w 39 robia cesarke. jak jest ok to czekamy na porod. Czekamy do mniej wiecej 10 dni po terminie, jesli oczywiscie lozysko i szyjka beda jeszcze wygladac sprawnie. a co do dlugosci porodu nat to mam sie nie martwic bo po poprzedniej cesarce nie moga pozwolic mi na dlugie skurcze jesli porod nie bedzie postepowal wystarczajaco szybko to tez ide na cesarke. tak wiec pozytwnie jestem nastawiana. mam nadzieje ze tym razem sie uda :)
-
mamo oli wspolczuje. ja bym sie na niego wypiela i pokazala ze sama doskonale sobie radzisz i do niczego nie jest Ci potrzebny. traktuj go jak bezurzyteczny mebel. a jak na prawde sie meczysz i jest CI za ciasno to moze lepiej odpoczac od siebie chociaz na jakis czas. wyjezdzie z ola gdzies na 2 tyg i odpocznijcie od siebie. a to ze przeprosil to bym sie nie cieszyla. moj maz swego czasu tez duzo przepraszal i w koncu mu powiedzialam zeby lepij zachowywal sie tak zeby przepraszac nie musial. bo latwo ranic czesto a potem sobie myslec ze 'przepraszam' zalatwi sprawe. wole szczera probe poprawy siebie niz jedno rzucone od niechcenia 'przepraszam'... teraz czytam co Ci powiedzial wieczorem no kurna palant jeden. ksiaze, pan i wladca. jakbym ja cos takiego od mojego uslyszala oj byloby cieplo! mowisz ze gdyby nie ola to pewnie nie bylibyscie razem. a warto? czy przez wasze klotnie i nieporozumienia potrafi byc super tata? nati no to ciesze sie razem z Toba. jesli chcecie dzidziusia dopiero za jakis czas to pamietaj kochana o skutecznej antykoncepcji. o gumce latwo zapomniec, chwila uniesienia albo po prostu zabraknie w magazynie ;) moze warto pomyslec o czyms innym zeby sobie zaoszczedzic takich sytuacji w przyszlosci. pozdrawiam! gall ja tam gejow uwielbiam. przynajmniej ta nieliczna grupke ktora mam w gronie swoich znajomych. zabawni, bezobciachowi, otwarci. super :) o antykoncepcji tez bede myslec jak urodze. u nas mozna sobie wszczepic jakis taki chip pod skore ktory chroni na 3 lata. w przypadku gdyby nie spasowal albo chcialoby sie starac o dzidziusia zawsze mozna wyciagnac a plodnosc wraca od razu. musze dokladnie o tym poczytac. jeszcze troszke czasu mam :) kawke juz wypilam, wieczorkiem wczoraj posprzatalam, na obiad nalesniki z serem gruszkami cynamonem i rodzynkami ale skladnikow nie mam wiec zrobie jak maz z pracy wroci. wlasciwie zostalo mi jedno pranie do sprasowania ale nie wiem czy mi sie chce :) jeszcze z bandyta musze wyjsc. posle Wam jakis fotki na @ zaraz
-
duzo lepiej. ufff. dzieki mandziaa :*
-
oj wypije to i to cos pomoze. najpierw zimne bo szybciej
-
cieple czy zimne?
-
mandziaa ja zezarlam ciasto drozdzowe ktore musialam wczoraj upiec bo maz sliwki przyuwazyl na targu. teraz mam taaaka zgage. ble! a on tam teraz poszedl jeszcze do kuchni urzedowac i paste jajeczna robi :) myslicie ze jaja zabija zgage? ;)
-
farfalle jak gardlo boli to plukaj woda z sola. mi zawsze pomaga i paracetamol 2 tabl co 4h. u mnie 3 dni i przechodzi :) a mleko z miodem i czornkiem uwielbiam :) tylko ponoc zeby nie gorace bo zabija wtedy wszystkie wlasciwosci miodu...
-
urobilam sie jak wol. 4 prania a czego 3 sprasowane bo szybko wyschnelo na polku i 2 dwa zalegle. chalpka posprzatana, obiadek o 10 juz byl gotowy no normalnie jak dzieciak ma humor to wszystko da sie zrobic. ja chce wiecej takich dni :D nati dziewczyny maja racje. nie stresuje sie bardziej dziewczyno tylko szybko do supermarketu po test. po co poglazac sie coraz bardziej. Fifi czuje ze mamusia sie martwi. musisz byc silna dla niego. nikt nie ma latwo a z kazdej sytuacji znajdzie sie wyjscie. zazwyczaj wszystko w praniu wychodzi. zobaczysz bedzie dobrze. co do ssania kciuka to Maja ssala jak byla malutka. smoka nie chciala ale intensywnie jej wciskalam coby sie od paluch odczepila. stwierdzilam ze latwiej smoka sie pozbyc niz kciuka. przeciez nie odrabie. u nas to poskutkowalo. kciuk poszedl w niepamiec. zreszta smoczka tez juz nie ma. wiem ze na przyzwyczajanie do smoka teraz za pozno... moze zamiast niego jakis malutki kocyk do przytulania czy pieluszka czy misio. Maja jak pada juz ze zmeczenia to ma podusie. idzie po nia a juz teraz po jakakolwiek podusie, kolderke cos mieciutkiego i sie kladzie na niej na brzuszku i przytula i mruczy jak kotek ;) pomi no to niezle sie dzieje duzo sily na wspieranie siostry
-
tak se wchodze tu z mysla ze bede miala duzo do nadrobienia a tu cisza ;) poslalam Wam pare zdjec. No i musze sie pochwalic Maja w koncu zaczyna chodzic! :) :D maja ale Ci zazdroszcze! ja to kurcze nawet na godzinke nie mam komu malej podrzucic... Maja ma 7 i teraz ida wszystkie czworki na raz. sirusho gratuluje dziewuchy!!! :D urq co do niejedzenia u nas byl problem. jak Maja kochala dania w sloiczkach tak nagle be. wiec zaczelam gotowac i bylo ciut lepiej. teraz od paru dni tez nie chciala jesc i wiesz o co chodzilo. bo ona chce sama! nie wezmie od nas nic do buzi, chyba ze sie zagapi. musi sama w paluszkach albo swoim widelczykiem. taka zosia samosia. no i oczywiscie z talerza tez ybiera wlasciwie tylko mieso. troszke warzywek tylko. ale cierpliwie czekam bo niejadki ponoc wyrastaja tylko z winy rodzicow. nie wpycham na sile. stawiam przed nia jedzonko i cierpliwie czekam. A ile Stas wazy? madziulina podziwiam za samozaparcie! super! chcialabym umiec tak sie zawziac jak Ty! mandziaa a jak te kapcie wygladaja? moglabys poslac jakiegos linka? polecil Wam je lekarz czy sama kupilas? co do guzka ja bym chyba poszla sprawdzic do lekarza. anjado jak oczko Antka? hihi dobre to z paca :) kto zatrudniu brzuchata? ;) gall widocznie nocnik lepszy na glowie. przyjdzie na nia czas. mowia ze dzieciak swiadomie kontroluje swoje potrzeby dopiero po 2 roku zycia... tak jak madziulina napisala jak cieplo to puszczaj mala w samych majtach. Maja ma zawsze boska mine jak sie zleje pod nogi :D minis dziwne z ta krwia... Maja tez ostatnio zaplamila posciel ale jej to z dziasel szlo, albo z jezyka. A moze Nikola przygryzla sie w jezyk, krew poleciala i teraz juz nie widac nic... Jak sie czujesz w ogole? jak brzuchol? ;) beatkadr co to za znajomi ktoe robia reiki? kurde ciemna masa ze mnie i nie czaje o czym piszesz... help ja ostatnio mialam wene na pieczenie a ze szwagier u nas jest to mnie to cieszy bo placek idzie w jeden dzien. zrobilam nawet drozdzowy z truskawkami i mi pieknie wyszedl! foto na @ jestem z siebie dumna :D farfall hihi dobre z ta suszarka :D
-
jestem, zyje. ladowarka do laptowa przestala stykac i nie mialam kompa przez jakis czas. to na moje usprawiedliwienie. poodpisuje jak nadrobie czytanie. wlasnie sie odsprzatalam i pije kawe. mam zamiar cieszyc sie jeszcze ta chwila przez nastepne 20 min. Maje musimy znowu uczyc zasypiac sama. I odpukac idzie super. znowu ma pelno plesniawek w buzi. ale czworki ida nadal, obdzieraja jej jezyk i w tych miejscach sie robia. wczoraj myslalam ze urodze. mialam dosc mocne skurcze. wzielam nospe, paracetamol na bol krzyza. jak M w koncu wrocil z pracyy to moglam sie polozyc. chcialabym zeby mama juz tu byla :) no coz jeszcze z 5 tyg... pozdrawiam i stawiam pyszne, korzenne ciasteczka / / / / / / / :D
-
zeby nie bylo ja tam okien nie myje, mam od tego ludzi :p
-
jezdem, zyje, na sernik patrzec juz nie moge :) mandzia nie pomoge. moge tyklo powiedziec ze z brw mialam kiedys meble w pokoju i straszny szajs. rozklekotaly sie bardzo szybko. ale fakt ladne sa. komarow nie ma u nas. pogoda ok, tak w sam raz. na okna patrzec juz nie moge. brudne, ledwo przez nie widac. wszystkie pylki osiadaja. fuj! a panowie od mycia graja w kulki nie zjawili sie juz drugi raz z rzedu... nie dopisze bo mi ktos tu marudzi :)
-
kochane sernik pierwsza klasa! boski! Mmm... prosze sie czestowac, cala blacha dla Was \________________/
-
hej ho! upieklam sernik, sie chlodzi na jutro do kawki :) a wlasciwie to na dzisiaj rano :) pipisze jutro bo idem sie plumkac ;) i czekam na swagra bo za godz bedzie :)