heroinka

vitam i zapraszam na pogaduchy:)

ah ty pracuj koleżanko, pracuj grzecznie ale jutro ma być w mojej skrzyneczcce:) papapa do jutra robaczki, a raczej mróweczki - to takie delikatne pracowitych jak mrówki pracocholików z tego topiku no to zmykam bo już od rzeczy mówię pa

a co to sticu za radosna twórczość? hehehehe a coś mi umknęło...w czym masz = pomagać singielce?:) gdzie mój mail......................:(?

hej stic:) ja tez mam full roboty a mailujemy sobie zazdrość czy ciekawość cię dopadła:P?

jakieś pięć minut temu zaczęła mi się skrzynka otwierać normanie:)

a u mnie pada deszczyk ale to nic:) po winku wszustko jest piekniejsze i przy perspektywie następnego wieczoru z winkiem:P a niedługo wekend!! jeszce tylko dwa dni w pracy muszę przezyć a dziś chyba włoski pomaluję bo dziś zauwazyłam ze odrosty zaczynają mi się robić a lakier do panokci taki fajny kupiłam wczoraj...uuuuuu......szkoda ze nie możcie zobaczyć

ja myślałm ze ktoś się tu pojawi przede mną a co za oszołaom sietu zjawił wczoraj na naszym topiku nowa ---> ty to mi chyba jakąś kamerkę zamontowałaś ukrytą gdzieś skąd wiedziałaś ze na winku jestem? tzn. byłam wczoraj kolega siedział po jednej stronie telefonu z piwem w ręku a ja po drugiej z jedną, drugą, trzecią, y... czwartą ..... lampką wina (sophia półwytrawne, mniam, i mimo ze główka troszkę nbolimogę je pić i pic nawet codziennie) gdzie drogie koleżanki? nowa?singielka? a kochani koledzy?alo alo...... a nowa ---> mailik poszedł:)

dzieki nowa:) będę czekać (nie)cierpliwie na maila już jest lepiej .... zaraz zmykam na zakupy i na chatę a przed chwilą dzwoniłam do przyjaciela:)

co by tu zrobić aby wyjść wcześniej z pracy?? a...koleżanki po urlopach macieżyńskich wychodzą godzinę wcześniej, ale ja potrzebuję jakiegoś sposobu na już....... buuuuuuuuuuuuu:( poprawcie mi jakoś humor a....ja sie nie natknęłam nigdzie na tamten topik ze z nas brzydale (o treści niezgodnej z prawdą oczywiście) - zapewne już upadł dafno:P

hej nowa:) ale ci fajnie ze od 12 dopiero.... a czym ja się zajmuję... no właśnie poza małymi szaleństwami na cafeeee i klikaniem na gg zajmuję się m.in. obsługą interesantów odwiezdających moje miejsce pracy z tym ze czuję się jakbym pracowała w informacji na dworcu, bo naprawdę o rózne rzeczy ludzie przychodzą się do mnie pytać czasem by mi do głowy nie przyszło aby z daną sprawą iść do takiego biura :P = ---> już wszytsko wiesz? stic ---> robaczku fdzie jezdeź?

no oczywiście mówiłam o tym że wsparcia potrzebuję a coś mi się maxymalnie literki poprzestawiały.....:P

hehe no brzydale....a ja tu wsaprcia potrzebuję bo mnie tu szlag trafi zaraz w tej pracy kurwa z takimi pierdołami do mnie dziś ludzie przychodzą, a ja muszę się uśmiechać...i być dla kazdego miła....ale ile kurwa tak jeszcze wytrzymam? uff

znaczku= nie krzycz tak do mnie... a moja wątróbka...nigdy nie lubiałam watrubki, a potrzebna mi on ado czegoś? zresztą teraz w dobie przeszczepów.....;) sticu - biedaku, moze wpadniesz na grzane winko? lecę już zaraz do sklepu po winko dla ciebie! a tak wgóle to dzień doberek wam:) stic, singielka, =:) brakuje jeszcze nowej i kogoś jeszcze?? a wiecie w końcu co się z krukiem stało? a...........my brzydale................??? heheeh dobre:D ciekawe kto to wymyślił...pamietacie, widziliście moze był kiedyś taki kabaret w którym był taki "tofik" i jego ojciec i na kogo oni tam mówili "brzydal................"?? no!!:)

mało rozmowni jesteście dziś, ja zagaduję a wy tu taką olewkę odstwiliście jeszcze zatęsknicie a tymczasem lecę do domku umówiłam się zaraz z koleżanką, ale właśnie wcześniej muszę paznokcie jeszcze pomalować bo już jakoś tak nie wyglądają idealnie, ojej.. no to pa

stic ---> tylko żebyś nie skończył jak werter...moze jednak zaprowadzić cię do mojego terapeuty? jej...o mało nie złamałam sobie paznokcia bo zachaczyąłm nim o grzwi od mojego pokoju...auuu, na szczęście mam mocne, twarde paznokcie

heheehe nowa ---> tylko patrezć jak nas znaczek= dla józefiny zostawi:( więc ty się z prawdziwego uczucia nie nabijaj :P ja się bardziej o stica martwię jak on ją tak kocha....

parę słów apropo kobiety stica aby nie było niejasności bo on mnie zaraz zlinczuje jak to przeczyta:P chciałam się z nim umówić - on \"nie, bo Praca\" chciałam pogadać - on znów \"nie, bo Praca\" i co ja mam zrobić? co to wogóle za imię jest \"praca\" jejeje........:P

spadaj koleś:P (to do mniemanologa) widać ze nic nie czytałes naszego topiku a jak czegoś nie wiesz to pytaj albo się na dany temat nie wypowiadaj uff...zbulwersowałam się tym człowiekiem, idę po garść deprimków;)

no mnie też depresyjka już nie dopada od kiedy się kuruję takimi tam... stic ---> tylko uważaj zeby ci się kakałko nie odbijało jak tak sobie na nim odbijasz nowa ---> a ty widze piwko lubisz:) ja winko wolę, a tak mi się zdawałoże oklolice wrocka a nowa ---> ty wiesz ze stic ma pannę?

nowa ---> no, spoko, to ja będe czekać na maila a potem ci odpiszę:) a...wąłsnie ja kawkę uwelbiam z ekspresu też ale wtedy wsypuję od razu razem z kawą cynamonu troszkę i słodze ją cukrem waniliowym, tez go wsypuję razem z kawą odrazu potem do kubka dolewam mleczka i .........ummm..... pycha....... szkoda ze w pracy nie mam ekspresu skąd ty nowa jesteś? bo zapomniałam:( a zapiernicz w pracy też mam więc rozumiem niestety;)

słuchajcie, robie ankietę liczę na wypowiedzi szczere, bez ściemniania JAKĄ KAWĘ PIJECIE W PRACY?? jaka firma i dodatki?? stic ---> ty nie musisz się wypowiadać bo aż się boję ... ty pewnie zamiast cukru wsypujesz sproszkowany deprim a zamiast śmietanki heroinę:P a ja - piję kawkę \"ricore\"nestle z łyżeczką cukru i jak mleczko to z mleczkiem a jak nie mam mleczka to bez mleczka

nowa ---> ależ ja z tym tekstem nie do ciebie piłam tylko do sposobów stica na poprawę humoru!!:) nie wiemy czy on umie pić......jak widać nie umie skoro nie pije, moze damy mu jakieś lekcje? tylko najpierw sama musze sie nauczyć pić tak abym nie miała kaca rano, tzn. na drugi dzień...

nowa---> ale po deprimie przynajmniej kaca nie ma i nie czuć zapachu alkocholu;)

sticu a słyszałes o czymś takim jak umiar? ale najlepsze odjazdy ja mam jednak po depresplancie, mówię ci jakie schizy, aż zaczynam go odstwiać powoli bo przestałam kontaktować jakbym na fazie była cały czas:P mi się taki stan podoba na codzień ale kierowniczka się krzywo patrzy i kumpel się pytał ostatnio co ja biorę...:P jej czemu ja mam taki zapiernicz w pracy.....:( singielka - -> chyba też zachciewa mi sie znuf spać;)

dzień dobry:) mój organizm chyba się wykańcza powoli wczoraj połozyłam się na chwilkę koło 18 i tak usnęłam, ze obudziłam się koło 20 na chwilkę jak kolega przyszedł z winkiem ale przed 22 znów poszłam spać i tak do rana ale wreszcie jestem wyspana:P KACIAA ---> a...nową koleżankę witam gorąco, wiem ze tak se możemy gadać ale ból minie z czasem a tu masz taką grupe wsparcia ze przeżyjesz a jak chcesz popłakac to służę rękawem, chyba ze wolałabyś się wypłakać na ramieniu jakiegoś singla;) NOWA ---> jak widzisz tyle spałam, wiec kompletnie nie miałam czasu napisać mailika:( (asz mi gupio)