ekaterini
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ekaterini
-
Witaj dianeto. Przeżyjesz to, przeżyjesz... my kobitki twarde jesteśmy :)
-
AnGel, Ryjkkku, no to u Was dziś radośnie :) super! Ja dziś wpadłam w buntowniczy nastrój. Znarowiłam się haha :P postanowiłam sobie przypomnieć swoje dawne marzenia i plany... czego chciałam dla siebie nim poznałam JEGO. Chyba trzeba znów się nauczyć lekkiego egoizmu ;) Ech a zima u mnie coraz gorsza. Sypie tak, że nawet nie zamierzam wyjść po słodycze, choć mi ich brak.
-
Niedzielo ja tak samo, dopiero kawa wygnała mnie z wyrka. W samo południe... ;) uwielbiam takie późne poranki. Za to jutro jak zwykle wstanę sobie o 5.20.... :O
-
A chętnie się poczęstuję :P a tymczasem zmykam zażyć długiej kąpieli wśród pian... pa!
-
Bezkrwawe mam nadzieję?
-
Ciacho jest, wino białe pólsłodkie mam (dobrze schłodzone), ewentualnie mogłabym przyrządzić serniczek na zimno, bo piekarnik nie działą i to mnie ogranicza ;) a muzykę sobie zarzuciłam taką mocno ludyczną, a co :)
-
W sumie całkiem funny :P
-
A zamiast sanek taca do owoców :) proponuję zjazd ze Śnieżki, to niedaleko :P
-
Ryjkkku bardzo chętnie, przy okazji zapraszam w góry na narty ;)
-
Ta pomarańcza powyżej to byłam ja :P
-
Ano właśnie AnGel - złapał mi chłop doła, jak to ujął Philosoph. I mu motywacja spada... No nic. Trzeba ją będzie jakoś podratować:) Póki co poprawiam sobie humor kulinarnie.
-
Ryjkkku, bardzo dobra postawa, tak trzeba. Zazdroszczę że Twój mąż też jest silnym człowiekiem. Bo tego mi właśnie brak u mojego marudy... ja wiem, że na własną siłę mogę liczyć. Ale będąc z kimś, chciałabym wsparcia i od tej osoby. Aniołku - oby było jak mówisz ... :)
-
Ryjkkku - przykro to słyszeć. Są równi i równiejsi niestety... Witam wszystkich kawowo. Dziś piątek... i to mnie trzyma przy jako takiej pogodzie ducha, mimo śniegu za oknem.
-
Ryjku? co się dzieje? :(
-
Philosoph - a co do treningu motywacyjnego, właśnie mnie szef zmotywował przed chwilą :O na szczęście zdążyłam wyłączyć kafeterię :P
-
U mnie śnieg już padał w tym roku... fuuuuuj:/
-
Staram się nie zapracować... strasznie mi brak motywacji :O
-
A u mnie urodziny koleżanki z celi, zajadam czekoladki.... a d...rośnie ;) no nic, zmykam, trzeba popracować niestety :(
-
Mleczko i cukier do kawki muszą być :) Witajcie Philosophie, niedzielo :)
-
Witajcie :) kawka się już parzy w ekspresie... miłego dnia !
-
Philosoph - jakieś dziwne te Twoje rachunki ale podobają mi się ;) Viksiak - ja też wariuję :) wewnątrz bo trzeba zachować pozory statecznej pracownicy ;)
-
AnGel - życzę zdrowia i gratuluję rocznicy :) Mój drugi połówek przyjedzie w sobotę rano,choć pierwotnie to ja miałam pojechać do niego. Jeszcze całe 3 dni.....
-
Piję kawę, nie dam jej szans wystygnąć :) Miłego dnia wsjem !
-
No to byłeś w Izerach w bardzo historycznym momencie :) teraz takie masowe zamieranie świerczyn \"przeszło\" bardziej na wschód, polecam niestety Baranią Górę i okolicę - groza. A w Izerach i Karkonoszach już trochę lepiej.
-
Beskid Mały znam :) A co do Śnieżki, na tym polega jej urok, że tam zwykle zalicza się 4 pory roku w 1 dzień :) szkoda tylko że trudno się nimi nacieszyć z powodu tłumów turystów... mieszkam i pracuję bliziutko Śnieżki właśnie więc czasem sobie tam -lub na pobliskie szczyty - wyskakuję w weekend. A Izery znasz? polecam torfowiska na Hali Izerskiej... piękne i tajemnicze :)