Hej kochane kobiety,jej jak to fajnie,że nie jestem tu sama.Jest niedziela po domu rozchodzi się zapach kurczaka z piekarnika....a ja zupka.....mąż który uwielbia mnie rozpieszczać piecze ciasto .....a ja zupka....jej żebym tylko nie poległa po jednym czy dwóch dniach..
Co do tego od ilu zaczynam.....to ja strasznie się wstdzę powiedzieć ile ważę. Ja wiem że z moją wagą powinnam najpierw iść do dietetyka ale ja naprawdę niemam na to ani czasu ani kasy.Więc zakombinowałam sobie stepper i co dzień dreptam....no i ta zupa.Zobaczymy jak to będzie...trzymajcie kciuki