rokokowa panna

Jeden z moich ulubionych momentów jak sie de Valmont orientuje, ze oto sie wlasnie pierwszy raz w zyciu zakochał :)

To bede cicho siedziec :(

Ależ bratnie dusze sie z Was zrobiły ;)

I Ty to znosisz?

To byl jednorazowy wybryk?

?

Czułych jest wiecej :)

Jeden czuły gosc :) :*

Nie wazne jakie "u" ;) przytulisz?

Ze co? Ze jak raz wejdziesz na kafe, to juz sie stad nie wydostaniesz?

Ale klimat :)

Wyjasnij różnice :)

Dlaczego w takim razie oceniasz wszystkich pilotów jako egoistow, skoro to nie praca byla powodem rozstania?

W jakim wieku byli?

Zdarza sie i tak, ze komuś sie wydaje, ze udźwig nie. Ale z czasem przychodzi rozczarowanie. Ja to nazywam zawody podwyższonego ryzyka :) a jak ktos kocha swoja robotę, to nic i nikt tego nie zmieni.

Jak myślisz? Zrobiła to?

Nie. Nie traktuje facetów jak trofeum, ktore wieszam nad kominkiem by wszyscy goscie podziwiali jaki z******ty ze mnie myśliwy.

Nie bądźmy naiwni :) wygląd jest ważny. Bo jesli go nie ma, to charakter musi nadrobić.

Manipulowales na tym temacie?

To nie egoizm, tylko wybór zycia. I albo wiesz na co sie decydujesz, albo nie wchodzisz w to. A jak wchodzisz to potem nie płacz.

W takim razie mialas pecha lady :)

Dlaczego chodzącą tragedia?

Tak.

Nie bedziemy mruczec na forum.

Luiza, mamy bardzo duzo wspólnego :) czy to znak zodiaku nas tak "jedna"?