Adorinka

No to Lejdissss za naszą całą prawdę i za zdrabne tyłeczki o każdej porze roku, dnia i nocy i wogóle ....zawsze!

:P ależ ależ... Klaudia to taki szczególik -czysto z nudów wystepek a WY tatalna bezwstydność ....no totalna ;p:) jeaaaa ale mam humor lepszy od razu z Wami:*********************

Dziewczęta, ależ Dziewczęta nie wierze -Wy takie przykładne młode damy i tu takie tematy -wstydżcie się ! naprawdę czuje się zniesmaczona.... przerwy,dzwonki, lody - jejku, jejku co sie dzieje z tą nasza młodzieżą ???!!!!!! :P:P:P:P sesesese to se pojechałam po Was,co?alez Wam teraz musi byc głupio moje Panny

Klaudka ale mi się smajlik nasunął na pychola.to lepsze niz teksty te paskudne na tamtym forum ;p;p;p ach zdecydowanie molestejszon:D:D:D ale ,że sie potknął o szafke...jejku jaki on słodziusi -taki nieporadny LEO -jas fasola! uwielbiam takie akcje .. a Davidoff -ojj znam ,znam ,fajniutki.Coś z mojej nuty,bo ja lubie takie zapachy- z tej pułeczki. Nie znosze dusznych, mocnych-niby sexy zapachów,o bleee .Kojarzą mi sie z francuskimi czasami wielkich sukien i unikania mycia się ,bleee

Klaudia a wiesz,ze mój nick wziął się od słowa adorer= uwielbiać z francuskiego:) Merci za Twoje milusikie słowa o mnie,ale powiem Ci powątpiewam ostatnio :(... dawaj opowiesci Twojego dnia chce sie pośmiać!!!!

Babaszki to zerknij na allegro i może w ramach odnowy życiowej zafunduj sobie nowy rowerek:)na mnie takie inwestycje działają mobilizująco__zreszta psychologicznie udowodnione,że jak człowiek muszi dac jakiś wkład w tym wkład finansowy na efekt odchudzania to nie chce zmarnować tego później i nie tak łatwo dopuszcza się dietowych \"grzeszków\" Desperka ach dziekuje za miluteńkie słowa- i to takimi literkami dosadnymi:*:*:*:* jesteś moja dobrą Pocieszynka tutaj na caffe:) Magdalejna śpisz? Pati jak będziesz to daj znać jak Twoje samopoczucie , jak postępy jedzeniowe czy są czy jak to wygląda ? ....bo ten czas tak mija a Ciebie tu nie było aktywnie kilka dni ,wiec to sporo czasu a i moze jakies sukcesy zanowtowałas???? Dorotka wieczorową porą gdzie Ty?ze nie tu z nami na kaffe?pewnie ,ze to weekend to gdzieś offline...

a tak naprawdę to płakac mi się chce:( ;(

Hi Dziewczynuśki ! jak tam błogo Wam mija sobota?widze jakieś zachwyty nad śpiącymi mężczyznami;)Nooo jak sie ma na kogo tak rankiem zerknąć to milutko. ja właśnie wróciłam z basenu-ach suuuper było. Teraz lecę na miatso na jakieś zakupy. Odezwe sie jak wróce... a poza tym to staram sie jak moge 3mac dzielnie i nie czuc sie jak total ZERO!!!!:( ale nie jest łatwo- nie dogaduje sie z Mama i serwuje mi Ona niezbyt miłe texty:(:(:( buziaki super,ze jesteście--- jesteście moim oparciem w kazdym względzie :*muaaaa

Hellllołłłłłł Wszystkim ! LONLY ,PATI fajnie Was tu znowu widzieć:* Jak wszystkim mija piątek-czyli akt I weekendu.Dla niektórych to 4 dniowy MEGA WEEKENDZIOR może byc ;-)ale dla mnie nie.I ufff! nie wytrzymalabym 4 wolnych dni...bleee! Desperka -Monia moge tej formy do Ciebie używac:) ???powiedz,ze moge i ze Ci sie podoba-choc nie pamietam ,ktora z Dziewczynek ma prawa autorskie ,ale spodobało mi się i i kieruje podanie do Ciebie o mozwliosc uzywania zwrania sie tak do Ciebie. Chodzisz na basen? ja od kilku tygodni regularnie,ale dzis z racji przedłuzonej dniówki w pracy nie byłach;-/ buuu jutro i w niedziele pojde za to sobie:) Merkaba widze jakieś madre rzeczy nam tu prezentujesz- poczytam, poczytam...tylko nieco się ogarnę po pracy:) Klaudia a wiesz,ze na mnie działa metoda motywacyjna na zasadzie -wbijania się w coś co wcześniej było za małe.a Ty jak tam do rozmiaru bluzki?tylko mam nadzieje,ze jakiejs przesadzonej XS nie kupiłaś??? A Wy tu o tyłeczkach wczoraj gadałyście--ach czemu mnie nikt nie zawołał !!!taki smakowity temat mnie ominął .... Dorotka fajowo ,ze zauwazasz moj brak... buziak 4U ;)Czytam Cie zawsze uwaznie.

Czesc Dziewczynkkki ! Zerkałam wczoraj - widziałam wątek z sukniami ślubnymi ,a ja jestem w skrajnie innym miejscu życiowo :( wiec nie pisałam nic:-/ A dziś widze jak to życiu- wczoraj radosne planowanie zakupu sukien i traktorów a dzis problemy z inną interpretacja potrzeby prozaicznie banalnej - przykrycia nocnego :)Nooo i tu mamy niezbity dowód ,że ONI sa z Marsa a MY z Wenus!!!!! Ewidentnie i niezaprzeczalnie :) Madzia deserek dotarł do serca drogą żołądkową ?:) Dorotka widze ,ze dziś inaugurowałas czwartkowe pisownictwo na naszym kąciku tutaj--nooo bravooo moja Droga!:) Babaszki ale woda moza zebrac sie np jak zjadłas nieco więcej suchych wegli, które zawiązują w sobie płyny.Albo moze to masa mięsniowa moja Kochana jak ćwiczysz sporo:] Zdesperowana milutko,ze zauwazyłas moj brak tutaj:*:*:*:*:* miliardy buziakow za to dla ciebie-bo dziś to dla mnie bardzo cenne,bo czuje sie nikomu niepotrzebna, bylajaka i do niczego najogólniej temat ujmując;/ takze MERCI za promyczek do Ciebie :) Klaudia odetchnęlas juz nieco po pracy? Moze herbatka jakas pyszna?ja ide sobie juz 3 tego wieczoru zrobić .

Ja tez zmykam spać ...bo nie chcemy aby Adorinka nabawiął sie większej ilosci zmarszczek, prawda kochane Dziewczyneczki:)????? Klaudia to może wpadnij do mnie na kawe ?:)jak masz wolne... :) Monia a no gdziezby tam stac pod ściana:D -cała frajda w dowlonej kompozycji swoich ruchów ...byleby kończyny jakos sie ruszały w takt i juz jest suuuper! OKI Lejdis ,bo ja toooo juz ewakuacja na teren sypialniany,wiec Słodziutko spijcie a Klaudka odpoczywaj jutro za nas wszystkie

Uwielbiam WAs- Klaudia Twoje podpisanie -"to mowiłam ja -Klaudia "mnie rozwaliło na łopatki -jetes fenowmenem :) Monia -wymyślałaś swoje kroki ,to coś jak ja na lekacjach tańca---ooooo improwizowałam i to stro :D Dorotka a Ty Robociku -pracusiu odpoczywaj teraz wieczorkiem z nami.Fakt jak sie ma taki grafik ,ze do 20 czy jeszcze dłużej sie pracuje -ja tak miałam do niedawna też to przechlapane z załapaniem się na jakiekolwiek zajęcia .

Dorotka to pakujemy jakieś finezyjne sportowe wdzianka i lecimyyy z naszym Pilotem:) aerobik,basen , joga ,cokolwiek.... a Ty oczywiscie z czasie lotu będziesz eski pisała do swego Kamilka a ja nawiążę konwersjację z Pilotem... :)

Zdesperowana nooo czemu nic wcześniej nie mówiłaś ,ze mamy tak samo na imie:) ;););) fajowo ,ze juz wiem jak wyglądasz Ty i Klaudia . Nie nie odchudzam się juz. Teraz musze tylko przykładnie jesc 5 posiłkow i jak czasem zdaje notatki tu w naszym kąciku uprawiam jakies rodzaje aktywnosci - poza jedną , do której potrzebny jest mężczynzna :( ach uciekam od tego tematu,bo mi sie wspomnienia nawołują ... Dziewczynki jakie z Was są śliczne kobietki!!!!

Klaudia a jesteś u Zdesperowanej -a dziś Zmaltretowanej po aerobiku:) na n-k? to Cie znajde i wysle zaproszenie :) bo wole tu nie podawać maila ,bo mam 1 do wszelkich -rowniez zawodowych celow,wiec wiesz jak to jest.....

Dorotka pracusiu gdzie jesteś ? Pilot naszego bołłłinga chce nas na ten aerobik czy inne formy aktywności zawieź-zafrunąć :D Lonly jak się miewasz i gdzie sie podziewasz? Czlowiek nie czuje, kiedy rymuje :D:D:D Patrycja ok u Ciebie ? daj znaka jakie newsy u Ciebie :*

Hej Lejdis !!! poczytałam ,bo widze ,ze 91 stron się nadrukowało... Bobiejka ja ci wysyłalam wczoraj przed spaniem czyli nocną pora maila ,ale chyba go nie dostałas- bo sie przedstawilam ,wiec na 100% wiedzialabys ,ze to ja. :( Zdesperowana a do Ciebie przed paroma minutami wysłałam .Aerobik widze Cie wycisnął-ale Ci zazdroszcze ;p uwielbiam takie miłe zmęczenie . Magdalejna , Kasiulak, Babaszki ,Klaudia jakies namiary na Was na n-k może Adorinka otrzymać ?

Dorotka nooo z takim męzczyzna to Ty spokojnie mozesz siedziec kilomtr od naszego Pilota i pisac pasjonująco smski do Kamilka Twego- i w tym cała Twoja słusznosc. ale mysle ,ze ten nasz lansik na te zajęcia nada zupełnie nowej jakości naszym zajęcia fitness!widzicie Dziewczynki -fantazyjnie sprawiłysmy ,że od teraz wyprawa na fitness jest z wielu aspektów milutka:D

Zdeserowana noo jak to koło pilota ;p;p;p??? albo OK Ty gdzies bliziutko tego naszego pilota a ja ..no hmmm na kolanach u niego sadzę bedę czuła się tez bezpiecznie:) Bobiejak wysle Ci za chwilke na maila Zdesperowana podaj mi swego maila ,bo gdzies go widziała niedawno przy Twoim nicku a dzis niejestes zaczerniona i nie ma go.

Dorotka to chyba ta pora roku -ja tez to obserwuje:D:D:D Klaudia pochłonełas cos pysznego ?to siadaj przed kompa i gdzie wszystkie pozostałe Lejdis jesteście???? i widze jakiś testosteron u nas zagościł--Jarek?????ale co Ty Jarek-pasztet ???świństwo!!!!

Witajcie Chidzunki!!! och co sobie Was poczytałam..widze ,ż ewczorajsza noc była swoistym oczyszczeniem klimatu :)to dobre...bo służy lepszemu zrozumieniu siebie wzajemnie i swoich oczekiwań. Nooo i ASERTYWNE -a to poza tym,ze modne hasło ostatnio ,to bardzo dobra umiejętność dla równowagi psychicznej:] Magdalejna ,Bobiejka , Krewetka ja też chce was zobaczyc...ja tez chce!!!:) Dorotka nooo powiem Ci ,że piekny wynik masz w poniedziałek... ewidentnie stresior zadziałał na utratę kilogramów :):*** Zdesperowana alez nasza droga Zdesperowana ..taki piekny wstęp do Ciebie to wiadomo,ze cos chce;p;p;p a mianowicie ? 3 siaty zakupow zatem CO MI KUPIŁAŚ? ;) złoszczę Go tym minimalnie :D ja kupiłam swoje ulubione jogurty w ilości aż 5 poniewaz są w promocji a ja do 10 na wypłatę oczekuję i jakoś trzeba dotrwać:) Bobiejka wiesz...całe lata miałam takie coś w sobie- co powiedza o mnie ludzie jak mnie zobaczą a jako nastolatka i na studiach waga mi skakała bardzooo.Obawiałąm sie zawsze spotkania z kimś kto długo mnie nie widział- mierzacego wzroku i opini lub \"pseudo życzliwego\"komentarza na zasadzie\"ale ładnie wyglądasz, poprawiłaś sie\" grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!! Moze popracuj teraz przed wyjazdem nad wzmocnienie swojej samooceny -będzie Ci łatwej.Ja juz od jakiegos czasu w sobie przerobiłam to,ze ludzie tak czy tak mają swoje zdanie- raz podoba im sie jak jest sie chudym ,raz nie, ubranie moze byc nietakie, uśmiech nie odpowiedni, fryzura , zęby..wszystko!!!!Zdystansuj sie do opini ludzi, do ich spojrzen i ocen- bezwzględu na wszystko każdy i tak po paru sekundach idzie dalej swoim życiem a TY wtedy przejmując sie \"co ludzie pomyślą \" psychicznie się katujesz. Bądź sobą i utwierdzaj sie w tym jak wartościowa jesteś,właśnie dzieki temu ,ze jestes taka a nie inna!!!!! nooo a teraz lece po herbatke:D

Magdalejna nie przejmuj sie niczym.2 tys to przeciez norma kaloryczna dla kobiety ,wiec napewno nie przytyjesz...choc wiem,ze będąc na diecie masz poczucie porażki i wyobrażenie,ze to ogrom.Ja kiedys byłam w szoku ,że obiad może mieć 500kcal a ludzie normalnie takie obiady jedzą i jak widać monstrualnie nie tyją . Lonly wyszlas na spacerek?jak pogoda u Ciebie? ja zjadłam pyszny deser z mascarpone ,ale po tym zamiast kawy ze znajomymi wypiłam zieloną herbatkę - uwielbiam!!!!!!!!! Zdesperowana jak wrócisz do domu i już odpoczniesz pisz do nas pisz:-)

Czesc Kruszynki popołudniową porą :) Dorotka czemu żle spałaś?jakieś koszmary?mi się śniła powtórka z wakacyjnego wyjazdu- tzn ,ze byłam w tym samym miejscu,ale nie wiem dlaczego płakałam tam...cos mi sprawiło przykrość,ale pomotany ten sen.Mimo to wyspałam się i nawet z fajniutkim humorem wstała po 7:) juz jestem po basenie i za chwilke zmykam ze Znajomymi do chińskiej knajpki i na spacerek ,bo jest cudnie:) Pati jedz obiad i jedz też deserek...mi kolega zapowiedział juz deser z mascarpone ,bo chce mnie uwieść :P:P:P ummmm Dobra moje Kruszyneczki wpadne do Was za jakies 2 godzinki. Pijcie pyszne kawusie popołudniowe i wcinajcie deserki - w końcu życie powinno być piękne i przyjemne a nie tylko liczenie kcal! papappapapatuńkiiii

Czesć Wam piękne Ljedis!!!! jak ten śliczny za oknem poranek się Wam zaczyna? tzn u mnie śliczny ,bo świeci słoneczko, a ja za chwilke ide na basen tzn no jak coś zjem , podłogi umyje i wtedy ruszam:) Klaudia masz bardzo sympatyczny wyraz twarzy i moje pytanie od razu jakie mi zaświeciło sie na diodach umysłowych -po co TY sie odchudzasz? ślicznie sie uśmiachasz i nie potrzebna Ci dieta;) Patrycja ...jak nie zaczniesz jeść będziesz chudła, a nawet nie ogarniesz tego jak szybko.Organizm będzie zabierał masę z Twoich organów - w tym z serca , które wiadomo jest mięśniem!!!! 3 miesiace mineły jak zastosowałas drakońską diete -masz wielką szanse bez uszczerbku fizycznego i psychicznego wyjść z tego.Jedz -przygotuj jedzenie lub niech poda Ci obiad Mama i zjedz i tak kazdy kolejny posiłek. Idź tez do poradni zab .odzyw-tam rozpisza Ci diete i pewnie spiszą z Toba kontrakt i być może będziesz uczestniczyc w grupie terapeutycznej.Zrob to dla siebie. Weż swoje życie w soje ręce ...bo czekanie nic nie da! a ubezwłasnowolnienie i karmienie sondą jest bardzo nieprzyjemne jak sie można domyślić:( 3mam bardzo mocno kciuki za Ciebie ...każdego dnia Dorotka jak poranek dla Ciebie?jaki humor? Bobiejka ,Babaszki co u Was w nowy dzień? Krewecia przepisy kiedyś oglądałam Twoje -achhh super są .ale poki co lecę do moich paneli...może popoludniu zaczerpnę cos z Twojego kajecika przepisów:)w końcu to niedziela . buziaki

Czesc kochane Chudzinki,jak ja za Wami tęsknie ,gdy nie mam możliwosci tu zajrzeć--to jakieś przywiązanie juz normalnie sie zrodziło:) Lonly milusieńko,ze pamietasz o mnie i moich nienajlepszych nastrojach ostatnio;/ Dzis nie miałam czasu rozmyślac -o byłam w pracy.Wypadł mi dyżur:) W sumie to dobrze...bo inaczej siedziałabym w domu i rozmyślała.Rodzinka całym zestawem wyjechała na groby. Pati nooo to czekamy na 51 i to z wielką dumą nam ogłoś! Zdesperowana obwazankowy czas wspomnień widze u Ciebie... a zawsze zapominam Ci napisac a propos Twojej stopki- przecudnej.Pamietam jak kiedyś mój znajomy tak mi powiedział-bym zawsze się uśmiachala ,bo nie wiadomo kiedy, w jakiej chwili ktoś sie moze w moim uśmiechu zakochać.Wtedy uznałam to za banał i coś nierealnego ,ale teraz dostrzegam,ze to śliczne -i ma w sobie pzekaz. Wogóle myśle sobie ,że cudnie jest być KIMŚ DLA KOGOŚ.... ja mam czas,ze wątpie ...wydaje mi się,ze mimo zapewnien nie była tak ważna jak On mówił,że jestem...ach cięzko mi to poukładać. A Wy dziś macie jakies refleksje życiowe czy egzystencjalne jak by to określić......? buziaki ,lecę z psem bo dopiero wróciłam z pracy