Adorinka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Adorinka
-
Babaszki już miałam wyłączyć kompa ,ale jak przeczytałam Twoje \"nówka-nierdzewka \"to smailing mi się załączył:D:D:D rewelka określenie! Teraz z dobrym humorem ide spać:) i bez winka i bez % -dziewczynki Wy to sobie żyjecie - Zdesperowana to dziś jest wielki dzwon,ze Ty pijesz:)wypij nasze zdrowie :D a ja ide łyka herbaty za kolejne sukcesy wypić. Lonly GRATULACJE!!!!! wiedziałam,ze schudłas wiec dla mnie to nie zaskoczenie aczkolwiek ciesze sie wraz z Tobą baaardzoooo!!! Patrycja, Patrycja co tam u Ciebie? Dorotka czy mnie tu jakieś newsy ominęły?-że becikowe mam szykować????:) Dobra kochane chudzinki co prawda mamy weekend ,ale ja musze jutro wstać do obowiązków ,zatem śmigam spać :) Dobrej nocy każdej z Was... i wiecie co...pomagacie w każdej chwili -gdy doły dopadaje wsparcie i zapomnienie sam fakt,że moge tu do Was zerknąć :***** badźcie zdrowe kochaniutkie-bo to najwazniejsze a reszta i tak będzie jakoś się kręcić z dnia na dzień:)
-
Dziewczynki czytuje WAs..i cały czas pamietam WAS aleee jakie mam przeokropne klimaty ostatnio to masakra!!!!dlatego nie chce smęcić Wam tu o moich dołach...i jedynie czytam Ide na 2 godzinki ruchu -moze sie mi poprawi -jakies endorfiny mi sie wytworzą i zaglądne tu wieczorkiem Buziaki dla każdej z WAS:*:*:*
-
Patrycja i o to chodziło!!!! Wiadomo,ze łatwo nie będzie ,ale masz moje wielkie BRAVAAAA za to,ze podjęłas trud,ze wiesz,ze musisz sama sie zmierzyc z problemem i jeść.BRAWWWO! dzis przeczytałam to i czekałam bardzooo długo na taki Twoj wpis...To wielki sukces!3mam kciuki za kolejne udane pokonywanie podszeptów wewnętrznych by nie jeść. Ciasteczko pytałas o resztę ekipy- ja juz jestem wieczorową porą w domu:)popijam herbatkę Bobiejka pewnie,ze bez głodowania masz wielkie szanse by schudnąc i to powiem więcej schudnąc trwale!organizm zauważa wszelkie ekserymenty jakie sie z nim wyczynia i broni sie ,ale gdy zaobserwuje ,ze dostarczane mu jest wszystko czego potrzebuje funkcjonuje prawidlowo i mozna schudną . Zdesperowana i co na wolny dzien planujesz? Żaneta 3mam kciuki- jedz dla siebie a Mama niech bedzie Ci motywacja -to by nie płakala martwiąc sie o Ciebie.
-
Witajcie kochane ! Magdalejna fajne określenie "spotkania pocmentarne" Dorotka dzieki za słowa wsparcie i ,ze pamietasz o mnie:*** Zdesperowana thx za sile w przekazie wirtualnym:) Dzis mam sie lepiej...no ale wiadomo,ze nie polega sprawa na tym by jednego dnia mieć doły a drugiego no powiedzmy ciuteńke lepiej. Ale czas...mam nadzieję zadziała i życie przyniesie mi coś nowego i szczęście może sie pojawi :):):) Pati jak tam? Ciasteczko jak Twoj kac minął?vit C sporo pompuj w siebie:] Klaudia nie miałąm chyba okazji sie z Toba przywitac:) bo ostatnio malo pisalam a wiecej Was czytałam. Bobiejka ja miałam ostatnio taki właśnie czas wyrzutów o wszystko...ale nowy dzien zawsze daje mi jakas nadzieje ,ze musze sie zebrac w sobie i wiele zmieniac Lonly jak tam ważenie?podjełas sie tego procederu? wiesz ,ze ja jestem przekonana o Twoim 53 i to na 100% -jesz maleńko a masz ponad miesiac od ostatniego wazenia ,wiec sprawa jasna:) lece po herbate i wracam do WAS:*:*:*Pszczółki:)
-
Normalna morfologia zazwyczaj bardzooo długo nic nie wykazuje.Moze niedobor żleaza wyjsc i obnizony cukier a poza tym to bardzo czesto wszystko wg wyników jest OK Nawet w stanie wyniszczenia organizmu wyniki morfologiczne mogą byc OK.- Co innego rytm serca, ekg , zageszcze krwi i tego typu wskaźniki funkcjonowania organizmu- może to wywołac zator,bo krew nie jest tłoczona do serca ;/;/;/ smutne,ale taka prawda!
-
Witam Was Chudzinki!miłego dnia-pierwszy dzień nowego tygodnia daje nowe siły, nowe szanse by sie zabrac za jakies zmiany w podejściu do siebie, do diety, do jdzenia , do świata...może ,zatem od dziś warto coś zmienić???:) ja sie podejme małej pracy nad zmianami ,więc dzien mam pełen wyzwań! Buziaki dla WAS:*****
-
Mam łzy w oczach ... Zdesperowana to najcenniejsze co napisałaś !Jesteś bardzo mądrą kobietą i dziekuje,ze podzieliłaś sie z Nami tak osobistym przemyśleniem..mam ndzieje,ze przyniesie to efekt,bo to esencja tego ,co powinna każda z nas sobie uświadomic.Czasem za bardzo wkręcamy sie w wir diet..a. życie nie na tym ma nam zbywać.
-
Witajcie Dziewczynki!Nie bylo mnie jakis czas-dla mnie to byłłło bardzo dłłługo bez WAs TĘSKNIŁAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Widze,ze Zdesperowana zauważyła moj brak -co mnie bardzooo cieszy:)To miłe i śle Ci buziaka w to słoneczne popołudnie za taki miły gest. Nie mam dobrego czasu a właściwie jest fatalnie-pod każdym względem...no może poza tym,ze weekend spędziłam z miłym towarzystwem -to psychicznie i dietowo beznadzieja a poza tym czuje się źle samam ze sobą- nie moge patrzeć na swój brzuch, uda, i tyłek...i dostrzegam boczki a tego jeszcze miesiąc tego nie widziałąm.Postrzegałam wszystko inaczej a teraz siada mi samoocena i piętnem tego nie ukrywam jest mój zakończony 3 tygodnie temu związek...wspomnienia, żal i smutek ,ze nie jestem na tyle warta by mnie ktos kochał tak prawdziwie , bez reszty etc. Ach szkoda gadać!!!musze sie za siebie wziąść , bo popadne w jeseinne doły a tego bardzo bardzo nie chce. Jak Wy dziewczyneczki- Chudzinki kochane? Myślałam co u Was,co piszecie przez te dni,wieczory i noce.Widze,ze bywało różnie-bo poczytałąm juz wstecz,ale uszy do góry musi być lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! buziaki i lecę po czerwoną herbatke
-
Witam Was Chudziusieńkie Piękności. Dzieki za wsparcie:*:*:* juz mi lepiej-wyładowałam sie - potańczyałm i pogadałam z Mamą ,więc napięcie ze mnie uszło troszke. Źle wyglądam....czuje sie nieatrakcyjna i gruba , nie widze w sobie zalet.Czuje sie jak przegrana .Dlatego ten moj dolek dziś...zresztą juz jakis czas nie mam w sobie polotu-chyba jesiennie jakoś mi jest... Jak WY?zdesperowana a o co te łezki?Ty tez masz jakis słabszy wieczor dzis? Lonly w pracy? Patrycja thx:*:*:*za podpowiedź z moim w sumie sprawdzonym sposobem...ale dzis nawet o świeczkach nie pomyslałam...w ciemnym pokoju sie zaszyłam;/ achh no ale jutro wstaje nowy dzień!!!Będzie dobrze!!!!
-
Nick.............Wzrost....Start...Cel....Ubyło.... Waga obecna...Wiek Zdesperowana..168cm.....68kg....54kg...8kg.........60 .30kg.......25 Paaatrycjaaa.......170cm.....70kg....------...19kg...... . 51 kg......19 bababszki........165cm....59kg.....52kg...2,7kg..... . 56,3kg........25 Magdalejna.......174cm.....67.......60.......????... ..... 66.............26 Adorinka........165cm.......61......----.......12...........48.............25 a dziś mam doła...:( i ryczeć mi się chce! buuuu,nieznosze siebie!!!
-
Cze Chudzinki! widz ,ze Lonlu urzędujesz w kuchni:)ja w głowie planuje co pysznego-warzywnego jutro sobie przygotuję...bo dziś w ramach PMS zjadłam krówki- o bleee przeokropnie słodkie i niedobrze mi do teraz-mimo,że to było ok 14.00 ble ble ble....sama będę jak krówka jak bedę jadła takie rzeczy....no,ale basen zaliczyłam to nieco sie poczułam odciązona z wyrzutow . Pati czytaj , pisz i bądź tu z nami caaaaaaaly czas:*
-
Nadrobiłam zaległosci w czytaniu postów od wczoraj.Dzis cały dzien byłam na biesiadowaniu- bardzo nie lubie siedzec calego dnia za stolem ,nooo ale są okazje ,ze trzeba :)Rodzinny obowiązek. Patrycja zczniej jeść i nie koncentruj sie na tym,ze jest to duzo.Wiesz jak byłoby jak poszłabys do specjalisty od ED-dał by Ci ajdlospis z 5 posiłkiami okolo 1.600 kcal dla osoby dorosłej ,bo taka jestes! i dał czas 3 tygdonie na jego realizacje.Posłuchaj mnie....usiadz i przemysl sobie czym dla Ciebie jest dieta i do jakiego celu dążysz, co czujesz jak masz coś zjeść, co zadziałoby się jakby ktos postawił przed Tobą\"normalny \"typowy restauracyjny posiłek i byłabys w sytuacji ,ze mialabys go zjesc.Odpowiedz sobie na te pytania i od dziś jedz 5 posiłkow nie dla 5 letniego dziecka ,ale dla kobiety doroslej,bo będziesz niebawem miała spore klopoty zdrowotne -natury somatycznej i psychicznej!!!! Dziewczyny a może to jest tak,ze na Patrycje nasze nieustanne\"prosby\"by jadła, mówienie,ze je tak malutko ,ze sie martwimy działają \"pielęgnująco\" co do brnięcia w ten proceder.To daje Jej nieświadomie siłe i poczucie wyjątkowości. Kazda z nas bedzie prosila by Pati jadla, piszecie nawet \"Pati napisz nam ładnie ile zjadłas\" a przeciez jakby Patrycja jadla 1000 czy 1500 kcal to zainteresowanie i taka troska swoista byłaby mniejsza.Patrycja zupelnie nieswiadomie moze boi sie tego utracic i to powoduje rowniez nasze \"kółko wzajemnej adoracji\" Jak sama Patrycja pisze tylko tu z Nami moze sie tym watkiem dzielic i wie,ze my ja wspieramy.Nie przecze to zapewne prawda,ale psychologicznie Patrycja wie ,ze przerywajac proceder malenkich ilosci jedzenia cos by sie zminilo.Zab odzywiania w duzym stopniu to chec zwrocenia na siebie uwagi. Pamietam ,ze Patrycja wspomniala, jak koledzy zwracaja uwage na to,ze je jablko.To wszystkie sygnaly , ktore psychologicznie Ja umacniają w tym działaniu.Aspekt drugi to nieadekwatne ,subiektywne spostrzeganie swojego ciala- tez do pracy psychologicznej! Patrycja naprawde jesli masz problem psychologiczny ,a ktory objawia sie w niejedzeniu czy restrykcyjnej diecie pora isc do psychologa!!!!!!!!!!!!Zanim na sile Cie bea kamrmic a dopiero pozniej skoncentrują sie na Twojej psychice ! zaufaj mi...tak nie warto!
-
Witajcie Chudzinki! noo widze imprezy sie szyknują .Ciasteczko jakas okazja była,ze takie słodkosci w wielu wydaniach mialas dzis okazje konsumowac? Patiii baw sie super na imprezie.ja bym tez gdzies wyskoczyła,,,bo znowu sie zamyslalam i łzy mi sie cisneły same...ach wspomnien moc okropna!!! Zdesperowana w weekendy nie pracuje,wiec godzinka na basen to dla mnie relax -zwłaszcza gdy chce uciec od wspomnien zakonczonego tak niedawno:( związku!!:(:(:(: Bobiejka a jak Twoj wieczor?po ksiazkowym popoludniu jakas impreza?studioujesz czy jestes w LO? Zdesperowana gratulje bardzo uzyskanego rezultatu 60!!! noo bravooo Kochana! milutka niespodzianka na cudowny weekend! Magdalejna otoz to -u nas jest wspaniale bo my jestesmy cudowne dziewczyneczki kazda jedna z osobna i wszystkie razem:):):)
-
Bobiejka rozgość sie u nas:) osiedlij sie smialo... my Cie serdecznie przyjmujemy, prawda Dziewczynki????? może kawki? ja za chwilke zmykam na basen ,a Wy jak weekendujecie? buziakkki , jak wroce to zerknę na dłużej
-
a widze Dziewczynki u Was hitem jest WASA... i wszelkie analizy ile ma węglowodanow. ja staram sie mniej zwracac uwage na to - a zachowywac zdrowy dystans i nie jestem aż tak skrajna w patrzeniu na te okrutne węgle !
-
Czesc Chudziny !!! jak przed weekendem nastroje? Dorotka to moze ja Cie bede budziła na ten aerobik?:D:D:D:Dco Ty na to:)???? a co do moich zajec aqua aerobiku to super jest to dla mnie ,ale na powitanie mialam tam następującą sytuacje ...hmmm nie wiem jak ją określić ...przebrana w stroj ze wszytkimi paniami czeklam na wejscie na basen i jedna z kobiet z lekką nadwagą popatrzyła na mnie z byka i do swojej kolezanki powiedziala "a ta co tutaj robi" po czym dodała" chyba musze wykupic dwa karnety ,albo 7 dni w tygodniu chodzic na ten aerobik przy takiej" z jedenej strony pomyslalm brak kultury ,z drugiej czułam zadowlenie -bo wiem,ze wypracowalam sobie taka figurę!!!!
-
a jeszcze poczytałam o Waszych planach weselnych, ślubnych i wszelakich takich i juz wogole mnie doł dopadl...poszłam sobie jakies 20 minut temu i ciągle o tym myślałam...fajnie Wam,ze macie co planowac...to wazne -miec odniesienie do stabilizacji swojego zycia ,taki stały ląd , który sie chce budowac w przyszłosci z kims kogo sie kocha... ach adorina nie mysl juz tyl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! idź sobie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Czesc Kochane Chudzinki! :) jak dzień Wam mija? mnie dopada jakiś stan..hmm bo ja wiem zamyślenia albo rezygnacjii -jakas jesien mi sie wkrada w samopoczucie:/ ale moze jutro bedzie lepiej -bo chce isc na basen i w sobote jak sie wyrobie to rowniez ,bo bardzo dobrze na mnie dziala wypluskanie sie w wodzie-jestem po tym w dobrym nastroju i zmeczenie nie pozwala mi rozmyslac o \"głupotach\"
-
Ulalalla Lejdis!!! a Wy to nocami nie śpicie??? ojjj kobiety nieźle, nieźle. Lonly co tam w śniadaniu z rodzynkami nie tak było? Pati ,ale absolutnie nie musisz jesc słodyczy . ale wartosciowe ,zdrowe jedzenie -od razu humor bedziesz miala lepszy, wiecej energii na wszystko.Dieta ubogokaloryczna powoduje napiecie w organizmie a z zcaasem flustracje!!! wiesz,ze jakby wziął cie specjalista w swoje ręce to nie cyrkowałby sie tylko naprawde miałabys niemal \"przywalenie\" bo od razu 5 posiłkow i 2.5 tys na powitanie;] Dorotka noooo to treraz widze \"razem \"aktywizujemy sie na aerobiku. ja bardzo jestem zadowlona - musialam leciec niemal prosto z pracy ,ale wrociłam tak milutko zmeczona ,ze od razu poszlam spac...a jaki dobry humor z rana mialam...super!!!!!!!! buziaki Dziewczyny
-
Zdesperowana -Pomaranczko Ty nasza:) witaj wieczorową porą Patrycja nie bedziesz tyła -napewno nie bedzie tak.By tyc musialabys nagle zaczac jesc ilosci rzedu 3 tys kcal!!! a spokojnie mozesz jesc 2 tys i nie bedziesz tyła. wiem -bo sama sie bardzooo obawialam ,ze jak bede wiecej jadla to przeciez nie ma siły- na bank przytyje ! a wcale tak nie ejst.organizm przeciez nawet na funkcje zyciowe potrzebuje energie i tuc chociazby wspomniany okres-z ktorym chyba masz jakies opoznienie. nie pojawi sie ,jesli nie zaczniesz jesc...a jak nie chcesz leczenia hormonalnego to jedz naprawde wiecej.Nie tak bardzo powoli zwiekszaj posilki.Zaplanuj wiecej i zjedz takie menu np 3 dniowe i zobaczysz ,ze nic sie nie bedzie działo w postaci wzrostu wagi .
-
Pati co jest????? będzie lepszy dzień jutro.A humor moze Ci siada z deficytu skladnikow mineralnych=magnez;/ wedy tez system nerwowy nieco siada...możesz byc rozdrażniona lub płaczliwa tez. Lonly Ty juz takich skrajnie pesymistycznychw wersji nie zakladaj,ze kilogram/tydz to nie w Twoim przypadku.a zmozesz sie nieźle zdziwic jak juz sie zwazysz!!!:P wspomnisz moje slowa :Pi powiesz och adorinka miala racje;p;p;p ach lubie byc dobrą wrozka:):):):):):) Zdesperowana a co to 2 dni..ludzie jedza całe zycie porcje "normalne" i nie tyje sie .ja mialam okazje przekonac sie o tym podczas tegorocznego wyjazdu wakacyjnego =urlopu. a dla poprawy samopoczucia powiem Ci,ze ja mam juz 4 dzien takie jedzeniowe party,ze jem tyleeeeeeeee ,ile daaawno juz nie jadlam!!!! A DZIEWCZYNKI CZY WY WIECIE ,ZE MY JESTESMY TAKIM KÓŁKIM "WZAJEMNEJ ADORACJI "DLA SIEBIE;)???? i ja to uwielbiam :*:*:*buziaki za to dla WAS
-
wiesz Ciacho -ja to zawsze staram sie optymistyczną wersje sobie wmowic ,wiec Tobie tez chciałam taką teorie sprzedac:D:D:D::) choc tez nie wydaje mi sie,ze po 1 nawet bardzo intensywnym treningu jakas wage mogly nabrac miesnie:) u mnie piękne słońce ...i podobno mam juz isc do pracy:Dale tu tak fajnie w tej naszej kaffffe :) nooo ,ale musze -nic zmykam ,pa
-
Ciasteczko:) to może mięscnie -podobno mięsnie ważą wiecej niż tkanka tłuszczowa.Byc moze cwiczenia jakos tak zbudowały Ci mięsnie i dlatego taki rezultat,ale nie wiem dokładnie jak to z tym jest.... nie przejmuj sie- zawsze to mniej!!! buziaki
-
Zmykam spac ,bo oczy mi same padają . Pati dzieki za mailika-otwarly mie sie jedynie 2 fotki,ale to pewnie z winy mojego neta cos.... jutro zerkne przed praca.Jestes bardzo ladną dziewczyną -jedz bys nie zaszkodziła swojemu zdrowiu . Buziaki dobrej nocy :)
-
Pati jaką herbatke pijesz? ja właśnie biała z mandarynkami:) nowosc zakupiłam sobie w miniona sobotę