Adorinka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Adorinka
-
Patrycja nie chce Ci morałów prawić,ale czy Ty nie skręcasz w błędną uliczkę z takim cięciem jedzenie???? może warto na siłe nawet zjesć coś , bo takie racje żywnościowe wiadomo -do niczego dobrego Cie nie zaprowadzą :-(
-
ten farsz pieczarkow-pomidorowy brzmi zachęcająco;-)
-
Czesc wieczorową porą Dziewczynyyyy, nooo i niemal niedziela nam dobiega końca...no a pod względem jedzenia to chyba już dobiegła końca;p dla mnie zdecydowanie menu juz zamkniete na dziś. Lonly ciesze się ,ze mnie chętnie widzisz na Twym topiku -wiem,że nie miałaś na myśli przgnania mnie ;p tak tylko sobie zażartowałam w ramach prowokacji;-) Widze,ze dzis wszyscy spacerowali-ja na zakupach nie byłam ale z psem 3 razy . Jestem \"chudzinką Waszą\"ale jak będę jadła tyle co dziś to chyba niebawem mój status się zmieni..a tego BARDZOOOO bym nie chciała!!!! ale jutro nowy dzień , nowy tydzień i obowiązki , praca -zatem mam nadzieje,ze będzie już lepiej co do jedzenia.
-
Lonly a no jestem tu od kąd nie byłam jeszcze chudzinką - ważyłam 60 kg jakieś pól roku temu .Aleee chyba nie chcesz mnie tym akcentem przegonić z kafe z diet?;-) Ty wcale moim zdaniem nie powinnas juz az tak drastycznie pilnowac diety -wyglądasz OK i wage tez masz spoko ,wiec tylko pilnowanie by utrzymac ten stan i ewentualnie na całkowitym luzie troszeczke powoli schodzi do Twoich wymarzonych 55 i byłoby OK. A z mniejszą presją własną łatwiej jest -jak się czeka bardzooo na efekty to wtedy proces odchudzania nieco zaczynać być uciążliwy.
-
Poszłam po kawe a właśnie wcinam mandarynke:-)aleee ja mam dziś dobry humor :D:D:D:D ktoś reflektuje na słodziutka mandarynke? mam jeszcze 3 ....komu , komu???? >>>>>>>
-
Czesc Dziewczynki! jak tam mija Wam ten fajowy słoneczny weeekend? Ja wczoraj byłam zabiegana i miałam super dzień-spotkanie z Psiapsióalmi :-) i wieczór też zupełnie nieplanowany a bardzoooo fajny -pośmiałam się a i padały zachwyty nad tym \"jaka to chuda jestm\"a to wiadomo podbudowało mnie po ostatnich dniach , gdy jadłam naprawde BARDZOOO!!!!! dużo i też sporo węglowodanów -bałam się zmierzyć dziś ,ale wszyściutko OK. tak szczerze to aż sie dziwie - gdzie mi sie to jedzenie wchłonęło ale coesze sie,ze na wymiarach nic nie poszło w góre :-) HAAAAPPPPPYYY!!!!! zajrzę później tu jeszcze bo oczywiście wolny dzień to przed kompa zasiadam często...zmykam na kawke buziaki
-
Heeeellllo Kobietki! i jak dzień? Lonly wiem,ze białko mniej zagraża zjedzone wieczorową pora ,ale wiesz jak to jest jak sie zjada coś czegow menu nie miało wcale być - rozpacz :-( i źle spałam i z nienajlepszym samopoczuciem psychicznym się obudziałam po wczoraj,ale dziś juz wiem dlaczego mój organizm zawołał jedzenia :-) -PMS i tak mnie dlatego ciągnęlo cały dzien a sama nie wiedziałam do czego konkretnie.... Rozregulowana jestem troszke co do cykli i dlatego nie mogłam sie domyslic,ze to akurat TO :-]- uważajcie na ta kwestie Dziewczyny podczas cięć kalorycznych w dietach ,bo to bardzooo wpływa na gospodarke hormonalna i szybko okres zanika:-( ok zmykam na miasto bo piękne słoneczko u mnie zaświeciło- odezwe sie jak wroce. Milego popoludnia
-
Dzień dobry w czwartkowy poranek:-) ja też zwracam uwage na ilość węgli w jogurtach i wiem,ze te owocowe to maja ich sporo .Dlatego tez jem je sporadycznie-ale tak jak Ty jako słodycz to czasem sobie zafunduje :P a waga 1.5 kg więcej to pewnie woda ,wiec sie nie przejmuj.Ja za to wczoraj najadłam sie o godzinie 20 ,wiec panika mnie ogarnia i na wagę nie stanę chyba przez 2 tygodnie ze strachu:-(((((((( ale zjadłam własnie śniadanie i dziś juz chce by było DOBRZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Milego dnia
-
Hej Lonly:-)Skaczaca w rytmie jesteś -fajnie,ja też uwielbiam ruszać sie we wszelakich formach do muzyki - jakies najogólniej mówiąc wygbasy:D:D:D aleee dziś miałam fatalny dzień;-/ w pracy gonitwa -i jedzenieowo też jakiś nieokreślony apetyt mnie naszedł-taki jekiś dzien...bo zaczęło się wszystko normalnie-od planowanego śniadania:-(ach aż mi sie myśleć nie chce o tym dniu :-( na swoje uda nie chce patrzeć ,bo normalnie jakbym czuła jak puchną mi-od tego co zjadłam:-( buuuuuuuuuuuuuuuu chce juz sie jutro obudzić i mieć lepszy dzień
-
aaa ja też dziś rano sie ważyłam i jest tyle samo a zatem OK.Bałam się w ostatnim czasie ,ze szybko przytyje bo zaczęłam jeść inne produkty niż do tej pory i znacznie więcej mi się wydawało jedzenia w moim menu-ale waga jest OK!!!! ufff musze pomyśleć nad ważeniem się w jakiś konkretny dzień tygodnia ...hmmm może środa albo przed weekendem w piątek. Miłego dnia
-
Lonly ojj to fakt \"czas nie będzie na nas czekał\"nigdy i w żadnej materiii ...suer jest ta piosenka. Drugi mój hit co do polskich piosenek to\"kilka prostych prawd\"P.M a cooo do Twoich postów nocną porą-ojjj zdecydoanie powinnaś jakąs melisę sobie zakupić ,bo sen jest bardzo ważny w procesie odchudzania a i też w prawidłowym funkcjonowaniu-głównie kwestia układu nerwowego ,ktory może płatać Ci figle w postaci rozdrażnienia w ciągu dnia i wybuchów nieuzasadnionej złości-bo organizm niewyspany to zmęczony i się buntuje. Zycze miłego dnia wszystkim Dziewczyną zaglądającym do kącika \"całej prawdy\" :-)
-
Cześć Lonly i czesc Wam Dziewczyny. ja dziś nie miałam zbyt udanego dnia- jesienne klmaty sprawiają ,że czuję sie szaroburo i to przkłada się na moje postrzeganie siebie -swojego wyglądu i figury i jedzenia -taki cały ambaaaras połączony ! Chce by jutro było lepiej..... i Wam życze dobrej nocy i jutro sukcesów dietetycznych