Ewa-----

Zgadzam się z Majka. Masz żabi skok do Gliwic a to najlepszy Instytut w Polsce. Nawet usłyszałam to od lekarzy z Poznania z Centrum Onkologii jak również we Wrocławiu a wiesz mi że na rękę byłoby mi być w Poznaniu, jednak wybrałam Gliwice. Oczywiście muszę tutaj podziękować serdecznie naszemu Markowi który bardzo mi w tym pomógł.Pozdrawiam :-) Jeśli masz jakieś pytania to pytaj poza tym podałam numer mojego gg kilka stron dalej więc jak coś to odezwij się. Masz pod nosem najlepszą klinikę więc nie zastanawiaj się....jednak wybór należy do Ciebie pozdrawiam

Do Jezabel Dopiero teraz doczytałam :-) Dziękuje za trzymanie kciuków ale jeszcze do wtorku pocierpisz :-D Pozdrawiam cieplusio :-D

Witam wszystkich cieplutko :-) Właśnie wróciłam z nad morza...wypoczęta i w ogóle w dobrym humorze :-D We wtorek będzie mój wynik...oby był pozytywny...mam taka nadzieje. Koczelada ciesze się że tak sprawnie wszystko poszło w Gliwicach :-) Dużo zdrówka wszystkim życze :-) Pozdrawiam wszystkich

Witam :-) Czuje się dobrze :-) a na wynik jeszcze muszę czekać. Za dużo nie mysle o tym. Koczeladko napisałam ci na gg jak masz tam trafić.....te same dobre rady co Marek mi podał. Ja z moim roztrzepaniem trafiłam bez problemu :-) Pozdrawiam wszystkich

Koczelada cieszę się że tak szybko załatwiłaś tą konsultację w Gliwicach :-) Lepiej nie mogłaś trafić. Pozdrawiam cieplutko

Gratuluje Marek :-D wiedziałam że będzie dobrze :-D Pozdrawiam

Nula 11 Jeśli się zdecydujesz na operację musisz również wziaść pod uwagę fakt, że pierwszą operacje mialaś 12 lat temu. Medycyna poszła już do przodu. Jest to moje zdanie, a widzisz po nas tutaj na forum po operacji szybko dochodzimy do siebie, że wcale tak źle nie było i nie jest. Oczywiście rozumiem Twój niepokój i strach bo po pierwszej operacji swoje przeszłaś, ale musisz wziąść jednak pod uwagę ten aspekt że minęło 12 lat a teraz są z pewnością lepsze metody. Zapytaj lekarza jak będzie to wyglądalo z pewnością Ci powie.Jeśli nie chce operować skonsultuj to z innym lekarzem aby miec pewnosć. Pozdrawiam

Kochana Ilmar gratuluje...wiedzialam że będzie dobrze. Innej opcji nie mogło być.Teraz jeszcze ja wlece na forum z takimi uśmiechami i radochą (mam nadzieje). Pozdrawiam cieplusio

Nula 11 Oczywiście zgadzam się w 100% z Timonką ;-)Też mam usuniętą całą tarczycę i cieszę się że tak jest. Tabletki to żaden problem, do wszystkiego idzie przywyknąć. Najważniejsze żeby być zdrowym a nie zastanawiać się codziennie co może wyniknąć z nie usuniętych guzów.Osobiście jestem szczęśliwa że mi usunęli wszystko, przynajmniej nie męczy mnie to. Ilmar trzymam kciuki mocno Timonka nie dziwię się że rozpisałaś się :-D jak ja odbiorę wynik i mam nadzieję że będzie dobry też będę szaleć z radości. Pozdrawiam :-)

Timonka gratuluje i ciesze się z Tobą...cały czas trzymałam kciuki Pozdrawiam :-D

Witam wszystkich cieplutko w ten słoneczny piękny dzionek :-) Przepraszam za pusty wpis,, córcia podusiła coś chyba :-D Jestem szczęśliwa że w domciu.Trasa nie była zła..tylko gara jak nie wiem.Osłabiona jestem ale dochodzę do siebie.Wszyscy mi usługują eheh :p Pozdrawiam wszystkich cieplutko wieczorkiem jak mała zaśnie napisze więcej ;-)