zancia29

Dzieki kobietki zrobie tak...jesli ona w czwartek znów mnie spławi wtedy popołudniu zasuwam do mojej pani doktor....zobaczymy co ona na to powie...a jesli to rak....mnie zaczyna zjadac????? Boze jak to kobiety maja prze....bane!!!!!!!!

Czesc dziewczyny....minelo juz 50 dni a ja nadal nie mam wyników.hpv..mam dzwonic w czwartek....przeciez ja predzej sie wykoncze niz ta słuzba zdrowia zdoła mi pomóc!!!!!! Jak pamietacie w wycinkach wyszło mi cin3....czekam na hpv.....mam isc na kolposkopie...od tygodnia plamie takim zaśluzowaną krwia i boli mnie brzuch....pewnie jest gorzej.....boje sie...moze powinnam sie wczesniej udac do lekarza.....nie czekac na te wyniki.....nie wiem juz co robic,aby sobeie jakos pomóc......doradzcie cos......prosze....pozdrawiam Was....buziaki

Oby było nas wiecej takich \"stuknietych\"ze szczescia......buziaki

Asiu juz troche doswiadczona dziewczyno.....ale mnie wystraszyłas....co prawda zabieg mi przełozono ordynator chce czekac na wyniki hpv(cin 3 mu nie wystarcza)...boze tak sie boje....juz mam dosyc tego wszystkiego..... Asiu co Ty takiego robiłas ze dostałas krwotoku?????W 6 dobie..... A ja myslałam ze w tydzien sie pozbieram i bede mogła wrócic do pracy....pracuje w markecie budowlanym-wiec o wisiłek łatwo.....ile powinnam byc na zwolnieniu?????

annie 83 dzieki serdeczne za słowa otuchy-tak jakos lzej człowiekowi...gdy ktos Cie rozumie.....buziaczki dla Was...pa

Chciałabym tak połozyc sie spac i obudzic sie juz po wszystkim.....zapomniec o cinach....hpv.....kolposkopich i konizacjach.....oj jak bym chciała.....

wynik nie jest zagubiony bo pytałam o to....maja tyle zgłoszen ze nie moga nadazyc....tak mi tłumaczono....

hejka dziewczyny....boze jakk mnie głowa boli chyba juz od tygodnia,jade na prochach,jakby mnie ktos młotkiem walił.Mysle ,ze to wszystko z nerwów-tak sie martwie-jestem strzepkiem nerwów...skupic sie w pracy nie moge....nie ciesza mnie urodziny córeczki.(a ma w sobote)..taka jestem jakas.... Mecza mnie juz te wydzwaniania do szpitala,po te cholerne wyniki na hpv....dalej ich nie ma 38 dni....dzwoniłam dzis do ordynatora szpitala,ze nie mam wyników i co z zabiegiem w poniedziałek????? Kazał czekac na wyniki...zabieg przesuniety......co te wyniki moga zmienic?????Moze byc gorzej?????Przeciez cin 3 sie nie leczy farmakologicznie...to lepiej byc nie moze!!!!!Nie mam juz siły....kazała mi dzwonic za tydzien i pytac.....nie wiem jak ja to przezyje....

jakie to zycie jest niesprawiedliwe....

Zmykam spac...przynajniej spróbuje ...kiepsko sypiam....a to dopiero poczatek tego wszystkiego/////jutro do Was zajrze...spijcie dobrze...papa

Tak wycinki sa robione pod narkoza (przynajmniej ja tak miałam i wiele dziewczat z tego forum tez)...nic nie czujesz...nie boli....wychodziasz tego samego dnia do domu....małe piwo....najgorsze jest czekanie na wyniki....nie martw sie na zapas....bedzie ok

Mała oo powiedz mi i co dalej.....czekasz na wynik tego co wycieli.....i co potem?????

Mała oo cytologia trzy razy 3......teraz wycinki -cin3...no i czekamna te chlerne hpv...dlaczego tak długo?????Czy nowotworowe boje sie ze tak...boze jak to strasznie brzmi...a jesli sie okaze ze tak????Co wtedy????CZy to ze bede miała komórki nowotworowe moze zmienic decyzje lekarzy co do konizacji...?????Lekarz powiedział ze dobrze by było zeby były te wyniki przed zabiegiem...ale to tak długo trwa!!!!!!!Jak sie leczy tego wirusa onkogennego?????Jakies inne jest wtedy leczenie???? Anette czy Ty tez miałas typowania tego wirusa czy poprostu jest albo go nie ma????Cztery dni w porównaniu do 35 to istotna róznica????

Eisho ciesze sie ze juz po....i ze sie odezwałas....myslałysmy o Tobie:)Odpoczywaj......jeszcze nadrobisz pogaduchy:) Mała oo próbki na hpv miałam robione 30 czerwca....w poniedziałek ide na konizacje i dobrze by było abym je miała....boje sie...czy to naprewde tak długo trwa???? Mała oo dlaczego trzy dni w szpitalu na konizacji????Mi ordynator powiedział ze tego samego dnia wyjde do domu....mam nadzieje.....ja juz odliczam dni...do poniedziałku tylko pare dni....tak sie boje ze cos bedzie nie tak....Po konizacji znów czekanie bo to co wytna to zabieraja do badania his-pat? ....czekanie jest najgorsze.....

Eisho...wiesz co Ci powiem....świetna z Ciebie kobietka...jurto wycinanki a TY w takim świetnym humorze:):):)Bravo dla Ciebie....oby tak dalej...wiele kobiet powinno brac z Ciebie przykład(ze mna na czele)a nie zamartwiac sie i uzalac nad soba....Swietna z Ciebie babka:)Trzymam za Ciebie jutro kciuki,,,,bedzie dobrze:) A ta ogórkowa to moja ulubiona zupka...zjadłabym...

aLE MAM DOLA!!!!!Moich wy ników na hpv wciaz nie ma...w poniewdziałek ide na konizacje....przydalyby sie te wyniki... Boze jak sie boje....czy ktos miał to robione...???? Tyle sia naczytałam ze czesto nie cała zmiana zostaje wycieta.....a kolejna cytologia za trzy miesiace to zaawansowanie choroby i Rak....Nie moge sie skupic w pracy....ciagle boli mnie głowa...źle sypiam....strasznie sie czuje....powiedzcie mi jak to jest jesli ktos to przechodził....

Oj....jjj nie ma nikogo....a szkoda...:)

Witajcie dziewczyny....ale pedzicie ....po powrocie z pracy trudno za Wami nadazyc....ale to dobrze,....jak sie człowiek wypisze to tak jakos mu lzej....a jak go sie jeszcze zrozumie....tak jak Wy....:):)): Nie zdajecie sobie sprawy ile robicie dla drugiego człowieka....mi dzieki Wam...Waszym słowom....duzo lzej....szybciej sie jakos otrzasnełam zrozumiałam,ze zawsze mogłoby byc gorzej....a załamałam sie usłyszawszy diagnoze...tyle sie naryczałam....ze szok.... Anya1311...annie 83....bede za Was trzymała kciuki...bedzie dobrze...jestem z Wami...chociaz myslami...Annie 83....walcz o ta narkoze!!!!!! Witam Cie Asiu....juz troszke doswiadczona kobietko....miło ze jestes z nami....gdybym mogła Cie prosic o rade.....za tydzien ide na konizacje....cytologia dwa razy III,raz lsil,drugi raz hsil...kolposkopia...wycinki i CIN III.....prosze powiedz mi ile trwa ten zabieg?????Czy wyszłas w ten sam dzien do domu????Czy pozbieram sie przez tydzien...chce po tygodniu wrócic do pracy????Czelam na wynik hpv...a jesli sie okaze onkogenny,to co wtedy???? Co nalezy wtedy zrobic...tylko czekac i obserwowac????Jakie sa wskazania po konizacji...jak czesto cytologia????Teraz pewnie bede pod stała kontrola????Czy ta czesc szyjki która zostanie wycieta tez idzie na badania histopatologiczne???? Mam tak wiele pytan.....tak bardzo sie boje....pytam siebie dlaczego własnie ja???? Ta która chodzi sysematycznie do lekarza...która dba o siebie....a Ci którzy wogóle nie chodza do lekarzy...jakos im nic nie jest....gdzie tu sprawiedliwosc....Anya1311 wysyłam zdjatka...czy komus jeszcze????

Dzieki Annie 83 za zdjecia....super,...fajna z ciebie kobietka....wkoncu sie znamy....ze zdjecia..hihi...zmykam spac ...jutro rano do pracy....spijcie dobrze,...papaski

Dziewczyny powiedzcie mi co z ta szczepionka na HPV.....z tego co czytam to nam sie ona juz nie p[rzyda....podobno powinny sie szczepic dziewczeta które nie współzyły.......najpózniej do 26 roku zycia.....czy to ze mam raka przedinwazyjnego -to szczepienie dałoby cos?????To kupa pieniedzy...a jesli wynik na Hpv wyjdzie mi dodatni.....Nie bardzo wiem jak to działa-badz zadziałałoby w moim przypadku...czy to nie byłoby wyrzucenie pieniedzy w błoto????? Czy ona moze mi jeszcze jakos pomóc??????Wiem ze ta szczepionka nie jest lekarstwem...napewno nie zaleczy tego co juz je\\st....czy moze jakos pomóc w moim przypadku>>??????

Edytko jedno niedyskretne pytanie....czy ta liczba koło Twego imienia to lata????

Czesc kobietki....Annie 83...nie bój sie ...uszy do góry....ja miałam robiona kolposkopie ..pozniej wycinki...za jednym zamachem....po kolposkopii...przyszedł anastezjolog....dał cos do zyły i juz mnie nie było....obudziłam sie na mojej sali....pózniej lekki ból jak przy okresie...moze nawet mniej....niech Ci dadza znieczulenie,,,człowiek psychicznie inaczej sie czuje.....Najgorsze jest to czekanie na wyniki...ja czekałam miesiac czasu.....myslałam ze umre ze strachu.... Lolinko pozdrów ode mnie Mielno...tydzien temu byłam tam na urlopie....na Słonecznej w Amebie...było SSSUUUUPPPEERRRRRR!!!!!!!

kobietki ide spac czuje sie taka zmeczona...dosyc wrazen jak na jeden dzien...mam nadzieje ze jutro wstane w lepszym nastroju////papaski

Lolinko cytologia mi wyszła raz 3 l-sil....pózniej niby zaleczona....i znów 3 ale juz h s-il.....kolposkopia...nie bardzo rozumiem co...a wycinki cin III

Mała oo jaka z Ciebie czarownica....tak nie mozna ze bedziesz mnie pocieszała a sama myslała o złych rzeczach.....masz tak samo myslec pozytywnie o sobie Rozumiesz!!!!!!Uszy do góry:)