Btk

Powiało grozą :) Jeżeli sprawa trafi na wokandę to: 1. Powołani biegli z pewnością potwierdzą , że szkolenia mv mają elementy socjotechniki. 2. Te 3% to oficjalne wyniki badań mv więc w czym problem? Może w tym że to tylko 3 %... 3. To jednak są te certyfikaty produktów czy nie? Dajcie linka to zgodnie z obietnicą nie napiszę na ten akurat temat nic więcej. Ale czy dacie? ;) 4. Mam na kompie dalej prezentację mv i jak nie słuchając Kiyosaki mówi o marketingu sieciowym a nie społecznościowym. Może obejrzyjcie sobie raz jeszcze... . ... Podsumowując jak to trafi do sądu (a stać mnie na najlepsze kancelarie) to będzie to już wasz definitywny koniec. p.s. Jeżeli chodzi o sądy to podkreślę że to mv ma problem z prawem bo ruszył pozew zbiorowy byłych dystrybutorów :) - można się jeszcze dołączyć. http://www.networkio.eu/discussion-438-koniec_monavie_

Czy na forum może wypowiedzieć się administrator strony, sprawdzić po adresach IP i napisać kto podszywa się pod różne nicki? Takie zapytanie wysyłam do kafeteria.pl

Zaśmiecono temat więc przypominam z czego śmieją się na prezentacjach :) Jeżeli jesteście już po prezentacji a jakimś cudem nie widzieliście tego postu to zadzwońcie do swojego przyjaciela (którego może nie widzieliście przez ostatni rok lub dłużej :) ) i zapytajcie o: 1. Socjotechnikę wobec najbliższych - czyli wywieranie podświadomego wpływu na decyzje innych osób - wspaniała technika w tak prawym i przejrzystym "biznesiku". 2. W mv zarabia wyłącznie minimalny odsetek osób (około 3%). Pewnie cała reszta to debile i zagorzali etatowcy co nie przykładają się do roboty. Te 3% to ludzie co weszli na początku działalności tej firmy w danym kraju - reszta to szeregowi żołnierze do walki na rynku. 2.1. Tutaj doszło coś nowego. Jakiś bot twierdzi że są badania z 2013 r. i w Polsce zarabia o wiele większy odsetek osób ale "gość" który tak twierdzi nie może tego udokumentować więc jak ktoś chce można uwierzyć... . 3. Brak udokumentowanych obiektywnych badań potwierdzających jakość napoi itp. Nie chodzi o badania nad jagodą acai ale nad produktami mv. 4. Wykorzystywanie wybranych fragmentów wypowiedzi Kiyosakiego, który nawet jednego słowa nie mówi o marketingu społecznościowym tylko o sieciwoym. Ten mądry facet w życiu by się nie podpisał pod biznesem który w głównej mierze polega na tym aby uwierzyć - na tym polega istnienie danej religii a nie biznes. p.s. dlaczego to robię? bo nie uznaję kłamstw a z tym się spotkałem w mv i straciłem na tym pieniądze, moi koledzy też.

Handlowiec, ja już nawet nie odpowiadam na zaczepki i błazenadę. Powtarzam kłamstwa o mv. Jak ktoś rzeczywiście jest zainteresowany tym biznesikiem to przeczyta nawet i 40 postów w tył więc sam zrozumie że tym państwu wodę zrobili z mózgu. Mnie w to wkręcono i przyznaję się ale zrozumiałem że to ściema piramidkowa a produkty mają za zadanie zaciemnienie sprawy. Straciłem na tym kasę ale gorsze że osoby które zaprosiłem dalej tracą chodź nikogo nie udaje im się zaprosić. Chcę żeby z tego wyszli bo zwyczajnie nie stać ich na to. I tyle... .

Wspaniały wpis fanatyka mv który nie odnosi się do kłamstw jakie firma sprzedaje wraz z wątpiącą jakością swoich produktów. Napisaliście że pokazujecie moja wiadomość na spotkaniach i macie z niej ubaw bo tyle macie faktów na obalenie tego co napisałem. Nie obalacie ich tu bo nie potraficie więc piszcie sobie że niby robicie to na spotkaniach i tak nikt w to nie wierzy - bo na spotkaniach boicie się że ktoś to przeczyta i zacznie zadawać pytania. Tak więc po co zaśmiecacie to forum brakiem argumentów? Niech zostanie mój wpis i tyle skoro wszystko jest do obalenia - ofc. na spotkaniach :)

Mam ciekawsze rzeczy do roboty, jak chociażby przypomnieć na dobranoc ściemę mv ;) bo temat jest systematycznie zaśmiecany przez boty tej firemki: 1. Socjotechnika wobec najbliższych - czyli wywieranie podświadomego wpływu na decyzje innych osób - wspaniała technika w tak prawym i przejrzystym "biznesiku". 2. W mv zarabia wyłącznie minimalny odsetek osób (około 3%). Pewnie cała reszta to debile i zagorzali etatowcy co nie przykładają się do roboty. Te 3% to ludzie co weszli na początku działalności tej firmy w danym kraju - reszta to szeregowi żołnierze do walki na rynku. 2.1. Tutaj doszło coś nowego. Jakiś bot twierdzi że są badania z 2013 r. i w Polsce zarabia o wiele większy odsetek osób ale "gość" który tak twierdzi nie może tego udokumentować więc jak ktoś chce można uwierzyć... . 3. Brak udokumentowanych obiektywnych badań potwierdzających jakość napoi itp. Nie chodzi o badania nad jagodą acai ale nad produktami mv. 4. Wykorzystywanie wybranych fragmentów wypowiedzi Kiyosakiego, który nawet jednego słowa nie mówi o marketingu społecznościowym tylko o sieciwoym. Ten mądry facet w życiu by się nie podpisał pod biznesem który w głównej mierze polega na tym aby uwierzyć - na tym polega istnienie danej religii a nie biznes. p.s. dlaczego to robię? bo nie uznaję kłamstw a z tym się spotkałem w mv i straciłem na tym pieniądze, moi koledzy też.

Rzeczywiście nie pamiętam ile kosztuje RVL więc napisz :) niech powali nas niska cena odżywki. Kupowałem Aktiva i chyba kosztował 440 PLN za 4 butelki. Nie wiem ile co teraz kosztuje ale napisałem OKOŁO! Ciężko było doczytać?! Napisz więc jak tanio kosztują te NAPOJE. Za sok dałbym 120 ale to za sok :) Co do reszty to spadaj botku obrażać swoich mentorów co zrobili ci kisiel z mózgu :)

Świetne certyfikaty :) i o czym one niby świadczą?! Odpowiadam: że produkt może być używany przez sportowców bo nie ma tam niedozwolonych substancji. A ja pytałem o jakość produktu a nie czy dosypywane są sterydy... . Wypada pomyśleć zanim coś się wklei. "Gościu" nie płacz że coś napisałeś lub nie. Załóż konto i nie pisz pod kilkoma "gościami" to nie będziesz się musiał tłumaczyć z czyjejś bezmyślności :) Mi naprawdę nie chce się z wami gadać. Po prostu nie zaśmiecajcie tego co piszę i po sprawie. Jak już coś piszecie to niech to ma chociaż odrobinę sensu. Co do niezależnych laboratoriów to też niezły żart ale ciekawe dlaczego nawet one nie wystawiły żadnych zaświadczeń?! RVL około 500 PLN, butelka kosztuje 120 PLN i naprawdę uważacie że takie produkty nie powinny posiadać porządnych i niepodważalnych zaświadczeń?

Po co tak zaciekle odpowiadasz botku? Znowu zaciemniasz prawdę a w związku z powyższym wieczorem odświeżę informacje :) Po co to robisz? Przecież pokazujecie moją wypowiedź na prezentacjach - tam dajecie dowody i wszelkie niesamowite certyfikaty (szkoda że mv nie umie zamieścić ich na swojej stronie...) - i macie z tego tyle śmiechu ;) Dzwoniłem dziś do osoby która mnie zapraszała i pytałem jak idzie w mv bo widzę że od 3 m-cy nikt nie dołączył. Okazuje się że nie wszystkim idzie jednak tak dobrze jak - niby - tobie. Piszesz o badaniach - czytałem ale to tylko badania doktora, który ma pensję z mv więc jak on może być wiarygodny? Dlaczego firma nie odda napoi i innych produktów do jakiegoś znanego laboratorium, które może przedstawić obiektywne wyniki badań? Sam sobie odpowiedz na to pytanie... . Podajesz jakieś beznadziejne procenty ile to ludzi w Polsce zarabia ... Napisz co to ma obchodzić osobę która teraz ewentualnie wejdzie w biznes gdzie ma szansę mniejszą niż 1% na jakikolwiek zarobek?! To że mało osób zarabia w Polsce dobre pieniądze nie oznacza że ktoś ma jeszcze dodatkowo je tracić w mv... . Jak już pisałem logiki u ciebie brak. Odnośnie wiedzy jaką dały mi książki Kiyosakiego to dla twojej informacji idzie mi nieźle bo ze swojej i żony dobrej pensji mam dwa mieszkania które wynajmujemy z czego mamy stały dochód pasywny i nie mamy żadnych kredytów więc nie wpadniemy w wyścig szczurów. Kiyosaki tez pracą na etacie zarabiał na dochód pasywny i w pierwszej kolejności inwestował w nieruchomości jak ja. Więc martw się o siebie a nie o mnie.

Admin :) napisz proszę kiedy to zabierałeś głos bo ja nie pamiętam abym z tobą polemizował. 1. Nie widzisz socjotechniki - śmieszny jesteś. Socjotechnika to drugie imię mv. Ludzie są zbyt inteligentni aby na tym się nie poznać po prezentacji i przeczytaniu ostatnich wpisów tego forum - abym musiał coś więcej pisać o tym. 2. Co do procentów - tylko potwierdziłeś prawdziwość mych słów. Mówcie więc ludziom na prezentacjach że szansa aby coś zarobili jest mniejsza niż 1 % bo reszta to rekiny co rozpoczęli kilka lat temu. 3. Co do napojów mv to chyba oszalałeś sądząc że to ludzie wchodzący lub wychodzący z biznesiku mają badać napoje. Od tego jest pseudo firma mv aby udowodniła wszystkim - w tym niedowiarkom jakie to cudowne produkty ma. 4. Co do książek to podaj proszę chodź jedną, tytuowaną przez znanego marketingowca i opisującą marketing społecznościowy :) Wy macie na myśli religię a nie biznes i to jest wasz cel aby ludzi omamić i zatrzymać - aby kupowali wciąż produkty. To że nie zarobią to nic. p.s. dlaczego to robię? bo nie uznaję kłamstw a z tym się spotkałem w mv i straciłem na tym pieniądze, moi koledzy też.

Jesteście coraz bardziej śmieszni. Nie mierzcie ludzi swoją miarą. Założyłem nicka na tym forum aby w szczególności ludzie zainteresowani wiedzieli co ja piszę. Część dziwnych postów pewnie sami sobie piszecie ale co tam... . Ja tylko przypominam ściemę mv, bo temat jest systematycznie zaśmiecany przez boty tej firemki: 1. Socjotechnika wobec najbliższych - czyli wywieranie podświadomego wpływu na decyzje innych osób - wspaniała technika w tak prawym i przejrzystym "biznesiku". 2. W mv zarabia wyłącznie minimalny odsetek osób (około 3%). Pewnie cała reszta to debile i zagorzali etatowcy co nie przykładają się do roboty. Te 3% to ludzie co weszli na początku działalności tej firmy w danym kraju - reszta to szeregowi żołnierze do walki na rynku. 2.1. Tutaj doszło coś nowego. Jakiś bot twierdzi że są badania z 2013 r. i w Polsce zarabia o wiele większy odsetek osób ale "gość" który tak twierdzi nie może tego udokumentować więc jak ktoś chce można uwierzyć... . 3. Brak udokumentowanych obiektywnych badań potwierdzających jakość napoi itp. Nie chodzi o badania nad jagodą acai ale nad produktami mv. 4. Wykorzystywanie wybranych fragmentów wypowiedzi Kiyosakiego, który nawet jednego słowa nie mówi o marketingu społecznościowym tylko o sieciwoym. Ten mądry facet w życiu by się nie podpisał pod biznesem który w głównej mierze polega na tym aby uwierzyć - na tym polega istnienie danej religii a nie biznes. p.s. dlaczego to robię? bo nie uznaję kłamstw a z tym się spotkałem w mv i straciłem na tym pieniądze, moi koledzy też.

Pierwsze, chodź w połowie napisane słowa prawdy. Nie ma certyfikatów dla soków i fajnie że ktoś w końcu to przyznał. Zajęło to dobre 10 dni ale to i tak szybko. Przedstawicielstwo mv w Polsce odpisało nam dopiero po 20 dniach. To co opisałeś to nic innego niż ja napisałem - tzn. musisz uwierzyć. Odpowiedz jeszcze na 3 kolejne zarzuty: 1. Socjotechnika. 2. Minimalny odsetek osób zarbiających w mv. 3. Używanie wybranych wypowiedzi Kiyosakiego który nawet słowa nie mówi o czymś takim jak wasz biznesik. p.s. dlaczego to robię? bo nie lubię obłudy a z tym się spotkałem w mv i straciłem na tym pieniądze, moi koledzy też.

Ja tylko udowadniam ci kolejne kłamstwo :) widać jednak że nie robi to na tobie wrażenia... tylko już naściemniałeś - pokaż certyfikat zawodowego kłamcy. Może też nie rozumiesz sensu wypowiedzi?! A i nie odpowiadaj na to pytanie bo jeżeli nie rozumiesz to tłumaczę że to było pytanie retoryczne.

Wasze kolejne już kłamstwo: gość o setkach twarzy napisał: "na szczęście jak ktoś chce rozpocząć wspołprace to dostaje odpowiednie informacje.A twoje wpisy pokazujemy na spotkaniu ,pokazując od razu jak jest naprawdę.Niezły ubaw mamy na spotkaniach." wcześniej pisał że wszystko już wyjaśnione na forum (a nic nie było wyjaśniane) ... Jakie będzie twoje kolejne potknięcie?

Piszę wyłącznie do i dla ludzi którzy zastanawiają się nad wejściem do mv. Na moje pytania nie potrafili mi odpowiedzieć gdy byłem w mv, nie dali dowodów na prawdziwość powtarzanych w kółko słów i m.in. dlatego odszedłem. Wy nie musicie pytać się na forum bo i tak nie dostaniecie tu merytorycznych odpowiedzi bo takie nie istnieją (jak macie chęć to przeczytajcie ze 20 postów w tył a sami się przekonacie). Tutaj mv wyznaczyło kilka osób aby pisały głupoty że niby coś wyjaśnione ale to wszystko ściema t.j. mv. Żądajcie informacji o których piszę od osób które Was będą chciały wciągnąć i nic więcej nie będziecie musieli robić bo sami zobaczycie jak zaczną się kręcić i motać. To powinno mówić samo za siebie. Pozdrawiam ludzi inteligentnych i uczciwych. p.s. dlaczego to robię? bo nie lubię obłudy a z tym się spotkałem i straciłem na tym pieniądze.

A ja obserwuję że im dłużej przedstawiam swoje rację i fakty to tym mniej jest nad nimi dyskusji a więcej tekstów w stylu: to już nam się znudziło i pewnie jesteś z konkurencji. Powyższe świadczy wyłącznie o tym że nie macie już żadnych argumentów a to dobrze. Przynajmniej nie kłamiecie - chodź ubliżacie i podważacie ale to betka. Przypominam fakty, które wskazują na kłamstwa i manipulacje mv i z nimi podyskutujcie: 1.Socjotechnika wobec najbliższych - czyli wywieranie podświadomego wpływu na decyzje innych osób - wspaniała technika w tak prawym i przejrzystym "biznesiku". 2. W mv zarabia wyłącznie minimalny odsetek osób (około 3%). Te 3% to ludzie co weszli na początku działalności tej formy w danym kraju - reszta to szeregowi żołnierze do walki na rynku. 2.1. Tutaj doszło coś nowego. Podobno są jakieś badania z 2013 r. i w Polsce zarabia o wiele większy odsetek osób ale "gość" który tak twierdzi nie może tego udokumentować więc jak ktoś chce to można wierzyć... . 3. Brak udokumentowanych obiektywnych badań potwierdzających jakość napoi itp. Nie chodzi o badania nad jagodą acai ale nad produktami mv. 4. Wykorzystywanie wybranych fragmentów wypowiedzi Kiyosakiego, który nawet jednego słowa nie mówi o marketingu społecznościowym tylko o sieciwoym. Ten mądry facet w życiu by się nie podpisał pod biznesem który w głównej mierze polega na tym aby uwierzyć - na tym polega istnienie danej religii a nie biznes.

Jeżeli to ten sam co ciebie leczy to nikomu nie podawaj tych namiarów bo widać że nie potrafi pomagać :)

To po co piszesz... ? dostarczasz mi codzienną - zdrową porcję śmiechu :)

A kto jak nie ty miałby wiedzieć najlepiej... p.s. znowu trochę zaśmiecasz więc wieczorem (po dobranocce) odświeżę ściemę mv.

Obserwuję ale nie komentuję bo nie ma czego. Możesz jeszcze kilka razy pisać abym podał imię i nazwisko ale odpowiedz sobie sam szczerze na da pytania: 1. czy będąc na moim miejscu i znając wasz fanatyzm zrobiłbyś to? 2. co by to wniosło do dyskusji? od jakiegoś czasu nie macie żadnych argumentów więc opowiedziałeś kilka pięknych bajek na dobranoc rodem z biblii. wasz brak argumentów, danych, certyfikatów itp. oraz moja wiedza o tym i na temat mlm mówi sama za siebie więc się nie powtarzaj. Może zrób sobie przerwę i poczytaj parę książek w temacie. Na koniec podkreślę jeszcze raz: Polska to wielomilionowy kraj i nie ma jednego Bartka któremu nie poda się mv. Ludzi którzy wtopili kasę w ten świetny biznesik są już setki więc się nie dziw pojawiającymi się wpisami, które nie są pisane pod nickiem Btk.

Szanowni Państwo, minęła godz. 19.30 i bajki już się skończyły. Szeregowcy mv postarali się zaciemnić przesłanie i fakty lawiną bzdur i bajek. Czasami czytając te wypowiedzi mam wrażenie że odpisuje mi ktoś chory na schizofrenię i sam odpisuje na swoje posty potwierdzając je a nawet zachwycając się wypowiedzią przedmówcy. A może wy tak się logujecie - jak nikt to nikt a jak już to wszyscy i wtedy piszecie co 5 min. W związku z powyższym, dla osób które dopiero teraz zaczęły czytać temat i nie mają czasu odsiewać, ponownie przedstawiam ściemę mv: 1.Socjotechnika wobec najbliższych - czyli wywieranie podświadomego wpływu na decyzje innych osób - wspaniała technika w tak prawym i przejrzystym "biznesiku". 2. W mv zarabia wyłącznie minimalny odsetek osób (około 3%). Pewnie cała reszta to debile i zagorzali etatowcy co nie przykładają się do roboty. Te 3% to ludzie co weszli na początku działalności tej formy w danym kraju - reszta to szeregowi żołnierze do walki na rynku. Tutaj doszło coś nowego. Podobno są jakieś badania z 2013 r. i w Polsce zarabia o wiele większy odsetek osób ale "gość" który tak twierdzi nie może tego udokumentować więc jak ktoś chce można uwierzyć... . 3. Brak udokumentowanych obiektywnych badań potwierdzających jakość napoi itp. Nie chodzi o badania nad jagodą acai ale nad produktami mv. 4. Wykorzystywanie wybranych fragmentów wypowiedzi Kiyosakiego, który nawet jednego słowa nie mówi o marketingu społecznościowym tylko o sieciwoym. Ten mądry facet w życiu by się nie podpisał pod biznesem który w głównej mierze polega na tym aby uwierzyć - na tym polega istnienie danej religii a nie biznes.

Widać że nie tam jakoś lekko pomógł a jednak dokonał prawie cudów - brawo. Widziałem jednak takie filmiki i poznałem historie, że ta ww. mnie nie powaliła. Czekamy na lepsze opowieści z cyklu "fantasy".

Nie przedstawiasz dowodów nie dlatego że ci się nie chce tylko dlatego że ich nie ma. Dziwne że chce ci się tracić godziny na śledzenie tematu i pisanie fantazyjnych treści a nie chce ci się poświęcić 30 minut na zrobienia skanów i załączenie ich w sieci aby każdy mógł się przekonać że masz rację a nie tylko szczekasz głośno (jak nie wiesz w jaki sposób to zrobić to ci napiszę, ale nie wyczaruję za ciebie kwitków). co do reszty tego co napisałeś to żal komentować.

Sprawę sądową :) a może jeszcze byście przyszli pod mój dom?! Właśnie dlatego nie podam bo znam wasze środowisko i pomimo tego że jesteście śmieszni i nie macie wiedzy to wasz fanatyzm jest zdecydowanie zbyt daleko posunięty. Ponadto to nie ja muszę wam cokolwiek udowadniać - ale tego nie jesteście wstanie zrozumieć - bo (powtórzę się) to wy musicie rzetelnie przedstawić ewentualnym kandydatom fakty a nie mity. Tak więc dlaczego nie podasz imienia i nazwiska? Boisz się ośmieszyć brakiem wiedzy w temacie mlm? A może telefonów od kolegów żebyś im przesłał te wspaniałe dokumenty i badania?! Nie bój się, przecież ja nic na ten temat nie wiem i szybko mnie wypunktujesz. Odwagi.

Jeszcze jedno, rzucasz nazwiskami i wydaje się już siedzisz trochę w mv. Piszesz jakieś ciekawostki jak ta ile to już osób w Polsce zarabia i jakie sumy z mv. Podobno też masz jakieś fajne certyfikaty - WIĘC Podaj swoje imię i nazwisko aby twoje koleżanki i koledzy z mv mogli pozyskać te "materiały". Takie rzeczy z pewnością przydadzą się na prezentacjach. A na forum nie pisz farmazonów tylko postaraj się przedstawiać dowody. To nie czasopismo "Fantasy".