mroweczki3

Dzień dobry! Witaj Umberella :) Ja się martwie ze urodzę w Prima Aprilis :) Z tabelki wyszło mi że będzie chłopak.. ale mam nadzieję że się nie sprawdzi.. Co do trolli w pełni się z wami zgadzam - trzeba ignorować :) Apple.. ja w poprzedniej ciąży brałam no-spa dość często.. nawet ginka mi kazała samej brać jak by brzuszek pobolewał lub twardniał.. i przed dłuższą podróża..

Witajcie.. dzisiaj troche poznawo.. Wesolutka nie stresuj się jakimiś głupolami.. szkoda dzidzi :) Apple moja desperacja siegnela zenitu.. poszłam do apteki dostałam syrop Lactulozum, pani powiedziała że jest bezpieczny i że napewno zadziała.. Mam wypić łyżkę przed pójściem spać.. zobaczymy co z tego bedzie.. bo zaczynam się juz martwić Powiedziała tez żeby jeść śliwki, jabłka i winogrona a syrop tylko w krytycznych sytuacjach zeby sie organizm nie przyzwyczaił.. Tragedia.. Eliza ja też poprzestaje na dwojce.. pierwsza ciąża była bezobjawowa a teraz...

Witajcie :) Apple.. mi lekarz powiedził żeby narazie witamin nie brać bo to to czasem wywołuje lub potęguje nudności.. tylko Folik :) Ja wogole stwierdziałam że mam wieczorne nudności zamiast porannych :) Wogóle to ide do apteki po jakieś środki na zapacia bo się wykończę.. Wesolotka.. to wszystko zależy od lekarza.. przy pierwszej ciąży czułam się normalnie zgwalcona tym sprzętem.. a teraz jak miałam usg było ok.. lekarz był delikatny i nie wykonywał zbędnych ruchów.. :) Pogoda piekna chyba sie na basen wybierzemy :)

ja nawet nie proboje z oliwa bo wiem jaka by byla reakcja :) Też dałam kopiastą łyżeczkę i tak jak pisałam myślalam ze nie dam rady.. :) Wcinam też activię i inne jogurciki z ziarenkami.. Activia działa ale jak na razie tylko na wzdęcia :) Jak sobie pomyślę że jeszcze 7 m-cy...

eliza ...........Eliza.......25..........Białystok.....1.......... ....02.04.09 wesolutka.......Marta.......24.......Łomża.........1.... ........08.04.09 ppk..............Matylda.....31....Warszawa.......1..... .........04.04.09 mroweczki......Martyna....25..........Mielec.......2.... ........01.04.09 Apple_Seed.....Weronika...30....Bielsko-Biala....2..... ........07.04.09 filka .............Kasia........28.........Mikołów.....1 .............05.04.09 Monixyz.........Monika.....29.........Olsztyn.....1..... .........05.04.09 maja79..........Ania........28........Augustów.....1 .............02.04.09 ewapit..........Ewa..........29....Częstochowa...1...... .......09.04.09 Orzeszek83....Kasia........25.........Lublin.......2.... .........10.04.09 syla-..............Sylwia........33.........Kościan..... 1..........03.04.09 kasiak79........Kasia..........29........Żary.......2.. 29.03.09- 06.04.09 zmudka90......anna...........18.........poznan...1...... ....10.04.2008 katarina67....kasia......29............grudziadz....1... .29.04.200 9 natala007......natalia......20.........warszawa.....2... ..06.04.2009 Roxelka.........Magda.......29........Hockley,U.K....... .2...08.04.2009

Witam wszystkie :) Trochę mnie nie było.. ale wsazystko juz nadrowbiłam Witam nowe kwietnioweczki! Orzeszku bardzo współczuję.. Super pomysł z tymi miesiącami miałyście... musze tylko u siebie poprawić.. Jeżeli chodzi o mdłości mi pomaga kubek mięty leciutko posłodzonej.. Apple.. próbowałam wypić dzisiaj tą wodę z miodem.. cieżko było bo strasznie słodka.. dajesz 1 łyżkę czy łyżeczkę? ZObaczymy czy zadziała u mnie :D

Apple..popatrz tutaj :D http://niemowle.onet.pl/pl_PL/preg_calendar.php?option=week&week_nr=8&categ=text

ja parówki jem.. tyle że te dziecięce Morlinki.. ale nic nie słyszałam, że nie wolno.. W pierwszej ciąży jadłam normalnie - nawet czasami jakiegoś fast fooda i wszystko jest oki :D Nawet tatara sprobowałam bo uwielbiałam, ale tak mi było niedobrze po nim że do tej pory na to patrzeć nie mogę... Apple, tsk naprawde jakbys chciala jesc tylko to co nie ma konserwantów to byś nic nie jadła.. Myśłisz że wszystkie owocki które jesz są bez konserwantów? Kiedyś byłam z mamą na rynku po warzywa jak córci rozszerzałam dietę i pytam pana czy nawozi sztucznie marchewkę bo to dla dziecka.. on, że nie, że naturalne.. Moja mama na to że może jednak nie kupimy bo takie nienawożone to chore mogą być jakieś... a facet: no wie pani zawsze sie tam cos podsypie.. :)

ser feta chyba niegroźny :D NO chyba że zacznie się puchnąć wtedy trzeba sól ograniczać..

Karmi to też alkohol chyba... wiem tylko tyle że moja kuzynka często popijała Karmi w ciąży - bo nie grożne.. i od początku jej synek ma problemy zdrowotne.. nie wiem czy od tego ale ja nie mam zamiaru ryzykować... Apple mnie też tak wczoraj bolało pod żebrem.. W M jak mama wyczytałam że to też może być woreczek żółciowy jeżeli zjadło się zbyt dużo lub ciężkostrawne.. :D

pasztet też? NIby zmiksowane w nim wszystko jest.. ale taki z kurczat :D jadłam całą pierwszą ciążę... Wogóle to mój brzuch wygląda jak był w 5 m-cu :) ale czytałam że to dłatego, iż macica teraz rośnie w górę i wypycha te wszystkie jelitka pod żebra... tak że wyrotek boli w ciąży ponoć pod prawym żebrem.. :D A po chyba 16 tyg zacznie rosnąć do przodu... Mówiłyście już w pracy? Ja czekam do września, słyszałam, że dyr ma zamiar dać umowę na czas nieokreślony i ponoć mam dostać wychowawstwo, a jak powiem teraz to dostanę na rok i bez klasy..

Dzieki Apple za rady.. ja miałam zaparcia w poprzedniej ciąży ale dopiero od 7, 8 miesiąca.. a teraz jestem w szoku.. Herbatek bezpiecznych w ciazy nie ma... wtedy mi pomagala woda ze świerzym sokiem z cytryny na czczo a teraz nic.. Właśnie wcinam muesli zobaczymy :)

Witajdie dziewczynki :) Nie było mnie jeden dzień a tu tyle do czytania :) WItam nowe forumowiczki.. Orzeszku, trzeba być dobrej myśli, beszie dobrze.. nie stresuj sie bo tylko maleństwu zaszkodzisz Weseolutka gratuluje osiągnięcia celu :) Też nie mogę się zdecydować co do lekarza i tak jak pisałam chyba będę chodzić do dwóch :) : prywatnie i na NFZ... Dziewczynki ja też mam pisanie pracy na głowie... :) W pażdzierniku musze przedstawić temat i polan pracy :) A najgorsze jest to, że nie wiem o czym chce pisać.. A teraz prośba o pomoc.. otóż mam okropne zaparcia i nic nie działa.. ani śliwki, woda z cytryną, jugurciki z ziarenkami.. nic.. a brzuch mnie boli coraz bardziej.. może znacie jakieś sposoby?

ja nie mam balkonu :) a łóżeczko mam po córci więc też nie kupuje ..

Też mieszkam na parterze... :D A pranie niestety zmuszona jestem wieszać na sznurkach na polu.. (taki mielecki obyczaj panujący na najstarszym osiedlu) długo się nie mogłam przekonać, ale jak widziałam że sąsiadki w ciagu dnia kilka wsadów zbiorą suchych a ja w domu jeden kisze mokry przez cały dzień to się przekonałam :D

znalazłam zestaw ćwiczeń dla ciężarówek :) http://www.sciaga.pl/tekst/69728-70-fizjoterapia_cwiczenia_dla_kobiet_w_ciazy Mi pomaga wszelki ruch.. z dzieciństwa tak mi zostało że muszę dać ujście energii :) A tu dwa relaksacyjne: http://zapytajpolozna.pl/ciaza/dolegliwosci_i_objawy/cwiczenia_w_czasie_ciazy.php Wesolutka tez robie pranie.. :D drugi wsad :D

Tez tak mam.. :D W kuchni pobojowisko.. ogarnełam 1 pokó i przepokój i mam dość :D

wesolutka tobie smutno... :P To są wiesz, tzw huśtawki nastrojów, ja na przykład się wściekam o byle co... tylko szkoda mi mojeo dziecka bo to jej sie zawsze obrywa (słownie oczywiśćie)... a potem sie przepraszamy, ona mnie ze nie sluchala, ja ją że krzyczłam... masakra

Cześć.. U mie tez piekny i słoneczny poranek :D Siedze i myśle gdzie tu z małą iść na spacerek bo jak jest pogoda to cieżko ja w domu utrzymać... Narazie czuję się dobrze (mam nadzieję że wczoraj to jakis jednodniowy kryzys był) wiec myślę na jakąś dłuższą wędrówkę się wybać.. :) Kurcze, staram się pisać poprawnie i z polskimi znakami ale to strasznie powoli mi idzie :) Wogóle to chyba do drugiego lekarza się przejdę tym razem na NFZ bo nie uśmiecha mi się tych badań wszystkich prywatnie robić .. a tak tu zrobie badania, przy okazji pokaże swojemu gin (prywatnie) i wszystko bedzie grało.. chyba ??

Wmusilam serek w siebie i troche jakby mi lepiej... moze to jakis sposob?

Dziewczyny ja to chyba dzisiaj sie wykoncze... mdli mnie caly dzien i padam z noga poza tym ani kaszlnac nie moge ani sie przeciagnac bo mnie w pachwinach boli... A tak sie cieszylam ze bezobjawowo to przechodze no to mam.. kulminacja jakas... :(

Powstrzymac sie niestety nie da :D Ja mam pełne pudła ciuszków w piwnicy a i tak ogladam inne ciuszki jak jestem gdzies w sklepie :) Jesli chodz o ciążowe to faktycznie rozmiar sie moze nie zgadzać :P Ja przegladalam ciuchy na allegro, ale narazie same letnie..

zgadzam sie z wesolutka... w koncu kazdy to moze przeczytac..

Apple, mnie tez pobolewa czasem podbrzusze.. A ze zmeczeniem i piersiami to chyba mialam wczoraj kryzys jakis chyba :D Wsolutka ciiuszki napewno beda dobre rozmiarowo tylko płeć sie może niezgadzać.. bierz jak daja :D bo na kupowaniu nowych ciuszków naprawde można zbankrutować popatrz na ceny spioszkow kaftanikow i inych pierdolek, w ktore twoje dziecko wejdzie przez 1.5 miesiaca jak dovbrze pojdzie...Ja sama miałam dużą część ciuszków od koleżanek i dalej je puśćiłam w obieg.. teraz do mnie wracaja :)

o4.o9.2008 oczywiscie.. ehh juz zyje tym 2009 :D