![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/M_member_6990523.png)
mroweczki3
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mroweczki3
-
Ciesz sie ze nie jestem jedyna na tym forum jezeli chodzi o poglady na kolede... Ja mam miec w piatek.. najpierw stwierdzilismy ze wybedziemy z domu na ten czas, ale potem wlasnie sobie pomyslslam o chrzcinach.. i tak beda problemy bo slubu kosc brak a to drugie dziecko, a jak zobaczy ze ksiedza nie przyjmujemy to juz wogole jaja by byly.. tak wiec sie poswiecimy.. ale niech mi tylko cos powie.. wrrr
-
Angela ja butelki zaczelam uzywac tak na stale jak odstawilam mala od piersi tj jak miala 9 miesiecy i pije z butli do tej pory (ma 3 latka) poprostu nie wypije mleka z kubka a jak wypije to minimalne ilosci, a tak mam pewnosc ze wypija to 250 ml... A kubek niekapek ostatnio ogladalam ze jest niezdrowy (jak rodzilam Klaudie to wszyscy go polecali :) ) teraz ponoc lepsze sa bidony z rurka :D:D Legally ja tak jak pisalam koncze dzisiaj 28 tydz wiec zaczynam 29.. i jak odliczalam na normalnym kalendarzu tygodnie do porodu to zostalo mi 11.. wiec wszystko sie zgadza.. ale mniejsza z tym :) Skrzynka jest super pomyslem.. proponuje na gmail\'u zeby problemow z przesylaniem zdjec nie bylo... Jakies propozycje nazwy?? CO powiecie na Kwietnioweczki2009 ??
-
Nikola ja kupuje butelki bo po pierwsze: kolki wiec herbatki koperkowe w czyms trzeba podac, po drugie bede miala zjadzy na uczelni wiec maz bedzie kamil maluszka :D:D I po trzecie w razie czego :) na przyklad przy cori dostalam zapalenia piersi, pokarm nie lecial tak zeby starczalo malej i w srodku nocy maz jezdzil po aptekach za butelka jakas zeby dokarmic glodomorka )
-
acha.. mikolaja mama.. ja mam termin na 01.04 i dzisiaj zaczynam 29 tydz..
-
Witam :D Widze ze zatesknilyscie za tabelka.. :D:D Ilez ja sie naglowilam dlaczego Pola ma 32 tydz a ja 25... dopiero ktoras przypomniala ze to o wiek chodzilo.. ehh to roztargnienie :D:D Ja tez slyszalam ze 7 miesiacu lepiej rodzic ale to nie prawda.. kolezanka lezala wlasnie koncem 7 w szpitalu i szukalysmy na necie i pytala lekarzy i wychodzi na to ze jak dzidizia sie rodzi w 7 miesiacu to lekarze wiedza ze malo ktory narzad pracuje i podaja leki na wszystko jak leci, a w 8 niektore narzady zaczynaj prace i troche im zjmuje dojscie do tego co jest oki a co nie.. ale generalnie umieralnosc noworodkow duzo wieksza w 7 miesiacu.. Materacyk ja mialam piankowo kokosowy - pianka w srodku kokos na zawnarz i byl oki.. kompletow poscieli planuje trzy..:) Maja ciesze sie ze moglam se przyczynic do wyboru innego wozka :) Dzisiaj w tesco zaczepilam jedna pania ktoara miala wozek Atlantic bo mi sie spodobal i zapytalam ja czy mogla by go polecic a ona na to ze absolutnie nie bo opony juz 3 razy zmieniala a dzieco mialo 3 miesiace :D:D Ja tez sie gole przed wizytami, tzn gimnastykuje sie zeby to uczynic :D:D ale na szczescie wloski mi niesamowicie wolno rosna wiec nie chodze jakas zarosnieta :D:D
-
Gosian a jak tam twoj cukier?? kiedy masz wizyte? Ja ide w piatek na glukoze po raz trzeci az ciekawa jestem co tym razem wyjdzie :)
-
CZesc :) Pzebrnelam przez wszystkie strony ale nie pamietam co i komu chcialam odpisac.. :) U mnie w tesco nic nie ma i promocji na niemowlece ciuszki tez brak :( Czapeczki mialam tylko wiazane dla corci.. teraz mam tamte i jedna nie wiazana jakby co - a takie nie wiazane napewno sa w tesco.. Ciuszki jak juz kiedys pisalam kupuje od rozmiaru 62.. :) Natala nie martw sie na zapas.. kolezanka miala niby o 2,5 tyg za male dziecko a teraz urzodila zdrowego chlopaka tyle ze malego (3.200) Kupilismy fotelik w sobote dla corci.. Ogladalam na allegro najpierw i wydawalo mi sie ze nic mnie nie zaskoczy.. a tu szok - te najwieksze foteliki sa mniej masywne i sprawiaja wrazenie mniej bezpiecznych niz te 9-36.. i na dodatek corcia twierdzi ze czuje sie w nim jak zebra wiec go nie lubi.. cokolwiek to znaczy.. Wogole to cos wam opowiem.. wieczorkiem lezelismy w lozku z corcia i zadawalismy jen zagadki np. zielone, skacze i mieszka w stawie.. ona po chwili namyslu odpowiadala... po czym maz powiedzial różowe, grube i ma wulupiaste oczy.. a na to Klaudia bez namyslu wykrzyknela: MAMA!!!! myslslam ze padne ze smiechu.. :)
-
CZesc dziewczynki :) Taka sliczna pogoda ze bylismy z corcia na dluugim zimowym spacerku.. no i troche chyba przesadzilam.. cos mi w biodr sie stalo i mnie boli teraz przy kazdym kroku, bol pachwin i kosci lonowej powoli zaczyna mnie juz draznic, a do tego tak mnie brzuszek rozbolal, ze skonczylo sie na no-spie i poltoragodzinnym lezeniu zanim przeszlo.. normalnie czuje sie jak jakas stara babcia co sie ruszac nie moze :) Dzisiaj bylismy tez u babci bo sie rodzinka zjechala.. i babcia caly czas mowila ile to ona musi do kwietnia schudnac bo na wesele idzie (a jest dosc otyla) i ze mam wielki brzuch.. wkurzala mnie non stop, a gdy wstalam zeby wziasc sobie kawalek ciasta to ona do mnie ze malo BO I TAK JESTEM GRUBA!!. normalnie nie wytrzymalam i jej odpysknelam ze ja za to duzo szybciej schudne niz ona.. pewnie sie obrazi ale normalnie mnie tak wkurzyla... I na dodatek ze sto razy przy calej rodzince przypomninala mi ze piatek mam kolede.. wiec maz powiedzial w koncu ze nie otworzymy ksiedzu i tyle.. a ona strasznie kosciolkowa jest i nie moze przebolec ze \"tylko\" cywilny mamy.. jakby to slub nie byl... i np do mojego meza kiedys powiedziala ze mi napieszal w glowie, obiecywal slub koscielny, dzieciaka machnal, a teraz drugiego i ze kazda ina o by juz dawno od niego odeszla, tylko ze ja za dobra jestem.. sorki ze tak marudze i narzekam ale naprawde mi przykro i mnie wkurza odkad jestem w ciazy a nie mam sie komu wygadac..
-
Kurcze Gosian.. z tego co mowil mi moj gin w takim przypadku czeka cie dietka do porodu i czeste mierzenie cukru ale takie glukometrem.. Jestem ciekawa jak moje wyniki wyjda za tydzien..
-
Arleta wyslalm zaproszenie.. :) Legally to ostatnie usg powinno byc miedzy 36 a 38 tyg.. przynajmniej tak jest u mnie w miescie i tak wyczytalam w necie.. moze bedziesz miala jeszcze oprocz tego w lutym..
-
eee chyba nie :) Ja dzisiaj wyciagnelam ciuszki dla maluszka zeby sie zorientowac co mam a czego nie :) i okazalo sie ze brakuje mi tylko kilka ciuszkow takich \"na wierzch\" bo bodziakow , kaftanikow i pajacykow mam wystarczajaco duzo.. Teraz siedze i poprawiam kartkowki i sprawdziany zeby miec spokoj w weekend.. blee
-
dalila1@op.pl
-
Ja tez witam zasmarkana mamo:) Tez ostatnio mialam tekie jakby skrzepy krwi w nosie.. ale nie lecialo samo wiec nic z tym nie robie.. do tej pory spalam tylko na prawym boku ze wzglegu na ta moja nerke.. ale budzilam sie cala obolala i teraz spie i tak i tak.. i nawet na plecach mi sie zdarzy.. :D
-
LEgally.. przeciaganie to takie dluuugi kopniak - w sensie wyskakuje powoli kulka na brzuszku i tak sobie jest przez chwilke i znika, w kazdym badz razie to take spowolnione kopniaki (przynajmniej ja to interpretuje jako przesiaganie :) ) Orzeszku znalazlam w swoim podreczniku do metodyki z kolegium cos na ten temat.. podaj maila to ci moze jakos napisze :)
-
prawda, prawda wesolutka :):) Orzeszku sluze pomocom o ile dam rade :) FIlka moj lekarz narazie sprawdza czy z szyjka wszystko oki.. dopoki tak jest to mam lykac magnez i no spe i tyle.. Moje bejbe sie poprzeciagalo i spi dalej.. wczorajsze harce daly mu w kosc chyba:)
-
heh.. a obudzil sie juz twoj maluch?? bo moj nadal spi :D:D Mialam sprzatac.., zlozylam lozko i mnie brzuch rozbolal... wezme no spe i sie poloze chyba.. balagan moze poczekac:)
-
I ja sie witam :) Ja nie mam zadnych problemow ze spaniem - szczerze mowiac moglabym spac na okraglo.. moze to przez ten cukier?? Normalnie od wczoraj siedze na necie i wyszukuje objawow tej hipoglikemii i sie okazuje ze mam kilka z nich.. Filka w tym wlasnie problem ze w obu labolatoriach wyniki mnie zle wyszly tylko w jedny za duzo a w drugim za malo.. Postanowilam ze pojde do tego co bylam ostatnio w przyszly piatek, przecierpie ta glukoze jeszcze raz ale moze to mnie uspokoi... Menia ja tez odliczam do konca pracy - chociaz ty masz duuuzo ciezej, pracowalam wiele lat jako kelnerkaprzez wakacje, wiec cie podziwiam... Moj maluszek wczoraj szalal niesamowicie, dzisiaj narazie odsypia.. :) Dzisiaj mam wolne ale musze wziasc sie za sprzatanie bo moje mieszkanko zamienilo sie w pobojowisko.. :)
-
wlasnie myslalam o tym filka tylko nie wiem w ktorym popelnili blad bo robilam badania w dwoch roznych :):) a u mnie w miescie sa tylko dwa :)
-
Dziewczynki bylam z wynikami tej drugiej glukozy u gina i on stwierdzil ze te z kolei sa duzo za niskie.. !! normalnie mi nie chcial wierzyc ze to moje wyniki bo wyszo na to ze po 50 g mialam 153 po godzinie a po 75 g mialam 115 po godzinie i tylko 42 po dwoch co z kolei moze swiadczyc o hiperglikemii i ze to jest prawie niemozliwe zebym miala takie rozne wyniki... zwariuje normalnie.. stwierdzil ze przydaloby sie 3 raz zrobic ta krzywa.. ale narazie nie bedzie mnie meczyc.. Osiwieje normalnie!!
-
Podnozek baardzo wazny :) Wlansie dlatego nie kupujemy wozka ktory od zawsze chcialam bo podnozek sie nie podnosi... Taka jestem wsciekla o ta wyplate ze sie na dziecko w drodze z przeszkola zdarlam bo mnie nie sluchala a teraz mam wyrzuty sumienia... przydaloby sie cos na uspokojenie..
-
Naan tez kupilam te bodziki - naprawde fajna jakosc, a plecaczek z kapciuszkami kupilismy w zeszlym roku tylko mala nie chce w nich chodzic :) Apple u mnie w tesco jest wyprzedaz calej odziezy oprocz niemowlecej i z chlopiecych kompletow sa tylko dwa rodzeje.. a tak liczylam ze cos tam pokupuje.. Alison mierzylam brzuchol i mam 107.5 wiec nie jesstes sama.. tez czuje ucisk na zebra, no i te dusznosci mnie dobijaja...
-
Maju jesli moge to tez przylacze sie do odradzajacych ten wozek - kupilismy tki corci.. porazka stoi w piwnicy i nikt go nie chce :D Ciezki, okropnie sie nim manewruje, na wakcjach tragedia - goraca w nim strasznie, nigdzie tym wjechac sie nie da bo jest szeroki, opony przebily mi sie 2 razy i maz wracal ze spaceru pchajac go na 3 kolach.. material na sloncu wyblakl a najgorszejest to ze jak byl zlozony w spacerowke to laczenie takie na boku sie rozklekotalo i czesto przycinalo cos=rci raczke przy wjazdach na kraweznik... No i budka przynajmniej u mnie chodzila jak czolg... Jedynymi plusami byl duzy kosz na zakupy i duzo miejsca dla dziecka, ale to tyle :D JA do listy Naan dorzucilabym jeszcze cicha budke :) I rowniez nie wyobrazam sobie zycia bez skretnych kol przednich.. Piankowych lub gumowych byle nie pompowane ani plastiki.. Dzisiaj sie beznadziejnie czuje.. a dotego dostalismy paski (wyplata) i okazalo sie ze dyr obciela mi dodatki i mam o ponad 100 zl mniej.. szlag mnie trafi! nie dosc ze pracuje w ciazy, dojezdzzam na ta zasrana wies prawie 20 km (benzyna kosztuje) malo zarabiam bo nie mam pelnego etatu to ona mi jeszcze obcina.. normalnie jestem wsciekla jak jasna cholera!!
-
nie ma za co :)
-
szukalam na innych forach i dziewczyny robia najczesciej po 2 dniach wiec pewnie faktycznie piatek bedzie dobry :) a teraz glowa do gory :)
-
wiesz co nie wiem, ja mialam tydzien odstepu miedzy jednym a drugim - tak mi lekarz kazal zrobic... moze zrob w piatek zeby organizm poradzil sobie z ta dzisiejsza glukoza.. nie wiem kurcze, moze zadzwon jeszcze raz..