Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gościówa 22

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gościówa 22

  1. Małanadzieja pytałam męża, że ma wszystko opłacone. Chorobowe, emerytalne itd. Emeryturę dostanie normalnie z krus ... także nie ma co się teraz martwić na zapas.
  2. Rozumiem cię doskonale Małanadzieja. Ale my raczej mamy to zabezpieczenie . W końcu teść sam tak wymyślił więc musi się z tym wszystkim liczyć.
  3. Agnes ale może przez urząd byś dostała jakąś pracę.Nie warto spróbować ?
  4. Małanadzieja oczywiście , że trzeba patrzeć w przyszłość. Właśnie dlatego M nie poszedł do normalnej pracy ( choć jeśli się nic nie zmieni to pójdzie) . Gospodarstwo ma być za jakiś czas M, więc kasy będzie dosyć sporo. Póki co jest ubezpieczony i to jest najważniejsze :)
  5. No to becikowe się przyda chociaż na skromną wyprawkę . A my to 5 tys. chcieliśmy wykorzystać właśnie na remont- pożyczyć od teścia i później oddać. A reszte byśmy z miesięcznej wypłaty remontowali. Ale teraz to już sama nie wiem czy jakikolwiek remont będzie....
  6. Agnes tysiąc na pewno, a drugi właśnie zależy od dochodu M . Jak wam na osobę nie przekracza to dostaniecie dwa tysiaki
  7. No co ty małanadzija ;-D Znaczy przekracza . Tylko na papierach jest ,że tylko ja pracuję . M robi u ojca ( jest ubezpieczony w krus) ale nie ma żadnej umowy ;-) To jest dobre ale nie mamy możliwości wzięcia kredytu co nas wkurza nieziemsko ;-/ Za to becikowego mamy 5 tys , a nie 2. M dostaje z krus 3 a ja z zus 2 ;-) Są plusy i minusy
  8. Nie agnes normalnie płatny teraz przez rok ;-) a wtedy dwa lata wychowawczy płatny i mam nadzieję, że do pracy pójdę. Tosia już wtedy do szkoły jako 5cio latek ,a maleństwo może do przezczkola :-)
  9. Ma , ma ;-) i to od następnego tygodnia przymrozki co mnie wcale nie cieszy ;(
  10. Agnes ja pracowałam w sklepie sożywczym ( obecnie wychowawczy, a jak się skończy to macierzyński dalej ) , a M na gospodarstwie robi... Znaczy teść ma duże gospodarstwo a M w dużej mierze zajmuje się nim ;-) i płaci normalną pensję ... Ahhh małanadzieja współczucia .Choć ja czasami mam ochotę pójść do pracy i trochę "odpocząć"
  11. Agnes przecież błagać nikogo nie będziesz żeby został... Tylko gdzie Betka? Bullitka?? ;-)
  12. Ty to jesteś "szybka" ;-) Wiesz co? Może jakbym mieszkała z moimi rodzicami to by po mnie wszystko spływało . Nie raz się kłócimy z mamą - kilka nieprzyjemnych słów pada ( bo obie jesteśmy strasznie bezpośrednie) ale za chwilę wszystko wraca do normy. Ja się nie potrafię długo na kogoś gniewać. Tyle ,że tu jest zupełnie inaczej . Wiadomo starsi ludzie. Często proszę M , żeby powiedział coś babci, bo ja się boję ,że wybuchnę ,a wtedy to już byłoby niemiło niestety . Ma swoje głupie przyzwyczajenie których nie idzzie u niej zmienić. Np : nie myje się ( jak już to raz w tyg.) mimo , że każdy mówi im , że śmierdzą, pranie każe wieszaćmi na strychu gdzie śmierdzi - wiadomo stary strych , je czasami napleśniałe rzeczy -poważnie mówię , trzyma pod zlewem w kuchni wiadro ze zlewkami który cuchnie okropnie ... I można by tak wymieniaći wymieniać ;-/ nie da sięiść z nią na jakikolwiek kompromis ...
  13. Małanadzieja więc do roboty ! ;-) Mają po 70 lat... tragedia się z babcią dogadać. Nie będę jej do iczego przekonywała. Jak nam dalej będzie robiła pod górkę to spakujemy manele i pójdziemy na wynajem. Może biedę klepać będziemy ale bynajmniej nikt się wpieprzać nie będzie ;-/ Najlepsze jest to , że w sumie ona nie ma nic do gadania ,bo to teścia dom.Ale stwierdziłam , że z grzeczności się zapytamy ;-/
  14. Jaki poranek taki cały dzień ;-( M pytał babci czy zamieni się tym pokojem jednym ( to jest taki gościnny, który praktycznie jest używany ze 3 razy do roku) to ta mu na to z murzą , że się zastanowi ! Nosz k***a chcesz im dobrze, wyremontować, późnbiej jak małe się urodzi, żeby tak nie słyszeli gdy płacze czy krzyczy to ci jeszcze łaskę robią . Robi to na złość, bo nie robi żadnej różnicy czy ma ten, czy tamten pokój ;-/ bądź mądry w tym domu i pisz wiersze ;/
  15. Małanadzieja to nie pęcherz przeziębiony - ona zwyczajnie jest leniwa , żeby wołać ,że chce siusiu ;-/ Po roczku pięknie wołała, a teraz chwila załamania. Daisy to faktycznie masakra - akt zgonu ?? W furię wpadłabym jak by mi takie coś powiedziała idiotka ;-/
  16. Daisy my nigdzie. W razie jakvbym nie zaszła w ciążę to chcieliśmy jechać w końcu do Zakopca . Ale , że jestem w ciąży to teraz trzeba zrobić wszystko ,żeby zrobić ten remont i wyrobić się do lipca :-)
  17. Cześć kochane .... Faktycznie 30 z plusem się chyba pogniewała .... No trudno,nikt nie miał przecież nic złego na myśli .... Małanadzieja u nas od nocy leje i wieje.... Jeszcze chyba bardziej niż wtedy kiedy ten niby huragan był . Kurcze a muszę iść do sklepu . Ogólnie to obudziłam się z super humorem ale..... Najpierw mama dzwoniła i się trochę pokłóciłyśmy ;-/ Mamy te same charaktery i same wiecie jak to jest gdy każda trzyma na swoim. Do tego rozmowa przez tel też w tym nie pomaga. Będę musiała jechać w niedzielę i to wyjaśnić ;-/ Mało tego Antosia znowu mi się zesiusiała w majty . Wczoraj dwa razy i dzisiaj z samego rana ;-/
  18. No dokładnie.... Kurcze M naprawia komputer szwagra , a ja siedzę i umieram z nudów ;-/
  19. Ja uważam , że młode macierzyństwo ma swoje plusy ;-)
  20. My z M też ślub w wieku 20 lat ;-) Małanadzieja żałujesz ,że wam tak szybko poszło?
  21. 30plus, no być może - nieważne ;-) Który masz dzień cyklu? Staranka w pełni?
  22. Co innego "wpadka" a co innego planowanie , bo o planowaniu to mowa :-)
  23. Przecież mówię , że tego nie potępiam. Pewnie trochę bym się załamała ale wiecznie bym nie rozpaczała tylko wzięłabym się w garśc ;-) Dwójkę dzieci niebawem będę miała i góra jeszcze jedno planuję- okaże się z czasem
×