Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kama26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kama26

  1. Koug tylko ja się zatrzymałam w miejscu, od roku bez zmian :( Ok nie biadolę, buziaki dla wszystkich
  2. Hello :) Tylka to ja jakiś czas temu wysłałam Ci zaproszonko :) Wakacje bardzo udane, dziękuję :) Karolinko o czym Ty tak bedziesz dumać? Chcesz od nas odpocząć? Chyba strzelę focha ;\ buziak dla Ciebie A ja dziś w pracy miałam lenia choć uporałam się ze wszystkim, jutro jestem sama. Czuję się tak sobie - dziś mam drugi dzień diety, czyli piłam tylko sok jabłkowy, jednodniowy przez cały dzień, myślałam, ze wczoraj nie dam rady z tym smacznisim obiadem, ale jakoś wytrzymałam, jutro już wypas, gotowane warzywa :D Zmykam sprawdzić czy dochodzą :) Buziaki :*
  3. Tituś tak wcześniej czytałam, tej pseuo znajomej pokazałabym chyba drzwi i podziękowała za dobre rady. A co do opalenizny, mam nadzieję, ze się długo utrzyma w końcu wesela mnie czekają za chwilę :) A co do testowania -chyba nic z tego w tym miesiącu, ale w piątek mam wolne i pojadę do braciszków, ojców bonifratrów po ziółka dla mojego lubego, trzeba wszystkiego spróbować :) zobaczymy, choć na razie szukam tematów zastępczych, żeby się czymś zająć i nie myśleć..na razie dobrze mi idzie, będzie dobrze, kiedyś musi :) Buziak dla Ciebie i Laurusi
  4. Hej hej Hanna - gratuluję ale super, normalnie chyba tam przyjadę do Ciebie i Cie wyściskam :D, teraz spokojnie nic nie zapeszamy, poczekamy do USG, ale ja wiem że wszystko będzie dobrze :) Karolinko nie dołuj się, wszystko się ułoży, zobaczysz Motylku brzuszka to Ci zazdoszczę :) ja w sumie też mam ale pusty w środku - jeszcze :P Woodstok to faktycznie nie byłby dobry pomysł Dori uważaj na siebie, lepiej dmuchać na zimne Dziubassku, niech te zębale szybciutko wychodzą, dobrze, ze masz mamę i siostrę do pomocy, wykorzystasz do noszenia na rękach :) Kamila Na pewno wszystko będzie dobrze, nie denerwuj się, rozumiem Twoje obawy A ja dziś miałam taki ruch, że jutro zaczynam od zaległości, myslałam że będą pustki bo wszyscy na urlopie a tu sporo klientów i w dodatku konkretnych :D Jestem bardzo zmęczona i w dodatku na diecie a teściowa upiekla udka z ziemniazkami mmmmmmmmmmmmmmm.... Jutro cały dzień na soku jabłkowym - dam radę, dam radę, dam... ;) Fisia jakie Ty masz fantastyczne zdjęcia z wakacji, marzę o tym by kiedyś pojechać na Lazurowe Wybrzeże Zmykam z mężusiem pogadać bo wrócił z pracy papappapa dla wszystkich
  5. Hello :) Gdzie się wszystkie podziały? Ja od rana w pracy, ło matko nie moge tu spac ja chce nad morze, duszno, a jak otworze okno - głośno :( Próbuje nadrobic zaległości w pracy ale jest problem bo się z kolezanką nie mogiem nagadac po urlopie ;) Dziś zaczełam stosowac dietę oczyszczającą - 3 dniową, dzis przez cały dzień pije kefir, kubek co dwie godziny, jutro zamiast kefiru sok jabłkowy - swieżo wyciskany a w środe gotowane na parze warzywa - ciekawe czy wytrzymam, ale musze coś zrobić bo jak mierzylam kiecki w sobote to się okazało że mam dwa rozne rozmiary - od pasa w dół większy a wgóre mniejszy i jest problem żeby kupic coś ładnego :( Trzymajcie kciukasy za mnie :)
  6. Hello dziewczynki jak ja się za Wami stęskoniłam:) Kamilka gratuluję potwierdzonej ciąży Melduję się grzecznie, wróciłam w piątek ale nie byłam w stanie włączyć komputera, po tych nasych drogach strasznie sie jeździ, wracaliśmy ponad 9 godzin wrrr.. a w sobotę cały dzień biegałam po sklepach z teściową, musiała sobie jakąś kreację kupić, mamy w najbliższym czasie 2 wesela, zrobiłyśmy chyba ze dwadzieścia kilometrów na pieszo, a wieczorem byliśmy zaproszeni na grilla i impreza przeciągnęła sie do 2 w nocy. Urlo był super, duuuużo spacerów, słońca, plażowania, pięknie się opaliłam (tak mówi mój mąż), ale niestety przytyłam 3 kilogramy, chociaż nie rzucałam się na każdego napotkanego gofra, więc nie wiem czemu, nadmorski klimat bardzo mi służy, spałam jak zabita, tylko przez tydzień miałam dziwne mdłości późnym wieczorem. Ze staranek chyba nici, bo mi się owulacja przesunęła i wypadła akurat na powrót i wczorajszą imprezę więc myślę że nic z tego...ale zobaczymy za dwa tygodnie... Karilnko dziękuję za przekazywanie relacji z topiku :* Gorące buziaczki dla wszystkich :*
  7. Karolinko a czemu Ty masz fatalny humor? co sie dzieje? Nie smutać mi się prosze
  8. Hello :) Tituś, nie przejmuj się gadaniem lekarzy, jak Lurusia chce to niech je, musi przeciez nadrobić zaległości, jakby było za duzo to pewnie pluła by Ci mleczkiem :P mojej koleżance ciągle mówili, że jej córcia za szczupła a to taka uroda małej, rozwija się zdrowo :) Poprosimy jakies nowe foteczki Laurusi :) Kamila Hania ma rację za dwa, tzry tygodnie zobaczysz bijące serduszko - jak matyysha - 180 razy na minute :) będzie dobrze Softis - Ty w jakims urzędzie pracujesz? Tez się zmagasz z klientami - petentami :) Tylko ja musze jeszcze nakręcac tych moich klientów i plany sprzedazowe realizować co czasem jest strasznie trudne. Teraz rozumiem czemu do pracy wróciłaś, kasa się rpzyda jak dzidzia pojawi się na świecie, zwłaszcza, ze marudza coś o bezikowym i ulgach na dzieci, ze za drogo to kosztuje nasze kochane państwo i w związku z deficytem dobrze by bylo coś poucinac (tylko dla kogo dobrze?) Jak będziesz się źle czuła to natychmiast na L4 i dba o siebie. W pracy zawsze jakies stresy - nie da się uniknac maruderów niestety Karolniko, wczoraj prasowałam do poźna, Dziękuję za Wasze życzenia mam nadzieję, ze urlop będzie udany i wreszcie owocny (poprzedni miał byc owocny i co?) Mam tez nadzieję, że pogoda dopisze, co prawda od jutra ma byc załamanie ale co tam mamy płaszcze przeciwdeszczowe - damy radę, podczas deszczu woda jest cieplejsza :) mam tylko nadzieję, że droga przebiegnie pomyslnie i bez przygód Wczoraj spakowałam torby - o dziwo zmieściliśmy się z mężem w jedną, w drugiej ręczniki, buty, i inne, spoko - co roku jest lepiej z zapakowaniem się - jeszcze 10 lat i dojde do perfekcji hahahahhah :P Buziaczki dla wszystkich - będe za Wami baaaardzo tęsknić
  9. Juz mi lepiej - dzieku dziewczynki Majek ciesze się, ze na USG w porządku, takie malutkie seruszko a tak szybko puka :) Softis, mnie chyba by się nie chciało wracac do pracy, tez nie mam klimy i siedze przy wiatraku, więc tym bardziej podziwiam Ciebie, opryszczką się nie przejmuj :) Znów sama dziś jestem więc się nie napiszę za dużo. Własnie tak sie zastanawiałam czy nie wziąc kompa na wczasy, zeby mieć neta, kartę wezmę z pracy, modem też...ale chyba mąż by na mnie nakrzyczał, tak będę za Wami tęsknić, nasz topik jest uzalezniający :) W razie czego Karolinka będzie mi sms-ami przekazywac wieści :)
  10. Hello No i co? I znowu d...a - przylazła @ jedna, no trudno. Moze uda się nastepnym razem. Testu nie zdążyłam zrobić. Ale wole już to, niż niepewność tak przynajmniej nastawiam się na kolejny raz, a potem kolejny i kolejny. Nie, nie mam doła - wszystko jest ok :) Co nas nie zabije to na s wzmocni. Dziś rano sie poryczałam bo przeczytałam w gazecie, ze jakas suka (inaczej nie można jej nazwac) regularnie biła swoją trzymiesięczną córeczkę, szlag mnie trafia jak coś takiego słysze, czy czytam o tym. Dziecko ma trzy miesiące i ma połamane nóżki, zebra, zmiażdżoną czaszkę, to cud , że lekarzom udało się ją uratować. Powiedzcie gdzie tu sprawiedliowść? Czemu Bóg daje dzieci takim potworom? A jednak mam doła, zaraz mi przejdzie.... policzę do dziesięciu, no może stu...zajwaię się potem... Buziaki dla Was dziewczynki moje kofane kusta]
  11. Hej Karolinko, Koug, testu jeszcze nie zrobiłam, ale czuję się jak co miesiąc, pobolewa mnie brzuch i piersi i wysypało mi całą twarz więc pewnie przyjdzie :(, jutro rano zrobię jak nie będę miała, przynajmniej będę wiedziała na czym stoję i jak się zaopatrzyc na wczasy ;) Karolinko odpisałam Ci na gg, tylko, ze późno już a ja dopiero teraz usiadłam, prasowałam rzeczy na wyjazd, wszystko ładnie poskadałam, jeszcze tylko jutro pranie, dołoży się resztę i mozemy jechać, tylko zapowiadają niezłe ulewy w sobotę. W deszczu tak cieżko się jedzie, a może tylko straszą? Zmykam spać jutro jestem sama w pracy. Kazali mi zrobić szkolenie pracownikom do 11 z oferty, ale jest sezon urlopowy i szkolenie zrobię chyba sama sobie ;) uwielbiam takie pomysły Buziaki dla wszystkich
  12. Tylka ok porpsze kogoś o namiar... Kto mi wysle na maila linka z namiarem na Tylke?? :)) Chyba zaraz pójde po test, choć i tak pewnie będzie to strata pieniedzy, Cmokuś - cięzko mi bo po raz 13 będę musiała się dowiedzieć że nic z tego...ale w głebi serca mam nadzieję
  13. Validos - super -z abieraj ją a ja w zamian zrobię Ci pyszny likier jajeczny na spirytusiku :) przehandlujemy @ wredną jedna hahahha. A z wyjazdem - faktycznie jak Maksio nie lubi podróży to nie ma co dziecka męczyc zwłaszcza, że w trasie mnówstwo korków i czasem trzeba stac po półtorej godziny. Życze Wam w takim razie pieknej pogody :)
  14. Cebulko za literówkę Validos :) Ty masz nadzieję, ze dostaniesz @ a ja mam nadzieję, ze nie dostanę, dokąd wyjeżdżacie?
  15. Oooocebilka wrócila z wakacji - a ja jeszcze dwa dni w pracy, czwartek piatek i nad nasz Bałtyk kochany :) Minia - uda nam się - może razem zafasolkujemy, kamilka juz mnie wyprzedziła, to zostałas mi Ty, Karolnika i Hania i tak pewnie będę na końcu :) ale co tam.. Robur - fakt przy dziecku trzeba uważać, i czasme nawet sobie sprawy nie zdajemy co się może wydarzyć, kawę miałam na sobie jak miałam 6 lat i miałam, wylała mi się na wewnetrzną strone przedramienia, ból był okropny, ale na szczęscie blizny ani śladu. Jak to mówią lepeij dmuchac na zimne :) Titus jak sie ciesze że się świetnie czujesz - i że Laura przybiera tak pieknie na wadze, drugi podbródek mówisz? Musze to zobaczyć :) Niesamowite co mamusie zachwyca :) pielucha z kupka Fajnie, ucałuj maleńką od ciotki Kamili :* Hania - do kosmetyczki powiadasz, też musze się wybrac ale to już po urlopie :) Matyysha mam nadzieję, że historia z ząbkami szybcitko się zakończy i nie będziesz dłużej cierpieć A ja dzis powinnam @ dostać, jeszcze nie mam ale w tamtym cyklu przyszła mi dwa dni za wcześnie, więc teraz się cholera pewnie dwa dnispóźni i dostanę na sam wyjazd wrrrrr.... Tak sobie myslałam o tej inseminacji, jak do końca roku nam sie nie uda zaciążyć to dopiero wtedy sie udamy do tej kliniki, na razie będziemy próbowac naturalnie - w sumie mężuś dopiero miesiąc bierze te witaminki, więc jeszcze dwa, zeby mu sie tam wszystko wzmocniło, zobaczymy :) Kalinko Pozdrawiam
  16. Oj Valiods tak tak pamiątka musi być z wakacji, na urlop pojedziemy żeby się waliło paliło, bo nie wytrzymam dłużej niż 4 dni w pracy ;)mam dość musze odpocząć, ostatnio ciągły stres... A Maksio póki nie chodzi to masz spokój :) potem będzie niezły trening ;) Trzy zęby to też niezłe osiągniecie :) A dokąd jedziecie na wczasy? Kamilko mam nadzieję, z przy najbliższym badaniu będziesz widziała już swoją fasolinkę :) Haniu - z zapaleniem - to fakt wkładki moga powodować, ja nie stosuję, coś w tym jest, ze tamto miejsce musi oddychać, kiedyś jak przez pół roku brałam tabletki anty to też miałam częste problemy, ale kiedy przestałam, do tego też stosuję laktacyd i jest ok A...i mogą pomóc zwykłe jogurty, przynajmniej dwa, trzy razy w tygodniu zjedz jogurt naturalny albo z owocami, to też pomaga przywrócić odpowiednie PH, kiedyś o tym wyczytałam :) i powodzenia z walką z bakteryją Karolinko, ja nawet na swoim kompie nie instalują skypa bo mam za wolny net (szewc bez butó chodzi hihi) ;) Nawet się kamerki nie dorobiłam :) Zmykam spać - jeszcze tylko 4 dni...uffff
  17. Oooooo Fisia nasza wrócilła juuuuuuupiiii :) Ale C izazdroszczę tego lazurowego wybrzeża, mój wujek kiedyś był i ogląałam sobie filmik i sie zakochałam, pieknie tam jest, błekit nieba i wody, mnóstwo kwiatów...rozmarzyłam się :) Kamilko ja mam dostać dopiero w tę środe @, więc na pewno przylezie cholera jedna, miałam tyle stresów w minionym tygodniu,że jeszcze czuję podwyższony poziom niepokoju, ale nic co ma byc to bedzie nie biadolę :) Trzymam kciuki za Twój skarb :) Matyyysha, ciesże się że wszystko jest dobrze, dbaj o siebie, dobrze, że powiedzialaś lekarzowi o tych dolegliowściach...będzie ok Zmykam popracować, buziaki dla wszystkich
  18. Witajcie! Ja tylko na chwilę, trzeba jutro wstac do pracy, postanowiłam, ze auto zostawię w domu i się przejdę, muszę kondycję poprawić. Czeka mnie cięzki tydzień, tuż przed urlopem powyłaziły jakieś ciezkie sprawy i muszę się użerać, w dodatku sama jestem, ale nic, urlop będzie za to bardziej cieszył. Boli mnie brzuch w środę mam dostać @, wiem że na 100% będzie - cudów nie ma, może następnym razem (przywieziemy \"pamiątkę\" znad morza ;) ) Kamilko będzie dobrze, i będziesz mieć ślicznego bobaska za kilka miesięcy czuję to. Pozdrawiam wszystkie dziewuszki-kwiatuszki
  19. Hej hej Ja jeszcze na chwilkę Tyylka nie dostałam linka od Ciebie :( spróbuj jeszcze raz :) Motylku wysłałam Ci zaproszonko :) Pewnie, że w końcu się uda ale nie tym razem, już czuję zbliżającą się @, bolą mnie strasznie piersi ale inaczej niż poprzednio, dziś cały dzień miałam rwący ból w okolicy tego guzka, może ze stresu... Demi Julianek już chodzi, ale ten czas leci :) teraz musisz mieć oczy dookoła głowy, jeszcze teraz pamiętam jak się nabiegałam za siostrami ;) Bolerka, dobrze, ze bakterię udało się wypędzić, myślałam, że chodzi o jakąś inną bakterię (paranoję już chyba mam haha) Jadziunia odpoczywaj i szykuj wyprawkę :) to już niedługo, łapię fluidki Kamilko mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, mozno trzymam kciuki Koug pewnie, ze trzeba pomyśleć o jakimś spotkaniu :) Oj a ja miałam dzisiaj straszny dzień, rzadko takie miewam, prawie się poryczałam. Czasami człowiek chce komuś pójść na rękę a potem po du...e dostaje i jeszcze musi się naodkręcać wrrrrr....zaliczyłam dziś 12 godzin, mimo że że w grafiku mam 8, padłam a to jeszcze nie koniec, w poniedziałek dalej będę walczyć. Ludzie w dodatku jakby się powściekali, chyba wyczuwają że mi się @ zbliża i ma warczący nastrój bo sami problemowi przyłazili więc stres, stres (w duchu przekleństwa a na twarzy piękny uśmiech ;) Jutro czeka mnie sprzątanko całego domu, już chciałabym @ dostać bo chodzę jakaś rozdrażniona, w dodatku nogi mnie bolą i cierpną tak jakbym krązenia nie miała, nie mówiąc już o powiększających się pajączkach na łydkach, martwi mnie to, pewnie mam za mało ruchu, praca siedząca, autem do pracy i są efekty :( Dobranoc, buziaki dla wszystkich
  20. Kamilko łapie fluidki łapie, łapie łapię łapię łapię haha , może cos wyjdzie musze mooooocniej łapać :)))
  21. Ufff ja już od godziny w pracy, chociaż zaczynam od 10, właśnie wcinam kanapkę, bo potem może być krucho z czasem....pyszną sobie zrobiłam :) Lemurko, to musi być niesamowite uczucie zobaczyć zaczynające się zycie, historię nowego czlowieka, Waszego dziecka. Trzymam mooooooooocno kciuki za obronę Karolinko, puść mi sms-ka ja zadzwonię jak będę miała chwilke :)) Zmykam bo muszę jeszcze kilak rzeczy zrobić i przebrac sie w \"mundurek\" hihi ;) Postaram sie jeszcze zajrzeć Jeszcze tylko tydzień pracy, jeszcze tylko tydzień i WAKACJE!! :)
  22. Witajcie :) Kamilko gratuluję, bardzo się cieszę z tych dwóch kreseczek :) ale fajnie - nareszcie się udało ja poproszę o fluidki a co? Będę łapała do skutku, nawet jakby to miało trwać jeszcze ze dwa lata ;) Karolinko zaraz Ci wyślę na n-k numerek :) Wczoraj kompletnie zapomniałam - skleroza w tym wieku jest normalna hihi Majeczku cieszę się z bijącego serduszka, kurczę ale ostatnio szczęścia zagościło na topiku Bolerka, co to za bakteria u męża z którą walczyliście, napisz mi na maila jak się dowiedzieliście, poprosze o jakieś szczegóły... Anucha też się ciesze ze z ciążą wszystko ok :) Lemurka i U Ciebie także dobrze, może mdłości niedługo przejdą Tylka, Dori, Motylku poproszę na maila zaproszenie na n-k :) Dziubassku wiedziałam że chrzciny sie udadzą, maleńkiego aniołka masz w domu :) Minia pewnie, że nie trzeba się przejmować - ja też już przestałam, nie dołuje mnie kolejna zbliżająca sie @, co ma być to będzie, ale czuję, ze u Ciebie będzie szybciej niż u mnie Agi mam nadzieję, że córcia szybko wyjdzie z tego potwornego zapalenia ucha, bolesne to musi być :( Tituś Ania K Validos Koug dawno nie byłona topiku hmmm A ja dziś urwanie głowy miałam w pracy, sama i do tego taki ruch, że nie miałam kiedy zjeść, siedziałam dwie godziny dłużej i jutro też muszę pó jść ze dwie godziny wcześniej, zeby zrobi ć to czego nie zdążyłam dziś...może zabrzmię jak pracocholik ale lubię takie dni, wiem, że coś się dzieje i przypominaja mi się stare czasy :) No nic zmykam sie położyć
  23. Hej dziewczynki :) Ja właśnie zrobiłam sobie kawkę, dziś spokojniejszy dzień :) mogę odpocząć i nadrobic zaległości w pracy. Wczoraj nie zaglądałam juz na Kafe, bylam zmęczona po pracy, do tego jeszcze obiad dla męża. Validos mój też pracuje dzien w dzień do 20, w soboty do 18, każdą jedną. Zdaję sobie sprawę, że gdybym miałam malenkie dziecko to ze wszystkim byłabym sama przez cały dzień, smieję się, że dziecko nawet by tatusia nie kojarzyło, bo rano by jeszcze spało a wieczorem już spało. Ale tak to jest jak się prowadzi swoją firmę, tzreba zarobić na spore koszty i jeszcze coś musi na życie zostac :) taki los, mąż obiecał że od wrzesnia zwalnia, bo musi trochę pożyć. A ja jest za :) Tyylka no to witaj w gronie szczęśliwych mężatek, ciesze się, że wszystko się udało i dzidzi rozwija się prawidowo. A ja też w głębi serca wierzę, ze te witaminki pomogą i upiecze nam się z tymi sztucznymi metodami :) trzeba byc dobrej mysli. Karolinko dziękuje za wsparcie :) to tylko kilka słów ale one sa jak balsam na duszę- już mi lepiej, numer tel. Ci podam ale dopiero póxnym wieczorem, bo w pracy mam przyblokowaną n-k i nie moge tam wiadomości wysyłac. Dafi, nie mów że podebrałaś nam trochę szczęścia, ja się z Twojej radości bardzo cieszę i nie traktuję tego w takich kategoriach . Widocznie w tym, że teraz czekam, lub będę musiała poddać się leczeniu jest jakis sens, może będe bardziej cierpliwa w stosunku do swojego dziecka? Sernik upiekłam bo się spodziewałam szefostwa - normalnie nie zdobyłabym si na takie poświecenie- a szef co? nie przyjechał :) za to było poro chętnych więc wszyscy skorzystali. Fajnie jakby udało się z parką, córeczka to córeczka :) Bolerka pewnie, że będziemy trzymać się razem - popłaczemy i pośmiejemy się jeśli będzie trzeba Matyysha, jak tam wiyta? Co Ci powiedział na twardnienie brzucha, słyszałam że trzeba na to uważać... Kamila trzymam kciuki, żeby @ nie przyszła, niech choc Tobie się uda :) Zmyka popracować, odezwę się wieczorkiem Buziaki dla wszystkich
  24. Validos Mój bieże Salfazin i macę na zmianę, zobczymy czy będą jakieś efekty, może i ja się kiedyś doczekam szkraba :) Softis gratuluję wyczynu :) ale uważaj na siebie, ktoż to był inicjatorem pomysłu?
×