*nadziejka*

Ja takiej chudej dupki bic nie bede :D:D:D mam nadzieje ze Miesia mnie wyreczy :D:D

Pinki no oczywiscie ze macie wsparcie, przeciez to jest topik staraczkowy i my tymi staraczkami tez przeciez bylysmy!! wszystkie trzymamy za Was kciuki mocno zacisniete

Ty cholerko jedna!!!! a ja tak sie naprodukowalam !!! :P:P:P

Ej no dziewczynki co sie z Wami dzieje???? To jakies wiosenne przesilenie czy co??? Wracac mi tu wszystkie natychmiast!!! Jestesmy tu po to zeby sie wspierac tak?? no i tak jest. No co to zmieni, ze odejdziecie z topiku? przeciez wszedzie dookola Was tez sa na pewno ciezarne, rozumiem rozgoryczenie, sama to przechodzilam zwlaszcza jak odbieralam kolejne beznadziejne wyniki badan z kliniki leczenia bezplodnosci gdzie ciezarnych bylo cale mnostwo!! Wiele z Was pisalo, ze poza nami nikt wiecej nie wie o Waszych staraniach i myslicie ze bedzie Wam lepiej jak tez zal bedzicie trzymac w sobie??? NIEEE!! zawsze lepiej jest sie wygadac zwlaszcza osobom ktore na prawde rozumieja problem!!!! Przemyslcie sobie jeszcze czy odejscie z topiku to na prawde takie dobre wyjscie, czy to cos zmieni...??? Ehh to oczywiscie do Voltki i do tych wszystkich pań co traca wiare w sukces!!

Witaj Miesiaku :P Spadam na chwile pozmywac naczynia i pranie rozwiesic, za niedlugo wracam, mam nadzieje, ze bedziecie :)

hehe ja tez jestem Dorka tego zdania, zwlaszcza ze to lezenie plackiem z dretwymi nogami to do przyjemnych nie nalezy, mialam 2 razy i juz podziekuje... Wiosna a czym ty sie przejmujesz?! to juz ich problem posprzataja sobie, a Ty mysl wtedy o sobie i Julku a nie tam czy sie zrzygasz czy nie, przeciez to sie zdarza!!

U nas tez nie mozna jesc, popijac tez nie tylko wilzyc usta,ale to na wypadek naglej cesarki, bo przed znieczuleniem nie mozna jesc ani pic, a kanapki to mamy miec na po porodzie, bo w szpitalu to daja jesc o wyznaczonych godzinach i jak kobieta urodzi np po kolacji to do rana musialaby byc glodna i dlatego mamy miec ta swoja kanapke. A batoniki to lepiej zeby sie nie przydaly, bo Julek moze strasznie cierpiec jak bedziesz go karmic piersia, slodycze bardzo uczulaja dzieci!!

hehe a nam polozna w szkole rodzenia mowila ze mamy wziac kanapki, w ogole to jak sie zaczna skurcze co 15 min to mam wziac kapiel, zrobic kanapki sobie i mezowi na najblizsze dni i dopiero wtedy przyjechac do szpitala :D:D:D Ja kosmetyczke spakowalam na szczescie malutka bo mam w domu cala mase roznych probek szamponow, zeli pod prysznic itp i postanowilam to wykorzystac :)

Dorcia a ja slyszalam ze na dziewczynke to tyje sie tak wlasnie po calosci a na chlopca idzie w brzuszek, nie wiem ile w tym prawdy, ale z tego co piszesz to u Ciebie sie sprawdza, a u mnie nie wiem, bo mi sie wydaje ze poszlo mi w boczki i tylek ale wszyscy mi mowia ze tylko w brzuch.

Wiem wiosna ze musze sie oszczedzac przy przeprowadzce wszyscy mi to powtarzaja, ale to sie tak latwo mowi, kazda kobieta lubi miec zrobione po swojemu i ja na prawde bede szczesliwsza jak zrobie to sama tak jak chce :D Ja tez z grubsza spakowalam, musze tylko kapciochy sobie dokupic, pieluszki dla malego i jakies kanapki zrobic ale to juz zostawie na dzien porodu bo jakbym teraz wlozyla to wyjelabym zielone :D:D:D

No to zamiszanie to jest najgorsze a juz w ostatnim miesiacu ciazy to w ogole, chce sie zrobic najchetniej wszystko na raz, bo czas goni, a tu lipa, ruchy juz nie te refleks tez no i ta zadyszka....

Dorciaja tez sie czulam wyjatkiem z tym pepkiem :D:D:D

No niestety nie wiadomo co z Inka, nikt z nia kontaktu raczej nie ma, a na pewno juz urodzila bo miala miec cesarke. Tak swoja droga to trzeba zmodernizowac tabelke...Moglby sie odezwac przeciez my to czekamy na jakiekolwiek informacje!!! Wiosna no to pech. U mnie z seksikiem tez lipa, bo mimo, ze zdarzy sie od wielkiego dzwonu (ostatnio w noc poslubna :D) to ja i tak nie odczuwam zadnych przyjemnosci z tego a wiadomo, zeby byly skurcze musi byc orgazm :D na szczescie mieszkam na 4 pietrze i po swietach mam miec przeprowadzke (chyba:o) wiec sie nalatam, no ale tak jak mowisz ostatecznie o wszystkim zadecyduje synus :)

No to co Wiosna, w takim razie okna i pranie firanek zostaw dla siebie, pomolestuj meza, pobiegaj po schodach i moze sie uda :D

Kfiatku na prawde bardzo madrze napisane, podpisuje sie pod tym obiema rekami

no u mnie raczej nie, no ale jak sie nie zapytam to nie bede wiedziala, no chyba ze cesarki planowane to robia oczywiscie wczesniej, ale to mi juz chyba nie grozi :P

O a ja sie wlasnie musze dowiedziec jak to w moim szpitalu wyglada, czy trzeba miec skierowanie czy nie...ale wydaje mi sie, ze oni tak w terminie nie wywoluja porodow, chyba tydzien po terminie dopiero...

Niunia ladny brzuszek, taki zgrabniutki :)

Wiosna ja planuje donosic do terminu, jakos bardzo mi ten maj pasuje, zwlaszcza, ze synek dopiero po swietach dostanie wozek, no, ale jak Ci sie spieszy to mozesz spokojnie wbic sie przede mnie w kolejke :D

ojoj chlopiec mialo byc oczywiscie, jakis analfabetyzm mnie ostatnio przesladuje :P

hej laseczki Ja tylko na chwile bo zaraz za sprzatanie sie biore a potem czekam na moja prywatna osobista fryzjerke :D Dorcia tym pepkiem to sie martw, ja tez nie mam wystajacego ani nawet palskiego tylko nadal taki schowany a na dniach zaczynam 9mc wiec chyba to nie jest regula, ze trzeba taki miec, zreszta mialam zawsze bardzo schowany wiec zdziwilabym sie gdyby az tak mocno wyszedl :D Pinki ja tez chcialam na basenik w ciazy chodzic, no, ale na dobrych checiach sie skonczylo mimo, ze gin mi bardzo polecala. Nusia a ja u Ciebie obstawialam corcie, a w tabelce synek? :P Witam nowa kolezanke i summer ponownie, mam nadzieje, ze teraz juz na dluzej :) Bylam wczoraj u ginka, wszystko ok, wyniki super, szyjka trzyma i ponoc jeszcze w tej ciazy troche pochodze. Mam juz 11.5 kg na plusie :o. W pon ide na usg zebra i przy okazji podejrzec maluszka, ciekawe jak sie hlopiec rozwija. Milego dzionka Wam zycze w ta piekna wiosne

Pineczko no niestety musisz sie uzbroic w cierpliwosc to wszystko wymaga troszke systematycznosci i wiem, ze czasem jest wkurzajace jak cos idzie nie tak ja ma, ale to przeciez dopiero Twoj 2 cykl, w ktorym sie obserwujesz. w zeszlym bylo super, owulke mialas, ja mysle ze warto jeszcze troszke sie pomeczyc zeby zobaczyc co i jak, a jak nadal bedzie u Ciebie wszystko ok to przebadac meza i tyle.

Witajcie dziewczynki po weekendzie :) Repetko strasznie Ci gratuluje zareczyn to super wzruszajacy moment w zyciu chyba kazdej kobiety, duzo pomyslnosci Wam zycze Pinki szyjka podczas owulki powinna byc miekka ale czy jest szansa ze do wieczora sie w taka zmieni to nie wiem. Ja mierzylam tempke i obserwowalam sluz tylko, bo z szyjka sobie nie radzilam, zreszta o czym my tu mowimy jak ja w ciagu roku mialam 2 razy owulacje :o Promyk bardzo ciekawa sprawa z tym Twoim pco no, ale lepiej nie miec niz miec, bo to cholerstwo to niezle potrafi namieszac, trzymam kciuki by szybko sie udalo zbic prolaktyne i zajsc w ciaze:) Pisalam Wam ostatnio ze szukam kombinezoniku na wyjscie ze szzpitala dla synka no i w sklepach nic nie znalazlam, za to wyrwalam 2 na allegro, za ktore lacznie z przesylka wyszlo mi niecale 70 zl wiec jestem dumna z zakupow:) Mykam zaraz z mezem zawiezc jego pit do skarbowki, dziad jak zwykle musi doplacic 350 zl do interesu. Ehhh :o

Hej Ale zima okrutna za oknem :o Miala byc juz wiosna i co? oszukali mnie znowu w pogodzie....:( Dominiko czy to bylo Twoje usg polowkowe? ten doktorek zrobil Ci w ogole jakies pomiary? Bardzo wazne w tym okresie jest badanie serduszka. Wiesz, ja bym na Twoim miejscu wykonala sobie dodatkowe usg, ja tak zrobilam i nie zaluje, bo mialalam zbadane doslownie wszystko mimo, ze moja gin prowadzaca tez byla zdania, ze maly tak lezy, ze nie jest w stanie go zmierzyc i obejrzec dokladnie.... Lece na sniadanko a potem na zakupki. Cel: kombinezonik dla synka, mam nadzieje, ze znajde cos... Milego dzionka laseczki

ja tez tak mysle :P