Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*nadziejka*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *nadziejka*

  1. Pineczko, wiedzialam, ze zrozumiesz
  2. o nieeeee! u mnie tylko kaktusy i bambusy sie trzymaja :D:D:D aaa no i mam roslinki w akwarium, tylko o to juz moj mezczyzna dba :P Ja swego czasu mialam wojne z osiedlowymi golebiami, ktore wprowadzily sie na moj balkon, na szczescie wygralam, choc latwo nie bylo i prawie musisalam uzyc broni palnej :D:D:D wiec w tym temacie czje sie ekspertem, ale moze ktoras wie jak wypedzic krety z dzialki? :D:D:D
  3. Wiosna no to moze znajdziemy jakas kolezanke, ktora nas podszkoli, bo ja tez nie umiem:( kiedys babcia chciala mnie nauczyc na drutach robic, ale stwierdzila, ze ja leworeczna to sie nie da :o:o:o Jesli chodzi o gotowanie to do Pascala czy innego tez mi raczej brakuje :( masz jeszcze jakies inne pomysly na topik, bo do tych zaproponowanych to nie pasuje
  4. Dominika, no Wiosna jakby zaczela robic z tego topik o gotowaniu :D:D:D
  5. Wiosna tu sie nikt nie kloci, bo nie ma z kim tak na prawde. My wyrazamy swoja taka sama opinie, tylko ubieramy w inne slowa Miesiu, oczywiscie, ze wysluchamy cierpliwie, doradzimy, jak potrzeba to po dupce dostaniesz :D:D:D czyli nic sie nie zmieni prawda? :P
  6. No to super, widze, ze wszystkie sie ze soba zgadzamy szkoda tylko ze nie ma tych zainteresowanych, ktore zdanie maja nieco inne :(
  7. Aga to byla jakas wizyta??? ja to chyba nie na czasie jestem :P
  8. Miesiu ja rozumiem, ze Ty w naszej obronie, zreszta Pinki pewnie tak samo nie ma nic przeciwko naszym rozmowom o brzuszkach, no ale trzeba cos wymyslec zeby reszta nie czula sie pokrzywdzona
  9. Miesiu no przeciez pisze, ze rozbawilo mnie to straszliwie jak przeczytalam. Juz sobie wyobrazilam takie fotki w ramkach ze slubu gdzie tylko brzuch widac :D:D:D
  10. Miesiu, my wiemy jaka Ty jestes, jestesmy razem od samego poczatku na tym topiku wiec wiesz przez co kazda dziewczyna z dolneej tabelki przechodzila i nie ktore z tych ciaz na prawde łatwe nie byly. Zreszta to jest tak: jak nie pisze nic, to jest zle, ze sie nie odzywam co u mnie, jak ktos pyta jak sie ma moj maluszek to odpowiadam - logiczne i to dotyczy pozostalych ciezarowek tez. A jak wczoraj popludniu na topiku siedzialy Wiosna, Gramka i Dorotka to sorry o czym mialy pisac? o temperaturach przed ciaza?? Dziwne to troche, no ale moze ja sie nie znam :o Proponuje zrobic tak: jesli ktoras z ciezarowek bedzie chciala cos napisac o swoim brzuszku to niech pisze duzymi literami, wtedy ''wyobcowane'' beda wiedzialy ze to nie literatura dla nich i tym sposobem moze wilk bedzie syty i owca cala??
  11. Hej Ja tez witam z rana, podczytałam zaległości, dużo wczoraj naskrobałyście :) Miesiu rozwaliłaś mnie tekstem, ze zdjecia ze ślubu wrzuce tylko do brzucha :D:D:D Repetka, Fafina i reszta dziewczynek czujacych sie \'\' wyobcowane\'\' ja ze swojej strony obiecac moge, ze juz nic nie napisze na temat mojej ciazy, skoro ktos ma czuc sie przez to skrzywdzony to faktycznie bez sensu :o Jednak zgadzam sie z opinia Graminis i rowniez myslalam, ze jestesmy tu wszystkie po to by sie wspierac, to nasze pierwsze ciaze, tez potrzebujemy sie wygadac, poradzic... no ale coz... moze na innym topiku...:( Troszke mi przykro, ze tak wyszlo, ale trudno! Pineczko, moj slubik bedzie wlasciwie taki jak Twoj skromniutki, tylko rodzice i rodzenstwo i tyle, potem jakis obiadek i z glowy, zamierzamy w przyszlosci wziac koscielny slub, to wtedy zrobimy se weselicho na 100 osob :) a poki co nie mamy na to ani czasu, ani kasy i tyle.
  12. dzieki Wiosna, przyda sie, zwlaszcza mojemu portfelowi :D Pinki u mnie od 25 tc Lece juz na prawde. PAAA
  13. no dokladnie juz sie nie wydluzy... ale moze pozwoli chodzic Ci na same wyklady np? mi w sumie na wykladach tez najbardziej zalezalo, bo watpie czy w bolu i cierpieniach podczas porodu bede pamietac jak mam oddychac :) ide z tym psem do weta w koncu, bo nie wyrobie sie ze wszystkim. Milego popoludnia dziewczyneczki
  14. Pinki jest strasznie duzo babeczek w tej szkole, mamy narazie wyklady w takiej auli, gdzie wszyscy razem z partnerami ledwo sie mieszcza :) Teraz chodze na wyklady, najpierw bylo karmienie piersia, ostatnio o porodzie, dzis bedziemy ogladac porodowke itp, potem bedziemy mowic jeszcze o przebiegu ciazy, pielegnacji niemowlaka itp. Troche nie w kolejnosci mi to idzie ale oni to robia tak w ciagu, po prostu trzeba przejsc wszyskie etapy, niewazne w jakiej kolejnosci. Za 2 tygodnie zaczynam ciwczenia, bede chodzic 2-3 razy w tygodniu, bo wyklady sa tylko w pon. Ale fajnie jest, wszystkim polecam :)
  15. ja mysle, ze jeszcze sie przekrecaja, ok 36 tgodnia dopiero przyjmuja taka ostateczna pozycje a poki co jeszcze szaleja :)
  16. Hehehe jak moj lezal na pecherzu to zdarzylo mi sie pare razy nie wstrzymac jak jeszcze przy okazji kaszlnelam lub kichnelam :D:D:D A poki co to nie wiem jak lezy, bo jak kopie to czuje roznych czesciach brzucha jednoczesnie wiec chyba jakos poprzecznie? :P pecherzyk ostatnio mi odpuscil i chwala mu za to :D
  17. No, bo tak to ponoc jest, ze jak komus latwo zajsc, to problemy sa pozniej, a jak zajsc trudno to potem juz tylko z gorki :) Fakt, ja na ciaze narzekac nie moge, gdyby nie te wszystkie podtrzymywacze to powiedzialabym ze przechodze ja idealnie i zycze kazdemu przechodzic tak jak przechodze do tej pory:) No to niezle nam te chlopaki juz rozrabiaja, a podobno najbardziej ruchliwe to sa po 30 tc wiec najlepsze jeszcze przed nami :)
  18. Hej laseczki Widze, ze przez weekend strasznie humorki mialyscie... :( nie ma co sie zalamywac! Mi sie udalo mimo problemow hormonalnych to dlaczego Wam zdrowym dziewczynom ma nie wyjsc?? Kfiatku odstawienie lekow to lepiej z ginkiem uzgodnij. Dorcia gdzies mi blysnelo, ze mialas urodzinki, a wiec STO LAT, STO LAT!!! i oczywiscie duzo zdrowka, bo to teraz najwazniejsze, szczescia, pomyslnosci i radosci, bo tego tez nigdy za wiele:) Repetka a co mialo znaczyc, ze czujesz sie z nami wyobcowana?? Musze sie ubierac i leciec z psem do weterynarza, bo nie wiem czy Wam pisalam, ale jest chory, a wlasciwie to ma kamienie na pecherzu i codziennie chodzimy na zastrzyki, juz nie wspomne ile mnie to kosztuje, no, ale coz, trzeba. Popludniu mam szkole rodzenia, tak wiec odezwe sie pewnie wieczorkiem, albo jutro z rana. A w ogole to wiecie jaki cwaniak z mojego synka? nie dal dzisiaj swojemu tacie pospac, ponoc kopal tak dlugo jak byl przytulony do mojego brzucha, odpuscil dopiero jak mnie zostawil wtedy obaj zasneli:) Maly egoista, chce miec mame tylko dla siebie, a najlepsze , ze jak go w ogole nie czulam tak mocno spalam :)
  19. a dziekuje Graminis, poki co nie narzekam, mimo, ze jestem juz coraz ciezsza i zadyszki mnie lapia na spacerku :) A jak Ty sie masz??
  20. aha a o pregesteronie w ciazy pisalam do Nusi a nie do Miesi oczywiscie, wybaczcie pomylke :)
  21. hej dziewczyneczki A co tu dzis takie podle nastroje panuja?? wczoraj z reszta tez nie bylo lepiej, wpadnie Miesia i zrobi zaraz porzadek z Wami :D Promyczku, na cale szczescie probujesz pocieszac dziewczyny, podziwiam Cie za to Twoje podejscie na prawde a calej reszczie staraczek radze wziac przyklad!!! Miesiu pytalas o odstawienie progesteronu, ja Duphaston odstawilam w 16 tc, Luteine pod koniec 19 wiec troszke bralam, ale w sumie dobrze, bo leki daja straszny komfort psychiczny. Fafina, wiesz co? ja jak zaszlam w ciaze to tez 2 dni przed zrobieniem testu mialam swoj pierwszy PMS w zyciu, wiec jego pojawienie sie, jeszcze o niczym nie przesadza :) Kfiatku a nie ma szans na pogodzenie sie z mezem?? lekow na pewno nie bierzesz bez potrzeby, zobaczysz bedzie dobrze i napewno uda sie zafasolkowac jak Nusi Pinki tego pieska to strasznie Ci zazdroszcze, ale to juz Ci mowilam kiedys:) a ja mojego kundelka tez traktuje czasem jak synka, wiec spoko jest nas dwie swiruski :D Wiosenko, czuje sie dobrze, pantofle znalezione, fryzjer i kosmetyczka umowieni, wiec pozostalo czekac. Julek widze juz kawal chlopa i nie zazdroszcze tego ulozenia na pecherz, moj sie jakos przelozyl, bo jak byl na pecherzu to latalam siku co chwile, a czasem jak kichnelam lub kaszlalam to nawet nie zdarzylam :D
  22. Ja robilam w dzien spodziewanej @ czyli 3 dni po odstawieniu Duphastonu i wyszedl pozytywny no i od razu lykalam Duphaston znowu, ale wiem, ze zdarza sie, ze laski nie odstawiaja go wcale tylko robia test i jak wychodzi pozytyw to biora dalej, jak negatyw to odstawiaja.
  23. Nyny do @ jeszcze sporo czasu, jedyne co moge poradzic to uzbroic sie w cierpliwosc :)
  24. ojejku powiem ci szczeze ze nie pamietam, ale byl strasznie nizutki, jak zaszlam w ciaze to nawet nie miescil sie normie, ktora podana byla dla progesteronu po przebytej owulacji a w ciazy jak wiadomo powinien byc jeszcze wyzszy. Jesli chodzi o objawy, to strasznie bolaly mnie piersi na 3-4 dni przed planowana @ najbardziej no i co najdziwniejsze przeszlam przez swoj pierwszy typowy PMS w zyciu, poza tym bez zmian
×