Iza33

Kisa bardzo sie ciesze że z małą lepiej :) , też oglądałam uwagę - obrzydlistwo i pomyśleć że my to wszystko jemy ...fujj.. ale mnie zdenerwował brat...aż mnie trzesię ....trudno się z nim porozumieć ostatnio...ma problemy w pracy i ciągle jest sam- jego wielka miłość zostawiła go dla kogoś innego a teraz też jest sama...a może to ja jestem teraz bardziej wybuchowa ;)

Kisa bardzo mi przykro, że mała jest chora i jeszcze ten Mikjołaj...

Witam dziewczymy :) Dzisiaj rano powtórzyłam test i powiem Wam, że nie mogłam spać ...obawiałam sie troszkę ...ale wyszły dwie kreski :) Dzisiaj zakupy bucików na jutrzejszego Mikołaja dla męża :) a dla mnie krem na rozstępy ;) We wtorek dzwonię do gin żeby umówić się na wizytę. Maam mdłości nie ma ale zgagę już długo wrrr i pieri bolą ..Moja córcia wczoraj przyszła niezadowolona bo Mikołaj to była Pani przebrana za Mikołaja- mogli się bardziej postarać :(

Idę dziewczyny po córcię ależ jestem ciekawa jej opowieści i jeszcze dzisiaj ma spotkanie w umiałkach...

Ja mam tylko dla mojej córci dla Mikołaja, a pod choinkę hmm jeszcze nie..

Macie już prezenty dla swoich pociech?

Wiecie ciągle myślę jak moja córcia w przedszkolu , ona tak przeżywa Mikołaja ...jak wszystkie dzieci ale to cudowne ...ciekawe kiedy trzeba będzie ją uświadomić że Mikołaj nie istnieje...

No nie to o moim teście wiecie tylko Wy - ładnie kisa ;) ja sie tak nie bawię :)

Kisa podziel się z nami Twoją tajemnica kogo nosisz pod serduszkiem...

Wiecie mój szwagier był przy porodzie mojej siostry - to ich 3 dziecko i powiedział że to była najpiękniejsza chwila...że żałował że dopiero teraz...ale mój mąż twierdz,że nie wytrzymałby tego ... ja chciałbym żeby mąż był ze mną a Wy? Hmmm może szwagra poproszę o asystowanie przy porodzie ;)

Dziewczyny to okropne, że trzeba zostawiac rodziny i wyjedżać za chlebem - Nuśka trzymaj się , mam nadzieję że znajdziecie pracę i nie będziesz musiała wyjeżdzać

Kisa mam taką nadzieję...to ostatni Mikołaj w przedszkolu ...ależ ten czas ucieka...gdzie reszta dziewczyn hallo?

Hej dziewczyny ależ jestem wsiekła, kolejny raz w przedszkolu Mikołaj dużo szybciej- dobrze że się dzisiaj dodzwoniłam i okazało się że już dzisiaj na 9:00,ja już jestem w pracy a maż małą ubiera - mam nadzieję że nie będzie wyglądać jak 5 dziecko młynarza :( Dopiero jutro miała iść do przedszkola...

Pola mi moja córcia powiedziała że chyba nie urodzę dziecka bo nie mam dużego brzucha ;) , ciekawa jestem jej reakcji ...ostatnio opiekuje się małymi dziećmi i bawi się z nimi...mam nadzieję że wszystko będzie dobrze ...

Idę do domu dziewczyny :) Pola więcej optymizmu...maam zrobiłaś mi smaka tą czekoladą ...tylko że ja już tydzień mam taką zgagę że wrrrr nic mi nie podchodzi oprócz sera żółtego chociaż za nim nie przepadam ;)chyba kupię sobie migdały...może pomoże

Pola powiedź coś więcej o sobie, ile masz lat?, skąd jesteś co robisz w życiu?

Maam masz rację tylko się cieszyć że im sie udało

Maam jak wczorajsza impreza? wytrzymałaś...

Maam zapracowana dzisiaj bardzo ?

Kisa już jakoś nie mam ochoty na kawę, mąż nie wie chociaż chyba podejrzewa :) czekam do soboty a test w piątek dla pewności...witamy nową koleżankę :) na cudownym topiku :)

Kisa ...ja poproszę ...

July też się cieszę:) Czytałam gdzieś że w drugiej ciąży szybciej widać brzuszek , jak u Was dziewczyny prawda to?

Witam dziewczyny :) Dzisiaj przyszłam do pracy, mała całkiem dobrze się czuję ale ja mam dzisiaj takiego lenia a tyle pracy - koniec roku, budżet na nowy rok ...a ja już myślami przy świętach :)

Ależ mamy cudowny topik nieprawdaż dziewczyny...wczoraj moja mała znowu poczuła się źle :( temperatura 39 i wymioty, nigdy nie miała takiej temperatury- pojechaliśmy na oddział i czekaliśmy do 24 na wyniki badań, na szczęście to tylko jakaś infekcja - wyniki dobre i mała dzisiaj o niebo lepsza :) ale zostałam z nią w domku bo chciała być ze mną...miałam wczoraj serdecznie dość a jeszcze świadomość że nie mogę się denerwować...

hmm już bym chciała powiedzieć mężowi ale chyba poczekam do soboty :)