

Iza33
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Iza33
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Koteczek duuuuuuuuuuuuużo miłości :) Ja też na 16 - idę :)
-
Witam dziewczyny :) Dzisiaj czeka mnie wizyta u lekarza już nie mogę się doczekać.
-
Dziewczyny dzięki :) Już bym poszła do domku a tu jeszcze godzinę :(
-
Kala dzięki :) Z tym spaniem to prawda, mi też niewygodnie :( Ale jeszcze chwilę musimy wytrzymać :)
-
Neta dziękuję...no własnie ciekawie jak koteczek po usg, ja mam jutro :)
-
Szczęśliwa dziękuję :)
-
Byłam sobie zmierzyć ciśnienie - kurczę troszkę podwyższone 140/85 zawsze miałam ksiązkowe 120/80 - trochę niepokoją mnie te kostki- dobrze, że dzisiaj mam badanie moczu a jutro wizytę.
-
Witam dziewczyny :) Martusia ja też powoli się przyzwyczajam do myśli, że misiek się nie odwróci i czeka mnie cc...ale najważniejsze żeby dziecku nie zaszkodzić...jutro mam wizytę zobaczymy :) Ja jestem bardzo zadowolona z mojej gin- jak na razie :) Szczęsliwa jak dzisiaj się czujesz ? Bieg to chyba nie najlepszy pomysł ;) Ja uwielbiam spacerować ale od jakiegoś tygodnia - nawet na spacer nie mam siły :( Neta bardzo dobrze, że zmieniłaś lekarza bo co się stersować prawie rok :) Disiaj mam 9 rocznicę ślubu- muszę wymyśleć coś pysznego na kolację :)
-
Martusia napisz bo jestem ciekawa...mi wydaję się że mój synio dalej pośladkowo ułożony ale czytałam, że nawet w 37-38 tygodniu dziecko może się odwrócić ...zobaczymy. Rano miałam kostki w miare a teraz znowu banię :( Idę do domku :)
-
Neta może przez ten placz...gorzej się czulaś, może spróbuj już nie wracać do kłótni- dzidziuś odczuwa Twoje nastoje a przeciez on jest teraz najważniejszy :) A faceci nie rozumieją że my w ciąży jesteśmy bardziej wybuchowe i nerwowe. Szczęśliwa też bym pospała :) Zostało mi jeszcze 50 dni :)
-
Witam :) U mnie dzisiaj mokro ale cieplutko na polku :) Obudziłam się o 4:30 i nie mogłam już zasnąć- rano w końcu zobaczyłam swoje kostki od tygodnia ;) obuchlizna troszkę mniejsza :) Ale pewnie jutro zrobię sobie badanie moczu, żeby mieć wynik przed wizytą w czwartek.
-
Martusia ...mąż pewnie też sie denerwuję...dziecko ma się urodzić a on bez pracy - napewno się uspokoi jak pójdzie do pracy.
-
Szczęsliwa - ja wzięłam sobie do spania taką leciutką kołderkę bo chyba bym się udusiła po normalną ... Jutro dzień ojca- musimy dzisiaj z córcią zrobić laurkę :) W przyszłym roku dostanię już dwie :)
-
Szczęśliwa zapytam :) A z tym wstawaniem to ja mam na 7 do pracy - a pozatym moja córcia nawet jak jest wolne to tez wstaję szybko - nie mówiąc o mężu , który już o 5 jest na nogach. Dziewczyny ostatnio mam takie napady gorąca - takie fale...kurcze chyba za szybko na objawy porodu.
-
Neta zobaczysz jak dzidziuś się urodzi to mąż od razu zostanie super tatusiem...mężczyżni nie odczuwają ciąży tak jak my ;) Pamiętam jak urodziłam córcię i pierwsze chwilę w szpitale po porodzie we trójkę ....niezapomnianę....wzruszenie ...emocję ...prawdziwy cud narodzin. Dziewczyny jeszcze miesiąc wytrzymamy :) Szczęśliwa fajnie, że zakupy się udały. Ja zastanawiam się nad pampersami i pewnie kupię jak radzą dziewczyny dwie różne paczki w razie uczulenia.
-
Witam dziewczyny :) Ale samopoczucie widzę nie nasjlepsze w Was dziewczyny ;) Ja myślę że nie ma co pisac że topik pada...jak padnie to wiiiiiiiiiiiiiiiiielka szkoda ale jak nawet od czasu do czasu ktoś coś napisze to myślę że niektórzy skorzystają :) Tak więc Olenka-piiiiiiiiiiiiiiiiisz jak masz ochotę :) Dziewczyny szalejecie z zakupami na całego :) Ja jeszcze czekam tydzień jak bedę miała wolne w pracy :) Wprawdzie mój mąż nie chę niczego kupować zanim dziecko się nie urodzi ale czego oczy nie widzą ;) Dzisiaj w nocy obudził mnie ból brzucha...na szczęście lekki ale też taki jak na @ ...wizytę mam w czwartek i mam nadzieję że wszystko ok.
-
Witam dziewczyny... Ja na szczęście nie jestem uzależniona od allegro- pewnie dlatego, że wole wszystko dotknąć zanim kupię :) Wczorajsza akademia w przedszkolu...fajnie dzieciaczki przygotowane i płaczu było co niemiara - dyrektorka, która nie ma swoich dzieci i traktuję przedszkolaki jako swoje nie mogła łez opanować ale to bardzo miła osoba i napewno praca z takimi maluchami rozstanie to duże emocję. Idę kończyć sprzątanie bo mamy miec gości - pewnie z 3 dni zostaną ale jakoś przetrwamy ;)
-
Szczęśliwa napewno :) Lecę do przedszkola na zakończenie ...i na pewno bedę płakać ..
-
Szczęśliwa - układ to układ teraz on wybiera kolor ściany :) A jakie mu się podobają może tylko odcień inny i nie będzie wcale złe.
-
Neta zdrówka życzę :) Teraz po kropllach to powinno Ci przejść
-
Szczęśliwa pewnie, ze zdrowie najważniejsze:) Ja też mam w planach malowanie - ale ja maluje w jakąś kawę z mlekiem - taki spokojny i jasny kolor... Ale u znajomych widziałam fajne połączenie- popiel taki ciemniejszy z jasnym odcieniem. Jeszcze mają użyć szablonów do takiego dużego wzoru na jedną ścianę - myślę że ciekawie będzie :)
-
A ja chciałam mieć w domu - drugiego lwa i pewnie się uda :)
-
Szczęsliwa idź..masz termin w moje urodziny :)
-
Już 33 tydzień :) Neta a ja mówię synkowi, żeby się odwrócił ale mnie nie słucha :) Powiem Wam, że już nie moge się doczekac wizyty...posłuchać serduszka, zobaczyć maleństwo :)ale z drugiej strony to zawsze sie denerwuję czy wszystko jest dobrze.
-
Sczęsliwa...badanie usg jest bezpieczne jak by nie było...to rzadko by się je wykonywało. Ale z córcią to miałam chyba tylko z 3 ale i badania obciązenia glukozą też nie miałam - wszystko zalezy od prowadzącego lekarza.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7