Iza33

Może się odzewą dziewczyny :)

Może się odzewię....Ciekawe kogo Nuśka ma pod serduszkiem - też dawno się nie odzywała :(

Dziewczyny piszą ..człowiek się przyzwyczają a one potem znikają :(

Maam a może lepiej wysłać sms ;)

Maam pycha takie truskawki - a u mnie nie lubią :(

Cappucino już zimne brrr

HALOOOOOOOOOOOOOOOOOO

Maam może Bigmama ma awarię komputera :(

LASKIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII WSTAWAĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆ

Maam :) Może przerwa na cappucino ? I mam nadzieję że dziewczyny inne też się pojawią :)

Maam jestem :) Ale uczciwie pracuje :)

Koteczek uważaj na siebie - jeszcze miesiąc musimy wytrzymać.

Mulan ja mam to samo :) Bardzo podobało mi się imię Norbert ale mojemu męzowi - nie. Ale myslę że on już wymyślił imię :) tak jak dla naszej córci :) i myśle że się zgodzimy :)

Witam dziewczyny :) Co do zgagi to mi pomaga ciepłe mleko...a od migdałów to odrzuciło mnie na początku ciąży i nie dam rady ich jeść :( Moje kostki nadal opuchnięte ...przykładam kapustę ale nie pomaga ;( chociaż przyjemnie jak takie zimne kładę na kostki :) Też zastanawiam się nad praniem ciuszków ale w lipcu pewnie pójde na chorobowe to wtedy zacznę wszystko przygotowywać :) Chociaż teraz dużo gorzej chodzić na zakupy ale lipiec ma być zimny to damy radę ;)

Witam dziewczyny :) Evika nie martw się - bierzesz antybiotyk to szybko Ci teraz przejdzie a Bartuś ma teraz ochronnę - sam lekarz Ci powiedział :) Maam co się stało, że tak zniknęłaś ? Kropka jak się czujesz- mam nadzieję że teraz już ok, a jak tato ? Mulan a jak u Ciebie samopoczucie?

No już po pracy- :) July lepiej jak jestes pod kontrola lekarzy - dawaj nam znac co u Ciebie bo się martwimy.

Wszyscy uciekli ;( Idę na zebranie...oby do 15:)

Uleczka ale na usg wyszedł synek ?

Mulan nie szkoda Ci teraz brać urlopu ? może lepiej chorobowe?

Mulan...jak po badaniu?

Maam to robisz sobie przerwę w projektach na wakację ?

Spuchnięte dalej....wrrrr wczoraj robiła okład z kapusty ale nic nie pomogło ;(

Ciekawa jestem jak July...myślę ze da nam znać :)

Mniam mniam

No i ładnie u mnie też leje :( A wczoraj zaczęli kostę koło domu układać - ależ się ciesze jak coś nowego się robi :) Jeszcze ogrodzenie w tym roku. A mąż jak co roku się zarzeka że nic więcej nie robi ;)