Iza33

Hej dziewczyny :) Nilly to bardzo dobrze, że z maleństwem wszystko dobrze. Załatwiłam sobie wczoraj namiary na bardzo dobrą dietetyczkę i w razie problemów z zrzuceniem kilogramów- idę do niej. Chociaz mam nadzieję, że sama sobie poradzę.

Ja też zmykam - troszkę zmęczona jestem...miłego wieczoru :)

Na szczęście dziewczyny będziemy tylko parę dni w szpitalu a później do domku z naszymi maleństwami :)

Dziewczyny ja już lecę do domku- ależ dobrze, że już po pracy :)

Mój mąż nie chcę byc przy porodzie...trochę szkoda ale wiem jak przeżywał poród naszej córci a był pod drzwiami. Dziewczyny taką mam zgagę że już mam dość :( A od migdałów odrzuciło mnie.

Macie rację to maleństwo zadecyduję kiedy już pora :)

Ja mam termin na 12.08 a sama się urodziłam 19.08 i tez bym chciała urodzić 19.08

Nilli to może się uda 02.08

Neta to dobrze, że zmieniałaś lekarza- teraz na bieżąco będziesz wiedzieć co i jak u dzidziusia :) I uważaj na siebie...odpoczywaj dużo i bedzie dobrze.

U mnie waga była 6 kg na plusie ale to w 26 tygodniu..tylko ja zaczynałam z dużej wagi :(

Witam dziewczyny :) Ja już nie moge się doczekać wizyty u gin, żeby zobaczyć maleństwo i zobaczyć ile waży ale wizytę dopiero mam na 26.05- jeszcze dwa tygodnie.

Hej dziewczyny...Neta witam :) Napisz nam jak po wizycie u nowego lekarza- ja też bym na Twoim miejscu zmieniła lekarza. Ja ze swojej gin jestem bardzo zadowolona a dopiero w ciąży zaczęłam do niej chodzić. Zawsze USG, ciśnienie, waga, badanie i odpowiada na wszystkie pytania a bierzę tylko 50 zł za wizytę :) Koteczek jeden plus z cc że wiesz kiedy masz termin a nie czekasz. Ja ostatnio jestem jakoś zmęczona ale to pewnie przez pracę :( Zaczęłam znowu popołudniu spać pewnie jednak pod koniec maja wezmę z tydzień zwolnienia.

Asia a ja mam nadzieję, że jeszcze nowe sierpniówki się pokażą :)

Wiecie dziewczyny, że już jedna dziewczyna z czerwca urodziła :)

Witam dziewczyny Pogoda dzisiaj do niczego...zimno i pada brrrr wprawdzie było bardzo sucho i deszcz był potrzebny ale ja chcę słoneczka :) Jakaś zmęczona ostatnio jestem.

No dziewczyny ja już prawie po pracy :) Mam nadzieję że znajdzie się nas więcej i zaczniemy pisać :)

Widzę że nie tylko ja śpię ;)

Żywcem śpię..idę zrobić sobie cappucinko byle do 15:00 ;)

Polusia napewno coś ładnego kupisz...tylko niewiele czasu zostało :) Denerwujesz się już ? A jaką masz kreację ?

Maternity dokładnie już za 4 dni :)

Witam dziewczyny :) U mnie niedziela była prześliczna...pogoda na 6- byliśmy na spacerku z córcią i na lodach a wieczorkiem na griluu...tylko nie mogłam wieczorem zasnąć a teraz ledwo siedze w pracy ;( Bardzo się cieszę, że coraz więcej nas piszę ...dziewczyny jeżeli macie ochote to piszcie :) Co do obcinania pazurków u nóg - to u nie też już kiepsko i w przyszłym tygodniu wybieram się do kosmetyczki żeby nóżki ładnie w klapkach wygladały :)

Hej dziewczyny...a ja właśnie wybieram się na grilla - pogoda się poprawiła Maternity łóżeczko bardzo ładne :) Miłego wieczoru

Poradzimy sobie dziewczyny ;) Tez lecę do rodzinki...miłego wieczoru

Myślę żeby wynająć nianię ale do roku to wolałbym żeby dziecko było z teściową albo z moją mamą na zmianę - żeby babcię za bardzo nie obciążyć, na dodatek moja córcia idzie do pierwszej klasy i będzie szybciej wracać ze szkoły ale myśle że jakoś wszystko dobrze się ułoży :) A od trzech latek misiek pójdzie do przedszkola :)

Ja wracam od razu do pracy po macierzyńskim...chociaż takie maleństwo to aż żal zostawiać ...z moją córcią byłam do 8 miesiąca w domu. Wykorzystam jeszcze zaległy urlop i cały macierzyński.