A ja mialam usuwane migdały 3 razy :) pierwszy raz mialam usuwany tylko 3 gdy mialam 3 latka potem jak mialam 11 lekarz powiedzial ze boczne sa przerosniete i trzeba przyciac o polowe no i 3 ze wzgledu na to ze za pierwszym razem byl zle wyciety odrosl - nie ma jak to dobry lekarz :/// a za 3 razem mialam calkiemm usuniete boczne bo zrobil mi sie ropien i lekarz mi dobrze poradzil ze jesli powstal raz to bedzie sie tworzyl juz cale zycie w nieoczekiwanych momentach a co za tym idzie bede musiala cierpiec za kazdym razem. 2 pierwsze zabiegi mialam robione w znieczuleniu miejscowym i powiem ze to znieczulenie na mnie praktcznie nie podzialalo. Zabieg jest bardzo nieprzyjemny a zwlaszcza to przywiazywanie do fotela i lejaca sie krew. Moja rada jest taka ze jesli nie chcecie mocno cierpiec wezcie znieczulenie ogolne nie bedziecie nic czuc podczas zabiegu dopiero po ale to wiadomo.
Pozdrowienia dla wszystkich