Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bo to kafeteria

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. tez pracowalam w macu przez miesiac bo znalazlam cos ciekawszego w miedzyczasie. wspominam prace fajnie, spoko ludzie, oczwyscie zdarzały się jedze ktore musza sie powyzywac na pracownikach i kaza szorowac podłogę w tempie minutowym, ale sie je olewa cieplym moczem. ludzie spoko w sumie. praca ok, bo caly czas zapieprzasz wiec czas Ci szybciutko leci, dni mijaja a pensja jest. mala ale coz zrobic. jak si enie umie frytek smazyc to sa oparzenia :O jasna sprawa. i nie prawda ze od razu idziesz na sale mopowac czy myc kible, zaczynasz od garnierowania czyli robienia kanapek ja tak przynajmniej mialam, potem smazenie kotletow, nuggetsy, frytki, i zwolnilam sie :) jesli ktos nie ma kasy praca w mc nie jest samobojstwem, mozna przezyc.
×