Czesc dziewczyny
Moj chlopak wyjechal prawie pol roku temu, nie wiem jak to jest u Was, ale jesli chodzi o mnie to ja jestem juz zmeczona ta rozlaka.
Bardzo chcialabym miec go juz przy sobie. Ten wyjazd ma swoja cene, jestesmy coraz bardziej nerwowi, rozmowy telefoniczne tez roznie wygladaja. To wszystko dziwnie wyglada. Wiem, ze jemu bardzo na mnie zalezy, mnie tak samo na nim, ale czasami zaczynam sie zastanawiac nad sensem takiego zwiazku na odleglosc...tym bardziej, ze jego powrot moza nastapic dopiero za 2 lata :(