Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nina 28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nina 28

  1. Nadal boli... w czwartek pogrzeb..niewyobrażalne....mojej mamusi już nie ma... brakuje mi jej na każdym kroku... też widziałam jak odchodzi, straciła przytomność w wyniku pęknięcia naczynia krwionośnego w mózgu 9guz to spowodował) nie doczekała operacji, tylko jej silne serduszko biło przez 4 dni... byłam u niej codziennie, trzymałam za rękę, płakałam i prosiłam \"mamusiu nie odchodź, nie zostawiaj mnie, nie możesz nam wszystkim tego zrobić, kochamy cię tak bardzo....\" mam okropne wyrzuty sumienia, obwiniam się... gdybym nie była taka wpatrzona w siebie .... gdybym ją kontrolowała, więcej rozmawiała....
  2. Nina 28

    smutno mi bardzo

    kochani moi! Serce sie kraje jak człowiek musi załatwiać idiotyczne formalności, a tu wszyscy stwarzają problemy, ściągaja kasę i to taką, że nie do pomyślenia!!! Wyszłam dziś zdruzgotana z cmentarza komunalnego,przytłoczona zestawieniem wydatków jakie mi przedstawiono, jeszcze gorzej potraktowano mnie w PZU, gdzie moja mama od dwudziestukilku lat wpłacała ubezpieczenie i dziś moglibyśmy otrzymać 2450 zł!!!!! Poza tym w związku z jej chorobą, miewała zaniki pamięci i raz oplaciła składki z opóźnieniem i.... muszę wnioskować do dyrekcji o łaskawe wypłacenie tych pieniedzy!!!! Nie zostawię tak tego, potraktowali mnie jak gówniarza, nie liczyli się z moimi uczuciami, ręce mi się trzęsły jak z tamtąd wychodziłam, nie chodzi o pieniądze, chodzi o samo podejście do kogoś kto stracił matkę!!!! Nie zostawię tak tego....o nie! Katisia- kochanie moje. Wiem, że u ciebie nie najlepiej, odezwij się, daj znać... dziekuję za przecudny tekst \"...nie stój nad moim grobem...\" Myślę o tobie, wspieram jak tylko mogę, z całych moich nadwątlonych sił...
×