Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nina 28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nina 28

  1. Witam :) saszka dzięki za filmik- ale ten twoj synus wygadany- wow! :) Ciekawe po kim to ma ;) ?? AIR- a ja dzis odkurzylam plytke z cwiczeniami na miesnie brzucha z SHAPE i ... z bolem ale zrobilam cale 30 minut!!! Ale cos czuje, ze jutro to bede schodzila z lozka ....boczkiem, pelzajac po podlodze i podtrzymujac sie ...scian?! :) AIR mam pytanie- czy cwiczenia na ramiona to juz byly? Bo mnie to strrrasznie potrzebne jest! Jutro daje poodpoczywac rozgrzanym do bolu miesniom brzucha i popedaluje z godzine na stacjonarnym rowerku. Tygrysek- gratuluje! Czyzbys zostala ratowniczka? mala- jak to do pracy po 18.00?? No jak? ja dzis w miare normalnie zjechalam do domku, bo juz o 15.30 bylam z psem na spacerze :) Jutro mam nowa, dluuuga trase bo az do Leszna, ale lubie jezdzic w nieznane :) Pozdawiam goraco i pedze do wanny i lulu-spac, bo dzis o 6.30 zadzwonil budzik, a ja - hop- na drugi bok i do 7.00 pokimalam cichutko :) Acha- kupilam sobie dzis wielkie, blekitne ze szok ....HULA-HOP! Ktos wie co to za cudenko? Musialam idiotycznie wygladac z tym big-kolem w wozku w hipermarkecie, ale pokrecilam sobie dzis, wow! Podobno rewelka na talie...a moja jest ostatnio...ekchem...zamaskowana, delikatnie rzecz ujmujac :)) Znikam- papa!!
  2. No kurna Tygrysek! Dopiero teraz przeczytalam o tym epizodzie w \"Na dobre...\"!! Ogladalam, ale nie wiedzialam, ze TY tam bedziesz...buuuu :( Jakos tak za bardzo sie dzis wczulam w ten szpitalny serial...za duzo zlych wspomnien na temat OJOM-u...... Mojego D. nie bylo to sobie pochlipalam troszke....
  3. Witajcie :) Majorek- GRA-TU-LA-CJE! Rozrosna sie diabelki- a co! Z tego co pisalas, ze to juz 5 m-c to chyba juz brzuszek widac :) ? Ja powiem tak po cichutku...w sekrecie...ze ja to lubie dzieci...ALE CZYJES :) Jakos tak mam...nie wiem czemu.. U mnie w rodzinie kobitki dosyc pozno rodzily, wiec i mnie pewnie grubo po 30-stce dopadnie instynkt :) Ale np. chcialabym byc w ciazy...tylko bez \"etapu koncowego\"...kobiety w ciazy sa dla mnie najpiekniejsze na swiecie! A co do wyzu demograficznego...cos w tym jest, bo od kilku m-cy non stop widze kobialki z brzuszkami, albo z maluchami w wozkach :) Bylam wczoraj na tym dziwnie zapowiadajacym sie weselu...i bylo dziwnie, ale na szczescie mielismy fajna paczke ludzi i nawet karaoke bylo! a dzis pije tylko zielona herbate, bo najadlam sie wczoraj weselnych pysznosci, pilam sporo dobrego wina i musze dac troche relaksu mojemu ukladowi trawiennemu ;) U mnie tez leje...Zimna Zoska sie sprawdza... saszka- dziekuje za przepiekne zdjecia! AIR- kolejna plytka z cwiczeniami? Nieee no to ja cie juz mega-podziwam za upor i konsekwencje! Widzialam tego SHAPE i nawet mialam kupic, tylko....musi mnie ktos w glowe stuknac i kazac cwiczyc! Pozdrawiam Ide sie relaksowac na fotel z kolorowymi czasopismami i herbatka
  4. U mnie piekne sloneczko za oknem! Pootwieralam okna, by wiosenne powietrze wpadalo do mieszkania bez ograniczen. Pedze pozalatwiac sprawy, a jutro jestem na troche dziwnie zapowiadajacym sie slubie... Pozdrawiam wszystkie diabelki :) :)) :)) :)) :))
  5. Witam! na Mazurach bylo...troszke dziwnie, troszke sztucznie, troszke fajnie :) Sama nie wiem...mam strasznie duzo odczuc, po tym szkoleniu, po spotkaniu calej ekipy kolegow, dyrektorow, kierownicta... Wiecie ...ja bardzo lubie sobie tak czasem usiasc obok i poobserwowac ludzi...posluchac....Tym bardziej, ze my spotykamy sie w takim skladzie baaardzo rzadko- kazdy ma kawal regionu i nie ma czasu.. Nie jestem zachwycona tym co zobaczylam. Okazalo sie ze i naszej firmy nie ominal \"wyscig szczurow\", ze ludzie sa falszywi , w oczy mowia zarciki, komplementy, ale tylko czekaja na twoje potkniecie, jakies zdanie, slowo, ktore moga wykorzystac w swoich celach...ech.... Wiem- tu odezwal sie moj durny IDEALIZM, ktory uprzykrza mi zycie, ale nic nie poradza- mamunia wychowala mnie na nienajgorszego czlowieka, otwartego dla innych, chetnie niosacego pomoc, wierzacego ludziom.... Jednak kolejny raz, w kolejnej firmie przekonalam, ze najwazniejsze sa POZORY i ekchem...\"dupowlastwo\" Ja tak nie umiem... Jestem osoba, ktora woli nie byc z przelozonym na \"TY\" bo wiem, ze to pozorne kolezenstwo kiedys sie przeciw mnie obroci. A tu wszyscy: Jureczku, Aniu, Michalku.... Moze pomyslicie, ze jestem jakas sztywniara, ale nie umiem sie wyluzowac, gdy okazuje sie, ze ktos komus cos zyczliwie przekazal i spowodowal, ze np. moja kumpela postrzegana jest jako dewota i idiotka, a moj najlepszy do tej pory kumpel okazal sie osoba, ktora po kilku setkach wodki z miloscia opowiada naszemu dyrektorowi wszystkie historyjki z zycia prywatnego innych opiekunow regionu... Dobra- nie pisze juz wiecej, ale musialam troche sie wyzalic, bo nie mam z kim o tym pogadac- od wczoraj uwazam na slowa w kontaktach sluzbowych!! Jedyne co bylo boskie to wysmienite jedzenie, ktorym nas ugoszczono, pyszne wina, piekna pogoda (ale tylko w poniedzialek) gdzie pobiegalam sobie po Warminskich lasach, ogladalam pomniki przyrody i cieszylam sie jak dziecko karmiac dzikie kaczki i wiewiorki :) Najgorszy byl ciagly brak snu, bo imprezki konczyly sie dobrze okolo 4.00- 5.00 a juz o 8.00 budzili nas na sniadanie. Dzis sobie pospalam tylko do 8.30, bo musialam zalatwic kilka spraw w Jeleniej Gorze, ale dzis zamierzam polozyc sie wczesniej i doladowac akumulatorki. Przepraszam za dlugi wywod, mam nadzieje, ze nikogo nie zanudzam ;)
  6. Wrocilam z Mazur! Nic nie czytalam, nadrobie wieczorem. Znikam do pracy i pozdrawiam wszystkich goraco
  7. Jestem jakas taka ...zmeczona... Katar mam przeokrutny, na dodatek wstaje jutro o 3.30 !!!! O 4.00 musze juz byc w trasie by zdazyc na 12.00 zameldowac sie w hotelu na Mazurach...ech.... Obejrzalam przed chwila pogode i caly czas ma padac na trasie...nie cierpie tego.... Gio- ten koles z autobusu wiedzial co mowi. Operatorzy blokuja karte SIM a nie aparat, wiec opchnie go zapewne za niezla kase, skoro piszesz, ze to nowy model. Nowy wlasciclel zdejmie sobie ewentualnie SIMLOCKA i juz ma dzialajacy aparacik! Znikam kochani do czwartku....jakas taka dzis marudna jestem , az sie dziwie, ze moj D. ze mna wytrzymuje?! Papa
  8. !! :) Deszcz u mnie leje.....może do jutra przestanie?
  9. Witam weekendowo! Sluchajta - mi tez wczoraj Kafe tak chodzila, ze az z tego wszystkiego dwa razy sie wpisalam! Wolno ze szok! Gio- !! Ale sie natyralas! A opis sprzatania mieszkanka cioci...boski! Uchachalam sie jak sobie wyobrazilam drzace rece i 40 doniczek :) A ten balkon...zazdroszcze :) Ja zawsze marzylam by sobie tak zasiasc i poczytac....bez pospiechu... Moj ogrodek jeszcze dlugo nie bedzie gotowy, bo ostatnio to wszystko na mojej glowie, moj D. jakis taki nieporadny sie zrobil, spluczka w lazience juz tydzien czasu cieknie, ogrodzenia w ogrodku nie ma.... Ech.... Ja sie nie znam na naprawach, ogrodzeniach i takich tam... Borewicz- zdjec nie dostalam...buuuu... Przeciez za bardzo nie krzyczalam po tym mailu o pasach?! We Wroclawiu wczoraj byl koszmar! Na Klecinskiej stalam w mega korku, myslalam ze umre, bo akurat mi sie...ekchem....siusiu zachcialo, gdyz wczesniej obalilam prawie caly karton soku marchewkowego- a jak ten sok dziala kazdy wie ;) Wrocilam do domu styrana po 19.00...ech.... Dopiero dzis czuje ze weekend, chociaz mialam urwanie glowy: zakupy przed wyjazdem ( Gio WIKNO mnie czeka juz od poniedzialku!!)- czy ktos wie, jaka ma byc pogoda od poniedzialku? Jakos ostatnio nie moge na zadna prognoze pogody w TV sie zalapac... Zaraz zmykam do tatuli na imieninki Pozdrawiam wszystkich baaardzo bardzo :) i na koniec wiosennie :
  10. Mala- lacze sie w bolu...mi tez glowa peka!!! Najchetniej poszłabym spac do lozeczka a tu roboty w domu huk, dopiero zjechalam a jutro moj tatulo wyprawia imieninki i poprosil bym przygotowala salatke jarzynowa... Jezyka mojej psinie scerowalam, ale wytrzymal tylko 30 min bo przed chwila znowu uslyszalam radosne mlaskanie spod stolu i Jezyk juz nie ma polowy waty!! Kochani ide sobie pozdychac chwilke na kanapie ...
  11. Mala- lacze sie w bolu...mi tez glowa peka!!! Najchetniej poszłabym spac do lozeczka a tu roboty w domu huk, dopiero zjechalam a jutro moj tatulo wyprawia imieninki i poprosil bym przygotowala salatke jarzynowa... Jezyka mojej psinie scerowalam, ale wytrzymal tylko 30 min bo przed chwila znowu uslyszalam radosne mlaskanie spod stolu i Jezyk juz nie ma polowy waty!! Kochani ide sobie pozdychac chwilke na kanapie ...
  12. :) i spadam do Wroclawia Borewicz - paznokcie mam króciutkie! i to bez obgryzania, lalalala :) Weekend nadchodziiiiiiii Znacie taka idiotyczna lekko piosenke Czarno Czarnych \"Wydlubalas sianko z mojego misia\"? Moj pies mnie dzis przywital w pokoju uslanym biala wata ktora pochodzila z ...jej zabawki Jezyka! Operacja na Jezyku bedzie miala miejsce popoludniu- czy sie uda go zreanimowac poinformuje natentychmiast. papa
  13. Hey- ho! Borewicz sie nawet na urlopie udziela ! wow! jestem pod wrazeniem :) Co do prysznica to niestety nie bylo szans na ....podwojne kapanie bo byl ten prysznic-kabina taki malutki i ciasniutki....ze tylko w pionie mozna sie bylo jako-tako umyc, ale juz wlosy umyc- to ula! wyzsza szkola jazdy :) Na sedesie tez zasiadam sama gwoli scislosci :) bo ja nie umiem nijak sie skoncentrowac gdy ktos nawet za drzwiami do lazienki jest a co dopiero gdyby obok stal! Lo matko! Majorek...chmm....mam pewne podejrzenia co do twoich badan :) Nie wiem czy sluszne :) Gio- ales zapracowana! co ty tak w te i wefte :) pomykasz?! I najwazniejsze- skad sily na to bierzesz?! A ja dzis mialam syndrom dnia pierwszego po urlopie...nic mi sie nie chcialo! Teraz tez ide na rowerek- ale uwaga- treningowy! Takiego normalnego sie boje...jakos.... Pozdrawiam
  14. Hellou! Halo! Hej! Czesc! Jesteeeeeem :) KRAKOW- ....Krakow...... KRAKOW jest boski!!!!! Pogoda byla cudna, dopiero wczoraj wieczorkiem zaczelo lac i to rzesiscie, a dzis to mi zupelnie ulewa nie przeszkadzala bo zwiedzalismy przed wyjazdem Wieliczke :) Cuuuudo! Przeszlam z moim D. Krakow wzdluz i wszerz, mialam wygodne buty, wiec brakow w stopach nie zarejestrowalam :) Zdjec masa, ale jeszcze nie przegladalam nawet co wyszlo. Na Wawlu- Wawelu mnie wkurzli, bo jakies limity sa, ciagle brakowalo biletow, za trzecim podejsciem (dniem) sie udalo, ale tylko apartamenty reprezentacyjne i skarbiec i smocza jama, bo reszta ZAMKNIETA! Skandal! A ja chcialam WC krola zobaczyc, i sypialnie.... :) Mieszkalismy prawie w centrum w wynajetym mieszkanku i od razu nastapily dziwne okolicznosci: Okolicznosc nr 1 : urwala sie \"sluchawka\" od prysznica ( D. naprawil, ale miala tendencje do naglego wyskakiwania, szczegolnie w momentach, gdy skulona w pol probowalam splukac wlosy) Okolicznosc nr 2 : deska sedesowa zjezdzala z ... sedesu za kazdym razem gdy chcialo sie na niej spokojnie...usiasc... :) Okolicznosc nr 3 : piecyk gazowy- vel Junkers zepsul sie w 2 dniu, tak wiec jestem zachartowana bo mylam sie w lodowatej wodzie :) ! Hej! Jestem zakochana w klimacie Kazimierza, spotkalam kilku aktorow, o autografy nie nagabywalam, popatrzylam tylko sobie i westchnelam z zazdroscia, bo u mnie w mojej miescinie zadnego aktora ani na lekarstwo.... Rynek i ogrodki okupowalismy do pozna. Najadalam sie pysznosci z kuchni Gruzinskiej oraz niesamowicie wieeelkiej salatki podawanej nie na talerzu ale na ...ciescie do pizzy- mniam! W Wieliczce podrywal panie bardzo przystojny sztygar-przewodnik i bylo bardzo wesolo! jutro niestety do tyry....zostalam dzis zawalona sluzbowymi mailami i troche mi sie czolo marszczy...ale dam rade! Juz niedlugo weekend robaczki! Borewicz- zdjecia z maila pt: Zapinaj pasy...obejrzalam tylko 2 i nie chce wiecej....OKROPNE!!!! Myslalam ze padne przed kompem. Prosze nie wysylaj mi takich obrazkow, bo bede miala leki! Tygrysie- zazdroszcze tych wycieczek rowerowych. Ja po moim wypadku jakos totalnie nie moge sie przelamac i wsiasc na rower... Pozdrawiam wszystkich serdecznie i do jutra!
  15. Famfaramfa :) !!!! Kochani- znikam na kilka dni. Moj kochany mezulo zabiera swoja wredna zonke do Krakowa. Jeszcze nigdy tam nie bylam, jestem tak podekscytowana, ze energia mnie rozpiera :) Pozdrawiam was kochani i milych i spokojnych dni zycze
  16. No tak! Wszyscy juz imprezuja :) Kochani- zegnam sie z wami do srody. Jutro rano wyruszam do Krakowa, jak ktores z was tam mieszka i zauwazy blakajaca sie z maslanym wzrokiem wesolo usmiechnieta blond turystke- to bede ja :) A przy moim boku moj D. z aparatem na szyi.... wyobrazcie sobie, ze on nawet lornetke chcial zabrac!!!! Wybuchlam smiechem, bo Krakow to nie gory- co on chce lornetkowac? Ludzi w domach :) Jestem zrelaksowana i gotowa na urlop.....tylko...psinki mojej mi szkoda...zawiozlam ja do taty na te kilka dni i popatrzyla na mnie z takim wyrzutem... ech.....A dzis caly dzien chodzila za mna krok w krok i byla najmilszym psem pod sloncem! I jak tu jej nie kochac?! A gdzie reszta ludzikow? Gio? gdzie sie podzialas dobra duszyczko? Borewicz tak zalatany, ze ni slowka nie napisze.... Pozdrowionka raz jeszcze i wszystkim zycze duzo slonca i odpoczynku :)
  17. No tak! Wszyscy juz imprezuja :) Kochani- zegnam sie z wami do srody. Jutro rano wyruszam do Krakowa, jak ktores z was tam mieszka i zauwazy blakajaca sie z maslanym wzrokiem wesolo usmiechnieta blond turystke- to bede ja :) A przy moim boku moj D. z aparatem na szyi.... wyobrazcie sobie, ze on nawet lornetke chcial zabrac!!!! Wybuchlam smiechem, bo Krakow to nie gory- co on chce lornetkowac? Ludzi w domach :) Jestem zrelaksowana i gotowa na urlop.....tylko...psinki mojej mi szkoda...zawiozlam ja do taty na te kilka dni i popatrzyla na mnie z takim wyrzutem... ech.....A dzis caly dzien chodzila za mna krok w krok i byla najmilszym psem pod sloncem! I jak tu jej nie kochac?! A gdzie reszta ludzikow? Gio? gdzie sie podzialas dobra duszyczko? Borewicz tak zalatany, ze ni slowka nie napisze.... Pozdrowionka raz jeszcze i wszystkim zycze duzo slonca i odpoczynku :)
  18. Jestem :) ! Odrestaurowałam sie :) Polecam na stresy kapiel z sola o zapachu imbiru i wanilii- mniam :) Jestem zrelaksowana i ide sobie malowac pazurki. saszka- no mialam, mialam.... nic robic..nic....ale NIC mi z tego nie wyszlo! Pojawilo sie kilka nowych \"trudnych \" tematow, trudnych klientow, dyrektor na wizytacji...takie tam..... Chyba sie przerazili, ze ja jakies machloje robie, bo to za ladnie wyglada jak sie raport sprzedazy przeczyta czy co? A tam...mam to tam, gdzie ma Borewicz jak mu sie pomyli przod z tylem i ikonkami sie \"klania\"- to jest d... pokazuje :) Jutro mam wolne- szybko sprzatam, prasuje i pakuje.....a w sobote- yupiiii- do Krakowaaaa :) Lalalalalalala
  19. Pozdrawiam :) Zmęczona jestem okrutnie... Wydaje mi się, ze moj organizm nie nadaje sie do funkcjonowania na pelnych obrotach w stanie totalnego optymizmu, bo zaraz potem dopada mnie takie \"zejscie\", ze ...... padam na pysk! Ostatnie dni mialam tak pelne stresu i walki w pracy, ze juz nie moge sie doczekac dlugiego weekendu! To bedzie cudny weekend bo spedzamy go w Krakowie! Jeszcze nigdy nie bylam w tym miescie, mam ogromny zapal do zwiedzania, do chloniecia atmosfery Krakowa.... Juz nie moge sie doczekac! Czeka mnie nic nierobienie az do srody- wow! A teraz kochani pomykam przygotowac zarcie dla mojego psa-pieska i zalegam na chwil pare przed TV..... Pozdrawiam
  20. Pozdrawiam :) I pedze do kalisza :)
  21. Shirusia- Pozdrawiam was serdecznie kochani! Strasznie chcialabym wlac wam w serduszka troche optymizmu i nadziei na lepsze jutro! .... Ale chyba nie umiem.... U mnie wszystko w porzadku, jestem szczesliwa i staram sie nie popadac w doly, mniejsze lub wieksze. Chcialabym podzielic sie w takich chwilach moim dobrym nastrojem z cala reszta swiata :) Wiecie ...zycie to taka sinusoida....raz jest lepiej, raz gorzej,.... a innym razem jest tak zle, ze czlowiekowi sie wydaje , ze nie da rady juz dluzej.....ale potem ZAWSZE swieci slonce! Famfaramfa- :) dzieki za szybka, ale niezwykla rozmowe we wroclawiu :D Lorist- co u ciebie? Jak noga? Czemu nie dajesz znaku zycia? Nie daj sie zniecheceniu!!!
  22. O kurde :D Obgadaliscie mnie normalnie :) Ciesze sie :) Wiecie co.... to nie tak, ze jestem optymistka...ja jestem rasowy koziorozec, ktory zawsze szuka dziury w calym, wyolbrzymia, stresuje sie byle czym... Ale faktem jest to, ze uwielbiam moja prace. daje mi tyle wolnosci ile potrzebuje, mam kontakt z coraz wieksza liczba ludzi, podczas tych dlugasnych tras w aucie mam czas na rozne takie \"przemyslunki\" :) ... Zeszly rok dal mi tak popalic...ze myslalam, ze nie dam rady.... Ale zebralam sie do kupy, znalazlam nowa prace, spalam sie w niej totalnie.Znalazlam tez swoje miejsce w zyciu, swoj kat, swoj "ogrodek" .... saszka- z tym wyrabianiem \"nadnormy\" swieta racja! Nie wychylac sie to podstawowa zasada, bo jak mi dowala target za rok...to osiwieje - jakem blondyna :) Sprawdzilam cos na sobie: stres w pracy, zla atmosfera, ciagle problemy powodowaly, ze kilka razy w roku (nawet co 3 m-ce) bylam przeziebiona, chora, myslalam tylko o ucieczce pod ciepla koldre. a teraz? Teraz nie lapia mnie zadne infekcje....Naokolo wszyscy od lutego jakies grypo-podobne paskudztwa przechodza- a ja NIC! W moim przypadku sprawdza sie teoria, ze to co w glowie to i na zewnatrz :) Sciskam was serdecznie. P.S Czasem wam podsylam smieszne maile- mam nadzieje, ze to choc na chwile powoduje \"rogala\" saszka- wychodzi mi :D ??
  23. Helou :) Jak się robi \"rogala\" , no jak? Bo ja mam dzis takie cos na twarzy i nie chce zejsc!!! :) :) :) Wczoraj przecudnie sie tydzien zakonczyl, bo odebralam telefon od dyrektora, ze wlasciwie to moge juz sobie ...nic nie robic do konca miesiaca, bo plany przekroczylam na 112% !!!!! totalny luz...... Lalalalala :) Kocham moich klintow- fajni sa :) Wyspalam sie beztrosko i teraz zabieram sie za odgruzowywanie domu, a moj D. z moim tata walcza z tym czyms co kiedys ma byc naszym ogrodem. Tam teraz jest plac pelen smieci, gruzu itp. tak to \"odzieczylismy\" po poprzednich wlascicielach. a ja mam juz wizje ogrodka, trwki, lawki, stolika i spokojnie pitej kawy przy szumie rzeczki :) ..... Kasiek- ode mnie tez ucaluj pieska. Moja sunia ma juz 8 lat a podobno duze psy szybciej sie starzeja...a ja nie chce!!! Jestem bardzo z nia zwiazana. To moj ukochany pies, zawsze ze mna, zawsze przy mnie.... Caluski dla wszystkich- znikam :)
  24. Ale zimno jest! brrrr! Własnie wrocilam z moja psina ze spacerku i jeszcze mnie trzepie...chyba podkrece ogrzewanie :) Oto w mega skrocie \"Przypadki Niny na trasie Wroclaw- Warszawa\" : - jade sobie wyluzowana, w czysciutkiej bialej jak z reklamy Viziru koszulce, sloneczko swieci, muzyczka gra. Nagle siegam do torby lezacej na siedzeniu obok, bo mam w niej przepyszny sok marki Kubus- mniam! Soczki wyzej wspomnianej marki maja to do siebie ze sa ...pomaranczowe...i ja z tylko sobie wlasciwa gracja OBLEWAM SIE koncertowo po polowie mojej bialej koszulki, spodniach i siedzeniu! wsiekla jak osa wbiegam do najblizszego CPN-u a tam na drzwiach do toalety big kartka: Przepraszamy AWARIA!!!!! Z obledem w oczach popedzilam do Bogu ducha winnego pracownika wspomnianej stacji , on tylko zerknal na moje \"kolorowe\" oblicze i bez slowa wreczyl mi klucz do sluzbowej toalety! WOW! Sa jeszcze ludzie na tym swiecie :) Kolejne pol drogi jechalam sobie w mokrym podkoszulku, ktory wietrzylam natezeniem powietrza wplywajacym do autka z dwoch otwartych na maxa okien. Skutki uboczne : kaszel, wichura na glowie, katar :) w drodze powrotnej zatrzymalam sie na jednym z CPN w wiadomej \"potrzebie\". Wchodze sobie do czysciutkiej toalety, swiatlo na fotokomorki, woda na fotokomorki- full wypas! Siadam na ....kibelku a tu z góry słychać BIIIIPPPPP! Mega swidrujacy i nieprzyjemny dzwiek! Nie mowie juz o tym, ze sie przestraszylam, ale pomyslalam sobie- pewnie jakichs system maja co im mowi, ze ktos w kibelku jest i czas mu mierza czy co? ale to BIIIIIP! rozlegalo sie co 2-3 sekundy, zestresowalo mnie okrutnie! Nie odmowilam sobie przyjemnosci zapytania pana z obslugi, co to za dzwiek- ale ten tylko spojrzal na mnie nieprzytomnie i zapytal inteligentnie : che?! Mam tylko nadzieje ze na www.onetkamerki.costam. pl nie bedzie mnie widac jak robie siusiu, bo niekoniecznie jestem ekshibicjonistka, a ten dzwiek...kojarzy mi sie jakos dziwnie .... Pozdrawiam i milej nocy :) P.S AIR- dzieki za zdjecia :) Piekny bukiet, piekne wnetrze, cudny kot-kotecek :) Pa
×