Lusia_79
Zarejestrowani-
Zawartość
1 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Lusia_79
-
Ewa 25 hmmmmm ja tylko teoretyzuję bo te dziewczyny u których właśnie stwierdzono gruczolaka nieczynnego hormonalnie zamilkły na forum i nie wiem jak dalej sprawy się potoczyły. Powiem Ci szczerze że mi ostatnio nie bardzo chce mi sie zająć samą sobą,bo mam już dosyć myślenia o tym wszystkim i sobie po prostu odpuszczam. Przebywam tutaj i czytuje topiki bo tutaj najwięcej można sie dowiedzieć. Parlodel to to samo co Bromergon tylko nie naszej produkcji, niby lepiej oczyszczone. Ale substancja czynna ta sama. Norprolac i Dostinex to już zupełnie 2 inne substancje czynne. Sama musisz wybrać czy Norprolac czy Dostinex-tzn który najpierw przetestujesz. A na pytania o to czy czynny czy ewentualnie nie czynny, czy operacja czy inna alternatywa to najlepiej odpowie Ci neurochirurg.Tylko dobrze przygotuj się do wizyty-żebyś sobie potem nie wyrzucała że o coś nie zapytałaś. Jeżeli chodzi o hormon wzrostu-to niech wypowiedzą sie dziewczyny które mają jego nadmiar -czy to jest takie śmieszne jak się wydaje lekarzowi. Koszt badania jak patrze ok. 20 zł. Wiesz jak już chcesz cos na tym skierowaniu zaznaczyć? to wiedz ze nie wszystkie rzeczy wszędzie robią-ja np musiałam na własną rękę(odpłatnie w Lux- medzie)kiedyś robić androstendion i DHEA(w tym szpitalu w którym mnie kierowano na te badania nie wykonywali).Tak więc miej tego świadomość. Na pole widzenia skierował mnie ginio, sprawdza sie w ten sposób czy nie ubytków-gruczolak może uciskać nerw wzrokowy.Ale takie rozmiary jakie występują u Ciebie jak i u mnie raczej nie uciskają. Wiesz co, jak mnie kiedyś złapiesz to odezwij sie na gg 9502582.
-
Ewa 25 ja tez chciałam inny lek-konkretnie Norprolac, ale endokrynolog odmówiła mi wypisania bo jak powiedziała Bromergon jakoś tam działa. Z kolei jeszcze na poczatku gin powiedział ze jak chce to on mi moze ten Norprolac wypisać ale nie gwarantuje skukcesu. Mój mikro też ma 5 mm ale jak wszyscy mówią -jak pisałam Szamotowi-do głowy lepiej się nie pchać jak nie ma potrzeby. Co do badań to prl po mtc chyba nie jest potrzebna bo i po co skoro wiesz że jest gruczolak. A te skoki to wina właśnie gruczolaka.(i ile czynny hormonalnie-czytaj dalej, może prl skacze z nerwów). Nie pamiętam czy pisałaś jak to u Ciebie z bólami głowy, a pole widzenia robiłaś? Pewnie hormon wzrostu tez by sie przydał. Jak na tarczyce to jeszcze hormony tarczycy-było to już pisane. Mi też nikt nie zaproponował innych badań jak prl i TSH. I taka moja intuicja-już 2 razy moje podejrzenia były słuszne-nie zdziw się jak ktoś w końcu orzeknie z jest to gruczolak nieczynny hormonalnie albo po prostu uciska na przysadkę i w ten sposób robi szkodę w Twoim organizmie. Różnie może być. Ciekawa jestem co powie Ci dr Zieliński. Pozdrawiam.
-
Szamot fajnie że się odezwałeś. Powinieneś bywać tu regularniej -co prawda tematyka ostatnio operacyjna ale nie wszystkich to dotyczy. Trzymamy kciuki za Kasie i Beatę. Przykro czytać ze nadal tak fatalnie się czujesz ale walka z gruczolakiem jest żmudna. Co do operacji to ja też słyszę tylko że to jest głowa, ze operacja to ostateczność i nie dziwie sie że lekarze to mówią. Ale jak już mus to mus. Co innego hiperprolaktynemia a co innego akromegalia. Szamot trzymaj sie dzielnie, ważne ze guz zaczyna sie zmniejszać. Pozdrawiam.
-
Margareta141 Twój wpis jest kolejnym dowodem na złe leczenie. Tak, złe ale my tutaj uczymy sie na takich właśnie błędach. W żadnym wypadku nie powinnaś mieć odstawionego leku, powinnaś mieć dawkę na podtrzymanie. Nic nie piszesz o kontrolnym rezonansie. To ze prl spadła do poziomu dobrego nie oznacza wcale ze nie ma gruczolaka. Lekarz powinien zlecić kontrole po odstawieniu leków a z tego co piszesz tego nie zrobił. Dawka Bromergonu- pół tabletki na tydzień-może na dzień? bo ten lek bierze sie 2 a nawet 3 krotnie w ciągu doby. Dostinex 1-2 razy w tygodniu. Musisz teraz wszystko zaczynać od nowa, ale u innego lekarza bo to postępowanie moim zdaniem było niewłaściwe. A to ze tak reagujesz na leki, jesteś niestety w tej nielicznej grupie która tak źle toleruje leki.
-
Tak, pozdrawiamy serdecznie. Ewa trzymaj sie.
-
Izia 76 wygląda na to że też masz ,,gościa " w głowie. Ale jeżeli nie pomyliłaś sie pisząc wymiary 2,2 mm to jest bardzo malutki. Pewnie w przypadkach gruczolaków dość ważne jest jak są umiejscowione, jakie dają objawy. Tak sobie myślę. Ważne że nerwy wzrokowe OK. Głowa boli chyba znacząca większkość z nas, z różnym nasileniem. Głowa do góry i tak jesteś bardzo dzielna:-).
-
Izia 76 wygląda na to że też masz ,,gościa \" w głowie. Ale jeżeli nie pomyliłaś sie pisząc wymiary 2,2 mm to jest bardzo malutki. Pewnie w przypadkach gruczolaków dość ważne jest jak są umiejscowione, jakie dają objawy. Tak sobie myślę. Ważne że nerwy wzrokowe OK. Głowa boli chyba znacząca większkość z nas, z różnym nasileniem. Głowa do góry i tak jesteś bardzo dzielna:-).
-
Kasiu a Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna? Tam masz 100 km? Bo w takiej stacji na pewno robią.
-
Mary niestety nie odpowiem na Twoje pytanie bo nie wiem. Miałam jeden rezonans i to dobiero na jesieni ubiegłego roku. Zanim zaczełam lecznie miałam tomografie komputerową-jak sie domyślasz nic nie wykazała. Ale w sumie przyglądajac się wynikom prolaktyny których mam już sporo to najlepiej było w pierwszym roku leczenia. Takie sa moje odczucia. Jeszcze nie próbowałam innych leków poza bromokryptyną więc nic na temat innch leków nie powiem. Ale widze po sobie i po Gaboniku że lekarze dośc mocno trzymają sie właśnie bromokryptyny. Jak już będziesz miaął leki to skrobniemy Ci czego możesz sie spodziewać-tylko pamiętaj zaczynaj od małych dawek.
-
Iwonn nie denerwuj sie. Gruczolaki nie rosną szybko. Musisz poprostu zacząc brac leki-a do tego potrzebny jest dobry endo.Większośc z nas spotkała siez niekompetencja lekarzy-niestety. A od Ciebie moze chcą wyciagnać więcej kasy. Widzisz każdy ,,przypadek\" jest inny. Ja np mam mikro 5 mm i moja prl nie przekroczyła 100. Zmagam sie z tym juz prawie 3 lata i wiem że raz jest lepiej a raz gorzej. Raz mam większe a raz mniejsze bóle głowy. Ciągle mam mlekotok i wogle nie unormowały mi sie cykle. Tez uważam że moja endo nie jest super ale musze trzymac sie lakarza w przychodni bo bedzie mi potrzbne kolejne skierowanie na rezonans.A kolejki do dpecjalistów są długie. Podobno endokrynologów jest coraz mniej-tak mi powiedziałą pewna ginka. Acha -bardziej ufam jednak swojemu giniowi i bardziej stosuje sie do jego zaleceń.
-
Mary to masz praktycznie poziom taki jaki ja miałam przed rozpoczęciem leczenia.Ja też mam bóle glowy ale niezbyt uciążliwe, w sumie to chyba zależne od ciśnienia atmosferycznego. Czasem boli przez 2 tygonie a potem przez jakis czas nie. Raz bardziej, razm mniej. Niestety bedizesz musiała brać leki.
-
Mary nie martw sie. Operacji nie robi sie jeżeli nie ma takiej konieczności. Napewno dostaniesz leki, ale bądź przygotowana że leczenie potrwa miesiącami, a nawet moze i kilka lat. Czy oprócz problemów z okresem masz bóle głowy-silne czy też slabsze? A na jakim poziomie jest Twoja prl? Mój mikro jest podobnej wielkości.
-
Milka 100 moja przysadka ma- jak piszą- 15x8mm, ale mam tylko 2 wymiary- myśle ze to ,,długość i szerokość\" a u Ciebie byłaby jeszcze ,,grubość-miąższość\". Nie wiem czy obrazowo to napisałam ale tak ja to widze.
-
Milka 100 moja przysadka ma- jak piszą- 15x8mm, ale mam tylko 2 wymiary- myśle ze to ,,długość i szerokość\" a u Ciebie byłaby jeszcze ,,grubość-miąższość\". Nie wiem czy obrazowo to napisałam ale tak ja to widze.
-
MMKK to co piszesz coraz bardziej potwierdza ze dr.Zieliński ma złote ręce:-). Życzę Ci abs jak najszybciej o tym wszystki zapomniała i cieszyłą sie zdrówkiem. Wszytskiego najlepszego w Nowym Roku, jak najniższych wyników dla Was wszystkich i dla siebie też:-).
-
Asia znalazłam artykuł który myśle ze Cie zainteresuje. Jak chcesz to podaj maila-wyśle Ci. Albo odezwij sie do mnie na gg 9502582 i tam zostaw namiary.
-
Wypowiedź do Asi ze Szczecina, cytuje: ,,bycie Ksiezniczka a zachowywanie sie, jak rozkapryszona ksiezniczka to roznica. a zreszta, gdzie kto slyszal o wydzielaniu lh przez gruczolaka? za to odpowiada podwzgorze, to sa tak zwane dzialania neuroendokrynne podwzgorza\" Fragment art.,,Guzy przysadki - możliwości diagnostyczne i terapeutyczne \" Dr med. Marek BolanowskiKatedra i Klinika Endokrynologii i Diabetologii AM we WrocławiuKierownik: Prof. dr hab. med. Andrzej Milewicz ,,...Gruczolaki przedniego płata przysadki mózgowej są w większości czynne hormonalnie, najczęściej wydzielają Prl, hormon wzrostu (GH), ACTH, rzadziej hormony glikoproteinowe, tyreotropinę (TSH), gonadotropiny - lutropinę (LH) lub folitropinę (FSH), podjednostkę alfa, pojedynczo lub w połączeniu z innym hormonem, mogą też być nieczynne hormonalnie.\" Pisze tego posta ponieważ chce sprostowac pewne nieścisłosci jakie sie pojawiły. Oczywiscie nie wiem do kgo pisze bo ten ktoś nie podpisuje sie jednym i tym samym nickiem.
-
jak masz chwile to wskocz na gg 9502582
-
Karolina zwiększaj po pól tabletki-po co sie tak męczyć. Chyba aż tak bardzo czas Cie goni.
-
Karolina a rezonans miałaś z kontrastem?Pewnie tak bo przysadke robi sie z kontrastem Bo wiesz co ja miałam skanowanie uzupełnione o sekwencję umożliwiającą dynamiczną ocenę ukrwienia miąższu przysadki. I tak przy torbielce jaka mi wyszła chyba wpłacie skroniowym nie ulegała ona wzmocnieniu kontrastowemu -i napisali że to właśnie trobielka.Gruczolak natomiast ulegał opóźnionemu wysyceniu paramagnetykiem(kontrastem). Może przy następnym RMI poszukasz lepszego-nowszego sprzetu.Wiesz cos na temat tego na którym miałaś robione badanie?
-
Dziewczyny nie podadajcie w skrajność. Komu i co winna jest Asia że ma guza który musi byc usuniety. Ma dziewczyna racje że forum jest po to aby z kims pogadać, wyżalić się i otrzymac wsparcie-a nie dołować jeszcze bardziej. Widze ze ktoś tu nie ma odwagi podpisywac sie jednym nickiem. Może i owy gruczolak nie produkuje LH, może jest to efekt ucisku? A jeżeli forumowiczu bez nicka jesteś kimś kto ma bogatą wiedze na ten temat to podziel sie nią trochę życzliwiej. Smolidoli ja też staram sie do problemu podchodzić z humorem i robie to od 3 lat. Na drugi raz zastanów sie zamin napiszesz komuś cos przykrego. Asia ma pod górke i wcale jej nie zazdroszcze. Pozdrawiam.
-
Monika na początku leczenia do pierwsze dawki przyzwyzajalam sie jakieś 2-3 miesiące. Nie pamiętam ale po jakimś tam dłuższym czasie juz poprostu nie czułam sie źle tylko od czasu do czasu troche mnie muliło. Potem za każdym razem jak musiałam brać więcej to ,,przyzwyczajanie sie\" trwało coraz krócej. No chyba ze masz kase na droższe leki.
-
Pewnie że nie jesteśmy w stanie stwierdzić na 100% jaka jest przyczyna bóli głowy.Tym bardziej jak nie sa one ....,,jednoznacze\". Moze troszke za ostro sie wyraziłam, sorry. Czasem jak czytam niektóre wypowiedzi to sie mimowolnie denerwuje. U Asi te bóle z tego co czytam sa silne więc raczej jednoznacznie wskazują na ucisk.
-
Monika to faktycznie nie jest ciekawie jak masz taką parce. Wiesz co, nie wiem jak jest lepiej -skuteczniej czy powiedzmy brac 2x1 tabetce czy można to rozbic na częstsze a mniejsze dawki. Popytaj lekarza jak bedziesz miała okazję. Choc tak sobie mysle ze lepsze są jednak wieksze dawki. Do kogoś bez nicka z poprzedniej strony-to ze Ciebie nie boli głowa przy 6 mm to powinnas się cieszyć, ale nie każdy ma tak dobrze.
-
Monika to wszystko minie-tylko niestety do tego trzeba czasu. Kiepsko zareagowałam na dodatkową-czwartą tabletke.Miałam paskudne bóle głowy i zawroty jak nigdy dotąd. potem jak pisaąm doszedł stres i dzień zaczyłam się i kończył bólem głowy. Powiem Ci z własego doświadczenia ze ważne sa odstępy czasowe. Na początku brałam ok 22-23 przed snem, a potem o 8 rano ze sniadaniem. Musiałam zwiększyć odstęp czasu bo nie dawałam rady-tak mnie muliło.Teraz znowu jak biore 2 tabletki na noc to poranna o 8 rano jest przegięciem.Biore w 12 godzinnym odstepie.Potem 6 godzin i znowu kolejne 6. Ktoś tu kiedyś pisał o regularności i stałych porach zażywania leków. Staram sie tego rygorystycznie trzymać.