wierna palaczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wierna palaczka
-
:(:(
-
lasnie przechodze probe.. moj wkurwil mnie niesamowice. zaraz mu chyba oczy wydrapie, przyznam ze przez glowe przeszla mysl \"fajka\" ale za chwile byla mysl\"to ci nic nie da, tak czy siak bedziesz wkurzona, a nawet bardziej niz przed fajka przez to ze wymieklas\":D:D:D i o dziwo troszke lepiej... zawsze w takich chwilach fajka szla w ruch chocby nie wiem jak mocne bylo postanowienie...
-
no ja wczoraj dalam mojemu zeby schowal a i tak wyciagalam od niego:P dzisiaj kupilam i od razu po skonczeniu czytania wyrzucilam choc wydalam 6 zl:D:D nie bylo mi ich szkoda, wyrzucilam z usmiechem na ustach:)
-
ja tez wszystko zostawilma tylko oproznilam popielniczki i wywalilam fajki. po co mi one??:D wlasnie jestem po obiedzie... zawsze MUSIALAM zapalic po jedzeniu a teraz nie jest zle:) nawet nie chce mi sie palic...zawsze mialam taki nawyk; po jedzeniu palenie i cos slodkiego, tym razem do fajki mnie nie ciagnie, wzielam sobie tylko pare kostek czekolady;) i naprawde jestem szcesliwa ze nie pale:) i juz NE ZAPALE!!:D:D
-
ja palilam nawet w pokoju:O nie chcialo mi sie po prostu wstawac.. a teraz, teraz juz nie smierdzi:) moge w koncu pooddychac swierzym powietrzem i czuje ulge:) zdaje sobie sprawe ze poczuje glod ale ta ksiazka mi wiele dala i jestem pozytywnie nastawiona:) nie mysle" jezu wiecej nie zapale bede sie meczyc" tylko mysle" jestem niepalaca jakie to cudowne uczucie uwolnic sie od tego":P
-
przeczytalam:):) jestem niepalaca.. zrobilam wszytsko wedlug instrukci lacznie z ost papierosem ktorym sie prawie udusilam:O ochydztwo:O i z przyjemnoscia wyrzucialm niedopalki i prawie cala paczke fajek:)
-
i naprawde rzucilas dzieki tej ksizce??:)
-
hmm tam pisze ze jesli jestem palaczem to mam nie rzucac przed koncem ksiazki:P
-
wlasnie czytam:) troche mnie dziwi ze nie moge rzucic dopoki nie przeczytam ale zrobie jak kaze:) postaram sie szybciutko przeczytac choc nie lubie ksiazek za bardzo:P
-
ja na razie jescze popalam:O ale i tak jestem z siebie dumna ze ponad polowe mniej niz zawsze wypalilam dzisiaj:) moze to glupie ale jednak dla mnie t maly sukces... a teraz biore sie za czytanie ksiazki tylko ja sobie wydrukuje:)
-
dziekuje juz zagl;adam:) moze obejdzie sie bez drastycznych metod:D
-
albo wypale wszystkie fajki jakie mam:D wtedy mnie zemdli i moze to cos da??:D wiem wiem glupio gadam ale szukam wsystkich mozliwych rozwiazan:O
-
nawet mi do glowy wpadlo zeby od poniedizalku rzucic:O wiem ze wtedy bedzie mi latwiej, bede miec zajecia... weekend jest najgorszy:(
-
no to gratulacje:) ja juz tyle razy probowalam rzucac za kazdym razem konczylo sie tym samym:O fajka w ustach.. i jescze mam dzisiaj fajki w domu:(
-
i tak z dnia na dzien rzucilas?? jak sie czulas przez pierwsze dni??
-
jakos sobie tegio nie wyobrazam ze dam rade:( mam strasnzie slaba wole jestem okropnie nerwowa:(
-
a moze pomoge sobie jakimis plastrami tabletkami??:( daje to cos w ogole?
-
ok5 lat paczka dziennie:O mloda glupia siksa bylam ze w ogole zaczelam:O:O mam dopiero 19 lat...:(:(
-
natalia1723@o2.pl :) moze z wasza pomoca mi sie uda:):)
-
buuuuuu ja nie potrafie od razu:(:(:( skad mam wziac ta ksiazke??:(
-
zapalilam ale dzisiaj tylko ok 4 poszly:D a normalnie cala paczka:D mysle ze latwiej mi bedzie ograniczac...
-
ja chyba nie dam rady bo lubie palic:(:( nie mialam fajki w ustach od 3 godzin:O
-
sie zaczernilam:P