Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gochna1975

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam Was Wszystkie Kochane Stycznióweczki !!! Mam wielki problem - mój synek urodził się 2 stycznia tego roku i od tamtej pory co wieczór ma proble z zaśnięciem, dzisiaj usypiałam go aż 1,5 godziny to był dla mnie szok - i odrazu pytanie - co ja źle robię!!! Już nie mam siły, nie chce mi się żyć!!! On tak płakał, krzyczał i wrzeszczał, pisząc to lecą mi łzy - ja tego dłużej nie wytrzymam, czy ja się nie nadaję na matkę!!! W dzień jest super. Rano jak się budzi jest zawsze uśmiechnięty, dużo do niego mówię, odwzajemnia uśmiech jest naprawdę pogodnym i uśmiechniętym dzieckiem ale jak nastaje godzina 20.00 nastaje również i koszmar, zdarza się i tak, że po 5 minutach lulania zasypia ale dzisiaj przeżyłam szok. Może macie dla mnie kilka rad? Proszę - pomóżcie mi... :-(
×