Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

widzialnaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez widzialnaa

  1. Z chodzeniem po węglach bylo tak, ze zawsze mnie ciągnęlo do tego. I pewnego razu idę sobie uczelnią i widzę ogloszenie \"chodzenie po węglach\" ... gdzieś tam. Nie wiedzialam gdzie, okazalo się, że to w jakiejś wiosce, poza zieloną górą ( tam jestem na stancji i studiuję). Uparlam się, że MUSZĘ. Obdzwonilam z 30 osób, ale nikt nie chcial ze mną iść. Więc pojechalam tym autobusem, potem szlam po wiosce, ktora się okazala taką wioską gdzie \"psy dupami szczekają\", bylo już ciemno,widzialam tylko jednego czlowieka ....Potem zasuwalam po scieżce wśród pola. Wszystko ok 3 kilometry , bo podali falszywe dane w ogloszeniu ( ze niby bliżej). I jak tak szlam po drodze wśród pól, podjeżdza samochod, uchyla szyba, wychodzi glowa i .... ja nie wiem, czy to facet, czy kobieta ....\"dokąd na ....( coś tam, inna nazwa tego dokąd szlam, ale jej nie znalam)\" a ja \"nie wiem\". I kalkuluję sobie : facet czy kobita, podrywa czy szuka drogi, ciemno, niebezpiecznie. Ale zobaczylam pieska, takiego malego i powiedzialam, ze na węgle idę i od razu czy wsiąść mogę... to super wyszlo, bo nie wyobrazam sobie, abym miala wracać. przyjeżdzam tam, a tam ech... jak to nazwać :).. spotkanie czarownic :). ten zajmuje się wahadelkiem, ten misami tybetańskimi, tamten bioenergoterapią, tamta jogą, tamta dietetyką a tamten numerologią itd... to bylo fajne :) Także, jak widzisz Tygrysku, niestety nie jestem z Warszawy. Chociaż mam rewelacyjne połączenie :) pkp Obecnie organizuje się takie spotkania dla menagerow za cięzkie pieniądze, ale może u was będzie? Zadzwoń do Centrum Wiedzy Ezoterycznej, czy czegoś tam, co tam u was jest i się dowiedz, czy organizują. Ale uważaj na różne wplywy, namowy na inicjacje i różne takie. Moj temat baaardzo mnie fascynuje. Jednak muszę być ostrożna, bo jednak w polsce nadal to \"szamanizm\". Bo ja o afirmacjach, hipnozie, autogipnozie, wizualizacji piszę.. Air, to chodzenie po węglach, jak widzisz, z fascynacji bylo :). Tylko ze pewnie, gdybym się tam nie znalazla, to bym nie przeszla przez ezoterykę, a potem przez pracę nad umyslem i tzw \"rozwoj duchowy\". ( fatalna nazwa) Póki co szukam zajęcia mniej szalonego, a bardziej stalego, aby do CV wpisać:) a kaczor... też się wkurzam...
  2. Witam Tygrysku - umieść koniecznie to zajęcie w CV. Teraz różne rzeczy się dziwne umieszcza, a im dziwniejsze, tym lepsze. ostatnio dobre jest chodzenie po rozżarzonych węglach, skoki spadochronowe i kursy szybkiego czytania... No, to ostatnie to raczej do zalet intelektualnych jest :). A chodzeniem po węglach mogę się pochwalić, a raczej bieganiem. Najpierw się biega, a potem chodzi. Bieglam sobie, jak gazela, ale pan przede mną tak nie biegł zamaszyście jak ja i w związku z tym dogonilam go szybko i ... musialam stanąć. Trochę się poparzylam, ba, ale twardo biegalam dalej, w końcu trzeba twardym być :). Ale na chodzenie już nie moglam sobie pozwolić. Ale w CV napewno umieszczę! A w ogole, jak ty się tam wkręcilaś? No i ba, położenie kolo monitora daje, ale ja sobie kupilam taką malą piramidę, to jeszcze lepiej. Mała - wspolczuję z tym kompem, ja mam takiego, że mi zrzuca pamięć fizyczną, po prostu się wylancza i jest napis \"komputer zrzucil pamieć fizyczną\" i nikt nie wie, co to za dziwno, najlepsze jest, ze byl 3 razy formatowany, wszystko od nowa zainstalowane, a i tak zrzuca. no, ale jest :) Pozdrawiam :)
×