Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pimach

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pimach

  1. pimach

    ******I PIERDUT******

    Kicia, zawsztydzasz nas. Mnie to już napewno. Ups. Szalalam w ogródku, jestem cała poparzona od ostow, pokrzyw i innego badziewia. A końca nie widac. Na to konto olałam dietę, zeżarłam duże prince-polo i dwa hot-dogi. Bez sensu. Majeczko, chyba jednak sprawdzą się Twoje prorocze słowa. :-(
  2. Siaka, mam wrazenie, ze dzis nade mną jakis huragan, oberwanie chmury i jeszcze tajfun. Ale juz Wam nie marudzę, odezwę sie, jak będzie ciut lepiej. Ale piszcie, zeby topik nie zdechł.
  3. Dziś mam doła, dieta w dupie, a życie jest do dupy.
  4. pimach

    ******I PIERDUT******

    Majka, sugerujesz jeszcze jeda kapiel beniamina? Tylko tym razem w Dave? kurde, moze jeszcze z peelingiem mu kupic? ;-) Załatwiałam paszport małemu, zgoniłam sie jak pies. Nie mialam czasu na jedzenie, za to jak sie dokulałam do chaty, to dałam czadu, jedno wielkie piiiiiiiii.
  5. No, Siaka, nie bij. Załatwiałam paszport małemu, zgoniłam sie jak pies. Nie mialam czasu na jedzenie, za to jak sie dokulałam do chaty, to dałam czadu, jedno wielkie piiiiiiiii. Ech, matpol, dzis czuje sie beznadzejnie, bez sensu sie nawpierdzielałam badziewia, Ty chyba o tym pisalas? Dorcia, no wiesz, a stawialam Cie za wzor!!
  6. A było sie szlajac po swiecie? Trza było z nami zostac i udawać taką dietujacą. ;-) A tak powaznie, to kiedy egzamin? Bo my tu wszystkie (pod groźba lania w dupsko!!!) bedziemy trzymały kciuki. :-)
  7. pimach

    ******I PIERDUT******

    Majeczko, zakupie, ale teraz mam na głowie chrzciny i tesciowa, która w zw z powyzszym szaleje. Masakra. I on, tzn beniamin, jakis taki blady po tym myciu. Chyba przegiełam z tym czochraniem go, jak się wyraziła znajoma kwiaciarka. Mafinko, jesli sex był w dniu owulacji, bedzie facet, bo szybiochy mają meski ładunek genetyczny, a jesli wcześniej i jakis tam się zamelinował, to dziołcha, bo za płec piekną odpowiadają te najbardziej wytrwale. ;-) I wypraszam sobie, mam małego stworzenia w domu, z którym jestem sama i pisze. Czekam na pochwaly.
  8. Ewelina, no wiesz ?!! Skad wiedziałas? I na koniec doszłam do wniosku, ze skoro sie nacpałam ciastek, to poprawię bułką z serem. TRAGEDIA. Nic tylko się pochlastać. A Ty na tym urlopie dostałas daru jaskowidzenia? ;-) Hmm, martwie się o Kalamarnicę, nadal jeździ? Albo jest mało pojetna, co z marszu wykluczam, albo instruktor przystojny ;-)
  9. Ha, wystarczy zagrozic zlaniem dupska, a jaki odzew!!! Tyle napisalyście, ze mi się wszystko poplatalo. ;-) Siaka, za milczenie, pasem na goła... ;-) Ewelina, ładnie to mnie tak wsypywac? A jak myslisz? Podjadlam niestety tych ciastek, cholera, ta moja silna wola jednak nadal na wakacjach. Udanego urlopu i weselicha. Natalia, no to niech bedzie stosunkowo efektywny ;-) A muminek gdzie? Że nie wspomnę o salamożercy? No to byla zupka jarzynowa z grysikiem, a potem piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ;-) ;-) ;-)
  10. pimach

    ******I PIERDUT******

    O, wypraszam sobie, codziennie cos tam skrobnę. !!! Majeczko, dlaczego podcinasz mi skrzydła, ja się go tyle nakapałam w tym mydle, całą łazienke uwaliłam. Ble. No no, bliźniaki? Niezły hardcore. Sorry, ale nie wyobrażam sobie. Z jednym nie wyrabiam. Ale mi dał w nocy do wiwatu, a matka już się przyzwyczaiła do przesypiania nocy... Dziś wraca tatuś i zadecydowalam, ze wynosze się na dwie noce na kanapę i chcę się wyspac. D02d0, jak babcia? Lolka A gdzie się podziewają wszystkie na "M"?
  11. Nalia, ojto bedzie sie działo ! Zatem zycze stosunkowo udanego weekendu ;-) Nie wiem, czy mam tez zyczyc efektywnego? Matpol, jakos tak rano zanim sie ogarne, to jes południe. A rano bez kawy ani rusz! Rany, dobrze, ze dzis nigdzie nie wyjezdzam, bo wielkooka szaleje na drogach ;-) A tak powaznie, to z kim sa dzieci, kiedy Ty jezdzisz? Dorcia, zazdroszcze Ci tych masazy. Poki co ciesze sie chociaz z aerobiku, choc dzis ledwo zyje. No to dzis nalezy sie po tylku Siace, Muminowi i Eweinie. Nagana!!! No, pije kawe i to w samotnosci, bo nikogo nie ma.
  12. pimach

    ******I PIERDUT******

    Do2do, slarbie, trzymaj sie. Wysyłam ciepłe mysli do Ciebie i Twojej babuni. Rozumiem, co przechodzisz... Ech, umieram i przypominam o frezjach !!! Lolka, jak coś wynichałas z moim starym, to dawaj.
  13. Siaka, bo takich zatrzesienie na tym ziemskim padole. Nie daj sie, jutro bedzie nowy dzień i podobno ma świecić słońce. Muninku, a co szykujesz? Matko, pamiętajcie o frezjach na moja mogiłę. Wykąpałam mojego beniamina, wykoisłam ogrodek, pierwszy raz sama, i padam na ryj. Aha, z dieta srednio, ale podobno schudłam. Jaaasne, ciekawe gdzie? Wielkooka, wyłaź z tej lodowki i zostaw to salami!! Ewelina, bo dostaniesz w ten chudy tyłek !!! Dorcia, a Ty juz calkiem sie zasuszylas? Matpol, jest wieczor, a Ciebie ni ma!!! No, chyba wszystkich wywołalam do tablicy? ;-)
  14. pimach

    ******I PIERDUT******

    Tiaj, ja też Cię mocno tulę do serca swego przepastnego Ala sad poszalał z tą podwyżka. No no. Życ nie umierac. Do2do, jak babunia? Majeczko, moj beniamin zazywa kapieli w szarym mydle, a że nie zmieścił się do wanny, to mam cała łazienkę w ziemi. Błe. Lolka, nie zacinaj sie, tylko pisz o co kaman. Aha, byłam na aerobiku i umieram, a moje dziecie marudzi....
  15. Ha, a ja byłam na aerobiku, jutro pewnie umre. Jakby mnie nie bylo, to poprosze frezje na moja mogiłe. Kałamrnico, wyobraźnie, a jakże mam i dlatego w niej widze Cię z tymi zwałami tłuszczu, które nam tu opisujesz, bo w realu ich ni hu hu. ;-) Jasne, nie ma to jak zwalac słabość charakteru na @. Matpol Nalia, w takim razie moze wygrzebie te kolumbryne z mojego przepastnego pawlacza. Kurde, juz mi miejsca brakuje na te wszystkie sprzety. Muminku, a Ty gdzie? O Eweline nie pytam, bo nas olała. ;-) Kurde, zimno mi wylazło. I wzielam się za kapanie beniamina w szarym mydle, bo go jakies badzieiwie oblazło. Ale do wanny się nie zmieścił i mam syf w całej łazience. Zjadłam: 1. kawa 2. banan 3. kawa 4. bułka z powidlami Na razie tyle.
  16. Aha, z poufnych źródeł, wiem, ze u niektorych tez było piiiiiiii. ;-) Ale tym sza, jakby co, to nie ja. ;-
  17. Muminku, nie ma sparwy. Ale jak to juz dziś miało miejsce, napisz cos o sobie, bom jako ciało pedagogiczne ciekawa. ;-) I na kolacje, bardzo późną kolacje, bo mi mały szalał, bylo piiiiiiiiiiiiiiiiiiii.
  18. Musisz sobie wymyslec nick, niektórzy na tym forum maja fantazje, np Kalamarnica Olbrzymia ;-) i zastrzec go haslem, Tam chyba jest coś takiego, jak internautko zarezerwuj swoj nick, czy jakos tak.
  19. Siaka, no cóż, moze Tobie lepiej pójdzie, bo mnie coś kiepskawo. Może przez to, że ta silna wola jest na wakacjach? Chociaż rok szkolny już się zaczął i mogłaby franca wrocić. Natalia, nawet mam takie cudo do gotowania na parze, ale wielka ta kolumbryna, dostałam od tesciowej i ani razu nie użyłam. Myslisz, ze warto? Kalamarnico, wyłaź z kuchni i zostaw ten kisiel !!! Ewelina, zostaw to, co robisz i napisz coś ku pokrzepieniu serc, szczegolnie mojego. I do nowej: za kazdym razem, jak pojawia sie ktoś nowy, zadaje to pytanie. Zalezy na ile jesteś wytrwala. Jeśli tak, beda efekty, natomiast jeśli bedziesz odchudzała się tak, jak ja, czyli więcej gadała i pisała niż nie jadła, to .... Sama rozumiesz. Zreszta ja tu jestem, bo lubię ;-)
  20. pimach

    ******I PIERDUT******

    Majeczko, dziekuje za link. Powiedz mi, ze to cudo pomogło Twoim kwiatom? Ile kosztuje i jak długo sie czeka na dostawe? Do2do, współczuję z powodu babuni. Trzymaj się, Skarbie. Mafinko, dziekuję
  21. A nja grzeczna BYŁAM... i sie zmyłam. Na obiad zrobiłam mężowi lasagne z mięsem, nie chciało mi się robic dla siebie osobno, wiec zezarlam malutki kawałek i teraz mnie gniecie. No i trzeba bylo popchać w/w herbatnikami w liczbie 4 sztuk i pietka mojego chleba, tak pachnialo... Siaka, cholera, pedagogizacja dietujących? Ewelina, skoro jestes na gg, to dlaczego tu Cie nie ma? To samo tyczy się Wielkookiej.
  22. Kałamarnico, całkiem mi to pasuje, co wyczytałas. Natalia, jak dla mnie ok. Ja własnie pieke chlebe, zobaczymy, co mi wyjdzie za gnieciuch. Przepis mam z innego forum. Fajne te kursy, myslałam kiedys o ruchu rozwijającym V. Sherborne, ale jakos się rozeszło. Miałam zajęcia na studiach podyplomowych. Ewelina, pamietaj o motywowaniu.
  23. Naltalis, ja tez po wcesnoszkolnej, pracuje w zawodzie, choc teraz na macierzynskim. Chcesz pracowac w zawodzie? Gratuluje zareczyn. Kałamarnico Gigantyczna, tere fere kuku. Nie mów, ze nie byłas ciekawa, ale nie miałas odwagi zapytac! Zjadłam 3 plasterki szynki z seres zołtym i ide przewietrzyc gada.
  24. Ewelina, teraz zauwazylam Twoją otywujacą wypowiedź. Ups. No widzisz, ona to celowo robi, ze to niby dozwolone, ze same wegle bla bla bla. No i cóz ja biedna miałam uczynić? Uleglam. Dziś jeszcze nie byłam w sklepie, a do kruchych ciasteczek z sezamem jeszcze się jej nie przyznalam. ;-)
×