scotianka

Trabka ile mierzysz?

upsss...pomylily mi sie literki heheh ale ponawiam jak najbardziej witamy w naszym gronie:D

stosunkowo udanej nocki dziewczyny heheh pa :P

sialalalko dostalas mojego maila???

sialalalko juz wysylam:D

tak moge ogladac:)

Rozyczko dostalam, dziekuje:)i Tobie Mammutku Slicznie wygladacie!!!

dziewczyny wyslijcie mi swoje fotki-podalam na poczatku str maila-ja tez wam wysle-nie mam konta na naszej kl bo usunelam ale foteczki jakies tam mam:)

Dziekuje po stokroc za wsparcie-nie wiem co bym bez was zrobila!

heh widze dziewczyny ze wczulyscie sie w role i podchwycilyscie temat- dokladnie macie racje.... "prawdziwa milosc zamyka oczy a otwiera ramiona"-podoba mi sie ta maksyma, i to prawda... moze to i dobrze ze doiedzialam sie tego od niego-szkoda tylko ze w tak przykry sposob...i macie racje-schudne te 17 kg-on pewnie w to nie wierzy, ale pokaze ze potrafie...zacznie skakac wtedy kolo mnie jak kiedys z jezorem do pasa i zagram podobnie...powiem sorry kolego ale ty juz mnie nie interesujesz...szukam prawdziwego kena, a nie podroby, moze jak mnie straci naprawde to wtedy doceni-albo i nie-znajdzie inna barbie, eh h** mu w dupe, albo obok zeby mu za przyjemnie nie bylo...kutafon jeden mysli ze jest 8 cudem swiata! sorry ze bluznie ale no szlag mnie chce trafic!..zemsta bedzie slodka.... jest mi ciezko bo jednak cos do niego czulam...ale z minuty na minute uswiadamiam sobie ze to byla jedna wielka pomylka...

Rózyczko to moj mail :) amyszla@poczta.fm

wrocilam ze spaceru...i nadal nic nie wymyslilam, musze sie z tym przespac...dzieki wam dziewczyny wszystkie za wsparcie... zazdroszcze wam ze macie takich kochanych facetow ktorzy sa z wami na dobre i zle... Rożyczko bezpiecznej podrozy-uwazaj na siebie, i wracaj predko do nas!

Macie racje... mowie wam jeszcze nigdy nie czulam sie taka upokorzona... heh dostalam wlanie smsa od niego...pisze" postaraj sie dla nas, zrob ta jedna rzecz zeby nam znow bylo razem dobrze, wystarcza ci 2 miesiace?" 2 miesiace??? ... o matko nienawidze go w tym momencie!!!

albo nie, wcale go nie rozumiem....a co jak zajde w ciaze, dostane rozstepow i utyje jeszcze wiecej, co jak sie juz zesterzeje i nie bede tak piekna jak wczesniej, tez mi powie ze sorry ale trzeba cie stiuningowac albo wymienic na nowszy model....zenujace to! Zaczelam sie powaznie zastanawiac nad naszym zwiazkiem... I nie wiem co mu powiedziec-bo wygarnal mi to wszytsko ja oczywiscie sie poryczalam jak na Titanicu i zostawil- powiedzial "przemysl to sobie i zadzwon jak juz bedziesz wiedziec co zamierzasz"

Z jednej strony go rozumiem, ale z drugiej.... boze co za cholerny egoista!!! :(

najgorsze w tym wszystkim jest to ze cholernie mi na nim zalezy... Moge schudnac te 17 juz teraz kilo, ale powiedzcie czy to ma sens-czy ten zwiazek bedzie mial sens?

zalamka!!! Moj facet wreszcie wyrzucil z siebie o co mu chodzi...tzn ja to zrobilam.... od jakiegos czasu nie jest dobrze miedzy nami...zaczal inaczej mnie traktowac-wychodzi czesto sam...jak go wczesniej pyt co sie dzieje, dawal wymijajace odp, albo ze mi sie wydaje... rozmawialismy dzisiaj i wiecie co mi powiedzial??? Cytuje \"chcielbym miec znow szosteczke-taka jaka znalem cie wczesniej, chce barbie, bo wszyscy co mnie znaja wiedza jakie mam wymagania co do lasek i nie chce zeby wytykali mnie palcami, wiec albo wez sie za siebie albo musimy sie rozstac\" Kopara mi opadla do samej ziemi...zrobilo mi sie tak cholernie przykro jak nigdy w zyciu!:( Nie wiem co mam o tym myslec-fakt utylo mi sie te 20 kg...ale myslalam ze on kocha mnie w srodku a nie tylko na zewnatrz... czuje sie taka upokorzona-jak rzecz-jak lalka, ktora jak zbrzydnie to kupuje sie nowa bo to mi zasugerowal, ze tyle jest wokol mnie szostek ze powinnam sie zastanowic...albo podzielic sie z kims innym....:(:(:( Mam big dola chyba sie dzisiaj upije!!!

witam moje drogie kolezanki:) U mnie zastoj....stanely te 3 kg w martwym punkcie i ani w jedna ani w druga.... A jesli chodzi o ciuchy dziewczyny w ktore sie nie mieszcze to hohoho cala szafa! I tak to sobie lezy i lezy...nie wiem po co-mam jeszcze moze cicha nadzieje ze kiedys w to wszystko wejde. 17 kg mi brakuje:/

sialalalka zapewniam cie ze mozna ja je jadlam na diecie-maja nie duzo kalorii a zupelnie zmienia sie smak potrawy:)

Gratuluje silnej woli:) ciekawa jestem efektow na tej norweskiej hmmm bedziesz nam zdawac relacje co i jak;)

dzieki dziewczyny za slowa otuchy...musze wziasc sie ostro znow za dietke od jutra i potraktuje ten jeden dzien jakby go nie bylo... a we wtorek mam spotkanie z treneren i ma mi ustalic program cwiczen, moze to mnie bardziej zmobilizuje....

dzili83 a po co ci cytrynki?

och rożyczko jestes jak milo....wiesz czuje sie teraz okropnie...czuje ze tyje w oczach po tym zarciu-masakra...ale coz czasu nie cofne...eh ja glupia-chwila przyjemnosci i potem takie rozgoryczenie....nie warto! Wiem to od zawsze ale jakos nie pamietam jak zażeram BRRRR A jak tobie kochana dietka idzie? Ile schudlas?

widze ze sama zostalam :( czy to kara za moje obzarstwo???:(:(:(

kazda mala porazka tak na mnie dziala ze nie mam juz dalej sily do walki....