Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bezbrzeżnysmutek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    765
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1043 Excellent

Ostatnio na profilu byli

3004 wyświetleń profilu
  1. bezbrzeżnysmutek

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Hej Dziewczynki długo nie pisałam, bo mam .....bana i serio nie wiem za co ? Ban mam chyba na IP, bo nawet nie mogę czytać. Teraz piszę z laptopa męża. U mnie z wagą ok, a nawet lepiej, bo jest 59 kg. a plan był 60 Dalej piję sok z cytryny i słodkości tylko w niedzielę i to nie zawsze Doczytam Was, jak mąż da mi na dłużej sprzęcik Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki
  2. bezbrzeżnysmutek

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Hej Dziewczyny, dziś jeździłam na rowerku (stacjonarnym) zaczęłam od 10 min. żeby nie mieć zakwasów, planuję 3 X w tygodniu zobaczymy ile schudnę, bo Wy macie super wyniki, ja od kwietnia tylko 3,4 kg a to już pół roku... Millky 68 cm ? to Ty laska jesteś MamaMai, tak Kochana, byłam bardzo związana z Mamcią i Tatkiem też, teraz mogę się pochwalić, że moja Córcia też tak robi, jesteśmy "zespawane" i zawsze możemy na siebie liczyć Miałam ten komfort, że mogłam trzymać Mamcię za rączkę, bo jestem sobie szefem, Mama nie mieszkała z nami, była samodzielna, pod koniec zapewniłam Jej opiekę na cały dzień, ja, mój mąż, córka i Sąsiadka, która dorobiła sobie trochę do renty. Spokojnej nocki
  3. bezbrzeżnysmutek

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Tak, miałam, ale nie ma czym się chwalić, przez 2 tyg. schudłam tylko 40 dkg. chyba muszę coś działać z aktywnością ( mam rower stacjonarny) Poza tym, robiłam badania, mam trochę podwyższone leukocyty i poziom ...żelaza czyli między innymi muszę chyba przestać pić cytrynkę, bo wit. C jest niewskazana ( info z wujka google) zobaczymy co powie lekarz. Molly010, bardzo, bardzo mi przykro przytulam mocno, kilka lat temu odeszła moja Mamcia, miała raka żołądka, w sumie długo nie cierpiała, od diagnozy ok 9 mc.była pod opieką Hospicjum Domowego, miała plastry, które łagodziły ból, do zastrzyków/ kroplówki z morfiny nie dożyła, byłam przy Niej do ostatniej chwili, trzymałam za rączkę i mówiłam, że "Tam" czekają na Nią Ci, których kochała.. poczytałam jak pomóc bliskim "odejść", co mówić i co robić. Ech, smutno, ale gratuluję Wszystkim, którym udało się zgubić te wstrętne kilogramy i spokojnej nocki życzę Ps. a wiecie co to jest kaloria ?...................................................................................................................... To mała, wredna istota, która nocą zakrada się do naszej szafy i zmniejsza nasze ubrania
  4. bezbrzeżnysmutek

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Tego nie wiem, na mnie podziałało, tylko dopiero po 3-4 tyg. i dodam jeszcze, że ta woda powinna być lekko ciepła. ps. niestety ja też nie lubię
  5. bezbrzeżnysmutek

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Jestem starsza od Ciebie...40 + VAT i jeśli pozwolicie, to w piątek napiszę czy jeszcze coś poszło w dół....lub w górę Miłego dnia Wszystkim.
  6. bezbrzeżnysmutek

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Być może to przez ograniczenie słodyczy ale tak jak pisałam, chciałam i chcę nadal schudnąć, tylko wydaje mi się, że mam łatwiej niż Wy, bo tylko kilka kg. a co do wody z cytryną, to jak ktoś może pić, to same plusy, mnie najbardziej pomogło w regularnym korzystaniu z kibelka
  7. bezbrzeżnysmutek

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Tak, na początku mnie bardzo wykrzywiało teraz już się przyzwyczaiłam, no i kupuję takie mniejsze cytrynki
  8. bezbrzeżnysmutek

    Dieta mż zapraszam nowy wątek

    Hej Dziewczynki, czytam Was od dawna, bo też się odchudzałam, tylko chciałam schudnąć 4-5 kilo, mam 169 wzrostu i ważyłam 65 kilo, w kwietniu zaczęłam pić po przebudzeniu szklankę wody z całą cytryną i poważnie schudłam 3 kilo, może Wam to pomoże ? dodam, że nie liczę kalorii, nie ćwiczę i jeszcze jedno..zrezygnowałam ze słodyczy, raz w tygodniu pożeram coś słodkiego, pozdrawiam
  9. bezbrzeżnysmutek

    DeKretka1

    Czytam Was i czasami zaglądam do Kretki, wydawała mi się ok......ale dziś mnie trzepnęło, jest zaszczepiona, bardzo źle się czuła w nocy, myślała o zrobieniu testów i polazła "w miasto" ?
  10. bezbrzeżnysmutek

    Pani na wózku z psem i chlopakiem

    To jeszcze był inny pies ? ,no fakt w 1, 44 min wstała i nie z wózka, tylko z krzesła
  11. bezbrzeżnysmutek

    Pani na wózku z psem i chlopakiem

    No tak, tylko ja nigdy nie zbierałam, a jej mama nie była i nie będzie jedyną, która trzyma swoje dziecko za rękę, śpi na krześle i ma daleko do domu Proponuję wszyskim matkom chorych dzieci, leczących się w Warszawie, dać pół miliona na mieszkanie
  12. bezbrzeżnysmutek

    Pani na wózku z psem i chlopakiem

    Aaaaa, 120 tys. od p. Anny, 100 tys od "anonima" i jeszcze 100- 200 tysi brakuje na kuchnie i łazienkę ?, to na Białołęce pół miliona mieszkanie 2 pokojowe, które oddała matce ? To ja jestem miliarderką, mam 3 pokojowe w Warszawie i dom pod miastem hehehe
  13. bezbrzeżnysmutek

    Pani na wózku z psem i chlopakiem

    Blokady na wątku...
  14. bezbrzeżnysmutek

    Pani na wózku z psem i chlopakiem

    Tak, każdej pod postem "zagłosowałam", "zrobione" itd. zapytałam, czy oglądała innych, czy bezmyślnie dała głos na Pudlową, niestety nie zdążyłam zapytać wszystkich, dostałam bana A i dodam, że pisałam ze swojego prawdziwego konta.
×