Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szymanka31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dana71 Dopiero dzis przeczytalam ta smutna wiadomosc. Caly czas bylam ciekawa co tam u Ciebbie slychac i jak rowija sie ciaza. Strasznie mi przykro. Dokladnie wiem przez co przechodzilas bo ja mialam dokladnie to samo i tez w 5 tygodniu ciazy. A u mnie nic sie nie zmienilo. Doszlam do siebie i czuje sia jakas silniejsza i mniej zdeterminowana. Dzis ide do lekarza i zobaczymy co dalej. Ale juz tak nie pedze i nie licze dni jak wczesniej. Wszystkim zycze powodzenia i radze wyluzowac, to dziala. powodzonka
  2. Dana71 Dopiero dzis przeczytalam ta smutna wiadomosc. Caly czas bylam ciekawa co tam u Ciebbie slychac i jak rowija sie ciaza. Strasznie mi przykro. Dokladnie wiem przez co przechodzilas bo ja mialam dokladnie to samo i tez w 5 tygodniu ciazy. A u mnie nic sie nie zmienilo. Doszlam do siebie i czuje sia jakas silniejsza i mniej zdeterminowana. Dzis ide do lekarza i zobaczymy co dalej. Ale juz tak nie pedze i nie licze dni jak wczesniej. Wszystkim zycze powodzenia i radze wyluzowac, to dziala. powodzonka
  3. Dana71 i Tulipanek napiszcie co u Was???? Jak przebiegają wasze ciąże ????? Pozdrawiam
  4. Tulipanek Prosze wybacz moje pytanie, ale jesli mozesz napisz ile masz lat :) Bo ja mam 31 i mam tylko nadzieje ze jeszcze nie jest za pozno.
  5. U mnie to bylo tak ze w dniu spodziewanej miesiaczki zaczelam delikatnie plamic w kolerze brunatnym. Te plamienia nie byly mocne. Jak lezalam w lozku to czasami nie bylo ich wcale a jak troche pochodzilam to byly wieksze i to trwalo tydzien. I zaczelam mocniej plamic a wlasciwie to juz bylo lekkie krwawienie bo kolor byl juz bardziej czerwony niz brunatny. PO tym tygodniu plamienia normalnie czulam ze cos jest nie tak bo moje piersi zrobily sie takie normalne, jak zawsze, a wczesniej tzn, od owulacji do poronienia byly bardziej nabrzmiale, a sutki byly twarde. Na szczescie ominal mnie zabieg bo wszystko jakby wylecialo ze mnie podczas miesiaczki ktora nastapila tydzien po poronieniu. To ze jestes wilgotna to chyba normalne, gorzej jak zaczniesz plamic lub co gorsza krwawic. Mi lekarz kazal duzo lezec, lecz to niestety nie pomoglo. Tlumacze to sobie ze dzidzius byl poprostu za slaby i moglby urodzic sie chory wiec moze tak jest lepiej. Pytajcie, chetnie podziele sie z wami moimi doswiadczeniami a i chetnie poczytam porad od bardziej doswiadczonych. Zycze wam z calego serca zeby sie udalo, trzymam kciuki.
  6. Odnośnie testów ciążowych Ja zrobilam test w dniu spodziewanej miesiaczki, nawet dwa testy zrobilam i wyszly negatywne, a w ciąży byłam. Wiec mysle ze najlepiej poczekac z tym testem. A osobiscie polecam badanie z krwi, jest dokladniejsze i na 100% wykazuje ciaze. Zaoszczedza to niepotrzebnych nerwow. Ciezaroweczki piszcie co tam u was, jak sie czujecie i mam nadzieje ze sie juz nie denerwujecie tylko cieszycie sie z fasolek. Buziaki :)
  7. Ja bym odstawila bromek, bo przeciez on ma ci pomoc zajsc w ciaze a nie ja utrzymac. A skoro ciaza sie pojawila to bromek juz nie pomoze a zaszkodzic niby nie powinien, ale ostroznosci nigdy za wiele. Teraz to powinnas brac duphaston albo luteine na podtrzymanie ciazy, ale to juz lekarz musi zadecydowac. Odpoczywaj i nie denerwuj sie, co ma byc to bedzie i trzeba wierzyc ze sie uda i wszystko bedzie dobrze. Zrob beta HCG. Bo to wazne aby stwierdzic ze ciaza rozwija sie prawidlowo. Dobrze bedzie jak w poniedzialek pojdziesz do lekarza z wynikiem a pozniej zrobisz kolejny i zobaczysz czy rosnie. Powodzonka :)
  8. Dana71 Stracznie, przeogromnie ciesze sie Twoim szczesciem. No to teraz dbaj o siebie, odpoczywaj i nie denerwuj sie. Zycze CI powodzenia i pisz nam co tam u Ciebie? I mam pytanko: czy poronilas juz kiedys wczesniej? I jesli mozesz opisz nam swoja sytuacje tzn. jak dlugo starliscie sie o dzidzie, jakimi lekami itd. Tulipanek Jak raz nie wezmiesz bromka to sie nic nie stanie, jak juz bedziesz miala pewnosc ze jestes w ciazy to go nie bierz, a mi lekarz mowil ze bromek nie ma wpywu na dziecko i mozna go brac na poczatku ciazy jak sie jeszcze nie wie ze jest sie w ciazy.
  9. Kattya Powiem Ci z doświadczenia, że owulacji możesz nawet nie czuć. Lub czuć jakiś ból w takim momencie, który możesz błędnie interpretować. Najlepiej jest poprostu monitorować cykl na usg u ginekologa i wykonywać testy owulacyjne w domu. Powodzonka
  10. Dzieki bardzo za wszystkie slowa otuchy i za wasza pomoc. Dzis ide do lekarza i zobaczymy co powie. Mam nadzieje ze wszystko juz ze mnie wylecialo i moze nie bede musiala miec zabiegu. Dzis odbieram wyniki bety i chyba pierwszy raz w zyciu modle sie zeby byly jak najblizsze zero. Goraco pozdrawiam i zycze powodzenia wszystkim.
  11. Witam wszystkich Niestety muszę zacząć od niedobrych wieści :( Niestety nie udało się. To był 5 tydzień ciąży. Lekarz mówił, że to zdarza się. Najprawdopodobniej pęcherzyk nie był prawidłowy genetycznie, za słaby i nie utrzymał się. Lekarz powiedział mi też, że o pewnej ciąży można mówić kiedy beta jest ponad 1000. U mnie było 33, cieszyłam się bo to przecież ciąża, ale beta nie rosła zgodnie z oczekiwaniami i spadła do 13. Bóle miałam straszliwe, leżałam w łóżku i czułam jak tracę moje maleństwo. KOSZMAR którego nikomu nie życzę. Psychicznie można się wykończyć. Teraz mam okres, jeśli poronienie nastąpi zupełne to ominie mnie łyżeczkowanie. Jeśli coś zostanie w środku to mam już skierowanie do szpitala. Więc czekam, aż okres się skończy. Mam powtarzać bete co tydzień, aż będzie bliska 0. To będzie oznaczało, że wszystko zakończyło się dobrze i jestem gotowa na następne starania. Może to dziwnie zabrzmi. Ale w tym wszystkich widzę też dobrą stronę. Bo przecież udało mi się zajść w ciążę. To znaczy, że możemy mieć dzieci, że pęcherzyk pęka sam, że przynajmniej jeden jajowód jest drożny, że jest szansa na to że pojawi się następna ciąża. Także nie załamałam się psychicznie, strasznie dziękuję mojemu mężowi, że cały czas był przy mnie, bo to chyba najważniejsza rzecz w takich momentach. Pozdrawiam Was wszystkie. Będę zaglądała tu czasem i będę informowała Was o moich kolejnych sukcesach i porażkach. I jedno wiem. Żeby coś z tego było to: - Trzeba napewno wrzucić na luz. - Trzeba na moment zapomnieć o tych wszystkich testach ciążowych, betach itp. - Nie można w 25 dc uporczywie sprawdzać czy jest się w ciąży. Trzeba poczekać przynajmniej do 40 dc. - Trzeba żyć normalnym życiem i wtedy ciąża sama przyjdzie. To wam mówi kobieta która przez 1,5 roku nie rozstawała się z kalendarzem, kalkulatorem, testami, badaniami krwi. W sierpniu wrzuciła na luz i udało się. Bo dla mnie to jest już ogromny sukces :) Buziaki
  12. No to jestesmy rowiesniczkami. :) Dobre wiesci to takie, ze jestem we wczesnej ciazy. :) Wiec to juz duzy sukces, bo sie udalo. Jest na tyle wczesnie, ze lekarz nic jeszcze nie widzial. Mam przyjsc za 2 tygodnie i zobaczymy jak sie rozwija ciaza. Jestem z jednej strony bardzoooo szczesliwa a z drugiej pelna obaw. Mam powtorzyc bete i brac duphaston 3x dziennie. Nadal troche plamie, wiec mam lezec w lozku. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. :) Powodzenia ITI i wszystkim staraczkom. Naprawde wszystko jest mozliwe.
  13. ITI zrób test jutro rani :) Dziewczyny trzymajcie kciuki za 2,5 godziny ide do lekarza. Mam nadzieje ze on tylko to wszystko potwierdzi.
  14. ITI kurcze to musialo sie udac. Ciesze sie ogromnie. Czyzby sierpien byl owocnym miesiacem. Sorki ze zapytam, ile masz lat?
×