katia28

wiki..nie ma sensu rozpatrywać naszego życia pod względem sprawiedliwości.. mi sie też to czasem zdarza, jak widze jakąś pare na spacerze z dzieckiem a ja sama..ale zaraz sobie mysle..skąd wiesz jak jest u nich.Ja tez nieraz byłam z mężem na spacerze i ktoś patrząc z boku mógł pomyśleć..ta to ma dobrze.Nikt nie wiedział, ze dzień wcześniej mnie wyzwał itd. Twoja córka też ma pewnie mętlik w głowie przez tą sytuacje...???? Musisz to przerwać..a jak? Niestety tylko brutalnie Ci się to może udać..ostre cięcie..żadnych sentymentów..on wyczuwa twoją słąbośc.Popełniłaś błąd że pozwoliłaś mu na to wszystko, ale nie ma co biadolić nad rozlanym mlekiem... Ten facet niczego ci nie daje tylko nerwy, żal i cierpienie.. Trudna sytuacja bo w takich przyapdkach działa to niestety tak ze im bardziej ty go olejesz tym bardziej on bedzie za Tobą łaził i \"zabiegał\" Mój m tez ma nadzieje, że ja w końcu pękne..ale obiecałam sobie że choćby mnie miało poskręcać..nie ma takiej opcji..za duzo sie stało.. nie ma mi nic do zaoferowania poza pijaństwem.. wiem ze nie będzie łatwo, że moje życie nie stanie sie z dnia na dzien łatwe proste i przyjemne ale przynajmniej nie będę chodziła zobita buzią i rano jak wstane to będe wiedziała ze to jak bedzie wyglądał mój dzień zalezy tylko ode mnie

kto mieczem wojuje od miecza ginie:(

http://pl.youtube.com/watch?v=0qR-TBHOhZk

http://pl.youtube.com/watch?v=KwTI6B4vQts

widze ze sama tu jestem:( mój synek śpi aja ....użalam się nad sobą..słucham muzyki i... Boże to nie tak powinno wszystko wyglądać

http://pl.youtube.com/watch?v=_d-FxdhZbek&feature=related

http://pl.youtube.com/watch?v=cdUi0Y5piAY

karolinko...przejdziesz przez to.sama niestety.ale dla córeczki.. Ja tez zawsze byłam sama....jak mój synek zachłysnąl sie herbatka tak ze cały zsiniał sama jechałam karetka do szpitala,,mój m zachlany lezał w wyrku... Jestem pewna ze będzie dobrze..musi byc

karolinko...trzymam kciuki za Twoje maleństwo...czemu takie rzeczy dzieją sie na świecie.. U mnie jeden pozytyw..mój syneczek przestał bić dzieci w przedszkolu..odczuwam taką radość...bo tylko on sie teraz dla mnie liczy

Wiki.bądź silna.......przecież on Cie wogóle nie szanuje.Zawsze mając do wyboru Ciebie lub flaszke wybierze flaszke. Stworzyłaś mu teraz istną sielanke..ma rozwód ale była zona wciąż skamle za nim.może robić co chce a kiedy mu sie zechce przyjdzie na chwile do byłej żony.Wiem co mówie.....milion razy przez to przechodziłam..płakałam, teskniłam...szarpałam sie niczym w jakiejś klatce.Po co ci był ten rozwód ? Im dłużej to trwa tym gorzej Ci się będzie ztego uwolnić..dałaś mu przyzwolenie na takie traktowanie.. Wszystko zalezy od Ciebie...jestem pewna, że jesteś mądrą kobietą... Ile lat ma twoje dziecko?

wiki zaglądaj do nas kiedy chcesz:)

bo wiki jesli sama sobie nie pomozesz to nikt tego nie zrobi..ty musisz tego chcieć..i czuć..i wierzyć

wiki ty sie musisz odciąc od niego!!!wy mieszkacie nadal razem? Jeśli nie potrafisz sobie sama z tym poradzić to udaj sie do poradni AA..oni tam prowadza zajęcia dla osób wsółuzależnionych(niestety jesteśmy współuzależnione) Z tego co mówisz w waszym przypadku rozwód to tylko papier..niczego nie zakończył..Kochana myśl o sobie i o dziecku..na takiej huśtawce długo nie pociągniesz.. miłość miłością..ale jesteśmy młode i musimy życ a nie wegetować..

wiki a czemu tragedia?

teraz to wszystko wydaje mi sie takie trudne..najgorzej z mieszkaniem..nie dam rady sama spłacac tego kredytu..no cóż płace teraz za swoją naiwność. wiki a ty orzekałaś o winie czy nie..powiedz mi czy dla śadu ten argument że mąz pije jest tak mocny ze odrazu dostałas rozwód..mąż musiał to potwierdzic ze pije?

wogóle stwierdzam, że nasze prawo sprzyja winnym..w tym także oprawcom..a ofiary mają pod górke

karolinko..brak słów

acha rozumiem..bo ja byłam dziś u adwokata i dowiedziałam sie ze nie moge jeszcze złożyc pozew o rozwód bo za mało czasu minęło od ustania pozycia małżeńskiego (3 miesiące) Nie wiem co dalej robić bo w gre wchodzi sprawa mieszkania...musimy jes sprzedac zeny spłacić dług w banku i wtedy trzeba będzie zrobić rozdzielność zebym ja mogla kupić sama jakies małe mieszkanko

częst jeśli dochodzi do rozwodu to dzieci płąca najwyższą cene i to nie dlartego ze rodzice sie rozchodza tylko dlatego ze mieszają w to dzieci..ja tak samo powiedziałm swojemu m..że ja moge go nienawidzieć w sercu ale przy dziecku zawsze mówie o nim dobrze..chronie swoje dziecko w ten sposób..my sie rozchodzimy z winy m ale nie powiem o tym 3 letniemu dziecku..kiedys sie dowie jak było ale teraz wie ze sie rozstajemy bo nie potafimy sie porozumiec..ze tak czasem jest ze rodzice nie mieszkają razem ale to nie zmienia faktu ze bardzo kochają swoje dziecko.. u ciebie karolinko sprawa jest inna bo twoja córcia jest starsza a mąż poszedł do innej..ale mimo wszystko powinniście starac sie oboje chronić wasze dzieci

dzowa-awnturci ciąg dalszy a na starym topiku sielanka..dziwne nie? karolinko - dobrze mu powiedziałaś..niestety on tez będzie chodził po sądach a jego lafirynda bedzie pewnie zachwycona.. a na dzieciach odbijue sie tylko wtedy kiedy on bedzie je w to mieszał..kazał płacić za swoje błędy..a tak tez moze byc

poza tym już jest po 22.nieładnie tak żonke zaniedbywać.jeszcze znajdzie sobie kogoś na boku:)

zozolka to sio na topik pt jestem szczęśliwy lub jakis tam iny bo ty tu chłopie nie pasujesz do nas!!!!!!!!!!

\"Diabeł wie wszystko, nie wie tylko gdzie kobiety ostrza swoje noże\" z serdecznymi pozdrowieniami dla zozolka:)

karolinko ale tu nie chodzi o to ze teraz masz miec od niego alimenty ale jesli (odpukać) kiedys bedziesz miała jakis wypadek i nie bedziesz zdolna do pracy to on bedzie musiał ci płacić alimenty...niestety przy rozwodzie bez orzekania jesli on nie bedzie zdolny do pracy to moze podac ciebie o alimenty..znam taki przypadek

jakos sie nie przejmuje stello..niech piszą co chcą..nie zamierzam sie do tego ustosunkowywać hehe:)