Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

katia28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez katia28

  1. ja jestem z Opola..małe miasto, ale wszystko tu jest:)
  2. daj spokój idź sama, ja też sama chodzę..i powiem ci że nie ma teraz tak że same chude laski chodzą..i czuje sie dobrze tam nie musze sie wstydzić..ja w domu nie ma szans żebym zmusiła sie do cwiczeń a tam mam mobilizacje, fajna muza, odstresuje się, zmęcze porządnie..jak masz możliwość to sie zapisz gdzieś, znajdź zajęcia które ci odpowiadaja i fikaj smiało i ile wlezie..:) polecam rowery..indoorcycling..swiatła zgaszone, muzyka i wszyscy jadą, nikt na nikogo nie patrzy
  3. ja 2,5 roku temu urodziłam synka i wszystko byłoby znośne teraz gdyby nie mój brzuch..wchodze w rozmiar 40 ale brzuch wylewa mi sie górą więc zazwyczaj kupuje 42 bo nie znosze uczucia gdy sciska mnie w pasie i wylewa mi sie..:(
  4. ja dzisiaj znów idę na aerobik spalis trochę kalorii..zaczłam chodzić od tego miesiąca bo jedynym moim ruchem była droga na przystanek i z przystanku:(
  5. mammutku a ile schudłaś i w jakim czasie ?
  6. znów mam kryzys - jestem głodna..a do obiadu jeszcze 2 godz..:::::(
  7. buffko szorując brodzik tracisz kolejne gramy:) też robiłam go wczoraj najpierw peeling a potem szorowanie:) a dzis na obiadek mam pierś z kurczaka w sosie curry..mniam, mniam..będe sie delektowała powoli..zjem niewiele
  8. ooo właśnie ja tez musze dobrać sie do roweru bo nowiuśki piękny stoi w piwnicy a ja nie mam czasu na nm=im jeździć a jak weekend to pogoda do bani
  9. tobie to dobrze..a ja wstaje o 6:30 i do roboty muszę pędzić, więc śniadanko jem koło 9
  10. sialalalka ty jeszcze przed śniadaniem..? o której jadłaś kolację?
  11. do koleżanek które myślą o diecie norweskiej lub kopenhaskiej- ja jej nie polecam..wytrzymałam na norweskiej tydzień ..tortury..spadło 3 kg ale to jest złudne..organizm pozbył się wody i tyle..wszystko wróciło jak przestałam stosowac diete, a koleżanki które dokończyły ja mówią to samo..nie wariujcie dziewczyny tylko mądrze żyjcie..i zjedzcie kawałek czekoladki jak macie ochotę bo w przeciwnym razie rzucicie sie na nią za 2 tyg i straty będa o wiele większe:(
  12. hej dziewczyny, nie było mnie od wczoraj od 16 bo w domu chwilowo internetu nie mamy i moge pisać tylko w pracy.. byłam wczoraj na aerobiku a wieczorem jak położyłam synka zrobiłam peeling kawowy..rewelacja!!! jutro powtórzę.. mój mąż też bezlitosny jest i zajada co sie tylko da do późnych godzin nocnych, ale ja sie tylko smieje bo brzuszysko ma jak shrek..hehe
  13. jeśli znacie jakies dobre wypróbowane przepisy na smaczne i mało kaloryczne jedzonko to piszcie bo czasem czuje niemoc w wymy=ślaniu co mam zjeść..
  14. a znacie to przysłowie:) "śniadanie zjedz sama, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolacje oddaj wrogowi.." ja uważam, że zależy o której je się obiad bo jeśli o 13/14 to trzeba coś jeszcze zjeść potem, ale jesli koło 18 to juz raczej nie..no i trzeba zjeść porządne śniadanko i drugie śniadanko tez niekiepskie
  15. witaj NAORI..oczywiście, że Cie przyjmiemy..im nas wiecej tym lepiej..:)
  16. ja staram się jeść regularnie..w pracy śniadanka o 9 i 12 a obiad koło 17/18..czasem przegryzam jeszcze jakimś owocem między posiłkami
  17. obiad jem dopiero koło 17/18 bo o 16 kończe prace i zanim dojade do domu i cos przyrządzę..
  18. super pomysł.. dziś śniadanko-kiełbaska drobiowa, pomidor, ogórek II Sniadanko - 4 wafle ryżowe, kalarepka obiad- będzie panga i surówka kolacja -NIC:)
  19. edalej się trzymam tych zasad..czyli jak jem mięso to z warzywami bez ziemniaków, makaronów, ryżu itd..jak kanapka to z sałatą, pomidorem, ogórkiem bez wędlin serków
  20. stosowałam diete niełączenia białek z węglowodanami..próbowałam też norweskiej ale po 6 dniu odpuściłam, schudłam 3kg i szybko wróciły..także ogólnie jestem fanką zdrowego, długotrwałego odchudzabnia, zmienienia swojego stylu życia na zdrowy ..bo tylko to przynosi efekty długotrwałe..a wszystko inne to taka huśtawka schudniesz-przytyjesz i tak wkółko..
  21. sialalalka mam 165cm ..pare miesięcy temu też ważyłam 73/75kg
  22. dziś idę na aerobik po 4 miesięcznej przerwie..dam z siebie wszystko..a wy coś ćwiczycie w domu, w klubie?
  23. problem polega w tym, że mi sie poprostu wiele rzeczy nie chce, nie mam na nie czasu i tyle..a jak ktos czegoś bardzo chce to zawsze znajdzie sposób..i tego się bede trzymała..
  24. staram się nie myśleć o jedzeniu ale u mnie w pracy ludzie cały czas coś jedzą, częstują..ale masz rację damy radę:)
×