Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Krwawa_Merry

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Krwawa_Merry

  1. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Ta, piesi to zmora! Nie raz mi wylecieli i to w miejscu, gdzie pasów nie ma, instruktor raz dał po hamulcach i klnął, rowerzyści to samo.
  2. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    faithy, 30 godzin na łuku? wylądowałabym w psychiatryku :D ja miałam 6 godzin, pachołek przejechałam raz bo zasnęłam XD może to śmieszne, ale taka pogoda wtedy pochmurna była, zamyśliłam się i stało się :P potem już się skupiałam maksymalnie nad łukiem i było dobrze. Czasami krzywo stawałam w kopercie.
  3. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Life is brutal and full of zasadzkas and sometimes kopas w portfelas Znalazłam na jakiejś stronce, dobre powiedzonko :D No mój instruktor mi raz powiedział "ee tam, nie było tak źle" nie zabrzmiało to zbyt przekonująco, bo w dniu w którym to powiedział była ulewa, drogi śliskie (dzięki temu instruktor się cieszył, ani razu nie powiedział WOLNIEJ :D) a ja nic przez ten deszcz nie widziałam :P tzn po prostu niektóre znaki mi umykały. Mam jednak nadzieję, że jak coś mi nie pójdzie w piątek to nowy instruktor mi to powie prosto z mostu :D
  4. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    rereg, chciałabym coś takiego usłyszeć ;) od instruktora usłyszałam, ledwo pierwszy raz wyjechałam na drogę "noo, dobrze jeździsz" ale byłam dumna z siebie... ;) potem usłyszałam jeszcze parę razy, że podoba mu się jazda, ale mnie się nie podoba, jak mnie uczył, więc nie wiem czy się z jego słów cieszyć :P Zobaczymy co mi powie nowy instruktor już w piątek :) pewnie oczy otworzy, że nie miałam parkowania równoległego i skośnego i pomyśli, że ma do czynienia z debilem :D
  5. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Nie, ja mam luźny styl ubierania, wiecie, jak to nastolatka ;) nie kręcą mnie szpilki i mini na co dzień, w ogóle nie łączę mini i spodenek ze szpilkami. ja to jestem fanką trampek, glanów i luźnych koszulek :P cóż poradzę i dlatego myślałam, że mogę przesadzić w drugą stronę tymi legginsami. Jak ja zaczynałam kurs, to na wykłady przychodziła laska w 12cm szpilkach, miniówach, odpicowana jak na imprezę i co najśmieszniejsze, na jazdy też tak przyszła. Nie miała butów na zmianę :P. W ogóle w życiu by mi nie przyszło do głowy robić wrażenia na egzaminatorze swoim wyglądem :O mam osiemnaście lat, chcę uczciwie zdać to prawko a moim marzeniem jest zrobić na egzaminatorze takie wrażenie, że umiem jeździć. Byłabym dumna gdybym usłyszała od egzaminatora, że dałam mu jako tako poczucie bezpieczeństwa bo wg niego np pewnie i ostrożnie jeżdzę, to musi być piękne usłyszeć coś takiego :D.
  6. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Ok, czyli przynajmniej jeden problem z głowy, pójdę w tych legginsach. Wygoda już odejmie mi trochę stresu, bo jak na kursie ubierałam legginsy czy wygodne koszulki, to też od razu przyjemniej mi się jeździło. W ogóle, wszyscy moi znajomi narzekają, że ich ręce bolą albo nogi, a ja byłam w takiej ekscytacji, że podczas kursu ani razu nie zabolała mnie noga, ręka, plecy czy kark :D no, raz mnie zabolała lewa noga przy robieniu 3 godziny łuku bez przerwy :P I już zdecydowałam, że do poniedziałku wałkuję teorię ile się da, we wtorek sobie wszystko dokładnie jeszcze raz poczytam i przypomnę 9zasady, światła, itd) a środa i czwartek postaram się zrelaksować, skupić na czymś innym, wydaje mi się, ze wyjdzie mi to na dobre, bo nauczyć niczego się już w dwa dni nie nauczę, a może w dniu egzaminu będę rozluźniona, jak dwa dni wcześniej będę odpoczywać :P Zresztą, w środę szkoła sie zaczyna, to całe szczęście, że na początku roku szkolnego ten egzamin mi trafił :P
  7. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Domi, to pewnie rozumiesz, jak się czuję i czemu mi się wszystko miesza :P Sick Of It All - to jest dobre, ja zanim zasnę to sobię tak marzę, że kozaczę w jakimś super samochodzie, że jestem super kierowcą i takie tam, trzeba przyznać, że to dodaje otuchy :D Przed egzaminem zobaczę sobie skecze Neonówki, uwielbiam ten kabaret :P gagi pana Romka mnie rozkładają na łopatki, pewnie przed samym egzaminem wezmę parę głębokich oddechów i dla żartu sobie w myślach powiem, że już ja temu egzaminatorowi pokażę :P mimo wszystko czasami takie coś dodaje wiary w siebie. Wypada na egzamin iść w czarnych legginsach a do tego luźnej, nie opinającej białej koszulce z nadrukiem sięgającej do połowy uda, z krótkim rekawem czy to będzie zbyt luźny ubiór? Po prostu czułabym się swobodnie, ale jak cię widzą tak cię piszą...
  8. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    tak to ja - gratuluję! :D ciężko było ze stresem? Do twojego poprzednika - no lubię jeździć i to bardzo i nie boję się, jeżdze pewnie, zresztą wspominałam, że technikę jazdy szybko załapałam, ale ten stres mnie tak nakręca negatywnie, że zaczyna mi się wszystko mieszać i zaczynam wątpić. Taka panika.
  9. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    No dokładnie, zaczynam wszystko masowo powtarzać i zaczyna mi się mieszać, to jeszcze bardziej mnie nakręca do panikowania i to takie błędne koło. Np popełnię błąd w teorii i wpadam w panikę, że nic nie umiem, że sie nie nadaję i w ogóle jestem do kitu, a przecież na kurs to się doczekać nie umiałam i sama widziałam już na pierwszej godzinie, że pewnie się trzymam drogi, ale do mnie w stresie nic nie przemawia. I też czytam forum - prawojazdy.com czy jakoś tak, sytuacje z wordu w moim mieście, to tylko nakręca i negatywnie nastawia, jedna dziewczyna tam napisała, że była tak nakręcona tym, co czytała na forum, że jej coś odbiło i na egzaminie jej się ubzdurało, że linia zatrzymania przed STOPem jest za torami kolejowymi, a była przed torami, pomieszały jej się miejsca. Tak naprawdę to mało ode mnie zależy, czy zdam, np moja koleżanka nie zdała, bo omijała zaparkowane samochody (były zaparkowane niezgodnie z przepisami, ale co tam) no i musiała najechać na linię ciągłą. Ale za dwa dni miała kolejny egzamin i zdała.
  10. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Zdaje 3 września, czyli już niedługo, na 9.20 rano :P i mam egzamin łączony, teoria i praktyka. I co ty mi tu gadasz, że wiem więcej niż zawodowy kierowca :D Pewnie nic nie wiem i tyle :O Na piwo to pójdę, do siostry :D szwagier mnie rozweseli to posiedzę u nich wieczorem :P a jakby ich akurat nie było to nie wiem, ale nie mogę dzień przed egzaminem zostać w domu, bo zacznę panikować i cały dom przewracać w szaleńczym poszukiwaniu czegokolwiek, co mogłoby mi pozwolić się dokształcać :D Mama zagroziła, że mi pokój na klucz zamknie i nie dopuści do komputera :P
  11. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    No przecież wiem, nie denerwuj się ;) przecież pisałas, że jak w dół, to można i to pojęłam.
  12. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    No dokładnie, dlatego czułam, że mi się miesza :D To teraz rozumiem, mogę zawracać jak jest zwykła sygnalizacja, te kółka, mogę zawracać jak jest sygnalizacja zwykła czyli kółka a obok dodatkowa sygnalizacja z warunkowym skrętem w lewo, a nie można zawracać, jak mam sygnalizację że w tych kółkach są strzałki :P tzn tak jak Domi to pokazała? No to już wiem czemu sie wszystko chrzaniło :P
  13. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Czytałam, ale tam jest wszystko prawnie opisane, że wolałam "po chłopsku", żeby mi to ktoś wytłumaczył, a światła już mam wyjaśnione. Ale jakby nie było, to trochę mi mieszacie :/ bo ty Gizela napisałaś teraz, że zawracać można jak jest warunkowa w lewo, ale musi być jeszcze w dół - a osoba powyżej napisała, że może być sygnalizacja zwykła i warunkowa w lewo (czyli bez tej w dół dodatkowo) i też można zawrócić. Dobra, chyba najlepiej będzie, jak gdzieś o tym poczytam.
  14. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Tak, zapisałam sobie wszystko w zeszycie tak na wszelki wypadek, jakbym spanikowała dzień przed egzaminem, ale już rozumiem :) Jeszcze muszę sobie poczytać o pierwszeństwie na drodze, tzn rozumime to, ale nie zaszkodzi mi poczytać. I dobry jest ten kanał tego instruktora na yt, bardzo dobrze się go słucha, wiec zobaczę wszystkiego jego filmiki :) Hm, co jeszcze byłoby warto powtórzyć, jak myślicie? to niecałe 2 tygodnie do egzaminu... Dzisiaj ktoś zdawał egzamin - czekam na relacje:P
  15. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Ok, czyli źle zrozumiałam, bo myślałam, że jak są zwykłe światła + strzałka warunkowa, to też nie można zawracać. Kto by pomyślał, że akurat z zawracaniem będę miała jakieś problemy :P
  16. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    W pyt 158 jest znowu tak, jak myślałam, zawracać nie można, bo to jest warunkowy skręt, to ja już nic nie wiem.
  17. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Słuchajcie, albo czegoś nie zrozumiałam wczoraj, jak mi tłumaczyliście, albo nie wiem... Napisaliście mi, że jeśli są dwa pasy ruchu, z których można skręcić w lewo, to zawracamy z tego skrajnego, gdy mamy normalną sygnalizację świetlną i nie ma zakazu zawracania. Bądź są tylko znaki, no rozumiecie? A jeśli jest jeden pas i nie ma zakazu zawracania, no to też można zawrócić. Potem mi napisaliście, że jeśli jest sygnalizacja świetlna z warunkowym skrętem w lewo, czyli ta strzałka, to zawracać nie można. Więc dlaczego tutaj: http://www.prawko.com.pl/test/nauka.php Jest prawidłowa odpowiedź, że można skręcić, skoro to jest warunkowy skręt w lewo? :O Pytanie nr 156 Jestem już całkiem skołowana i teraz to już w ogóle nie wiem co i jak.
  18. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    No kurczę tutaj na forum ktoś mi w głowie namieszał! Tutaj pierwszy raz przeczytałam takie coś, że światła pozycyjne włącza się na światłach mijania. Te przekrętło, że tak powiem, do świateł - jest zero czyli wyłączone, potem pozycyjne i mijania, no i że drogowe trzeba mieć włączone, to najpierw trzeba włączyć mijania, to wiedziałam, ale jakoś mi to nie pasowało, że pozycyjne tez, no bo jak? Co do tego, że trzeba mieć dryg to też się zgodzę. Ja nie wiem czy go mam, mam nadzieję, że tak. Już jako dziecko bawiłam się za kierownicą :P bawiłam się autkami, pomagałam przy samochodzie i ciągle mówiłam, że zrobię prawko ;). Mam dużo dystansu do siebie, robię błędy, do czego się przyznaję, ale nigdy nie spowodowałam zagrożenia na drodze podczas kursu (a było parę dramatycznych chwil), zawsze szybko reaguję, instynktownie dobrze podejmuję decyzje i rozumiem to, co ktoś mi tłumaczy. I zapamiętuję to. No i potrafię jako tako ocenić odległości, a to jest przecież ważne. Z techniką jazdy nie miałam w ogóle problemów, z manewrami też... Mam nadzieję, że mam to coś, że zdam i nabiorę doświadczenia ;)
  19. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Coś mi nie pasuje, no bo pierwszy raz tutaj usłyszałam, że światla drogowe i pozycyjne włączamy na światłach mijania. A ja mam teraz pytanie, jak mam włączyć światła pozycyjne na włączonych światłach mijania, skoro wygląda to tak: http://www.prawko.com.pl/egzamin/przygotowanie/swiatla.jpg I może się mylę, ale nie da się ich jednocześnie włączyć - włączę mijania, pozycyjne są pośrodku, więc jak znowu przekręce, to mijania się wyłączą :P.
  20. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    olek - przecież jak mi włączą w grande punto dodatkowe wspomaganie "CITY", to nie zrobię łuku metodą na pachołki - będę miała za ostry skręt. ginger - ja też oglądałam filmiki, czytałam forum i piszę tu z ludźmi. Powiem tyle, może coś mi to pomoże na egzaminie, ale na razie tylko jeszcze bardziej mnie nakręca, czego mi w ogóle nie potrzeba. Techniką jazdy się w ogóle nie martwię, może to śmieszne, ale boję się tych początkowych zadań, omawianie świateł i olejów oraz łuku. Potem mi jest wszystko jedno, bo skrzyżowania itd rozumiem i przeważnie nawet instynktownie dobrze reaguję. Ale gratuluję zdania egzaminu :)
  21. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    No ja powiem instruktorowi, że nie miałam tego na kursie i żeby wytłumaczył mi to w praktyce, lepiej mi się utrwali. To mi powie o tych światłach i płynach jeszcze raz. Ludzie, ja nawet nie wiedziałam, że w grande punto jest dodatkowe wspomaganie "CITY", przez które nie zrobię łuku na pachołki. Ale co to instruktora obchodzi :O Ja chodziłam 2 miesiące na teorię, bo była godzina tygodniowo :O a gówno z tego wyniosłam, tylko się śmialiśmy z opowiadań instruktora, takie lekcje to były choćby nic. Książki musiałabym sobie sama kupić i jeszcze chciał za to niewyobrażalną kasę. Uczyłam się więc z książek z 2008roku, po bracie. A za dodatkowe godziny chciał 50zł, więc poszłam do innego instruktora, polecanego, bierze 40zł. Ok, idę, będę jutro :) dobranoc:)
  22. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Zdaję na Fiacie grande punto.
  23. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    Wiem, jak włączyć światła - po prostu pytałam, czy to jest błąd, jeśli każde światła zamierzam włączyć na zapłonie, a dostanę takie, które zapłonu nie potrzebują. I nie zrezygnowałam, bo jestem głupia, łudziłam się nadzieją, że takie sprawki to będę miała pod koniec kursu no i dupa. Poza tym chyba panikuję i wszystkiego się dopytuję, zawsze tak mam i potem wrażenie, że niczego nie umiem i dalej mam mnóstwo pytań. też uczyłam się z google albo z książek.
  24. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    nie włączysz świateł drogowych ani przeciwmgłowych jeżeli nie włączysz uprzednio świateł mijania. To pierwszy raz słyszę :O No kurczę, nie miałam tego na kursie Wiem, jaki jest rozkład świateł :P
  25. Krwawa_Merry

    Egzamin na prawo jazdy

    nie klepać na pamięć, światła - najpierw niech włączą ci się kontrolki. a jeżeli chodzi o pozycyjne, to pamiętaj o sprawdzeniu podświetlenia tablicy. A po co mam sprawdzać podświetlenie tablicy? Kurczę, pytam, bo oprócz świateł mijania, to innych nie włączałam. i pamiętaj, że drogOWE i przeciwmgłOWE na światłach mijania włączamy A tu o co chodzi? :D
×